Skocz do zawartości

sverige2

Użytkownicy
  • Postów

    7 577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez sverige2

  1. Ważne aby ten Yogurt miał 10% zawartości tłuszczu, ja dodaję jeszcze bitą śmietankę 40% jeżeli robię sernik, jednak inni ludzie nie zwracają uwagi i kupują różne, a tam tylko 0,5% zaw. tłuszczu, dla odchudzających się. Dla mnie jednak są one smakowo tak samo ohydne jak mleko beztłuszczowe, czyli niekonsumpcyjne .
  2. Skoro tak Electro, to inna para kaloszy, ale na sernik to najlepiej kup sobie w LIDL-u (tam chyba najtaniej), ten o zawartości 10% tłuszczu jogurt Turecki 1-litrowy kubełek, i masz gotowy surowiec na przepyszny sernik, który robisz dokładnie tak jak chcesz. Robię go od lat, i kobitki zawsze pytają gdzie ten "pyszny serek" na sernik kupuję ?
  3. sverige2

    Ekspres do kawy

    Aaaaaa, to sorry .
  4. Tak przypuszczałem Electro, ale filmjölk to nie jest niestety to samo co mleko zsiadłe, i twarożek wykonany z tego surowca nie ma nic wspólnego ani smakowo, ani też w swej konsystencji z normalnym serkiem wiejskim, jaki robi się z normalnego zsiadłego mleka, nastawionego na zsiadłe. Normalne mleko nisko pasteryzowane w ilości 4 litrów wlewam do garnka, i zakwaszam go 1/4 litra kwaśnej śmietany 12% (gräddfil) i po ok. dwóch dniach otrzymuję zsiadłe mleko o konsystencji takiej że nożem go można kroić, wtedy go ogrzewam . Latem zaś nalewam je w słoiczki aby się w nich zsiadło, i mam pyszne zsiadłe wiejskie do ziemniaków ze skwarkami. Wygląda ono dokładnie tak jak EAnna pokazuje na swych fotkach. Twarożek wykonany tak jak piszesz z (gräddfilu), owszem robiłem wiele, wiele razy, zarówno wersje podgrzewane, jak i mrożone, ale do białego wiejskiego sera to nawet w przybliżeniu nie da się tego porównać. To zupełnie inny produkt, tyle że kolor tak samo biały, cała reszta jak dzień do nocy . jednak zawsze co kto lubi, i co komu pasuje .
  5. sverige2

    Ekspres do kawy

    Też mam w tym stylu co Mariusz, tyle że GAGGI CLASSIC https://www.konesso.pl/product-pol-2253-Ekspres-do-kawy-Gaggia-Classic.html?utm_source=ceneo&utm_medium=referral tyle że dodałem jeszcze do niego manometr oraz lepszą, bardziej wydajną pompkę ciśnieniową, aby móc ustawić precyzyjnie przepływ i ciśnienie potrzebne parzenia
  6. Nie wiem o jakim zsiadłym piszesz Electro, bo ja jeszcze nigdy nie spotkałem w Szwecji w sprzedaży gotowego zsiadłego mleka ? Widocznie gapowaty jestem, albo co ?
  7. Podczas pobytu w Szwecji robię zawsze i tylko, z mleka sklepowego lekko pasteryzowanego, kupowanego w LIDL-u, lub WILLYS-ie, takie samego jak w Polsce mleko z Piątnicy (czerwone), bo tak jest najtaniej, a wydajność zawsze 10 dag. z 1 litra mleka, więc chyba nieźle ? a twarożek pychota, niezależnie jakiego typu, sam czy z dodatkami. "Korycin" czy oscypki też wykonuję z tego samego mleka. Parzenie na twarożek zawsze robię tak, jak to zaleca nasza Droga i Niezastąpiona EAnna, czyli w kąpieli wodnej. Podgrzewam twaróg do ok. 34 - 35 stopni C. i zdejmuję z kuchenki, temperatura sama jeszcze wzrasta do ok. 37 - 38 stopni C. Następnie kroję skrzep, i zostawiam go na kilka godzin. Mam wtedy gwarancję że czy to twarożek, czy odciskany i prasowany serek nigdy nie będzie suchy. Czyli mówiąc krótko, to co pokazuje i zaleca EAnna należy dokładnie powtarzać, a wydajność i jakość jak w opisie .
  8. "NNJA" już "poszła do ludzi" . Jest jednak następna, tak jak by chciał kol. emka24, "pełen wypas", tyle że cena też taka, hmm, nieco bardziej wypasiona . Ale co tam cena, jeżeli chce się mieć ten najmocniejszy model, 1500 watt z pełnym zestawem oprzyrządowania, tooo, "Kto bogatemu zabroni" ? https://allegro.pl/oferta/robot-kuchenny-ninja-bl682eu2-1500-w-3-w-1-11323385691
  9. Jest do nabycia NINJA 1500 watt, (powystawowa). cena dosyć atrakcyjna. https://allegro.pl/oferta/robot-kuchenny-nutri-ninja-bl682eu2-11450793563?reco_id=bceebc00-51dc-11ec-863b-bc97e12c8340&sid=1b14f67fa36602937f1572a57e6df4124ef63b53ab9897d3b9ab8b1bd1d899d5
  10. Zupę "Cygańską na gwoździu", a sznurek będzie na okrasę .
  11. Nooo, z takiej myszki to Kotek będzie miał pociechę .
  12. Tak jak pisze Grzegorz, to jest "kiszarnia", a nie wędzarnia. Lub tak jak pisała Electra w o pudełkowych wędzarenkach do ryb. To są "kiszarenki", najzwyczajniej jedno wielkie g.....no, !!! Sam miałem coś takiego przed 40 laty, znanej szwedzkiej firmy. Pełno tego szmelcu, albo złomu jak kto woli, do dziś, na Alledrogo. To sprzęt robiony i sprzedawany przez, .... ja nazywam ich złodziejami, a kupujący,.... hmmm, i tyle na ten ciekawy temat z autopsji, i osobistej praktyki . Nie kupować "kiszarni" i złomu :facepalm: !!!
  13. Też mam takie wrażenie że wątróbka lekko podsmażana z cebulką, daje nieco takiego "pazurka" w smaku .
  14. Ostatnio, np. ten który właśnie "wyszedł", też robiłem z wieprzowej łopatki i podgardla, indyczego udźca i kawałka wołowinki, a na wierzchu zamiast słoninki, plasterki boczku (bekon krojony z Lidla), co tam gadać, była poezja smaku. Czasami jak mnie cosik napadnie, to też tak jak nasz niedościgniony "Miszcz Arkadiusz", robię wariant "Królewski" dla smakoszy, i dodaję boróweczki, wtedy niebo w gębie .
  15. U mnie podobnie jak u Electry, taki pasztet ma się ładnie kroić, być zwarty w swej konsystencji, ale ma być miękki za razem, i niezbyt drobno zmielony. Taki pasztet do foremki mielę zawsze tylko dwa razy na sitku 4,5 mm. a z przypraw tylko pieprz, sól, gałka, majeranek .
  16. Tak, święta prawda, da radę na spokojnie, i w dodatku na tzw. "luzie", z przerwą na browar .
  17. Wróbelek jak zwykle, dobrze ćwierka .
  18. Masz rację Karolu. Właśnie zastanawiam się nad odesłaniem tego tematu w znane, choć nieciekawe miejsce. Dyskusja nie ma już nic wspólnego treścią tematyczną. :clap: !!!
  19. Co ty Ramzesie zrobisz ze swym kontem, technikaliami, i "wiedzą" którą tak szczodrze się dzielisz na forum, to Twoja, i tylko Twoja prywatna sprawa. Jednak swe "bajaderki" możesz zostawić tobie i tobie podobnym pełnym kultury, taktu, i owej fachowej wiedzy o sprzęcie . Pozdrawiam "Starszaka" niezmiennie serdecznie, młodszy przedszkolak Jarek .
  20. I vice versa kol. Ramzes, i vice versa. Wystarczy prześledzić moje posty. Przecież kol. jacekw21, i kilku innych kolegów obecnie zajmujących się zamykaniem puszek, zwracali się swego czasu do minie, o porady, i zadawali wiele pytań odnośnie tego sprzętu, bo niestety nie było w owym czasie zbyt wiele osób które miałyby kontakt z tymi półautomatycznymi zamykarkami. Teraz już się na szczęście zmieniło. Sporo osób je nabyło. Są też tacy którzy zajęli się kupnem, renowacją i odsprzedażą innym kolegom i nie tylko, i to jak najbardziej prawidłowy odruch, bo to zupełnie inna klasa, oraz inna półka zamykarek niż te rodzimej produkcji oparte na bazie wiertarki, choć też spełniają całkiem dobrze swe zadanie. To tyle z mej strony kol. Ramzes celem wyjaśnienia niedomówień . Pozdrawiam .
  21. Zaręczam że ten facet nie przypadkowo się znalazł na forum i dodam że zna się na takim sprzęcie jak mało kto Też wiem "co nieco" w tej materii, więc spokojnie Jacku . Pozdrawiam .
  22. Nooooo, i popatrz Mariuszu, "Co ślepemu po oczach" ? Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa !!!
  23. Możesz przekonywać na siłę, czy zupełnie dobrowolnie i bez siły kol. Ramzes, jak Ci tylko pasuje i jak Ci wygodnie, jednak tylko tych SiB-ów, którzy tego sprzętu nie mają, i go nie znają . Skąd się nagle znalazłeś na naszym forum, i w jakim celu pleciesz te "farmazony", to już zupełnie inny akapit Ramzesie ??? Ps. Masz rację Wróbelku , dobrze ćwierkasz !!!
  24. To są dokładnie takie same maszynki kolego Ramzes, wiem, ponieważ je posiadam, zmieniony jest tylko ten osprzęt który oczywiście musi być odpowiednio inny przy zastosowania napędu, czyli sama podstawa z silnikiem, i koło pasowe kolego Ramzes, sorry very .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.