sverige2

Otóż rozmawiałem przed sekundą w tej sprawie z fachowcem z bardzo wysokiej półki można by rzec, spawa głównie metale kolorowe od lat. Naświetliłem sprawę, dokładnie opowiedziałem o co chodzi, podałem gabaryty, i usłyszałem odpowiedź. Maksymalnie 30 zł. tyle że to Ciechocinek, niestety. Gdybyś jednak Bilu podjął jakąś decyzję, to chętnie służę pomocą. Pozdrawiam .

No więc idąc za ciosem kol. Mirekr 134a, i biorąc sobie do serca jego motto, "Panowie żeby was trochę uspokoić, i dać chwilę na przemyślenia :D". Będąc posiadaczem 3 st. (słownie trzech sztuk) zamykarek z Chińskiej masówki, czyli 2 szt. Profi Cook PC-VK 1015, obydwie w stanie częściowo sprawnym, nie zgrzewają automatycznie, lecz wysysają powietrze z torebki aż do momentu kiedy je sami wyłączymy, a następnie w trybie ręcznym włączymy zgrzewanie. Należy dodać że obydwie były wymieniane na gwarancji na nowe, a ponownie nastąpiła taka sama awaria, więc dałem sobie spokój. Trzecia to ostatnio nabyta na promocji w LIDLu, "SILVERCREST" która sprawuje się jak dotąd doskonale, i jestem z niej w pełni zadowolony. Nie mniej rozgrzany dyskusją i podbudowany poradami "Wujka Dobra Rada", któremu "aroniówka" nie smakuje, lecz poza tym "wie wszystko, noo, prawie . Postanowiłem ubrać się w coś bardziej profesjonalnego, i drogą kupna, wszedłem w posiadanie zgrzewarki próżniowej produkcji włoskiej marki "LAVEZZINI", z prawdziwą pompą próżniową olejową, i trzema trybami pracy. Dwa tryby automatyczne, i jeden ręczny. Takie same zgrzewarki sprzedaje również HENDI, nie mniej ja nabyłem oryginalną Włoską. Pompa pracuje ciszej niż posiadane Chińskie zabawki . Wessała by nawet "konia z kopytami", gdyby się zmieścił . To jest naprawdę sprzęt który cieszy . Zobaczymy jak będzie w przyszłości, na razie jednak uważam że sprzęt !!! To na chwilę obecna tyle .

A w jakim to jest języku napisane to wesołe słówko "OBCJA" ??? Przepraszam że tak cichutko zapytam, czy to jest może przypadkiem "po polskiemu" jak to niektórzy powiadają ???

YVES to jest malutka zgrabniutka zamykareczka, a napęd od wspomagania Nissana czy Renaulta byłby większy jak cała zamykarka, trzeba by więc o czymś bardziej pasującym pomyśleć, jeżeli już .

Ale Olek tradycyjnie swoje, i wesoło jest :D !!!

!!!

No właśnie o tym cały czas piszę Maskusiu, to Ty a nie ja, napisałeś że masz niepsujące się pakowarki CASIO , a Casio to poważny koncern japoński zajmujący się poważną elektroniką, a budżetowymi pakowarkami niestety nie, ale nasz wszechwiedzący Olek jak zwykle na posterunku, i tradycyjnie wesoło jest :D !!!

mam dwie 300 CASIO ??? A gdzieżeś ty Maskusiu takie "cudeńka wykukał ???

Casio Maskusiu to sprzęt górna półka, fakt, ale pakowarkami to oni sobie d....py za przeproszeniem jak do tej pory nie zawracają ..

Ty to masz głowę Papciu, !!!

Oddać do spawacza robiącego metale kolorowe, i siedzenia sobie nie zawracać . http://spawammetale.pl/oferta/spawanie/spawanie-znalu.html

Wszystko to co pisze Mariusz, to najprawdziwsza prawda, tyle tylko że np. ja mniejsze, w zależności od potrzeb formaty torebek robię z woreczków większych, np. takich o wymiarze 30 x 40 cm. Po "pierwsze primo" wychodzi to o wiele taniej , a po "drugie primo" , to takie pojedyncze woreczki są równiutkie i proste, bardzo łatwe i wygodne do cięcia i zgrzewania mniejszych formatów . To naprawdę tania i skuteczna metoda, choć rolki też posiadam, jednak z powodu wyżej wymienionych względów stosuję je znacznie rzadziej .

Nic dodać, nic ująć, !!!

Ojjjj Wojciechu, piszesz takie "laurkowe herezje" i tylko niepotrzebnie narażasz się, bądź więc bardziej czujny, bo "Pakowarkowa Opozycja" czuwa, "nie grzesz" .

No to masz sprawę załatwioną Kurpsiu, gdyż ten rozmiar puszek 83 mm. jest bardzo poręczny. Fajnie że masz blisko i nie będziesz miał problemu z nabyciem. Puszeczki są fajniusie i dosyć tanie, a, 93 grosiki za sztukę to nie jest cena zaporowa wydaje mi się, za komplet razem z wieczkiem .

"Kurpsiu" , jeżeli masz w swej "Yves" cały komplet głowiczek dociskowych, pełną fabryczną rozmiarówkę, ( 4 szt.) to jak najbardziej, bo 83 mm. to jest typowy rozmiar puszki. Todek też ma "Yves-a", i zamówił sobie te puszeczki u Piurka, z tego co wiem .

Tą drogą, aby wszyscy wiedzieli o uprzejmości i dotrzymywaniu słowa kol.Piurka oraz jego zaangażowaniu i jego bezinteresownej chęci pomocy innym SiB-om. Chcę MU serdecznie podziękować za dokonanie zakupu i przesyłkę na mój adres puszek fi 83 mm. Piurku jesteś Wielki . Puszki pięknie zapakowane w karton, właśnie dotarły i są cacy lala. Powiem szczerze że bardziej mi się "podobują" , niż te puszki fi 99 mm. Tak więc zamykarkę DIXIE z głowicą fi 83 mm. można nareszcie ze spokojem używać, i cieszyć smakiem "zapuszkowanych cymesów", szlaki zostały przetarte. Dzięki Piurku raz jeszcze i "Bud zdarow Drug, s żiełanijem wsiewo najłutszewo, kak gawriat francuzy" .

!!!

"Egzemplarze powystawowe" to jest właśnie ta "bajaderka dla naiwnych", nie piszą tylko po jakich "wystawach" . Są to właśnie owe naprawiane egzemplarze o których wcześniej pisałem. Produkty "REFURBISHED". i dla tego właśnie można je kupić taniej, i często bardzo dobrze po naprawie służą oraz działają, temu nikt nie przeczy. "Caso" i "Profi Cook", to ta sama 120 w. plastikowa pompeczka próżniowa, reszta "wnętrzności" też dokładnie takie same komponenty. Dziś nikt inaczej nie robi, to podstawa masowej taniej produkcji. Kto więc pisze różniste bajadery i różne inne "mądrości" w temacie różnic jakościowych Chińskiej masówki, to jak pisałem, ma prawo czuć że ma "lepszy sprzęt" niż masówka, i tyle, wolność słowa to podstawa . http://smartninja.pl/dlaczego-warto/czy-warto-kupowac-produkty-refurbished/

Profi Cook to Clatronic ! Caso to Caso Jak sie czegos nie wie,to nie powinno innych wprowadzac w blad. Miedzy Chinskim produktem ,a produktem wyprodukowanym w Chinach sa dwa swiaty. Osobiscie od dawna posiadam CASO Design VC100 ,uzywam rollek i jestem 100% zadowolony. https://ce-electro.de/2018/11/22/caso-design-marke-des-jahrhunderts/ Papier cierpliwy, przyjmie wszystko, napisać na niej można np. też Bentley, albo jakieś inne Ferrari, a pompka i reszta bebechów jako podstawa ustrojstwa, będzie zawsze taka sama, plastikowa pompeczka próżniowa i reszta, będzie tą samą Chińską masową tandetą, liczy się jednak to, że Olek czuwa, i jak zawsze jest "na posterunku" !!!

Nie polecam tego badziewia miałem dwie, obydwie padły. Zgrzewarki CASO są bardzo popularne na niemieckim rynku , jak oglądasz na Youtube niemieckie filmiki o wyrobach wędzarniczych ,to zauważ ,ze przeważnie korzystają z tych zgrzewarek. A mnie jak pisałem dwa razy padły 2 sztuki Profi Cooka, bo Caso to nic innego jak tylko stary dobry Profi Cook nieco inaczej opakowany, a tzw. "bebechy", ta sama tania chińszczyzna, więc bez przesadyzmu. Albo płacimy i kupujemy jakość, albo szukamy "po taniości", jak to zgrabnie jeden z kolegów nazywa, i mamy wtedy 2 w 1 czyli "loterię połączoną z biciem piany" . Ten sprzęt leży nieco wyżej, jeżeli już komuś na zmianie jakości zależy, ale i cena też nieco wyższa. https://www.olx.pl/oferta/profesjonalna-pakowarka-zgrzewarka-prozniowa-pakowania-zywnosci-folia-CID628-IDvpfIG.html#9b41de59cf https://allegro.pl/oferta/profesjonalna-mocna-zgrzewarka-prozniowa-sous-vide-7234309567 https://allegro.pl/listing?string=Zgrzewarka%20pr%C3%B3%C5%BCniowa%20do%20%C5%BCywno%C5%9Bci%20VM%20Profi&bmatch=cl-dict55-ele-1-2-1106

Kupuję woreczki w 5 (co najmniej) rozmiarach. !!! A ja posiadam już dwa razy wymieniane, i znowu są tylko częściowo sprawne, 2 sztuki, jak już pisałem wcześniej Profi Cook. Więc spokojnie Siwydymku, wszystko to ta jest sama tania "Chińszczyzna", i żadne zaklinanie rzeczywistości nic tu nie pomoże, kupować, używać, a jak sprzęt padnie mamy gwarancję, i tyle, "szkoda czasu i atłasu", kupować i pakować, i nie dzielić niepotrzebnie włosa na czworo, bo życia szkoda, a czas ucieka .

Racja Siwydymku, bo jak wcześniej pisałem, też ją nabyłem i bardzo sobie pakowareczkę chwalę, za raptem 130 złociszy polskich, to sorry very, ale komu nie potrzeba ? Aha, trzeba też dodać że ten Lidlowy sprzęt posiada jeszcze akcesoria do zamykania pudełek próżniowych i słoików. Na pewno jest warta swej niskiej, promocyjnej ceny, a w razie awarii obowiązuje 1 roczna pełna gwarancja, i gdyby co, to zwrot pieniędzy, lub całkowicie nowy sprzęt, bo oni tego nie naprawiają tylko ew. wymieniają, lub "kasa Misiu, kasa " .

Ależ prawdaż, prawdaż, kolego .Tyle że na takie stwierdzenie kol. Siwydymek, mogę się niestety ew. roześmiać, i to nawet dosyć głośno !!! Na takie "bajadery" jestem już "zbyt dorosły", choć szkoda że życie płynie tak szybko. Jest takie mądre przysłowie dla młodszych i bardziej odważnych, mówiące że "Wiara czyni cuda", i wolno im prężnym i młodym, z tym przysłowiem się zgadzać, dawać mu wiarę aby mieć bardziej spokojny sen, bo mają do tego niezbywalne prawo , gdyż szczęście demokracja nadal działa, szkoda tylko że nie wiedzą skąd na polskim rynku biorą się te tony towarów z Niemiec, tzw. "refurbished" !!!. Więc powodzenia życzę i Pozdrawiam !!!

Pakowanie w woreczki wykonywane z rolki ma sens, ale tylko w tego typu sprzęcie przystosowanym do tego właśnie celu. Sprzęt bardzo dobrej jakości, i kilku kolegów już kiedyś o tym pisalo, no ale i cena nieco inna niż Profi Cooki, Browiny czy Silvercresty, jednak jak to mówią, "Co smakuje, to kosztuje" . https://www.olx.pl/oferta/profesjonalna-pakowarka-zgrzewarka-prozniowa-pakowania-zywnosci-folia-CID628-IDvpfIG.html#9b41de59cf