Jest to chleb który robię na co dzień. SKŁADNIKI (miarki dla Zosi) mąka pszenna typ 650 1 kg serwatka lub woda 860 ml ( 4 kubki ) zakwas 100 g sól 22 g ( 2 płaskie łyżeczki ) cukier 17 g ( 2 płaskie łyżeczki ) DODATKI otręby gryczane 17 g ( 4 czubate łyżeczki ) otręby żytnie 14 g ( 4 czubate łyżeczki ) otręby owsiane 24 g ( 4 czubate łyżeczki ) otręby pszenne 10 g ( 4 czubate łyżeczki ) płatki owsiane 20 g ( 4 czubate łyżeczki ) zarodki pszenne 25 g ( 4 czubate łyzeczki ) wiesiołek 20 g ( 4 czubate łyżeczki ) ostropest 25 g ( 4 czubate łyżeczki ) czarnuszka 0,5 g ( na czubek łyżeczki ) ziarno słonecznika 35 g ( 5 czubatych łyzeczek ) pestki dyni 33 g ( 5 czubatych łyżeczek ) śliwki suszone 46 g ( 8 sztuk ) żurawina suszona 20 g ( 20 sztuk ) Zaczynam od wsypania dodatków oraz soli i cukru do miski i wymieszania. Ostropest i czarnuszkę mielę w młynku. Śliwki i żurawine drobno kroje. Od lewej na górze otręby gryczane, otręby żytnie, otręby owsiane, niżej od lewej otręby pszenne, płatki owsiane i zarodki pszenne. Od lewej na górze wiesiołek, zmielony ostropest i czarnuszka, ziarno słonecznika, nizej od lewej pestki dyni, sól i cukier. Pokrojone śliwki i żurawina. Wymieszane wszystkie dodatki oraz sól i cukier. Teraz wsypuję mąke do garnka Zakwas trzymam w takim słoiczku Wlewam zakwas do mąki W słoiczku zostawiam na dnie zakwasu Wlewam do mąki 4 kubki serwatki ( wody trzeba dac troszke mniej 100-120 ml ). Taki pełny kubek ma 240 ml. Teraz mieszam Po wymieszaniu napełniam ciastem słoik na nastepny zakwas Wsypuje wymieszane dodatki i dalej mieszam. Gdy ciasto jest dobrze wymieszane smaruje masłem foremki i wkładam ciasto Odstawiam do wyrośnięcia. Zazwyczaj jest to 12 godzin, teraz postawiłem przy kominku to szybciej wyrosło Wstawiam do piekarnika na 180*C z termoobiegiem, po godzinie mam pyszny chlebek. Zdjecie robione wieczorem przy świetle w kuchni zaraz po pieczeniu. Dodam że nie mam lampy błyskowej A to przy świetle dziennym i przekrój Dodaje jeszcze siemie lniane 4 czubate łyżeczki, to bedzie jakieś 30 g, ale akurat się skończyło.