ziezielony
**VIP**-
Postów
2 546 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez ziezielony
-
ANNAM, Dziadek Maciek.... Dzięki za znakomitą inspirkę Podoba się mi , miły pomysł, pobieram.... Dziadek Maciek wędzonki Ęxtra... ....aby do jesieni....
-
Zacnie, zacnie Ładne wykonanie... za Hektorem, pokaż wędzarynę...ten długi odymiony kij? ----- ....666.... to ile jest zawartości kota?
-
No może nie pięć minut... ale dwie to trzeba odczekać. Trzeba sobie międzyczasy organizować bo och..oinkować można Nawet w instrukcji coś o tym piszą.... że minutę chyba
-
Temat "dowcipy"..... Jaki odbiorca taka podaż....motto medialne... Trzeba przedefiniować "rozrywkę".. Ludzie.... ełrowizja.... ja p...... śmierdzi toto wybitnie... Co musi być na pierwszym miejscu, żeby wszystko było na swoim?
-
Jumbo....w zamiłowaniach wielu... DV6000 poradzi sobie.... mając takich Trenerów ciężko dać ciała Tak czy siak ma blisko palenisko/kabina i o to chodzi zasadniczo... A jak ma jeszcze do Ciebie blisko to już "lypy nima" ----- Wątek kupy się trzyma fajnie leci Zaraz jadę do Macicy to se piffnę... pod powodzenie DV6000 Działajcie
-
DVsześćtysięcy.... 1. (Naj)Lepiej mieć palenisko bezpośrednio "pod" komorą 2. jw --- (Naj)prościej zrobić dziurę.... dziura w zębie to jest słaba ale w stropie to lussseiros -------- Czy powiększenie otworu na fi 200 zwiększy ciąg w palenisku ? T ---- Drzwiczki z aktualnego paleniska przełożysz- pasują chyba.... ------- Jako przedstawiciel Nurtu Prymitywistycznego to staram się upraszaczać/skracać możliwie.... Działaj i tak będzie lepiej
-
Dym gupi nie jest.... Leci tam, gdzie łatwiej- po co mu się męczyć w dziurze fi120mm? to se leci dymostradą bo może... Dziurę zrób...25/30 cm lub 30/30 cm albo 25/25(mniejszej nie) jak Ci wygodnie....
-
Przebijaj strop nowe palenisko/komora.... Zaraz będziesz w domu
-
Zaraz będzie dobrze.... Zaangażuj się w strop..."nowe palenisko/komora" Szlifierką natnij ile tarczy starczy i młotem popraw.... Tylko uważaj, żeby wszystkiego nie zburzyć Patent z płytą gk bajerancki Jesteś b.blisko...wędzaryny kompletnej Pamiętaj o bhp fajna jazda.... "na żywo"
-
Dresy.... - No to ona mi mówi... odprowadź mnie do domu po dyskotece.... - No i co?.... - No to ja, że spoko.... - No i co???.... - Po drodze się do mnie przytulała.... - No i co....??? - Chciała mnie pocałować... - Jaaaa.. no i co???.... - Podeszli my pod jej klatówę.... - O kur... no i co..? - Ona se rozpina guziki i mówi.... Zrób teraz to na co masz ochotę.... zrób to w czym jesteś dobry....zrób to... co potrafisz i ... i jak chcesz... - Jaaaa pier..... NO I CO???? - ....I zajedałem jej z bani...
-
weź zimne piffo.. Słuchaj Trenera!
-
Zakryj dziurę "do połowy" od dołu.... Wywal blachę z dziurami... Rozgarnij drwa... obserwuj... Nie jest źle
-
Luseirossss... Fajną masz tą wędzarynkę Poczytaj forum Zaizoluj drzwi do komory/kabiny... Przy tych drzwiach masz dużą nieszczelność- jakoś to załataj... Wywal blachę z dziurami... Drzwiczki od paleniska zostaw w spokoju- kombinuj z ich uchylaniem... To "kolano" to 120?... małe jakieś...ono, blacha i brak dużej dziury w dachu są kłopotem.. ---------- Sugeruję zrobić palenisko pod komorą/kabiną.... w magazynie drzewnym... Zaślep "kolano".... Wytnij dziurę 25/25cm i jaraj (tu magiczne słowo ) bezpośrednio* pod.... Nad dziurą, na dolnych kątownikach połóż blachę z dziurami szer. 30 cm.... Zamiast drzwiczek (do nowego paleniska) użyj kawałka blachy (może drzwiczki z paleniska zasłonią?), nie domykaj/dociskaj na szczelnie... Termometr... wyrwij... i na sznurku go wieszaj obok wędzonek... Spokojnie ogarniesz.... czujny bądź Ale będzie jazda ----- * najlepszy typ wędzarni... wg kilku...
-
1. Kolano palenisko/komora to jakie ma fi? Jak poniżej 200 mm to wybij ze dwie cegły 2. Drzwi komory "zaizoluj" nawet kartonami- za pomocą czegokolwiek np sznurka, drutu 3. Do wygrzewania (bez wsadu) wyjmij blachę z dziurami- temp może być i 90*C. 4. Jak będą wędzonki w kabinie to blachę umieść 20/25 cm nad dziurą z paleniska. Obserwuj czy blacha jest konieczna "na całości"... 5. Wywal komin, wywal deski kalenicowe daszku (górne) i przykrywaj górę workiem jutowym (kłujący worek po ziemniakach) 5.A. Wywal deski górne pod daszkiem (pod kalenicą tak 20 cm) - z obu stron i wykombinuj jakieś domykanie np kartonowe ------------------- Jak otwierasz drzwiczki podczas wędzenia to musisz widzieć wszystko a nie "tylko dym" i za chwilę wszystko.... Dorzuć zdjęcia jak Koledzy proszą.... ....nie łam się Dyminik... Poćwicz na boczkach one są tolerancyjne i odporne Działaj, działaj ------- I codziennie kliknij jedną reklamę
-
Czy ktoś spotkał się kiedyś z czymś takim
ziezielony odpowiedział(a) na Staszku temat w Dla początkujących
http://www.youtube.com/watch?v=Ro9uD-VsRE0 Lussseorosssss.... Lepiej se w reklamy poklikać ---- .....Jumbo.... hiehiehie ... to lepsze niż... kaffka np.... -
Czy ktoś spotkał się kiedyś z czymś takim
ziezielony odpowiedział(a) na Staszku temat w Dla początkujących
Nie dotyczyłoby całości/wszystkich, tylko tych gdzie wpada lewe powietrze. Mam koślawe, wypałęczone drzwi w wędzarynce. Jak "dziura" jest u dołu to słabiej się wędzi jak jest u góry to nic szczególnego się nie dzieje.... Sznurki/siatki nie były blade? -
Czy ktoś spotkał się kiedyś z czymś takim
ziezielony odpowiedział(a) na Staszku temat w Dla początkujących
Staszku a może Ty masz jakiś "lewy" ciąg- rozszczelnienie w komorze/kabinie wędzarniczej? Pozsychane elementy drewniane, nie domknięte drzwiczki... Może kojarzysz "kolory" sznurków/siatek? Na mięsie się nie znam... "wędzą się" ściany, kije, haki, sznurki, mięsa, słoniny, skóry, ryby, tylko nie "te" szynki....? Szkoda, że nie przewieszałeś- niewielka to robota Zdjęcia w wątku mi się nie otwierają.... -
Ładny Wykon, ...Znamie/nity...Brawo 140*C.... łeee tam, cel osiągnięty a droga to szczegół Dobrze, że się pilnowałeś to jakieś wnioski możesz wysnuć... Działaj, działaj
-
Najlepsze, Najserdeczniejsze, Najzdrowsze, Najradośniejsze, Najkolorowsze, Najpachnące, Najuśmiechnięte........ Życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych..... Wszystkim Wszystkiego Wymarzonego...
-
Ładnie, Ładnie... Żeś się Panie nanaginał.... Również korzystam z przepisu Kostka na Krakowską Trochę mi się "porozłaził" ale bazowo pozostanie w repertuarze. Przy okazji...dzięki Kostek
-
Zacny oto Lot Multigatunkowy taki... Czaderska ta ponadgabarytowa - fot3
-
Wędlinowanie prymitywistyczne czyli miło spędzamy czas... :)
ziezielony odpowiedział(a) na ziezielony temat w Moje wyroby
Macica zaadoptowała Kurpia..... zMaadoptuje i Maada ------------------ Roger... pierwszy, czwarty i ostatni wyraz można "utwardzić" -
Wędlinowanie prymitywistyczne czyli miło spędzamy czas... :)
ziezielony odpowiedział(a) na ziezielony temat w Moje wyroby
Maad... Specjalna sekcja PR masturbatorium, na kolejnym specjalnym posiedzeniu, przyzna Ci nagrodę specjalnie specjalniejszą Termin nieznany- powiadomimy Cię -
Ładuj wszystko na jeden łan.... Kiełbasy krócej do "koloru" i do parzenia. Potem z powrotem kiełbasy do wędzarni- warto Możesz pokombinować z tym "dowędzeniem" - zaskakujące... reszta dobrze... Roger... ale znamię Trenerów trafił
-
Wędlinowanie prymitywistyczne czyli miło spędzamy czas... :)
ziezielony odpowiedział(a) na ziezielony temat w Moje wyroby
Kumbassa Projekt..... Manjan, Kurpiu, ziezielony..... Kumbassa to taki motyw afro nie nawiązujący zupełnie do niczego... może tą "suszę" by na siłę podciągnął środak.... zakupy w mięsowym. Fajnie mamy bo sobie kupujemy mięso w trakcie zmiany naszej Pani Sprzedawczyni- szczególny dobór surowca. Pani i Pan sprawdzają nasze wypociny (ilości do ilości do zamiarów) czy dobrze - w miarę - kombinujemy, płacimy a mięso wędruje sobie pomieszkać w chłodni... do popołudniowego odbioru. ------------ Wieczorkiem wraz z Industriawem kategorylizacja i solonko. Psól/sól 50/50 19 gr/kg Ja, jako speszylista podchwyciłem podgardle....wiecie skóry, guczoły, przekrwienia Industriaw zaś jako bardzej speszylistyczny speszylista wziął się za "łopatkę".... 'Łopatka" okazała się wołowym/pręgą- oczywiście do tego, że łopatka to pręga doszliśmy gdy już obrobiliśmy "wszystkie szynki"..... Jeszcze się Pani zaocznie dostało, że nam (!) Macicę obkradziono.... Prawie zawodowo- pierwszy raz prawie uzyskaliśmy: kl 1 kl 2 kl 3 Wszystkiego było około 0,016 t.....i do lodówy... Jasne, że butelęcja pękła Lussseirosssss.. ------------------ ćwiartek.... Później okazało się, że to dzień kluczowy.... Po robocie gdy odstawiłem swoje gumofilce -z wifi oczywiście- i obułem obuwie macicowe, postanowiłem zrobić se przygotówkę pod Kumbassa Projekt. Beret z antenką sie pocił.... a antenka prostowała Rozpisałem tabelkę.... Policzyłem, błędnie oczywiście, ilość osłonek. Poprzycinałem osłonki na wymiar, powiązałem jednostronnie. Chciałem powiązać dwa końce ale się skapowałem, że bez dziury osłonki są słabe.... Odważyłem niezbędne bukiety przyprawiennicze... Pifłem pifko i Lussseirossssss --------------------------- spiętek......... Zwora Konkret..... Kumbassa Projekt ......Dzień Krytyczny AlkoStop.... ----- 06:00- pierwsze kawałki w maszynkę, "8" Manjana 07:15- 0,016 t w miskach.... Kurpiu wpadł z Hend®im.... Uwaga! Manjan ze swoim towarem.... Ruchy...Gazem po mleko- 20l Działając ostro, wziął Manjan i mięsko pomielił.... Estetyczne Wędzonki- 0,03 t (30kg)- z wiadra do michy By podzielić Kumbassy na rasy.... YYY... Gdzie taczka? Po co taczka? Łapać wiadro i pod wiertarę + przyprawy.... Teraz....Mleko w gary.... A w mordę..... zapomniałem grzybów do grzybowej....tłuk! Kumbassa w osłonki.... I ten AlkoKaganiec.... tfu... Zaciekle Manjan cisł sery, przebiegle wykorzystując kijek... A Kurpiu wiąże....systemowo... Popykuje se Hend®ik.... Instynktownie odpalamy wędzarynkę... Ergonomicznie chyba lecimy.... Rekreacyjni Odwiedzacze czasem wpadną...można zajarać No dobre jest osadzanie kiełbas... Kumbassa Grzybowa, ZeSzynko"wa i Macicowa - poturlane i ze stołu- do wędzarynki... Inwazja Kurpia- 0,026 t (26 kg)- metoda powtórnego uderzenia nie robi na nas wrażenia Chorizo, Lisiecka, Kumbanossy, Jakaśjeszcze.... Zakaz mam lizania się z Hend®im podobno z daleka to tak widziano... takiem zaangażowan był... Żadne z nas lalusie ale psychy się gotowały, jakoś szło.... Efekciarskie serki się lansują... we wiagrze bilansujac balans słoności Habitat Macicowy....... Ekologi z nas takie, że nawet nogów nie umylim ze zmęczenia Jeszcze mięska w siatki i do ociekania... widoczny deficyt kijowo patykowy..... ---------------------- zaobserwować można kawałek Kurpia.... Po akcji... fizycznie.... jak gejowskie zwieracze po paradzie miłości...psychicznie.... jak przed Jeszcze może kiedyś Zworę Kumbassową zrobimy.... 19:30... Lusseirossss.... Kagańce zerwane.... Tłoczymy krew pępowinową Miło tak se coś porobić i pogadać.... ------------------------------- Były przerwy, które rzutowały na cykl. Mnie wyrwało na 3 godz, Kurpia też, też na 3... Manjan walczył sam przez moment. Żadne słowa tego nie opiszą... satysfakcję mielim....śmy Sprzątanie gruntowne na sobbotę przesunięto. To, że byliśmy zmęczeni nie przeszkodziło nam sie "zmeczyć" ---------------------- sobbota.... Zajęcia w podgrupach.... Telekonferencja dot masturbatorium... usprawnienia.... Każdy swój towar dymi odrębnie. Zaatakowałem po 06:00 i tak se bździłem bezspinowo do wieczora.... z przerwami Boczki się okazały..... KiełbaSA...... Polędwice............ ......również serki aleOscypki.... uroby lanserskie.... przed mrożeniem zapasów letnich ....zeSzynko"wa przekrojowo.... Tak leciałem, że co odparzone (tempy wg Dziadka i Arkadiusza) z powrotem do wędzarynki Miałem szansę zakończyć wszystko ok 18:00 ale pochrzaniłem z odparzaniem.... Temperatura wewnątrz batonu..... to mantra jest Efekt był taki, że siedziałem jak tłuk i patrzyłem jak sie woda ze szynko gotuje/parzy. Ogarniałem pod kątem porządkowym... Na szczęścia dwa, a nawet trzy było co piffnąć Lussseirosss.... Wykonik..... ... a boczek się śmieje..... Wnioski: Masturbatorium musi podumać o taborecie....przydatny to zwierz Mamy udoskonalony/optymalny wg nas proces wykonu Kumbass Grubych Dowędzanie po parzeniu jest niezłe Przy sporej ilości asortymentów należy lepiej planować wędzenie i odparzania poszczególnych Żadnych i nigdy AlkoKagańców ....na zakończenie, w sprawie interpretacji zaje Wszystko wykonywaliśmy w warunkach garażowo/piwnicznych, dysponując wspólnymi doświadczeniami, pokładami dobrego humoru, prymitywnymi narzędziami i metodami. Zachowana podstawowa higiena, restrykcje temperaturowe i Zdrowy Rozsądek Polecam Wszystkim taki rodzaj spędzania czasu...
