Skocz do zawartości

ziezielony

**VIP**
  • Postów

    2 546
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez ziezielony

  1. Cyganero.... Kiedyś miałem coś szumowinopodobne... Nabyłem 2 wielgaśne gary w pierdonce....takie ładne Uchwyty onych pojemników był przynitowane jakimś dziwnym czymś -pierdonkowym... Solanki zalałem powyżej nitów- przy nitach miałem szumowiny/piany. Solanka była klarowna tylko sie spieniła Jak SiB radzą- zmieniłem solankę- w trybie luzeiros...bezspinowo... To "coś" jednak wcześniej zebrałem łyżką, do szklanki wrzuciłem i czyniłem "obserawcję"- nic sie nie stało (nie śmierdziało, nie zmieniało koloru, nie rosło- nawet piana jakby pokurczu dostała).... Wszystko było ok, aż do końca czyli po przebyciu i zakończeniu cyklu trawiennego Po wizycie "Obcego" w solance (również za radą SiB)- nie solankuję nitów- jest ok.
  2. W przekroju jest jedna płaszczyzna
  3. Jakby "syf" miał kilka igieł to by było kilka zagnileń....
  4. Griźli... czyli jakie fuckty?
  5. Czyli generalnie słabo się dzieje..... W moim przypadku pozostaje podejmowanie ryzyka lub/i dywersyfikacja dostaw. Z jednej strony jak się nie wie to źle lecz wiedząc jest jeszcze źlej Ws nastrzyku półtusz- Kiedyś miałem tak, że niedokładnie umówiłem się z właścicielem masarni (malutkiej, robiącej lokalnie). Przyjechałem po mięso zbyt wcześnie. Facio mnie przyjął, herbatkę wypiliśmy, oprowadził po "zakładzie". Roztłumaczał, opowiadał- miło i sympatycznie. Wjechały półtusze, pracownicy porozbierali i mi w skrzynki- na tempo. Podczas nastrzyku solanką lało się dziurami, że całe pomieszczenie technologiczne (garaż) się nasolankowało.... Nastrzyknęli wcześniej nim dotarło do masarni. Dymają nas a my dymimy.... Na pocieszenie zwiększa się ilość takich osobistych produkcji więc i rynek na te ichnie kały się (powoli ale jednak) zmniejsza. Może być tak, że ktoś uzna, wielkość niszy jest wystarczająca i zaproponuje mięso "dobre" w adekwatnych pieniądzach. Takie próby (kojarzę może błędnie) podejmował Abratek z Baraki. Tylko ile to jeszcze będzie trwać? Wcześniej nas końcowy fragment męskiego układu rozrodczego strzeli....
  6. McLeo.. Broń siermiężności Prosty układ, drobne uchybienia, żywy ogień, gumofilce, beret z antenką i .... LUZZZZIK To jest docelowa Wędzarnicza Liga Mistrzów Pozdrawiam SzyBROWców i BezszyBROWców
  7. McLeo... Piasek umożliwi Ci łatwiejszą kontrolę temperatury. Rozgarniesz "klocki", skupisz "klocki", sypniesz pomagantem jak uznasz za stosowne. Klocki jak suche, to nie dadzą "gęstego" dymu tylko "rzadki". Jeżeli dobrze/właściwie (vide Akademia Dziadka) masz osuszone batony- nic się nie okopci. To są moje doświadczenia z paleniska "prawie bezpośredniego".
  8. Markerus.... Od dziś radioaktywność to już nie to samo :clap: :clap: :clap:
  9. McLeo.... Dosyć duże to palenisko jest w Twojej wędzarni (wnioskuję z proporcji do siekiery, młotka, etc). Spróbuj może przed paleniem nasypać wiaderko piasku/żwirku (czystego) na dno paleniska. Następnie te długie szczapy (które hajcujesz) przetnij piłą na małe klocki dł 7/10cm. Rozpal Koleżankę Wędzarynkę a następnie rozgarniaj po piasku żar, jest szansa, że będzie łatwiej z temp i dymem. Paląc długimi drewkami robi się "długi" płomień dodatkowo węgielki spadają/staczają się na dno paleniska i następuje kumulacja Jakoś zabezpiecz, żeby ten piasek nie uciekł po otwarciu drzwiczek Działaj i koryguj
  10. ziezielony

    Grzybobranie

    Redzed... odpowiednikiem tych Kur w PL są kanie
  11. ziezielony

    Grzybobranie

    Kurki???? To nasze lokalne są kureczki Redzed toż to regularne KURY :clap: Wczoraj byłem na turkach (okolice Szczytna) 2 kosze = 8 słoików 09 + patelnia duszonych :thumbsup:
  12. Zeznania Bandoliniego uważam za wiarygodne. Może i coś tam stracił ale kombinował skutecznie. Sam przecież nie zjadł tej kiełby- innym również smakowała. Sprawa nie tyle do dyskusji co do wypróbowania.
  13. Witaj Sokool... Dobra, garażowa jazda Taki klimacik lubię :clap:
  14. ziezielony

    Wyroby Pis67 & Co.

    Oni się wygli bo wędzarynka za "któtka". A na marskość to chyba dopuszczalnie...
  15. Karol...przepraszam za błędną terminologię... Pokiełbasiło mi się... Od marca nic konkretnego nie alchemizowałem. Zresztą wiedza moja to embrion jeszcze
  16. ładnie, ładnie Electra, zmotywowałaś mnie... Dziś zaatakuję kiełbkę słoikową tak na odmulenie Kiełbasiarstwo wciąga! Powinszowania....
  17. Olek.P- źle mi się alu kojarzy, choć zdarza mi się ryjowy kontakt z puszką Zerknąłem w googla- brak racjonalnych przeciwwskazań zdrowotnych co do zastosowania blachy alu. Dzięki za szybką lekcję Niech Miksix duma Alu drogie jest..
  18. Miksix... jeszcze mi się przypomniało.... Wszystko se możesz murować, spawać, kleić, drutować.... W miarę przypilnuj żeby boczne ściany komory (te, na których będzie konstrukt do wieszania kijów) były płaszczyznami do się równoległymi- czyli tełoretycznie nigdy i nigdzie się nie skrawędziują Nie tyle komfort kijów waży, co bezstresowość Operatora. Tak kombinuj, żeby 1 kij o wymiarze X luźno pasował w dowolną lokalizę otchłani komory a jednocześnie nie spadł z konstruktu.... wiesz o co chodzi
  19. 1. Deski grubości takiej co masz - 2/2,5 cm wystarczy Grubszych szkoda... 2. Można pióro/wpust, można felcowane, można na styk- desek niczym nie maluj 3. Odstęp może być zerowy- izolacyjność bezcelowa/nieistotna 4. Może być iglaste na ściany komory, takie jakie masz zrób 5. Blachę (stalową, kwasoodporną, żaroodporną) SiB stosują w celach ppoż... jak ogień pójdzie w komorę to się później zajara całość. Nie stosuj cynków, ocynków ani alu Pozdro
  20. Ocho... Iskrzyć zaczyna Chłopina się zapytał, podkręcony nawą życiową drogą, pełen optymizmu... Też chce być "Bohaterem w swoim domu".... A tu jep, jeep, jeeep.... Ciągły spór ideologiczny... Pomnik, trumna , kibel..... Ludzie.... on się tylko zapytał czy cegła mu nie wybuchnie... Dajcie mu szansę pobłądzić, odszukać, zboczyć... A nie -kobieta lekkich obyczajów jasna- tak nie BoNoBo bo tak lepiej BoNoBo... ---------------------- Luzik SiB..... Miksix działaj doświadczalsko 3mam kciuki Pozdymiam
  21. ziezielony

    Roztargnienie.

    Przecież to tylko kiełbasa PePerędka Fajnie, że smakowała... już se notuję Proceduro-Recepturę.... Dzięki PePe
  22. 13367.....dwunasty
  23. 8349...trzynasty
  24. 4378 - szesnasty...
  25. Andy, dzięki za tekst, już wydrukowałem..... Idę z Kolegą z peerelu na piffffko - ....Kuflowe Niepasteryzowane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.