-
Postów
1 502 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Artur Dor
-
Jojo 100 latek i naj....
-
romk jak cytujesz to tak by widać było, że cytujesz - bo to co piszesz jest mało czytelne. - Trzeba się namęczyć by to odczytać właściwie. Co do kosztów wybudowania "kibelka" to wiem jakie to są koszty bo mam taką konstrukcję i wiem ile mnie to kosztowało - żeby nie było to poniżej 200 zł sie zmieściłem - ale to inne układy były (ale znam koszt desek, cementu piasku i prętów zbrojeniowych- -nie mówiąc o takich pierdołach jak wkręty, zawiasy, szpilki, kotwy czy inne materiały pomocnisze )
-
No ja przepraszam ale na OLX można na mniejsze pieniądze zamówić co lepszego - wystarczy zawołać murarza żeby wymurował palenisko i na to komorę gotową postawić Koszt bez własnej robocizny około 2(dwa) no może 3(trzy) tyś ale mamy komfort, że nie babramy się w zaprawie i inych betonach
-
Arkadiuszu to że masz racje wie każdy kto coś robił z mięsem (albo przy mięsie) a jeżeli kolega chce uzyskać klej z tłuszczu to tylko życzyć mu powodzenia - no fakt lepiej by nie pisał na forum takich prób doświadczalnych ale po to jest forum by i takie wynalazki miały swoje miejsce. No w sumie lepiej by to było nazwane jako doświadczenie i próba uzyskania ---- ale jest jak jest ps. a może kolega miał na myśli klej ze skórek ( całkiem podobne do tłuszczu) i to by zmieniało postać rzeczy - ale to musi już wypowiedzieć autor
-
Aha to Ty tylko brudzic potrafisz
-
Olek ją jestem elektryk a to co napisałem o smarach to jest to usłyszałem. Ale sam sposób czyszczenia chyba nie jest zły: )
-
Maciek a TY kiedyś spotkałeś się ze szfagrem bez literatury i to jeszcze przy robocie ? Czytać warto byle z umiarem. Nawet w telewizji jest że cała polska czyta dzieciom - czyli, że trzeba czytać
-
Jak masz w miare blisko to skocz na CPN po browara i zobaczysz czy mają dykte Zarąbisty efekt - kupujesz dykte i piwo na zapojke - burak na polikach murowany
-
Tłok się odkręca od listwy i to idzie w miarę łatwo - przynajmniej u mnie - jak nie dasz rady to przytargam z\ piwnicy sprzęt i zrobie fotkę Cylinder, nakrętkę, i lejki w zmywarke po dykcie Lejki czyściłem - łyżka drewniana jako przepychacz -- szmatka z dyktą a następnie gąbka z płynem i zmywarka na najgorętszy (max wyparzanie) program Dykte kupiłem na stacji paliw
-
To jest smar maszynowy - do wytłoków - jak tłoczą to muszą to robić przy pomocy smaru i przy okazji to konserwuje --- tak mi powiedział jeden mr.inż od metalurgi - no chyba że coś pomieszałem Teraz co do czyszczenia: Spirytus - droga sprawa i nie wiem czy warta tej ceny Rozpuszczalniki efekt jest ze smarami piorunujący - ale tego nie polecam ze względu na trujące, śmierdzące i nie wiem czy nie ma wpływu na dalszą eksploatację Denaturat - czyli spirytus skażony - ja tym myłem na dworze i zostawiłem z komórce na 2 dni do odparowania - następnie zmywarka części wszystkie prócz tej z mechanizmami (bo i po co wyparzać jak starczy wyszorować w wannie) - jako szmatkę poświęciłem koszule flanelową - podarłem i kawałek namoczony fest dyktą trochę mycia jak brudny to kosz i tak do uzyskania zadowalającego efektu. Zadowalający na sucho żadnego smaru czy mniej idealnej powierzchni - smar daje efekt mniej śliskiej powierzchni. A i jeszcze 1 sprawa - uszczelkę myłem miękką stroną gąbki (4 sztuki poszły) z dużą ilością płynu do naczyń - i przelałem gorącą wodą. Ostra strona gąbki nie wiem czy nie za ostra do uszczelki to wolałem poświęcić kilka i miękką stroną myłem. Pierwszy raz tłok wykręcałem na siłę - bałem się, że ukręcę rączkę ale po troszku powolutku dało rade. Z tłoka zdjąłem uszczelkę i myłem jak wyżej napisałem. Jak coś to pytaj Aha i nie pracuj maszynką na sucho - jak masz coś robić to z mięsem. Też mam royala 3l i śmiga aż miło.
-
Frapio może i masz rację - ale coś mi świta, że tu na forum ktoś miał źle zeskalowane termometry i z ciepłego wędzenia wyszło gorące parzenie w dymie i tam była temp. w granicach 90*C - jednak apteka Jak masz wzornik do wyskalowania to czemu by tego wzornika nie używać ??
-
Roma 100 lat
-
2618 i coś tam dalej -- weź ty się ogarnij i zajrzyj na forum tam znajdziesz co potrzeba. Tu jest miejsce na przywitania a nie gadanie o potrzebach własnych
-
Wykonanie napędu do maszynki alfa 5/8
Artur Dor odpowiedział(a) na michu1978 temat w Napędy do nadziewarek/mieszarek
Z Blachowni jest jak piszesz. Jak z sitkami i nożami to bierz. Taką 10 można robić mniejsze produkcję po brudzic większą. -
Wykonanie napędu do maszynki alfa 5/8
Artur Dor odpowiedział(a) na michu1978 temat w Napędy do nadziewarek/mieszarek
JA nie Roger ale odpowiem Ci Maszynka ręczna 10 daje radę nadziać kiełbasy jakie wymieniłeś, ba nawet można nadziewać samemu - wymaga to troszkę wysiłku ale się da. Nadziewarka jest dla osób lubiących wygodę, komfort pracy i czas. No i nadziewarką zrobisz kabanosy a ręczną nawet w dwie osoby tego nie zrobisz. Ktoś napiszę, że można maszynką ręczną - oczywiście można ale to nie będą kabanosy a wyrób idealnie podobny do kabanosów z zewnątrz - wewnątrz mięso będzie strasznie zmiażdżone i zmasakrowane - wiem to po sobie -
Arkadiusz kupi, sprzeda
Artur Dor odpowiedział(a) na arkadiusz temat w Kącik kuchenny Arkadiusza Tematy
Jedna przesyłka do Wrocławia by była bo i ja bym wziął z 6 - żeby było do równego rachunku -
Wykonanie napędu do maszynki alfa 5/8
Artur Dor odpowiedział(a) na michu1978 temat w Napędy do nadziewarek/mieszarek
Nadziewanie kiełbas 5 - to raczej męczarnia a jak już byś chciał kabanosy nadziewać to należy uzbroić się w wielką cierpliwość i mieć w odwodzie pomoc jak już nery puszczą całkowicie. Próbowałem 10 ręczną kabanosy nabić i powiedział po tej próbie, że nigdy więcej -- maszynka ręczna i kabanosy to wielka pomyłka. Poczytaj o wadach małych maszynek w mieleniu (miażdżeniu) i nadziewaniu. Zanim zaczniesz robić napędy nabij ręcznie kiełbasy i zobacz jak to idzie - zobaczysz czy to ma sens. Jeżeli stwierdzisz, że jest to sensowne to zostaje motoreduktor i silnik. Pokombinuj najpierw jak taką małą maszynkę zamocujesz stabilnie do blatu ? (jest na forum rozwiązanie Dziadka z zamocowaniem do blatu takie małej maszynki) Weź pod uwagę słowa Mira - co by nie powiedzieć to ma słuszność w swojej wypowiedzi. -
Roger może i dla Ciebie to jest banalnie proste ale nie każdy jest specjalistą Ja widzę tylko jakiś siłownik (albo inną pompkę do roweru:) i nic więcej, a jakieś rozwiązania wyłącznika krańcowego, zasilania albo coś - tak jestem ciekaw jak to działa -taka ludzka ciekawość.
-
Ralf Skromność Twoja jest wielka Weź się rozkręć może coś napiszesz ? Nikt nie nakrzyczy - taką mam nadzieje :P Opisz co to, jak to, po co to, jak działa i czemu - no nie bądź taki tajemniczy.
-
Wędzarnia elektryczna, robić samemu czy kupic gotowca
Artur Dor odpowiedział(a) na carim temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Jeżeli nie będziesz musiał ogrzewać cegieł tylko skrzynie drewnianą to dużo szybciej osiągniesz temperaturę. Weźmy taki najbardziej widoczny przykład: Na wsiach kiedyś było to bardzo widoczne - domy z cegły jak ciężko się wygrzewał i jak ciągle był grzany to już mniej potrzebował energii A podobne ale ze ścianami z drewna - ledwo gospodyni napaliła w piecu kaflowym i już w całym domu ciepła - ale jak w nocy nie do dała nic do ognia to rano już z pod pierzyny para leciała z ust. To najprostszy przykład - drewno szybciutko łapie temperaturę i równie łatwo ją oddaje. W wędzarni wędzi się kilka godzin a nie dni - więc lepiej szybko uzyskać temperaturę niż powoli a na długo. Sorki za przy długi wywód - ale starał się w miarę obrazowo przedstawić po co robić w pomniku skrzynie drewnianą. Jeszcze chciałem zwrócić Ci uwagę na komin [wizualnie bardzo fajny i pasuje do całości] duża możliwość wychładzania i powstawania skroplin. Moja propozycja (ale jeszcze raz napiszę moja propozycja) zatkać komin a od tyłu pomnika wywiercić dziurek z 8 sztuk takich jak pod puszki elektryczne i tam zrobić wylot dymu. Poczytaj forum a całkiem możliwe, że tam te informacje również znajdziesz (one tam są ale odnaleźć je to już inna bajka). -
Ralf nie chciał bym nalegać zbytnio ale czy mógł byś dać więcej fotek i informacji co i jak zrobiłeś ?? Coś jak tłok widzę - ale szczegółów brak.
-
Wojtek 100 lat i wszystkiego naj
-
Wczoraj robiłem kilka kiełbasek. Krakowska mi posmakowała więc wykonałem kilka batonów, córcia chciała parówki to też zrobiłem a to w białej osłonce to szynkowa - z rozpędu wyniosłem do wędzenia. Standardowo kilka szynek też uwędziłem - tego nigdy za wiele Po wędzeniu i parzeniu Krakowska do piwnicy na kije i czekać 10 dni na dosuszenie .
-
Możesz nie wierzyć ale na lejek 10mm do ręcznej 10 z patentem Dziadka (naciąganie jelit przy pomocy drucików) jelita wchodzą bez problemu a na ten z nadziewarki już nie - a szkoda, no mam sporo jelit właśnie na 10mm. i zdało by się je spożytkować - zwłaszcza, że nadziewanie jest tak proste i przyjemne