paweljack

Ja mam w stoenie, to pge nie otwieram. Na dodatek faktur mi nie przysyłają, bo sam wchodzę na stronę.

Tak się składa, że jadłem jakąś wyschniętą sarninę i pewnie coś jeszcze, za to Piotr jadł kilka moich wyrobów w Zakopanem, jedne mu smakowały do innych dodałby więcej danej przyprawy, a że nie wspomina o tym na forum, tzn. że jest tak jak uważam. Tyle.

Tak bardzo żal Ci doope ściska, że robię porządne wyroby?

No widzę moimi "łocentami", że Brat Paweł wyrósł na Poważnego Gracza! Przegonił z pewnością co niektórych, którym się ciągle wydaje, że są mocni(choć swą mizerie rozjeżdżają gadżetami). Brawo Pawle! Witaj w Klubie Mistrzów! . Witaj w kafejce. Dawno nikt tu nie zaglądał a nalewek trochę przygotowanych czeka. Może przy ich pomocy rokminimy tą mizerie o której wspomniałeś.

U nas dziś zupa rybna.

To nie ma nic wspólnego z wiórowatością. Zapomniałeś o drugiej częsci zdania. Nie podałeś definicji wiórowatości.

Napisz jak i z czego ją robisz. Pewnie nie dodajesz kleistego.

To w co zapakujesz zależy od Ciebie przecież. Nie ma odzielnych receptur na osłonki kolagenowe.

Tu jest, w skrócie: tłuszcz ze ścięgnami z dodatkiem tłuszczu. O przyprawach nie wspomnę. /topic/5651-parowki-i-parowkowa-przepisy-i-wariacje-pis67/?p=189201

Zdrowia Grześ. Wracaj szybko.

W takim czy innym kształcie musisz mięso po dwóch mieleniach schłodzić/przymrozić.

Na rybki 110 się też przyda. Zrób wędzarnię z paleniskiem bezpośrednim. Ja korzystam z takich szafek: /topic/10587-mój-sprzęt-do-wyrobów/?p=403622

Osuszanie odbywa się bez dymu. Nie ma potrzeby wędzenia małej ryby 3,5 godziny, zwłaszcza w wysokiej temperaturze.

Witaj, dlatego z przepisów takich "praktyków" nie należy korzystać. Może praktyk ale bez wiedzy. Zerknij tu: http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/kielbasy-porady/879-dziadka-kutrowanie-sposobem-domowym tu: http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/kielbasy-porady/866-ogolne-zasady-produkcji-kielbas-niepodsuszanych Potem zapraszam do mojego kącika: /topic/10528-receptury/ A szczególnie, jeśli nie znasz klasyfikacji, to na początek polecam ten przepis, oczywiście przy zachowaniu zasad utrzymywania temperatury: /topic/8983-serdelki-wieprzowo-ciel%C4%99ce-produkcji-paw%C5%82a/ W dalszej części tematu, przyprawy przeliczone są na gramy. Mogę też Ci podać na PW.

Różnie mówią receptury: wędzić gęstym dymem, wędzić rzadkim dymem, więc odpowiedź nie może być jednoznaczna. Ważne aby drewno było suche.

A po co mu czytać o budowie wędzarni jak na razie chce uratować to co ma. To myślę, że za chwilę mu doradzisz.

Musisz przerobić lekturę obowiązkową: /forum/81-w%C4%99dzarnie-budowa-i-obs%C5%82uga/ a szczególnie: /topic/8606-projekt-budowy-w%C4%99dzarni-opracowany-przez-andyandyego/

Na pewnej grupie na FB jest stosowany i promowany, prawdopodobnie autorski sposób peklowania na sucho, nakłuwanie mięsa wykałaczką. Polędwica peklowana na sucho dzięki tej metodzie to 3 dni. Myślę, że stąd ten pomysł. Służą do odpowiedniego przygotowania mięsa, nie do zmiany smaku.

Słynne z czego?

Jest to maszynka do śrutowania słodu. Dziękuję.

Ładna a co to? Młynek do czosnku?

To chyba musi szczypać.

A ja podpowiem, że ktoś tu w swym pierwszym poście umieścił reklamę chrzanu pewnej firmy. Post usunięto.

/topic/9248-paweljack-w-kuchni/?p=339792

Toż Maxell napisał, że uczestnicy dyskusji mają nie pisać w temacie, rola męczennika mi się nie marzy.... Dobrze wiesz, że nie to miał na myśli.