paweljack

Pomyśl o tym jak będzie 30 stopni i grill w plenerze. W dyskusjach w danych tematach też były różne odpowiedzi na Twoje wątpliwości. Niby nie wolno czy nie powinno a w sklepie jakoś nie ma kiełbasy grilowej na soli. A robiąc sami mamy wybór.

/topic/10528-receptury/

U nas dziś zupa węgierska czyli gulasz.

Muski, zrób merquezy.

Nie żartuj. A poza tym jesteśmy w temacie Szynkowej Szczepana, więc może koledze trzeba założyć temat i zatytułować, tak jak napisaleś. Zastanawiam się czy jest jeszcze inny pierwowzór tej kiełbasy łącznie z nazwą?

Testowy salceson z dzika, z dodatkiem serca jelenia, krwi i skórek wieprzowych.

Po co wstawiasz to samo pytanie w kolejnym temacie, skoro dostałeś odpowiedź.

/topic/10587-mój-sprzęt-do-wyrobów/?p=403622

Większość dobrych kiełbas robi się z szynki a szynkowymi NIE SĄ. Twoja kiełbasa to na pewno NIE JEST szynkowa. Zerknij jak się szynkową robi i jak powinna wyglądać: /topic/14098-porada-nr-5-dla-pocz%C4%85tkuj%C4%85cych-jak-zrobi%C4%87-pierwsz%C4%85-kie%C5%82bas%C4%99-szynkow%C4%85/ Prawdziwe jest to, że pieczone kiełbasy są trwalsze. Szynkowa należy do kiełbas nietrwałych. Nie przedstwiłeś składu ani przypraw ale po rozmiarze i obróbce bardziej podobna do żywieckiej

Chętnie się wybiorę na serowarstwo i wędliny dojrzewające ale nie w zaproponowanej wersji. I kurs hybrydowy był jakiś konkretniejszy chyba w tych tematach. Klasyfikować i peklować już umiem. Może warto zaplanować już teraz jesienny kurs dojrzewających, tak jak było kiedyś. Dać ludziom więcej czasu i zachęcać częściej.

Korpus, szyja, skrzydełka albo coś tym rodzaju. [Dodano: 08 maj 2019 - 11:14] A „rosół” z kurczaka to chyba wszystko przebije. Z tego co pamiętam, to rosół był z kury. Z bażanta bardzo dobry a z dziczyzny chyba jeszcze lepszy.

Podczas obrania polędwic i polędwiczek powstało też parę małych słoików konserwy. Skład podobny do kiełbasy, bez udziału sarniny. /topic/8764-wędzenie-u-paweljacka/?p=629875

Powinieneś Jarku wrzucić to do osobnego tematu, dla potomnych.

Dziękuję wszystkim.

To się okaże przy kolejnych wędzonkach, kto zrobił baleron z karczku a kto z karkówki bez kości. Ja przyjmuję do wiadomości, szkoda że nikt na to nie zwracał tak mocno uwagi jak przy schabie i polędwicy.

Prawdopodobnie głos ludu czyli "Janusza" [Dodano: 23 kwi 2019 - 13:32] Jedna i druga uwaga bardzo słuszna, dlatego ja nadal swoje wyroby robię w domu.

Przy okazji obrabiania polędwic i polędwiczek, z małym dodatkiem II wp i sarniny powstała kiełbasa pieczona na Święta.

Karczek to może być duszony, pieczony itd. byc może i wędzony ale tylko w niektórych regionach. A świnia, podobnie jak nie ma schabu bez kości, to i nie ma karczku, tylko karkówkę. A karkówka peklowana, owinięta sznurkiem i wędzona, to wędzona karkówka lub karkówka wędzona. O baleronie już napisano, poczytaj od początku.

To akurat zły przykład, bo paprykarz to zupełnie inny rodzaj dania niż konserwa pod nazwą: paprykarz szczeciński. Po prostu szukasz usprawiedliwienia dla swojego jakiegoś tam błędu. A swoją drogą zastanawiam się co nowy moderator robił tu na forum przez ostatnie prawie siedem lat?

Aguszko i Karolu, pięknie dziękujemy za życzenia świąteczne zawarte w oryginalnej kartce. Życzymy Wam również Wesołych Świąt!

Radosnych Świąt!

Zamówiłem w poniedziałek, dziś w nocy była dostawa a rano odbierałem.

I nie tylko, karkówki przed sezonem grillowym ale takich cen jeszcze nie było.

Jak dwa tygodnie temu kosztowałby 110 a teraz 150 to też powiem że drogi Generalnie nie ma wyjścia, chętnych sporo ale drogo ich to wyniesie. Ceny z Makro.

Z cenami powariowali. Drogo wyjdzie biała w tym roku. - Szynka cała, bez kości i skóry - 15,21 kg - II wp 70/30 - 13,11 kg - policzki wołowe 29,39 kg