Fazi

Czy przez to mogli nie zauważyć, że to knur? Cęść przerobiłem na słoikową i wyszła super, ale ta upieczona zalatywała dziwnie. Teraz będę wąchał za każdym razem przy kupnie.

Witam serdecznie. Kupiłem ostatnio boczek świeży i domu wyczułem dziwny zapach. Nie był to zapach zepsutego, czy nieświeżego mięsa, ale był nieprzyjemny.Po upieczeniu boczek w wiekszej części był smaczny choć zapach ten było nadal czuć tyle tylko, że w niektórych miejscach owego boczku. Czytałem, że mięso maciory czy knura ma dziwny zapach i smak. Czy to mogło być to? Mięso kupiłem w sklepie " trzej panowie z szabelkami" Kiedyś miałem podobny przypadek tylko że z pachwiną.

Myślę, że jak mięso można to i owoce tym bardziej. Najlepiej spróbować z małą partią. Trzeba pamiętać też, że powietrze gorzej przewodzi ciepło i słoiki w piekarniku dłużej będą się nagrzewały.

Chciałem zrobić pasztet pierwszy raz wedle receptury. Następny zrobię w piekarniku. Porównam i podzielę się spostrzeżeniami.

jeżeli to jest najwyższy to najniższe są schowane pod wodą? :rolleyes: Tak, reszta byłą pod wodą, ale szczelna. W największym zmieniłem nakrętkę i wszystko wyszło super. Podczas śniadania została przeprowadzona "kontrola jakości" :thumbsup: Muszę tylko dokładną wagę sobie kupić do przypraw, bo na "oko" to można przeholować. Na szczęście u mnie tylko lekko pieprzny wyszedł - taki jaki lubię.

boggi, dzięki.Na wszelki wypadek jako pierwszy zostanie skonsumowany. :thumbsup: Niestety właśnie ten słoik nie zassał się i nie jest szczelny. Otworzyłem go i na wierzchu zgromadziła się różowa woda. Zmienię nakrętkę, może to coś pomoże.

Właśnie jestem w trakcie pasteryzacji smarownego pasztetu słoikowego BonAir'a.W związku z tym mam pytanie. Czy najwyższy słoik w garnku może wystawać z wody 1,5 cm poniżej wieczka? Niestety nie mam zdjęć. Jeszcze chciałem ostrzec forumowiczów: nie róbcie pasztetu w thermomixie (nie kutrujcie, nie rozdrabniajcie), gdyż może okazać się on droższy od foie gras z truflami. :blush: Postaram się jutro zrobić fotki gotowego pasztetu. Ale szybki jestem. Pół roku po ostatnim wpisie.

Maxell, dziękuję za odpowiedź. Poszukam w sklepie.

Przyłącze się do tematu ponieważ nie mogę jeszcze sam zakładać nowego. Wyszperałem u babci alfę 10 , ale bez nakrętki. Czytając tu o chńszczyźnie mam coraz więcej wątpliwości czy dokupić takową na aledrogo http://allegro.pl/nakretka-do-maszynki-recznej-alfa-nr-10-nowa-oryg-i3123384528.html. Kupować taką czy szukać gdzieś oryginału? [url=http://imageshack.us/photo/m P.S. Jak wkleić bezpośrednio fotografię na posta?

Dziękuję bardzo. Właśnie ją wydrukowałem i już wisi na ścianie w kuchni. Teraz tylko pozostaje "wykuć na blachę" :grin:

Właśnie :idea: ! Emulsję żelującą. Czytałem coś tutaj o tym, ale niewiele mi w głowie zostało.Muszę znaleźć ten wpis. Jeszcze miesiąc temu wchodząc tu pierwszy raz nie przypuszczałem, że będę chciał świnkę kupować i sam ją przerabiać. Muszę się dobrze przygotować, żeby plamy nie dać. Dziękuję za szybką odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.

Witam wszystkich. Mam pytanie.Może głupie, ale nie znam odpowiedzi. Na forum przez ponad miesiąc czytania niestety nie znalazłem wiele na ten temat. Może źle szukałem. Co robicie ze skórą pozostałą z rozbioru półtuszy wieprzowej? Do czego ją wykorzystujecie i w jaki sposób? Może nie zostaje? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Piękne wędzonki. Sam wreszcie muszę spróbować.Może się uda.

El Gregor przeczytałem "jednym tchem" i jestem pod wrażeniem. Gratulacje :clap: Zazdroszczę pasji z jaką to wszystko robisz. Pozdrowienia

Witam po raz pierwszy. Chciałem powiedzieć, że moja wola jest tak silna, że robi ze mną co chce :grin: