electra

A ja robie tak ogorki korniszony siekam w drobna kostke ,czerwona cebulke drobniutko ( moze byc szalotka) kapary siekam .dodaje maojnez i kwasna smietana tak pol na pol ,pieprz i sol do smaku, posiekana natka pietruszki wszystko mieszam i daje do lodowki na conajmniej 2 h zeby sie przegryzlo.

turecki to chyba najpopularniejszy simit i lavash

U nas sprzedaja takie cos ..to wyglada jak poledwica przecieta na pol... a takie cos to tylko na gryl sie nadaje .. u nas nie ma problemu kupic nawet w zwyklym sklepie caly schab bez kosci. Natomiast schabu z koscia i jeszcze z tluszczykiem i skora teraz prawie nie osiagalne ..a lubilam taki robic w calosci ze sliwka lub morela.

hmmm ze ja tez nie wpadlam na to, kolejne ciasto tez zrobie z czarnuszka

hmmm Einschell...akurat ci co mieszkaja nademna to prosiaczkow nie jedza ale sasiadow z boku to przekupywac nie trzeba bo to rodacy

@Perszing37, pasztet to moja ulubiona wedlina zaraz po baleronie ..dziekuje rowniez za przepis wszysto piekne az nie mozna oczu oderwac

Ale pychota! ..coraz bardziej zastanawiam sie nad wedzeniem zima na balkonie....tylko jak mnie sasiedzi zakabluja to bede zimowala pod mostem

Ja bym wybrala ten olej na prawo..drewno z czasem samo zciemnieje ..i bedzie wygladalo naturalnie

@andrzej k, hmmm nie zagladalam wczesniej ale zjadlam podobne sniadanko ..tylko zamiast riccoty byla mozarella i pomidorek ale bylo rownie smacznie jak u ciebie Pozdrawiam

EAnno ,ja mialam suszone pecherze, namoczylam odcielam ten "cycek" tak zeby przeszedl schab , wywrocilam pecharz tak ze sliska strona byla na zewnatrz mocno zawiazalam i wsadzilam do garnaka z goraca woda zeby pecherz sie obkurczyl na schabie ,niestety za slabo zwiazalam wiec wiazanie puscilo i powstala mala dziura ,drugi zwiazalam juz lepiej a jeszcze dodatkowo zabezpieczylam wykalaczka zeby nie spadlo wiazanie . Po parzeniu ok 1 min wyjelam i zesznurowalam , nigdy wczesniej nie widzialam na oczy takiego pecherza , forumowi koledzy mi pomogli bo myjac zupelnie nie wiedzialam ktora strona byla w srodku i w koncu nie wiedzialam jak ma byc czy sliska strona do srodka czy nie

@EAnna, nie wiem ja swoja karkowke swobodnie zmiescilam w pecherz moja wazyla ok 2 kg

smakowicie ..ja dzis strajkuje obiadu nie bedzie ..ale za to pyszna salatka jarzynowa mojej mamy i dobre ciasto

[*][*][*] wyrazy wspolczucia ....

Elu 100 lat i samych wspanialosci

Piekne ..a jakie pweno smakowite..

Smakowicie sie zapowiada

To ja ci odpowiem z racji ze sama tez nie mieszkam w Polsce ...u mnie ta cena bylaby tak kolosalna ze pewnie nie znalazlabym nabywcow ,przedewszystkim ze w domu nie jestem w stanie zrobic wiecej jak max 5 kg wyrobu. pozatym komu mialabym to sprzedawac? Szwedom ..oni wola "swoje" polakom?? to jaka by nie byla cena i jakosc to i tak bedzie albo za drogo albo nie za dobre ...( wiem bo mialam swojego czasu cukiernie ) Robie dla siebie ,jak chce dziele sie ze znajomymi ..to moje hobby i nie chce zamieniac na zarobkowanie na tym.

Jacinto wszystkiego najlepszego w dniu urodzin

Galaretka jak znalazl ...na moje sponiewierane kolano

[']['][']- Kiedy idziesz w te same miejsca, ale juz bez Tych samych ludzi.....

Sverige2 No wlasnie chyba zamowie w "City Gross " tylko ze w tym co mam blizej domu, czesciej miecho kupuje Marek jak wraca z pracy a to jest po 2 stronie miasta wiec nie zawsze chce sie jechac taki kawal drogi. Leb chyba zamowie w tym roku bo coraz wiecej amatorow jest i nie zawsze mozna dostac

NAsz Max lezakuje na parapecie i obserwuje wszystko i wszystkich .. U nas podgrzybek jest dosc zadkim grzybem...Moj TZ jak chodzi na grzyby to bierze rower bo ciezko kosz niesc.. a koszyk chyba mamy identyczny

@andrzej k,ja nigdy z uchem nie robilam ,bo u nas ucho jeszcze do nie dawna bylo nieosiagalne zeby kupic ,teraz sa ale tez nie w kazdym sklepie i nie zawsze ..dobrze ze teraz mozna juz kupic razem z lbem,jak zobacze i beda to kupie i zamroze na kolejna no i do swiatecznego cwaniaka a dla mnie taka na samych nogach najlepsza ..jakos nie pasuje mi taka z golonki ,bo nawet i golonke mialam, dzis byla na obiad ,pozarta zostala i foty nie ma ..dobra byla ..troche taka insza ze swierzym imbirem sosem soyowym czosnkiem i cayenpepar ,na warzywkach pieczona.

no bez takiego pomocnika to napewno nie bylby udany ...westies gora ..nasz tez uwielbia spacerowac po lesie , a szczegolnie jak sa jakies gorki i nareszcie mozna cos zobaczyc z wyzszego poziomu

Galareta "dla zdrowotnosci " -same stopki bo taka najlepiej lubie ...marchewka czosnek i natka i duuuzo czarnego pieprzu