Marcin_

Dziś powstał Zakwas Australijski wg AniM Mistrzem drugiego planu jest piwo domowej roboty

Szczerze mówiąc to nie jestem pewny od 2 tygodni mam tu huśtawkę temperatury waha się ona od +5 do -15 st. C dzis na przykład jest +2 i pada śnieg. Straszne anomalia jak na Norwegię i tą porę roku. Ale trzymam kciuki i mam nadzieje że i do was zima przybędzie na czas

Dziś mamy taki ładny widok

Wszystko wygląda przepięknie Początki zawsze są trochę trudne wiem bo sam dopiero zaczynam i popełniam ich mase, ale wydaje mi się, że największą satysfakcją jest zrobienie wyrobów samemu. Następne będą jak malowane Pozdrawiam Serdecznie

Bardzo ładnie wyglądają te pierogi nam jakoś nie idzie ich lepienie to znaczy lepimy ale nie wyglądają tak rewelacyjnie

Pięknie to wszystko wygląda tylko pozazdrościć

Możliwe wędziłem w Bradleyu 3 godziny. Teraz już wiem, że Bradley daje mało dymu z ciasteczek, ale na szczęście dymogenerator Rogera jest już w drodze No i na widok takiego boczku to można śmiało "klepać" łapami :clap: Dziękuję za miłe słowa. Jestem niesamowicie zadowolony z wyrobu Dziękuję Pierwotnie miał być wędzony pieczony, ale po 3h wędzenia i 45 minutach pieczenia w wędzarni w temp ok 80-90 st. C niektóre kawałki były niedopieczone, więc postanowiłem sparzyć wszystkie takie trochę masło maślane Następny będzie wędzony, pieczony

No i nadszedł czas pokazać mól pierwszy boczek Boczek jest bardzo smaczny Jak to na początku bywa były i problemy po drodze ale z pomocą koleżanki Halusi udało się z nich wybrnąć

Jak najbardziej jestem zadowolony, pieczeń jest bardzo smaczna

Ostatnio zrobiłem pieczeń według przepisu Halusi /topic/4762-pieczen/?hl=piecze%C5%84 oto wyniki A w przygotowaniu jest boczek wędzony gotowany, przepis ze strony głównej http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/boczki/207-boczek-wedzony-gotowany Już po peklowaniu dziś ocieka jutro będzie wędzony

Kolego wszystko jest na forum użyj opcji szukaj: /forum/81-w%C4%99dzarnie-budowa-i-obs%C5%82uga/ w tym dziale znajdziesz wszystko czego ci potrzeba.

Nurkowania nie próbowałem, jak na razie zwiedziłem Norwegię aż po Nordkapp teraz planuję wybrać się na zorzę polarną. Tylko pozazdrościć dorsza ustrzelonego z kuszy. Pozdrawiam

Okło 100km od Drammen w profilu zaznaczyłem na mapie.

A to dziś widać u nas A to jakieś 20km od nas na wysokości około 1200m n.p.m. Zdjęcie nie oddaje tego widoku.

Po mozolnych poszukiwaniach udało mi się ustalić gdzie w Norwegii można kupić rzeczy potrzebne do własnej produkcji mam nadzieję, że komuś się to przyda. Peklosól to Nitrittsalt specyfikację wklejam poniżej: GC_RIEBER_Nitritt_salt_ver_01-07-_2007.pdf Peklosól i inne produkty takie jak np. jelita można kupić w sklepie http://www.scanholm.no/ Jak na razie jest to jedyny sklep internetowy, jaki znalazłem. Jeśli natomiast ktoś jest zainteresowany wyrobem serów podpuszczkę można nabyć w każdej większej aptece lub po prostu zamówić nazywa się ona Osteløpe. Podaję link do jednej z aptek: http://www.apotek1.no/produkter/ostelope-60ml-308502p

Gratulacje

Przyczyną jest wilgoć możliwe, że słabo wysuszyłeś wędzarnie, wędzonki, lub brak przepływu powietrza w czasię wędzenia. Poczytaj dodatkowo temat: /topic/576-kwasne-wedliny-po-wedzeniu/ myślę, że znajdziesz tam odpowiedź.

Dziś chcąc zrobić przyjemność mojej lepszej połowie upiekłem ciasto. Skorzystałem z przepisu Miro: /topic/8243-ciasto-proste-ciasto-dla-faceta/?hl=%2Bciasto+%2Bfaceta A oto efekty jeszcze bez cukru pudru:

Kalendarz właśnie dotarł, bardzo dziękuję

Można i nawet ją kupiłem i po pierwszym mieleniu zwróciłem jest bardzo malutka a mielone mięso zamiast być mielone jest miażdżone jednym słowem chiński badziew niestety

Wiem aktualnie jestem na etapie gromadzenia odpowiedniego sprzętu tu gdzie mieszkam zakup maszynki ręcznej graniczy z cudem, ale juz po nowym roku mam nadzieje, że będzie nadziewarka + maszynka z kompletem sitek. PePe dziękuję za rade napewno skorzystam co do małej produkcji to tylko na początku bo nie chcę zmarnować mięsa w przypadku jakiegoś błędu przy produkcji. Pokrojenie ma sens jeśli kupie nadziewarkę w innym wypadku będzie tak jak napisał Michał przy napełnianiu ślimak dodatkowo miażdży farsz.

Mieliłem nie do końca jak w przepisie wszystko został zmielone siatką 8mm, ponieważ taką największą dysponuje jak na razie. Nabijałem maszynką elektryczną, co wiem, że też nie jest wskazane. Jestem na etapie kompletowaniea sprzętu.

No właśnie w przepisie było napisane "Suszenie i wędzenie ok 4h w temp ok. 45stopni i 1,5h w temp ok 90 stopni" Idąc tym tropem wędziłem 4h w tem 45 stopni + 1,5h w temp 90 stopni Chyba, że źle to zrozumiałem?

Słowo się rzekło, przedstawiam dzisiejszy wyrób: Wzorowałem się na przepise ze strony głównej "Kiełbasa w wykonaniu Kuby": http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone-lub-parzone/1722-kielbasa-w-wykonaniu-kuby Jestem zadowolony z wyrobu aczkolwiek coś nie poszło z jelitem strasznie twarde jest. Analizuję posty na forum i myślę gdzie popełniłem błąd. - jelita moczone 4h - osadzanie 12h w temp 5 st. C - wędzenie 4h + pieczenie 1,2h Mam nadzieję że znajde rozwiązanie i następne kiełbasy będą lepsze. Pozdrawiam Marcin

Wiesz jak na pierwszą samodzielnie zrobioną kiełbasę smak rewelacja. Wyrazista w smaku jak lubie