Basia285

Cześć Morfeusz Właśnie wzrokowo delektowałam się Twoimi wyrobami. Jaką makę dajesz do pieczenia chlebusia drożdżowego? Pozdrawiam

Trochę ostatnio zrobiłam wyrobów i teraz je przedstawiam. Kiełbasa Lisiecka wg Szczepana, Bydgoska na bazie receptury Polskiej, Parówki EAnny i trochę masełka z 4 l śmietanki od Łaciatej. Teraz nastawiłam mleczko na twarożek

Eli jesteś mistrzynią chlebka. Serniczek też super. Parę dni temu robiłam taki z truskawkami i galaretką. Zdjecia nie mam bo potwornie szybko przepadł w brzuszkach. Pozdrawiam serdecznie

Dziekuję ANNAM za dobre rady. Jak dla mnie to 2 główki kapusty to będzie też dosyć, bo robię jeszcze też inne sałatki czy przeciery. Pozdrawiam i zdrówka życzę.

ANNAM, przepis na kapustę z buraczkami jest całkiem fajnym pomysłem. Lubię i jedno i drugie, ale musze zaczekać do jesieni. Ja też czasami dodaję do kopytek mąkę ziemniaczaną. To tylko kwestia smaku i rodzaju ziemniaków. Z Pyrlandii pochodzę to się znam na pyrach Pozdrawiam serdecznie

To ja się też trochę pochwalę swoim serkiem wczorajszym. Nie w tak pieknej scenerii jak EL GREGORA, ale wyszedł super w smaku. Niestety zanim zważyłam, jakaś mała MYSZKA (wnusia) rano się dobrała do serka.

Skarus, żle koledze boob96 podpowiadasz. Wędzimy normalnie tyle stopni jaka jest do tego przewidziana temp. Dopiero na koniec wędzenia jak mamy satysfakcjonujący kolorek , wtedy na kilka min podnosimy temperaturę do żądanej w środku. Jak poleci cały czas na wysokiej temp. to zmarnuje sobie kiełbasę.

Maad Luzik, luzik, już włączam, ale ze mnie galareta Ja tak tylko w trosce o moją Połóewczkę stresuję się OK, wracam na swoje tory i zaczynam od pozytywnego myślenia. Pozdrawiam serdecznie EL GREGOR Rzeczywiście, Twoje mleczko też jest extra, moje ma tak samo dużo śmietanki. Zanosi sie na to, że alllllllllle sobie pojemy twarożku Trochę właśnie podgrzałam mleczko i do kocyka poszło to może jeszcze dzisiaj się dobrze skwasi.

@baca 48 Nie wiem jaką masz trzepaczkę, ale ja użyłam jednej od miksera bo innej nie mam, co widać na zdjęciu. Całkiem dobrze się podbijało i byłam sama zdziwiona, że tak expresowo poszło. Z dwóch litrów wyszło mi 815gr to jest więcej jak 4 kostki masła, ponieważ tak naprawdę nie wylewam całej śmietany ze słoika tylko trochę zostawiam. Jak już mam maślankę, wtedy wlewam do tego słoika z pozostałością śmietany (około 100mll) dodaję trochę owoców w zależności jakie mam, traktuję to moment blenderkiem i gotowy napój do picia. Oczywiście nie są to owoce słodzone, czyli bez dodatku cukru a wszelkie jogurty padają przy tym napoju. Piszę napój bo nie wiem jak to nazwać, może koktail?. Wszystkich informacji szukaj w dziale Sery i inne wyroby nabiałowe. Tam EAnna znakomicie opisuje i doradza jak robić wyśmienite swojskie masełko i inne wyroby z mleczka. Powodzenia przy produkcji masełka życzę. Pozdrawiam serdecznie

@Maad Dzięki za linka i podpowiedzi. Słodzić nie będę ani trochę tego sera. A czy tak z odrobiną chlebka razowego i masełka to nie bedzie przestępstwo? Samego sera nie dam rady jeść @EL GREGOR Trochę źle się określiłam z tym mlekiem. Mleko stało w lodówce i dzisiaj je przelałam do garnka. U mnie w domu jest zimno jak nie wiem co. Wyłączyli 30 kwietnia ogrzewanie i tyle co sobie piecykiem dogrzewamy wieczorami jak mam wnuki u siebie.Nie wiem ile u mnie jest bakterii ale kupię dobry kefirek i doleję do mleka. Dzięki, że mi rozjaśniłeś w temacie zakwaszania.

Witam. Ja też mam pytanko. Mam 3 litry mleka, które stoi 3 dzień. mleko oczywiście prosto od Łaciatej. Chcę zrobić twarożek i będę podgrzewac do max 40st. Jak zwykle mam jakieś poczucie niepewności i dręczy mnie obsesyjnie pytanie. Wiem już, że śmietana i masło nieprzetworzone sa dobre, ale jak to sie ma w stosunku do sera tego typu co ja chce zrobić? Taki ser nabija cholesterol czy nie? Pozdrawiam serdecznie

Witam kolejny raz na moich wyrobach. Wszyscy grilluja to i mnie sie udzieliło. Na grilla zrobiłam kiełbaskę według Pis67. Kiełbaska zrobiona bez wędzenia tylko sparzona no i oczywiście sprawdzona smakowo. Niebo w gębie, POLECAM. Połowa już zniknęła, chyba trzeba będzie dorobić na sobotę Ponoć lepszej kichy wnusia nie jadła Robiłam też kolejny raz masło, wpadłam na pomysł, żeby zamiast miksera, użyc samej trzepaczki i ręcznie ubić masełko. Jak widać z całkowitym powodzeniem poradziłam sobie z 2 litrami śmietanki. Wszystko tylko dlatego, że mi miksio padł........ Prawdę mówiąc, trwało to krócej niż mikserem a masło jest superzasto mięciutkie i smaczniutkie. Kolejne masełka będę robiła tylko tym sposobem. Dzięki, że tutaj zaglądacie. Pozdrawiam serdecznie.

Moje gratulacje

Zgredzie, ja bym kiełbasy do wędzenia z moczonego chabasa nie robiła. Chyba że białą na peklosoli to by może wyszła tak na gorąco albo do żuraska. Mielonka słoikowa też by smakowała. Nie raz jeszcze zanim sie połapiesz to spartolisz, więc sam najlepiej wiesz, co Twoja Rodzina lubi, to kombinuj. Do kiełbasy Polskiej to suche mięso się nadaje, trzeba je wędzić sporo czasu a nadmiar wody zepsuje wszystko. Najsmaczniejsze sa wyskokowe niespodzianki, takie kombinowane bo będziesz miał radość, że uratowałeś sporo mięsa. Powodzenia w pracy twórczej życzę. Pozdrawiam serdecznie

@akmis987 @andrzej k Dziękuję za Wasze odpowiedzi. Mocno postaram się przestać bać straszenia tym cholesterolem, przez to robię swoje co tylko mogę a jeszcze do tego robię jakieś postępy, co mnie mobilizuje do dalszego twórczego działania. Pozdrawiam serdecznie

Miro, Wszystkiego co tylko najlepsze i to w jak najlepszym gatunku.

Dziękuję za odpowiedź, skrzydła mi urosły, ale jescze nie tak całkowicie. Rzeczywiście długo płukałam na sicie, siódme zdjęcie to jeszcze nie ugniecione masło w lodowatej wodzie, tej wody nie widać na zdjęciu, ale była idealnie czysta woda, filtrowana oczywiście. Dzisiaj nie robiłam masła bo wnuki sie usiadły i połowę śmietany wyjadły, no to jutro niech sobie dokończą dzieła W sobotę nastepna dostawa to już zacieram ręce. Śmietana jest super, płacę po 10 zł za litr, to nie jest wcale drogo za tak dobry surowiec. Ciekawa jestem, czy to dobrze czy nie za bardzo, że ta śmietana jest taka tłusta? Cały czas mam pomroczność tego cholesterolu Pozdrawiam serdecznie

Pis, no to mnie przekonałeś, właściwie to nic nie jest zdrowe, nawet powietrze. Myślę, ze te 50/50 jest ok w końcu ciągle sie tak nie je z tego grilla. Pozdrawiam serdecznie, fotki wrzucę jak zrobię Twoją Grillową

Pis, a mówi się, że na grilla to bez peklosoli Ładnie wyglada, teraz czas grilowania, a tak na poważnie to jak by za długo nie podpiekać to człowiek nie komar, od razu chyba nie padnie co? Hmmmm, wyglada nęcąco.......... Jak zwykle jest co i Kogo chwalić. Osobne podziękowania za wcześniejszy przepis na słoninkę. Pozdrawiam serdecznie

@szeptucha Dziękuję za linka, jednak ja wolę swoją tradycyjną metodę czyli mikserek. Nie robię masła aż tak dużo a ta metoda co ja robię, sprawia mi wielką frajdę. Trochę byś się pochwaliła jakimiś fotkami jak tak profesjonalnie dużo robisz, może coś podpatrzę @Skarus Takie robienie masła jest dobre, dla tych co mają sporo mleka, wtedy popatrz, popatrz, czego to ludzie nie wymyślą. Każda metoda dobra, byle była skuteczna. Fajnie, że są ludzie jak Ty, z poczuciem humoru, ja już się widziałam przez moment jak zasuwam przy myciu tej pralki @EAnna Kolejny raz podziękowania za okazana pomoc :flowers: Bardzo się pilnowałam i chyba jeszcze ciut za długo miksowałam, nie wiem czy to był ten moment, ale zdaje sie trochę to ziarno jakby już się samo zbijało. Załączyłam foto, może będzie można określić czy to ten moment. Resztę robiłam tak jak napisałaś i powiem szczerze jestem bardzo ale to bardzo zadowolona. Zrobiłam wszystko jak trzeba według Twojej instrukcji. Końcowa kapiel w lodowatej wodzie, która była już idealnie czysta. Anno, dzięki Twojej pomocy zrobiłam dzisiaj SUPER MASEŁKO BASI, OD MILUTKIEJ ŁACIATEJ. Dzisiejsze masełko super pachnące i mięciutkie z 1 litra śmietanki, ważyło aż 477gr, maślanka 300mll. Jeden litr pozostał na jutro, ponieważ druga śmietanka była mało zakwaszona jeszcze. Pozdrawiam serdecznie

@Maxell Dziękuję bardzo, myślę że masło będzie bardzo udane. Pozdrawiam serdecznie

Kobieto, nie masz sumienia tak kusić takim zakazanym owocem Ech zycie, chyba też zrobię ale na drożdżowym ciachu, bo ułudnie ponoć najzdrowsze Pozdrawiam serdecznie

@ ANNAM, mam inny mikser i nie da rady tak moim miksować, ale dziękuję za podpowiedzi, zawsze to pomoc fachowa jest. @Maxell kupię kierzankę, jak sprawdzę czy to masło nie walnęło mojej Połóweczce cholesterolu. Tymczasem zaczekam jeszcze na werdykt EAnny, czyli znawcy tematu bez wątpienia. ANNAM też dobrze mi doradza w tej kwestii. Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję ANNAM, ja robiłam na największych obrotach a na koniec na wolniejszych bo by mi kuchnię zachlapało. Ale zastosuję sie do Twojej rady jutro. Obroty miałam największe i masło tworzyło się na trzepaczkach to wtedy przestawałam i resztę łączyłam łyżką. Ufffff, dobre masło zrobić to też sztuka , zrobię jutro fotki tego co mi wyjdzie. Pozdrawiam serdecznie

No to kurczę przedemną niezłe wyzwanie. Jutro robie masło z 2 literków no i teraz dostałam do myślenia. Chyba się domyślam o jaki moment chodzi, ale wtedy jakoś jeszcze tej maślanki nie widać. Czy to oznacza, że ta maślanka powstanie z ugniatania już tych kulek? Bo ja ubijam do momentu powstania przepysznej maślanki