Skocz do zawartości

Gen

Użytkownicy
  • Postów

    884
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gen

  1. Gen

    Gena dłubanie

    W końcu zakupiłem kawałek drewna. Tak lekko ponad dwa metry sześcienne (dobrze liczone ) Co prawda trochę cieńszy niż zakładałem, ale z powodu chwilowego braku dostępu do grubszych, taki musi wystarczyć. Aby uzyskać zamierzony efekt, będę musiał coś pogłówkować i posztukować. Chciałem zrobić wędzarnię, coś jak pokazał Maxell: Tylko zastanawiam się, czy w powyższej palenisko jest bezpośrednie? Chyba nie. Główkowałem nad pełnowymiarową z paleniskiem wewnątrz - oczywiście odpowiednio wyłożonym grubą blachą, a komora wędzarnicza cieńszą, lub nad zrobieniem tylko komory, stawianej na wymurowanym palenisku. Zobaczymy, może jak będę miał kiedyś czas, zrobię i taką i taką. W obydwu przypadkach - wiadomo - podstawowa sprawa to zabezpieczenie przed pożarem. Nie przemawiają do mnie wędzarnie kanałowe, zresztą i przy takich, znane są przypadki podpalenia komory. Może ktoś ma jakieś sugestie?
  2. Na Marsa 56C w Centrum MT Polska http://www.regionalia.com.pl/ Byłem, oglądałem, próbowałem
  3. /index.php?app=core&module=help&do=01&HID=15 Ostatnie zdanie
  4. Gen

    Gena wyroby domowe

    Według Twojego również sverige2, sklep Ikei nam pod nosem, a wiesz gdzie wyląduje ten "cieniutki nożyk", jak mi się nie uda kolejny łosoś? Na pewno nie w Twoich plecach już mam ciarki w krzyżu
  5. Kolego kukon, w piątym poście tego tematu przedstawiłeś swój problem i nie było to utrzymanie niskiej temperatury. Podpowiedziałem Ci, jak ja widzę rozwiązanie, najmniej pracochłonne, nieniszczące i zdrowe. Dalej postąpisz jak będziesz chciał. Może jeszcze ktoś z większym doświadczeniem niż ja, coś Ci napisze, i może wtedy będziesz miał wybór.
  6. Zanim zaczniesz coś rozwalać wyjmij kolanko i przynajmniej spróbuj wędzić z paleniskiem pod komorą. Zobaczysz różnicę, Jak Ci ne będzie odpowiadało - wtedy pomyślisz dalej.
  7. A jak chcesz mieć możliwość wędzenia na zimno, dołóż dymogenerator.
  8. Wypowiem się czysto teoretycznie, tylko w oparciu o lekturę tego forum - wcale nie jest wskazane, aby wiatr dmuchał w palenisko i podsycał ogień. Ja bym zrobił palenisko pod komorą wędzarniczą, tam gdzie masz schowek. Wystarczy zdjąć drzwiczki drewniane i zastąpić je blachą. No i trzeba by usunąć kolanko znajdujące się pod komorą. Będziesz miał łatwiej utrzymać temperaturę i nie będziesz się truł od tej rury.
  9. Gen

    Gena wyroby domowe

    To dopiero teraz mi mówisz? Nie mroziłem To teraz następny będzie z dzikiego, mrożonego i z koniakiem
  10. Gen

    Moje wyroby - tier

    Nie pisałem, że kupna, przecież widać. Jadłem podobną, jako chińską rybną, tylko jajko było lane.
  11. Gen

    Moje wyroby - tier

    Chińska zupka rybna ?
  12. Gen

    Gena wyroby domowe

    Samo hasło "Gravad Lax" jest raczej rozpoznawalne, przynajmniej wśród ludzi trochę interesujących się kuchnią lub rybami. Natomiast smak oryginalnego, dobrze zrobionego, tak jak piszesz - zna niewielu.
  13. Gen

    Gena wyroby domowe

    Nie każdy ma takie możliwości. Bez przesady - nie będziemy przecież sprowadzać kawałka łososia z zagranicznych sklepów, a w kraju dostępne jest to, co jest. Chyba bywa w makro, ale czy to prawdziwy tego nie wiem. Dodatkowo ja się nie znam na tyle, aby rozróżnić z wyglądu, który jest dobry, wierzyć sprzedawcom też za bardzo nie można, więc nie pozostaje mi nic innego, tylko przygotowywać dalej w sposób, który zapewni wystarczające osuszenie i nada łososiowi odpowiedni smak. Następny będzie z dodatkiem koniaku. :D
  14. Zagadaj z kolegą Piotrek82, on ma bardzo podobne rozwiązanie. U niego się sprawdza. Na pewno Ci coś podpowie.
  15. Gen

    Gena wyroby domowe

    Jeszcze chciałbym powrócić do sprawy poruszanego wcześniej w tym temacie, przepisu przyrządzania łososia na surowo – Grav laxa. Od czasu cytowanego wpisu, robiłem go trzy razy. Moje spostrzeżenia są następujące: Metoda "bardziej oryginalna", przedstawiona przez kolegę sverige2 daje dobre rezultaty, łosoś jest smaczny, ale raczej nadający się do natychmiastowego spożycia. W konsystencji dość mocno surowy. Nie nadaje się do przetrzymania powyżej kilku dni. Przy zrobieniu większego kawałka, pomimo zapakowania i trzymania w lodówce, spora część wylądowała ostatecznie w koszu z powodu zepsucia – nie zdążyliśmy tyle zjeść. Są różne smaki i upodobania. O tym nie ma co dyskutować. Mojej rodzince bardziej pasuje ten, wykonany wg przepisu ze strony głównej http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/wedzonki-rybne/979-grav-lax-czyli-losos-podwedzany-na-surowo-specjalnie-dla-naszej-stronki Po zastosowaniu soli 1 do 1 z cukrem, po około 70 godzinach leżenia w tej marynacie i następnie delikatnym podwędzeniu (mniej niż 20 minut) jest bardziej wysuszony, mniej „żywy”. Na drugi, trzeci dzień ociera się o nasz ideał. Dodatkowo jego trwałość jest dużo dłuższa, spokojnie wyrabiamy się ze zjedzeniem nawet sporych filetów. Niewykluczone, że jesteśmy bardziej przyzwyczajeni do serwowanego u nas w sprzedaży łososia w plastrach, a wersja "zmodernizowana" bardziej go przypomina, jednocześnie dla wielu próbujących, przewyższając ten sklepowy w smaku.
  16. Gen

    Zagadka

    Dokładnie, nikt nie będzie kleił płytek inaczej - przecież mają służyć do zabezpieczenia ścian przed zabrudzeniem podczas zmywania.
  17. Gen

    Gena wyroby domowe

    Dziękuję koledzy. Ja niestety swojego nie robiłem, tylko zastosowałem kupny. Mam nadzieję, że zima już odpuściła i więcej nie będzie problemu. Jako że u mnie, w tegoroczne święta na stole było sporo nowości, których wcześniej nie podawaliśmy, to mogę się przed Wami pochwalić jeszcze jednym daniem. Święta jajeczno-białokiełbasiane, więc na obiad, obok podawanych zazwyczaj kotletów i pieczeni, pierwszy raz zagościły gołąbki z białej kiełbasy. Składniki przygotowane na białą kiełbasę zamiast nadziewać w jelita, (ewentualnie kupną, surową białą kiełbasę wyciśniętą z flaka) należy zawinąć w sparzone liście kapusty włoskiej. Dalej postępować jak ze zwykłymi gołąbkami. Może dla odmiany, może z ciekawości, ale wszystkie podane na stół, zostały "rozdrapane", a po konsumpcji ocenione bardzo pozytywnie.
  18. Chciałbym podziękować za przepis i inspirację do zrobienia kulek serowych. Wykonane w formie jajeczek, cieszyły się sporym zainteresowaniem i uznaniem na świątecznym stole. /topic/10537-gena-wyroby-domowe/?p=418018 Dziękuję i pozdrawiam.
  19. W oczekiwaniu na świąteczne śniadanie
  20. Gen

    Moje wyroby - tier

    Tier piękne wyroby. Kiedyś i ja dobiorę taki kolor farby . Powiedz, nie boisz się, że Ci serki wyjadą do dołu, jak ich nie wiążesz? Jaki to rozmiar siatki?
  21. Gen

    Gena wyroby domowe

    Andrzeju, bardzo dziękuję, a jako, że doceniam Twoją fachowość, to chcę wierzyć, że to co piszesz się spełni. Przede mną właśnie jeszcze kiełbaski i sery.
  22. Gen

    Gena wyroby domowe

    Zainspirowany modnymi ostatnio na Naszym Forum kulkami serowymi, o obco dla mnie brzmiącej nazwie Labneh bil zayit z przepisu podanego przez camelki /topic/11385-sery-serki-i-wszystko-co-z-mleka/?p=415164 , postanowiłem również spróbować swoich sił w ich wykonaniu. Jako, że czas świąteczny, zamieniłem kulki na jajeczka. Produkcja niewielka – testowa, (dwa jogurty po 400g + 200g śmietany 18%.) Pod uwagę wziąłem również wskazówki a’la i przyprawy dałem tylko z zewnątrz. Wydaje mi się, że kulki, na co dzień są już dosyć popularne, ale w takiej formie (jajeczek) mogą śmiało wystąpić na świątecznym stole.
  23. Gen

    Gena wyroby domowe

    eli55 dziękuję. BazylWidzew taki sprzęt byłby już chyba za ciężki, trudno unieść. (mówimy, oczywiście cały czas o Borniaku )
  24. Gen

    Gena wyroby domowe

    Po świątecznym wędzeniu, poporcjowane dla nas i najbliższych. Trochę brakuje kiełbas, ale jeszcze się nie odważyłem na rozpoczęcie własnej produkcji.
  25. Do mnie też właśnie doszła fala śniegowa i zaczyna sypać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.