wróbel75

A to OK Wiesz jak czasem potrafimy się -my chłopy- zachować jak świnie. Prezent w postaci "pakiet sportowy" spodoba się niewielu partnerką, za to Chanel N'5 czy jakaś błyskotka od jubilera prawie wszystkim

:clap: Dla mnie polędwica parzona/a'la łososiowa to potocznie "czysty schab". Bez mizdry, warkocza czy nawet końcówki karkówki. Reszta idzie jako dodatek do kiełbas/kaszanki

Jesteś pewien że będzie zachwycona? (chciała takową?) Żeby to nie był prezent dla Ciebie bo lubisz makaron Dokup żonie jeszcze jakieś perfumy, tak na wszelki wypadek

Amen

Nie postarzaj mnie. W peselu mam 75 Resztę ładnie,klarownie napisał Arkadiusz (ja tylko staram się utrzymywać temp. 55-65'C) Tak nigdy nie robiłem [Dodano: 09 gru 2021 - 12:13] Jak lubisz takie a'la łososiowe to gorąco polecam: /topic/18151-szynka-staropolska/

Po mojemu mylisz kilka produktów Ustalmy. Dla mnie co innego jest schab, polędwica Sopocka, polędwica łososiowa, polędwiczka wieprzowa. Polędwica Sopocka to schab wędzony i parzony do 60'C Polędwica łososiowa (bardziej a'la) to schab wędzony nie parzony Polędwiczka wieprzowa to najdelikatniejszy mięsień zaraz przy schabie A schab to po prostu nazwa handlowa Wędzimy zawsze do koloru nie na czas. Osobiście powyższe polędwice wędzę w temp. 55'C-65'C

Wielkie brawa dla bilu72 i Twonk-a :clap:

Oj, to fakt

Łej, to nie taki głupi jestem :D To musi być widok

Wyobrażam sobie pierwszą reakcję sąsiadów. Wiosenny,ciepły dzień, rodziny grilują, dzieci biegają a tu electra ciągnie kibelek na wózku (przepraszam Cię electro, ja wiem że jestem głupi ale to była pierwsza myśl jak przeczytałem Twój post )

To Ci jeszcze tylko podpowiem że w sklepach które byłeś mają zapewne strony internetowe. Można popatrzeć, poczytać i jak znajdziesz to co chcesz, to możesz zamówić na wygodny dla Ciebie sklep. A tam jak Ci się nie spodoba to nie musisz kupować. I jak jest na ich stronie internetowej to można mieć na sklepie w 1-2 dni (często przerzucają np. z innego sklepu)

Jam leniwy jest i potrafię myć 2 miski czy gar 35L. Uważam że zużyję mniej wody niż ręcznie i nigdy tak nie domyję/sparzę choćby przez temp. wody (zmywam w 70'C) Już nie wspomnę że kuchnia jakoś suchsza gdy nie opłukuję tego gara nad zewem Co osoba to jej potrzeby i to jest fajne, a kolega będzie mógł sobie z tego wybrać co mu jest potrzebne/przydatne. Są jeszcze z dodatkowym śmigłem czy dodatkowe natryski w ściankach (gdzieś/kiedyś widziałem). Środek z tworzywa lub nierdzewki, programy bio, eco (to teraz takie modne, ale dla cierpliwych bo myje blisko 4h)

Fajne rozwiązanie ale... w tradycyjnej mogę np. wyciągnąć górną półkę i wstawić duży gar czy nadziewarkę.

Poczytaj tu: /topic/15916-miesza%C5%82ka-wr%C3%B3bla/page-6od postu 109 Może pomoże

Taka to rzeczywiście będzie wydajniejsza 40 od 60

A rzeczywiście (nie powiększałem fotki) jest niebieski. Bardziej się skupiłem że mieszałka nie ma przekładni. Wydaje mi się że na silniku będzie można jajka smażyć (obym się mylił). No i nie oszczędzajcie na przewodach (2x2,5 stopiły mi się osłony, zmieniłem jak dobrze pamiętam na 2x4). Nic tak nie wkurza jak naprawa sprzętu w czasie produkcji

To jest najczęstszy "problem" , żeby te zmywarki same układały Co nie zmienia faktu że trzecia półka jest super (tak mi się wydaje, bo nie mam takiej )

Łoj, Ty dwu-wałową bez przekładni do tego silnika podłączyłeś? Ile ona ma pojemności?

Zwróć uwagę żeby jedna z temp. mycia była 70-75'C. [Dodano: 06 gru 2021 - 10:46] Z tą 40-ką to trochę przemyśl. Dwie osoby a dwie osoby bywa różnica. Jedni będą tam myć tylko 4 talerze na dobę a inni mają armagedon po przygotowaniu obiadu (gary,talerze miski, miseczki, sztućce itd)

Od 6 lat używam Boscha. Ale co ważne, od ponad 3 lat jest to wyłącznie moja zmywarka (moja kuchnia). Wkładam w nią wszystko od szklani po mieszałkę (znaczy mieszałki już nie, bo kupiłem większą ale poprzednia 20L była myta tylko w zmywarce). Zmywarka włączana średnio co drugi dzień gdy nic nie robię, a jak się biorę do pracy, to praktycznie się nie wyłącza. Przypalone garnki/patelnie najpierw stawiam na kuchenkę i gotuję w nich proszek do prania z niewielką ilością wody a następnie opłukane do zmywarki.. Praktycznie tylko fusy z kawy/herbaty i jakieś grubsze kawałki opłukuję przed włożeniem.

:clap:

Nie mam Borniaka ale dobrze rozumiem że jest tam gdzieś miska z wodą która się nagrzewa i ... paruje? To jak ma się osuszyć wędzonka w wilgotnym otoczeniu?

tak na szybko tu poczytaj: https://www.pamel.pl/pl/p/PRD2U-REGULATOR-MOCY-I-TEMPERATURY-maks-2-sondy/38 /topic/16655-wyb%C3%B3r-sterownika-i-grza%C5%82ki-do-przer%C3%B3bki-kibelka-na-elektryka/?hl=pamel Wbij sobie w naszą wyszukiwarkę słowo pamel, jest tego sporo.

Jeśli chodzi o sterowanie: /topic/17832-rex-c100-c900-a-mo%C5%BCe-ch102/?hl=rex /topic/13013-moje-do%C5%9Bwiadczenia-z-regulatorami-temperatury/?hl=sterownik

Jak już bardzo będziesz chciał zepsuć smak, to zawsze możesz czosnek i te inne dodatki nałożyć na kanapkę