Skocz do zawartości

wróbel75

Użytkownicy
  • Postów

    13 321
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez wróbel75

  1. I powstała poduszka powietrzna Jak pomalujesz to wizualnie będzie ok. A w smaku powinno być dobrze.
  2. Trochę ciemnie. Ale głowa do góry, pierwsze zawsze są przesadzone z dymem
  3. Woda jest ogrzewana i tu by się dało lecz dodatkowo jest wiatraczek/śmigło który/e wprowadza wodę w obieg i tu jest pies pogrzebany
  4. wróbel75

    Nasze wyroby

    Fajne, pewnie smaczne swojskie wyroby Choć boczek trochę przyciemny (albo taka fotka) Ten termometr bym jeszcze wymienił na bardziej dokładny z sondą, którą będziesz mógł powiesić na wysokości wędzonek.
  5. Możesz, ale ... tylko w workach. Więc bez próżnie się nie da.
  6. wróbel75

    Bilu dymi

    Cholercia, o 3-4 nad ranem kończyć to robi się u mnie prawie norma ale żeby przed 6 zacząć, hmm... szacun.
  7. No właśnie, ja myślałem że ideą Sous Vide są mięsa gotowane godzinami, a tu kurczaczek 1,5-3h i myk na talerz. Muszę przeprosić swój cyrkulator Musimy mu jakoś tą dobę rozciągnąć bo w 24h się nie wyrabia
  8. Zibi187 Sto Lat
  9. Ja jestem zadowolony. Po pierwsze wędzonki mają konkretny kolor i zapach (przy DG był dla mnie za delikatny) Kolejna sprawa nie boję się że braknie prądu (czasem to się zdarzało), ale najważniejsze ... wreszcie wędzenie sprawia przyjemność, nawet jak czasem skacze temp. Nie twierdzę że nie wrócę do DG, a najlepiej chcę stworzyć hybrydę. Już tu zacząłem kombinować: /topic/14680-nadejsz%C5%82a-wiekopomna-chwila/page-2post 38 ale na razie nie mam na to czasu (właśnie zaczynam nowy projekt "abratek" ). Puki działa i cieszy to po co zmieniać?! No może z lenistwa przydała by się szuflada aby nie modlić się przed paleniskiem
  10. Mam ale używam też inne i nie bardzo rozumiem, Przecież wbijasz w mięso a nie w wodę, a czujnik na ogół jest na samym końcu (inna bajka czy sam termometr nie przekłamuje) Jeśli w jednym garze parzysz/chcesz parzyć np. polędwicę, baleron, boczek, szynkę To: Nagrzewasz wodę do 82-85'C Wkładasz boczek na niego baleron na to szynkę i na koniec (znaczy na sam wierzch) polędwicę (w którą wbijasz termometr) I wyciągasz kolejno: Polędwica 60'C Termometr wbijasz w szynkę i wyciągasz gdy osiągnie 68'C (można już przy 67'C) Termometr wbijasz w baleron i trzymasz do 72'C I na koniec boczek do temp. 74-76'C Drób zalecane do 72'C Oczywiście wszystko w najgrubszym miejscu. I teraz jedno pytanie, co masz na myśli pisząc "polędwiczka"? Zdrobniale o schabie bez kości czy polędwiczka przy schabie. Raz tylko popełniłem ten błąd robiąc zamówienie przez telefon
  11. Przyzwyczajaj się Najważniejsze aby był prześwit między wędzonkami coby dym doszedł. Ładnie Ci to wyszło A foki wrzucaj w przyszłości przez forum bo z fotosika znikną
  12. Łoj, rzeczywiście nie napisałem. Chodziło mi o nogi kuraka tak ja masz na fotkach. Baw się baw i pisz, a ja będę śledził
  13. Wróciłem do tradycyjnej bo też częściej biegałem do DG niż do paleniska Na razie sobie odpuściłem bo nie mam czasu popracować nad większym DG (średnica rury). Poprosiłem kolegę aby mi zrobił, wytłumaczyłem, wyrysowałem i ... dupa. Tradycyjnie mam wspawane sitko (blacha z dziurami) bo prościej niż wy-spawać ruszt itp. Później się dowiedziałem że nie miał czasu i zlecił to ojcu. Ciągle jest jedna zasada - chcesz dobrze, to zrób to sam. Albo znajdź kogoś kto słucha a nie robi po swojemu
  14. Miałem i działało fajnie Mam i jestem zadowolony (tylko też większa pojemność) Jeśli robisz dla siebie raz-dwa razy w miesiącu opcja pierwsza wystarcza, natomiast jeśli dzielisz się z przyjaciółmi i ich przyjaciółmi, to zdecydowanie polecam opcję drugą. Silnik się tak nie grzeje, PWM nie siada (bo go nie ma ) jest zapas mocy i można wymieszać nawet 5-6-7 mieszałek po kolei ( w opcji pierwszej robiłbym przerwy).
  15. Bez spawania itd. Popatrz, może Cię zainteresuje: /topic/15916-miesza%C5%82ka-wr%C3%B3bla/page-4post 79 /topic/15916-miesza%C5%82ka-wr%C3%B3bla/page-6post 113 Proste, działa i jesteś w stanie sam wykonać
  16. To znaczy że im dłużej tym soczyściej czy na odwrót?
  17. Co prawda jam nie zbój ale np: https://www.gastropuls.pl/sous-vide/kulki-izolacyjne-do-sousvide-stalgast-691190?gclid=EAIaIQobChMIvY6u-bj39AIVkUaRBR3hFAw2EAQYAiABEgJBE_D_BwE https://www.gastrro.pl/yato-kulki-izolacyjne-do-gotowania-sous-vide-100-szt-yg-04735.html?cd=1082688916&ad=58569863171&kd=&gclid=EAIaIQobChMIvY6u-bj39AIVkUaRBR3hFAw2EAQYASABEgJIRfD_BwE https://sklep.ronic.pl/sous-vide/1265-kulki-izolacyjne-do-sous-vide-8718862700571.html [Dodano: 22 gru 2021 - 13:59] Zbóju zaciekawił mnie ten Twój drób. Muszę wypróbować, bo jak na razie mam blisko 2 lata sprzęt a użyłem go z 3-4 razy (głównie do pastrami wg Tusiaczka) Myślałem że używa się go po 12-24h a tu proszę 3-4h i gotowe
  18. No to się myliłem Ok - ja nie przemywam
  19. Chyba nikt nie przemywa.
  20. Każdy ma swój próg słoności Ja pekluję tym sposobem przez 6 dni i jest OK /topic/1797-peklowanie-sposobem-szczepana/ [Dodano: 22 gru 2021 - 10:55] Aaa i bierz poprawkę że przy parzeniu też się trochę odsoli więc nie bądź przerażony jak wyciągniesz mięso z peklosolanki i powiesz "słone" Po pierwszych zrobionych wędzonkach będziesz wiedział w którą iść stronę. Dla mnie po prostu peklowanie wg. Szczepana jest prostsze. Jest tyle peklosolanki że nie ma problemu z zakryciem surowca
  21. wróbel75

    Nasze wyroby

    No i można I nie będzie głupiego pytania: ile wędzić?
  22. Jak nie jest przesolone to nie ma potrzeby opłukiwać.
  23. Indianie byli wcześniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.