Skocz do zawartości

soliera

Użytkownicy
  • Postów

    253
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez soliera

  1. Rzeczywiście, zapomniałem, że peklowanie ma się odbywać w solance o konkretnym stężeniu. Nie ma tematu, robię, jak w przepisie jest podane. [Dodano: 23 lis 2019 - 08:42] pozdrawiam rowniez. Jeden kawalek moglbys zrobic w slonince. - warto. moge tylko podejrzewac ze wiem o czym mowisz - tez mialem kiedys podobnie i doszedlem do wniosku ze odcinanie doplywu tlenu/powietrza do komory spalania bylo powodem zbyt intensywnego zapachu wedzonek. (opisali to koledzy w wedzarniczych tematach). Wydaje mi sie ze wydajnosc generatora i dymu probujesz regulowac doplywem powietrza do komory zamiast regulowac to wydajnoscia pompki. MOze tu jest "pies pogrzebany". Nie znam Thermowind i moge sie mylic. Niemniej kiedys gdy probowalem wedzic odcinajac doplyw powietrza do komory spalania w celu zbicia temperatury to wedzonki "pachnialy" wedzeniem na cala ulice. Ja mam tą wędzarenkę: https://thermowind.eu/wedzarnia-elektryczna-thw1901.html Mogę sterować przepływem powietrza, ale nie znalazłem informacji o sterowaniu DG. Przepływ powietrza na pewno nie był ustawiony na minimum, raczej w pozycji środkowej co zresztą sugeruje producent na naklejce informacyjnej. W DG jest taka blacha wkładana od góry i prawdopodobnie od głębokości jej włożenia zależy intensywność wytwarzanego dymu. https://thermowind.eu/pl/p/Uniwersalny-generator-dymu-THW1900/79
  2. Policzmy: 35gr na 1l, dołożysz do tego 2 kg mięsa - po wyrównaniu stężenia będziesz miał mniej niż 12g/kg. Mało.... No, mało. Jak to wyliczyłeś? Planuję zrobić 2L zalewy, więc soli byłoby 70g. Tymczasem po wykrojeniu warkoczy i mizdry, zostały mi 3 kawałki nadające się jako tako na wędlinę. Jutro muszę dokupić ... [Dodano: 22 lis 2019 - 22:17] No proszę, sam StefanS odpowiedział w moim poście ... Dziękuję, pozdrawiam i podziwiam Twoje dokonania! Czytam proponowany wątek i wokół głowy chodzi mi myśl, żeby nie kombinować z przyprawami, bo przedobrzę. Nie wspominałem o owinięciu polędwic słoniną, ale od kilku dni mam 2 kawałki natarte solą w lodówce. Mogę je wykorzystać do owinięcia polędwic, co przydać się może przy pozbyciu się za mocnego zapachu dymu. Usunięta słonina może być wykorzystana do smażenia. Dopisałem się do wątku: /topic/16578-przepis-na-polędwicę-łososiową-wieprzową/page-2 #25; polędwica wyszła nadzwyczaj dobrze, a żadnego przepisu się nie trzymałem. Nawet warkocza nie odkroiłem... Z przypraw to tylko czosnek do suchego peklowania poszedł
  3. Założę swój wątek, ... Oryginalny przepis: https://wedlinydomowe.pl/wedzonki/poledwice/1476-poledwica-lososiowa-ligawy Zabieram się do przygotowywania polędwic. Usunę warkocze, mizdrę i pokroję na kawałki, mniej więcej 400-500g - to już pierwsze odstępstwo od oryginalnej receptury. Drugie odstępstwo, to ilość soli w solance. 55g/litr wydaje się znaczną ilością. 30-35g/litr wydaje mi się ilością dostateczną, tym bardziej, że robiąc wyroby szynkowarowe, stosuję zazwyczaj niedosolenie (przeciętnie 15g/kg). Drugie odstępstwo - dlaczego nie nsatrzykiwać mięsa?
  4. SiBy, @Romii, właśnie o takim przepłukaniu myślę. W tej chwili ta nienapoczęta już się moczy w zimnej wodzie. Zobaczę, może pomoże Co do intensywności wędzenia, to mam najmniejszego Thermowinda i chyba zbyt duży DG. Czy jest możliwość zmniejszyć intensywność wytwarzanego dymu? Załączam fotkę pierwszego urobku. To miała być "skarpecianka karniszowa", ale wyszło coś a'la "polędwica łososiowa", czyli 7 dni peklowania na sucho 50/50 sól/peklosól w ilości ~20g/kg + ząbek czosnku. Dzisiaj jest już po 14h zimnego wędzenia dymem z mieszaniny zrębków buk+śliwa.
  5. Zadymiarze, jak sobie radzicie z bardzo "intensywnym" zapachem wędlin po wędzeniu? Czy obmycie w zimnej wodzie zmniejsza zapach w domu? Tymczasem zakupiłem kolejna 3kg "schabu" i przymierzam się do następnej produkcji wg przepisu LIgawy lub tego z lat 50-tych. I tutaj nasuwa mi się kolejne pytanie, wędzenie od 20 do 36h - czy dzielić to na jakieś krótsze odcinki czasu? Co dają takie przerwy i jak je ustawić względem okresów wędzenia?
  6. No, muszę przyznać, że lososiowa wyjdzie wyborna ... Po 6h wedzenia efekt jest mocno obiecujący. Ma tylko 1 wadę, połowa polędwiczki juzgdzies zniknęła
  7. Na kolorze mi nie zależy. Lubię piwo Grodziskie, a ono jest wędzone dymem, więc stąd naturalne "ciągotki" do tego drewna. Dobrze kojarzy mi się jeszcze śliwa, ale nie wiem jaki jest efekt po tym drewnie. Trzeba spróbować. A dzisiaj kupuję "klasykę", czyli buk/olcha. Dzięki za podpowiedzi.
  8. Ja mam zrębki bukowe, dzisiaj pierwsze wędzenie i nie wiem, czy brać buk, czy coś innego (muszę dokupić).
  9. Czy rodzaj drewna do wędzenia polędwicy łososiowej ma znaczenie? Przeglądając przepisy na WD, tylko w jednym jest to sprecyzowane "dym z drewna jałowcowego lub dębowego z dodatkiem jałowca".
  10. Po kilku tygodniach poszukiwania wykonawcy, znalazłem odpowiednią osobę która mi potnie blachę i powygina na giętarce ... Wreszcie! Panowie, czy jeżeli wędzarnie powiększę do 125cm wysokości, wpłynie to w jakikolwiek sposób na wędzenie? Dziwi mnie, że nie wykorzystują mniejszych arkuszów blachy, tylko 125x250 cm ...
  11. Szufladę jeszcze przeprojektuję, bo mam kilka pomysłów na rozwój, gdyby "wędzarnia" się udała. Z tą tacką - siatką, to faktycznie dobry pomysł i tak zrobię. Nawet talerz można na nią wrzucić ... Zadaszenie zostanie po prostu dziura, którą będę przysłaniał. Ze względów technologicznych, "wędzarnia urosła" do 1m. Potrzebwał będę około 1,7mb blachy z arkusza 1mx2m,czyli w praktyce 1 arkusz. I teraz, jaka stal nierdzewna jest najtańsza, a jednocześnie powszechnie dostępna? Na tej stronie: https://www.a20.pl/10080/są ceny za 1.4301, czyli powszechna kwasówka 0H18N9. 12-14 PLN/kg daje koszt ~180PLN/arkusz. Na allegro 1.4016/H177, 220PLN z przesyłką. Mogą również ciąć i giąć. Ma ktoś dobre źródło zakupu?
  12. No i pierwsze szkice mam ... Wymiary 300x300x950. Zakładam blachę nierdzewną 0,8mm; może byćrównież 1mm. Projekcik wzorowany na campgo, prawie 1:1, ale na pewno jakieś zmiany wprowadzę. Palenisko - robić pojemnik na węgiel/brykiet i na nim tackę na zrębki? Czy zostawić, jak jest? Wstawiłęm tackę ociekową nad paleniskiem. Zastanawiam się, czy zostawić 1 więsząna środku, czy zrobić 2 "na zakładkę"? Pokrywa - jeszcze nie wiem jak zrobić regulację odpływu dymu. Jeżeli macie jakieś sugestie, toproszę pisać. W poniedziałek rysunki wyślę do blacharza na wycenę. Jak będzie korzystnie, to będę robił we własnym zakresie. Do przebicia cena 730 PLN, czyli prima 60.
  13. Panowie, dziękuję za opinie, ale postanowiłem, że kupię najmniejszą z proponowanych wędzarni lub sam ja sobie wykonam. Już zacząłem sobie rozrysowywać konstrukcję i będę Was prosił o wskazówki. Zrobię nowy wątek i pokażę szczegóły konstrukcji, która można będzie naciągać w dowolnym kierunku
  14. ...więc nie za bardzo rozumiem o jakich 2 kilogramach mówisz. Wędzisz jedną sztukę mięsa?... Teraz za bardzo nie mam czasu na rozpisywanie się, ale tak, wędzę 1 szt mięsa, max 2kg. Wędliny wyrabiam w szynkowarach, które zjadamy (głównie jednak ja) nawet 2 tygodni. Tylko zamiast kupować, może sam sobie taką zrobię ... ?
  15. Dzięki, nie skorzystam. Takiego nachalnego wciskania towaru się nie spodziewałem, a pytanie wydaje mi się zadałem precyzyjne.
  16. Witam Kolega podsunął mi wędzarki campgo: https://campgo.pl/home,26,jaki_model_wedzarni_wybrac.html można się tym interesować? Nie chcę budować wędzarni ogrodowej. Zastanawiałem się nad borniakiem, ale wędziłbym powietrze, bo nawet 2kg to dla mnie za dużo. Czy ktoś miał styczność z tymi wynalazkami?
  17. OK, to nie dodam. Jeszcze jedna sprawa, "solił ktoś śchabik" w różowej soli himalajskiej?
  18. Czyli dobrze pamiętałem. Dlaczego nie dawać peklosoli? Zawsze do tych 35g dorzucałem mniej więcej łyżeczkę peklosoli.
  19. Panowie, tak rzutem na taśmę - ile soli na 1kg mięsa użyć, aby po "suszeniu" nie było zbyt słono? Chcę się upewnić, a mięso mam już obkrojone z mizdry i warkocza; czy 35g na 1KG będzie OK? Ile w tych 35g soli dodać peklosoli (mam Kamis)?
  20. Zwał, jak zwał. Zawartość słoja poleciała do kibelka. Zbieram się do następnej próby. Jedyny pomysł, żeby uniknąć kolejnej wtopy (tego całego napowietrzenia miazgi), to maszynka do mielenia mięsa.
  21. Niestety, tabasco nie wyszło ... Skwaśniała breja pokryta białym nalotem.
  22. Mam jeszcze drugi kawałek, który sobie ładnie wisi i wisiał pewnie jeszcze długo będzie. A basturmę robię wg przepisu. Przynajmniej się staram jak mogę
  23. Szczere powiem, że to chyba nie jest moja/nasza bajka... Po prostu nie smakuje...
  24. Nie wytrzymałem - moja basturma po 4 dniach suszenia.
  25. A jednak! Ja rozwaliłem na miazgę thermomixem. Teraz planuję maszynką do miesa potraktować chili.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.