Skocz do zawartości

Muski

**VIP**
  • Postów

    12 091
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Muski

  1. potwierdzam
  2. po różnych dodatkach - rodzina stwierdziła : tylko czyste i takie robię - dodatki dodają na serku
  3. pali się drewnem - Koledzy używają olchowego
  4. to świetnie - bo już smoker ma odnośnik do wędlin domowych - a ich strona oficjalnie otwarta jest w trakcie prac
  5. Zapewne od przyszłego roku się poprawi
  6. 200 latek dla Mamusi - w uśmiechu i zdrowiu
  7. Muski

    Wyroby Pis67 & Co.

  8. Yogi- Zdrówka
  9. i taka grupówka [Dodano: 25 sie 2018 - 09:01] Krystian - ale jakie smaczne !
  10. Uczestnicy Zlotu w Zakopanym i Napoleonowie mieli okazję poznać szefostwo - pozwoliłem sobie wstawić kilka fotek z fantastycznego spotkania - Stoję za aparatem
  11. StefanS - mam dla Ciebie dwie wiadomości zacznę od tej gorszej. 1. Wedliny Twoje dojrzewające nie powaliły mojej znawczyni (Małgosi) specyficznych smaków wędlin dojrzewających. niestety nie było ochów i achów ALE 2. Do tych kilku plasterków jakie dostałem do degustacji Małgo od EAnny- dołożyłem jeszcze dwa - markowych wędlin dojrzewających z Francji … i to możesz pęknąć - opinia niezależna - CYTUJĘ: wszystkie mają nieco inne smaki zapewne wynikające z przypraw ale jakiś zasadniczych różnic nie widzę . Mnie osobiście smakowały i sam nie jestem pewien po które bym sięgnął - z pewnością po wołowe. Byłem trochę zaskoczony miękkością i delikatnością ligawy w Twoim wyrobie - to duży plus. Podziwiam Cie za odważne wejście w trudny temat wędlin dojrzewających. To czasochłonny i wymagający proces szczególnie w warunkach domowych . Nie ukrywam ,z bardzo bym chciał doznać ich smaku po co najmniej roku-1,5 dojrzewania . Bo takie półroczne to jak młode wino smaczne , spontaniczne ale bez głębi natury. Podobała mi się konsystencja (nie sa to krówki ciągutki ) i delikatny daleki posmak orzechowy co nie jest takie oczywiste a jest wyznacznikiem jakości dojrzewania . Życzę Ci wytrwałości w działaniach hobbystycznych (może nie tylko) i tolerancji ze strony Rodziny . Po możliwości degustacji na Zlocie - bardzo uważnie przeczytałem jeszcze raz opinie EAnny - niewiele mam do dodania wszystko masz perfekcyjnie opisane i podpisuję się pod tym dwoma rekami.
  12. tak mogło być - to drzewo o którym piszę było ogromne i gruszek bez przesady ale zwykle było na pewno zdrowo ponad 100 kg nikt tego nigdy nie ważył - ale to były smaki dzieciństwa jak to Witt opisuje
  13. no mam - ale nie degustuję bo podobno uspokaja- a po większej ilości usypia czy to prawda?
  14. To bardzo dobra wiadomość - miałem z 5 zapytań w Napoleonowie - ale dlaczego mnie? odsyłałem do Piotra
  15. zbierałem w dzieciństwie -jako pyszne ulęgałki 100 letniej gruszki tzw cytrynówki - tak ją potocznie nazywaliśmy na początku kwasna i cierpka - a potem miodzio
  16. No z galaretką
  17. DUCHU - DUUUŻO Zdrówka - i pogody ducha
  18. Muski

    Bla, bla, bla

    Ja się nie znam na czosnku - ale rozmawiałem niedawno ze specjalistą i on twierdzi , że właśnie hiszpański jest na wielkich giełdach hurtowych uznawany (i najdroższy) za najlepszy - ale pewnie sie nie zna tylko tak se gada
  19. Waldek55 - 100latek Zdrówka
  20. Muski

    Kimchi

    NIe - nie wyrzucaj - pomieszaj 50/50 sojowy z ostrygowym - i dodaj kilka kropli cytryny..
  21. Muski

    Kimchi

    Myślę ,że na tym polegają nasze spotkania - wymiana doświadczeń i smaków - a te komponują zupełnie nowe horyzonty kulinarne jak np. ten kompot z kimchi ananasowego : [Dodano: 20 sie 2018 - 14:14] Dla tych co nie mają kimchi …. Ananas na ostro o smaku kimchi : 1. Ananas obrany ( zdrewnialy środek wycinamy)pokrojony w kostke 2. 3 łyżki pasty gochujang lub 3 czubate łyżki papryki gochugaru( w najgorszym przypadku papryki ostrej ) 3 . 1 gruszka ( lub jabłko), pokrojona w kostkę ze skorką -do blendera 4 . 3-4 ząbki czosnku, do blendera 5. tak ze 2 łyżeczki imbiru, w małe kawałki – do blendera 6. 50 ml ml sosu rybnego dobrej jakości lub Ostrygowego (polecem ostrygowy) 5-7 kostek ananasa do blendera pozycje 2 do 7 blendujemy powstałym sosem zalewamy kostki ananasa – mieszamy i do lodówki – najlepsze po co najmniej dobie – a po 2 dniach w lodówce Ananas na ostro o smaku kimchi.doc
  22. Muski

    Kimchi

    może być tylko bardziej ukiszone - ale na pewno dobre - może dać Ci adres chętnie zagospodaruję [Dodano: 20 sie 2018 - 11:17] i widziałem u Ciebie kompot z kimchi - i się zdziwiłem na ile sposobów można to wykorzystać - Ot jest inwencja twórcza
  23. Muski

    Kimchi

    Na prośbę - zlotowiczów wstawiam jak wykonaliśmy kimchi ananasowe Kimchi z ananasa- zlotowe ilość podaję mniej więcej na 3 – 4 ananasy w zależności od wielkości 1. Ananas obrany i pocięty w kostki – takie na jeden gryz 2. Zalewa ( marynata) : ok 0,5 l kimchi – dojrzałego sos ostrygowy – ok 150 ml jałko ( lub gruszka) – pozycja niekonieczna czosnek – 1 główka ! garść pokrojonego ananasa wszystko do marynaty blendujemy następnie do blendera dodajemy 1/2 szklanki papryki gochugaru ( w razie braku można dodać paprykę ostrą) i blendujemy mieszając wszystkie składniki na papkę ( będzie z grudkami i tak ma być) przygotowaną marynata ( masą z blendera) Zalewamy kostki ananasa i mieszamy w rękawiczkach ! i można jeść od razu ale lepsze od dnia nastepnego – przechowywujemy w lodówce w przypadku naszego zlotu – stało pod wiatą [Dodano: 20 sie 2018 - 07:59] Zrobiliśmy wstępnie z 3 ananasów - i dorobiliśmy jeszcze z czterech Ot tak dla podzielenia się tzw nowymi lub innymi smakami kimchi z ananasa - zlotowe.doc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.