Porada prawna potrzebna

[morfeusz300]

Dziadku chyba sobie kpisz!!!wyjechałem za granicę i nikomu nie usługuję!!! Pracuję jak pan bóg przykozoł za godziwą zapłatę w danym zawodzie!!!!więc pomyśl co piszesz!!

[DZIADEK]

Wyjechałeś i pracujesz , zarabiasz i placąc podatki wzbogacasz ten kraj    - a co dla Twojego  kraju co cię kształcił  i może wyuczył.  JA NIE KPIĘ . Taki  mamy kraj .że pracy w nim nie za dużo dużo ,zaplaty tyle ,że lepiej tu nie pracować . A rzadzący cieszą sie że wyjechaleś i maję cię z głowy i by chcieli by wszyscy wyjechali .

Edytowane 31 Grudnia 2014 przez DZIADEK

[ANNAM]

 

 

Mam pytanie i prośbę o porade pracuje 24 lata w pewnej instytucji i 22 Grudnia dostalem wypowiedzenie z pracy na pysk bez żadnego pisma i pytam czy mi się należy trzy miesięczne wypowiedzenie z pracy czy jak mój pracodawca powiedział że miesieczne?Dodam że mój zakład pracy zatrudnia tylko jednego pracownika to znacy mnie

 

 KArolu, prawo mowi, ze jesli jestes zwolniony, masz prawo wystapic na pismie do pracodawcy ( pismo z potwierdzona kopia,najlepiej wyslac listem poleconym ,gdzie osoba odbierajaca podpisze odbior listu a kopie ty swoja trzymasz)  i pracodawca jest zobowiazany odpowiedziec na twoje pytanie rowniez w formie pisemnej. 

 Nastepna rzecz, jesli tylko ty byles zatrudniony obojetnie czy miaes umowe czy nie, jesli zwolnienie nastepuje nie z twojej winy pracodawca jest tobie zobowiazany dac  tobie wyprawke odpowiednia do lat przepracowanych oraz wszelki ekwiwalent dotyczacy urlopu. 

 Jednak jesli powod zwolnienia lezy po twojej stronie, to tracisz prawo do uzyskania swiadczen. 

 

 Nastepna sprawa jest, ze jesli pracodawca nie odpowie w odpowiednim czasie (  tutaj pytanie do waszego kodeksu ,jaki jest okres aby uzyzsac odpowiedz; u nas jest 2 tygodnie) pasz podstawy prawne do wystapienia, o swiadczenia na droge sadowa, jakoze sprawa jest niewyjasniona ze strony pracodawcy i zwykle nawet w sadzie nie powinni juz uzyc jakichkolwiek przeciwko tobie argumentow zwolnieniaa ciebie z twojej winy , bo okres ich odpowedzi mina. w tym wypadku jest jakby potwierdzenie ich winy przy zwolnieniu ciebie.

 Do tego potrzebny jest odwokat, niestety, lub organizachja ktora dostarczy tobie adwokata, jak zwiazki zawodowe, ktore stana w twojej obronie. Sprawa moze sie ciagnac dlugo, bo znajac zycie  pracodawca na pewno ma swojego przedstawicieja-adwokata.

 Mozna rowniez pominac sad, jesli jestes w stanie dojsc do porozumienia ( ale wszystko powinien zalatwiac juz adwokat ) i uzyskac zadowalajace ciebie warunki zwolnienia.

 Wiele firm na to idzie, poniewaz nie chca miec  jakiegokolwiek rozglosu niegatywnego .

[Maad]

Współczuję Ci Karolu, bo pewnie przez te 24 lata zostawiłeś w firmie mnóstwo zdrowia i serca. Ale zastanawiam się, co zmusiło właściciela do takiego kroku? Załamał się rynek zbytu? Klienci przestali płacić? Zabrakło kasy na coraz wyższy ZUS? Jakiś urzędas ze skarbówki musiał wyrobić normę "domiarów"?

[Alltid]

Karolu!

Najlepiej zgłoś się do PIP.

link do PIP http://www.pip.gov.pl/pl/

Na tej stronie jest Kodeks pracy i e-porada

[partner]

Witam,

Obowiazkiem jest wystawic w ciagu 7 dni umowe o prace,jesli tego obowiazku nie dopelnil,to jest jego wina a nie pracownika,jesli nie nastepowalo prawidlowe rozliczenie z fiskusem to tez nie jest na przegranej pozycji,z ZUS pracodawca ma przesrane a nie pracownik.

Problemy w pracy za pozew przeciwko bylemu pracodawcy to jakis zart chyba.

Moj pracodawca wrecz mi kibicuje abym wygral,bo po prostu jest normalny,zreszta w moim zawodzie to praca za mna goni a nie ja za nia, wiec moze dlatego jest "normalnie",bo w tym zawodzie jak wszedzie tez wiele spraw jest nienormalnych.

Jedno jest pewne,porady w PIP sa bezplatne i trzeba sie tam udac,to jest podstawa.

Umowa o prace slowna ma te sama moc prawna co pisemna,tyle ze trudniejsza do egzekucji.

Powodzenia.

[Marek z Bielska]

 

 

Karol najtrafniejsza odpowiedź kol.Pisa67,sądy,adwokaci wydoją Cię z ostatnich pieniędzy,sprawy będą się ciągnąć,będą odwołania,a ból jak dowie się nowy pracodawca,że byłeś gieroj z wcześniejszym (przedzwoni do niego najprawdopodobniej)

będzie chciał napewno mieć spokojniejszego pracownika,a Tobie da po rogach i do zwolnienia,jak powiadał Pan Zulu Gula

Polska to bardzo dziwne kraj,a ludzie......przepraszam za dosadność,teraz musisz mieć twarde jaja pozbyć się toksycznych emocji (wiem trudno) i szukać ,bądź ona Ciebie znajdzie (praca),nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,a tamtemu pracodawcy

w swoim czasie przyjdą lejty na d...e bardziej bolesne,życie wszystko zweryfikuje.

Głowa do góry życzę powodzenia

Agnieszka silna dziewczyna cię wesprze

Marek

[Anuś]

 

 

Problemy w pracy za pozew przeciwko bylemu pracodawcy to jakis zart chyba.

To nie żart ... Pis ma tu rację .. niestety ja również znam taki przypadek, choć mnie to akurat nie dotyczy.

 

 

Umowa o prace slowna ma te sama moc prawna co pisemna,tyle ze trudniejsza do egzekucji.

Trzeba mieć świadków, że się w danym miejscu pracowało i musi być to zeznane przez nich w Sądzie.

Karol ... życzę powodzenia i wytrwałości ... o ''zszarganych'' nerwach nie wspomnę.

[miro]

Tylko Karol może mieć problem z US, jeśli nie wykazał dochodów w rozliczeniu rocznym PIT.

Trzeba zapłacić zaległe podatki + odsetki i pewnie kara.

 

I tu też jest problem.

[karolszymczak]

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie sie moim tematem.Jednoczesnie dziękuje za pomoc.Chodzi o to że ja jestem zatrudniony od 1991 roku bez umowy mam placone zusy mam pity tak ze na pelnym legalu wszysto.I dostalem wypowiedzenie ustne bez podania przyczyny.Stad moje pytanie czy nalezy mi się miesieczne wypowiedzenie czy trzymiesieczne?

[pis67]

My tu dywagujemy na temat pracy Karola, sądów, donosów,  a on zapytał - jaki jest czas wypowiedzenia- miesiąc czy trzy? Generalnie to znajduje się to na umowie o pracę, którą zapewne podpisał, nie wyobrażam sobie  24 letniej pracy w instytucji bez papierów. Teraz abstrahując od tematu stwierdzam, że pracownicy często sami chcą pracować na czarno, bez umowy, by tylko trochę więcej otrzymać. U nas nie Ameryka, gdzie pracując nawet na czarno i nielegalnie, masz opłacane składki, liczone do emerytury, pracodawca też płaci podatki federalny i stanowy od wynagrodzenia  i jest spoko.   

[yogi]

Tak, masz racje, w Ameryce jest wszystko pieknie , cacy i spoko

[Maad]

to tak samo jak w Norwegii

[karolszymczak]

Widzę ze tylko Piotr zrozumiał moje pytanie o okres wypowiedzenia Pis dziekuje za zrozumienie mojego pytania

[Papcio]

Przepraszam! za mój wpis

Byłem przekonany, że to taki mały żart na koniec roku. Byłem przekonany, że to Twoja żona dała ci wypowiedzenie ustne :)

Jakby nie licząc to 24 lata temu w tył, to jeszcze był zapach PRL_u i nikt nie zatrudniłby nikogo bez papierów.

Ale może się mylę.

Kol. PIS - którego wpisy (i poczucie humoru) nie bardzo rozumiem - to w tym przypadku opisał naszą rzeczywistość! 

[partner]

Widzę ze tylko Piotr zrozumiał moje pytanie o okres wypowiedzenia Pis dziekuje za zrozumienie mojego pytania

 

problem w tym że jednak kol.Karol nie posiada pisemnej umowy i nie jest wstanie sam tego ustalić teraz.

Wg. mojej wiedzy, po tak długim okresie zatrudnienia, to z urzędu przysługuje wypowiedzenie minimum 3 miesięczny okres wypowiedzenia, bo zakładam iż umowa o pracę była bez terminowa.

W umowach na czas określony obowiązują okresy wypowiedzenia.

Pracodawca może zwolnić pracownika nawet natychmiast, i np. sobie zastrzec że rezygnuje z wykonywania pracy pracownika w okresie wypowiedzenia, ale jednocześnie za ten okres jest zobowiązany, do wypłacenia wynagrodzenia.

Po za tym, po otrzymaniu wypowiedzenia, mamy jeśli się nie mylę 7 dni na złożenie odwołania, a na pewno tyle dni przysługuje nam od dnia otrzymania świadectwa pracy i są to terminy które nie podlegają przywróceniu, więc naprawdę w trybie pilnym kol. powinien skontaktować się z prawnikiem lub inspekcją pracy.

 

Kol. Weteran wypowiedział najgorszą rzecz jaką można wypowiedzieć, ale to jest praktycznie przywara większości polaków, bo Polacy to tacy znaFcy, co się znają na wszystkim najlepiej na świecie, czyli na niczym ....

Wszelakie fora internetowe traktują jak kodeks pracy, KK, KC kodeks Drogowy, studia medyczne itd, itp. ...

Ja znam sie na swojej robocie, Dziadek z forum na swojej inni na swojej wyuczonej profesji i nie rozumiem dlaczego próbujemy być mądrzejsi od tych którzy się specjalizowali w jakiejś dziedzinie.

Fakt za wszystko trzeba płacić, bo płacimy albo za niewiedzę albo za to że nie umiemy, tak to działa.

Możemy co najwyżej się "pluć" o to że godzimy się na śmieszne wynagrodzenie, które nam pozwala na skorzystanie z usług prawdziwych fachowców i za taniochę trafiamy do naciągaczy, a później wylewa się morze łez na forach że ktoś nas rąbnął.

Praca to bardzo ważna rzecz i wszystko co się wokół niej dzieje, powiedziałbym że najważniejsza sprawa w naszym życiu i nie oddałbym tej sprawy (porady) w ręce laików.

Naprawdę kol. Karolu skorzystaj z wiedzy fachowców, żeby później nie było gorzej niż jest.

Wszytskiego dobrego i powodzenia życzę.

[miro]

Partner co w  takim przypadku ?

 

Nie mialem żadnej umowy pracuję tam 24 lata

 

 

[JacekC]

Nie jestem fachowcem od prawa pracy, ale .... jestem po kontroli PIP -y i jestem w posiadaniu kopi wyroku sądowego ,który stanowi ,że nie istnieją już zasady ,że jak ktoś przepracował np. na umowę - zlecenie jakiś tam okres czasu ,to ta umowa z automatu musi być zmieniona na umowę o pracę.

To samo dotyczy sytuacji w której umowa - zlecenie nosi znamiona umowy o pracę np. stały czas pracy (np. od 8 - 16 ) lub stałe miejsce wykonywania pracy itd. 

Reasumując postanowienie sądu jest jasne, jeżeli dwie strony umówią się na umowę -zlecenie ,to może ona trwać w nieskończoność ,a warunki jej zakończenia zawarte są w treści umowy i może to być np. 1 dzień bez odpraw i innych świadczeń.

Nie mam teraz pod ręką tego wyroku ,ale dla zainteresowanych mogę podesłać na PW ,lub zamieścić tutaj ,jak tylko powrócę do firmy ,czyli po 5 stycznia ( a może uda się wcześniej).

W sytuacji Karola, moim zdaniem są twarde dowody ,że pracował (Zus -y , Pit-y) ,najtrudniej będzie udowodnić ,czy była to umowa o pracę ,czy umowa zlecenie i od tego będzie zależało jaki będzie okres wypowiedzenia i ew. świadczenia.

Pozdrawiam.

Jacek   

[partner]

miro,

 

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie sie moim tematem.Jednoczesnie dziękuje za pomoc.Chodzi o to że ja jestem zatrudniony od 1991 roku bez umowy mam placone zusy mam pity tak ze na pelnym legalu wszysto.I dostalem wypowiedzenie ustne bez podania przyczyny.Stad moje pytanie czy nalezy mi się miesieczne wypowiedzenie czy trzymiesieczne?

 

kol. Karol nie posiada umowy w sensie stricte papieru, ale to jest tylko papier za brak którego tłumaczyć się będzie pracodawca i to on poniesie za to konsekwencje, ale tylko wówczas gdy zostanie to zgłoszone do PIP a to już po stronie kol.Karola.

Powyżej napisałem wyraźnie:

 

Wg. mojej wiedzy, po tak długim okresie zatrudnienia, to z urzędu przysługuje wypowiedzenie minimum 3 miesięczny okres wypowiedzenia, bo zakładam, iż umowa o pracę była bez terminowa.

 

Ponieważ jednak nie mam wykształcenia w sprawie prawa pracy, to opieram swą wypowiedź na podstawie własnego doświadczenia zawodowego, które mam dość bogate. Uważam że brak papierku Umowa o Pracę, w tym przypadku działa na jego korzyść, bo przyjmuje się najkorzystniejsze rozwiązanie dla pracownika a nie pracodawcy.

 

Uważam że dla własnego dobra, w takiej sytuacji jak jest kol. Karol, powinien się on niezwłocznie udać do PIP i u nich wszystkiego się dowie, złoży odpowiednie wnioski i ruszy sprawę z miejsca. Tu się nie ma na co oglądać, bo czas gra na jego nie korzyść, choć wg kodeksu pracy ma na to wszystko 3 lata.

 

Reasumując, pracując 24 lata w tej "firmie", mając legalnie odprowadzane składki i podatki BYŁ ZATRUDNIONY, nie posiada tylko papierka o tyt. UMOWA O PRACĘ.

Koszt tego papierka to ok. 5000zł nałożone na pracodawcę. Następny koszt to Świadectwo Pracy.

Rozwiązać umowę o pracę można słownie, ale trzeba to udowodnić, więc ja bym normalnie poszedł do pracy i rżnął głupa że nic nie wiem o żadnym wypowiedzeniu, powiedziałbym bezczelnie że jak to mówił to był naprany, albo bym się wyparł że coś takiego mi mówił.

Jeśli jednak ten pracodawca by się upierał że mnie zwalnia (zwolnił), to kategorycznie żądałbym na tę okoliczność pisma i od razu świadectwa pracy, o ile nie chciałby tego wydać wnioskowałbym o natychmiastową interwencję PIP.

Gdyby kazał mi opuścić teren zakładu pracy, doprowadziłbym do przyjazdu policji by mieć dowód na to że mnie zwolnił.

Wszystko zależy od sytuacji i od tego jakie były stosunki z pracodawcą, ale to wszystko wie zainteresowany.

[roger]

Niezależnie od tego jaka była pracodawca musi ją mieć i to podpisaną przez dwie strony bo prawo go do tego obliguje ... Ty Karolku mogłeś swoją kopię zgubić

Jeśli takowej nie ma sądy w 99% przypadków przyjmują wersję korzystniejszą dla pracownika nie pracodawcy chyba że zwolnienie jest spowodowane winą pracownika tzw.dyscyplinarka.

Tak czy inaczej wypowiedzenie/zwolnienie powinieneś dostać na piśmie i jak wspomniał kolega odwołać sie w terminie 7 dni również pisemnie (decyduje data stempla) w takim odwołaniu zapisz wszystkie swoje wątpliwości i nadaj poleconym za potwierdzeniem odbioru. Jasne że zawsze lepiej sie dogadać ale jak sie nie da trzeba walczyć o swoje nawet w imię zasad

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

[Pacan Wojciech]

Panowie , po przeczytaniu wszystkich postów , jestem zdziwiony ilością problemów  , ktore poruszyliście oraz poziomem wiedzy dotyczacej zatrudnienia  , umów oraz okresów wypowiedzenia ( jest mierna , straszenie kolegi doswiadczeniami w sprawie sadów oraz reperkusjami jakie go spotkają  powoduja ze, mam odczucie iż mieszkam w dżungli , a nie w cywilizacji- uwierzcie wreszcie ze  cos sie zmieniło, ze jest demokracja , jest prawda ze za socjalizmu pracownik mial oparcie w komitetach, ale przestancie juz za ta sytuacja tesknić ) .Kol.karoszymczak , po ich przeczytaniu powinien dostać dreszczy i uwierzyć ze jego czas sie już skończył i jest na straconej pozycji , co jest nie prawdą .Karolu co prawda nie piszesz od jakiej umowy były odprowadzane składki ,( umowa o pracę czy zlecenie ) ale po takim okresie odprowadzania ich oraz jak twierdzisz , ze wszystko jest legalnie przeprowadzone , jest pewene , ze , Twoja umowa to umowa o pracę , prowadze zaklad 21 lat jestem pewien ze w tym okresie zatrudnienia na umowie zlecenia przy pracy w jednym zakladzie nie udałoby sie Twojemu pracodawcy jej utrzymać, musiałby ją zmienić na umowe o pracę  ,Twoj okres wypowiedzenia to 3 miesiace , plus ekwiwalent za urlop jesli go nie wykorzystałeś , pracodawca moze zdecydować jedynie czy musisz świadczyc pracę w tym okresie , czy też zwolni Cię z tego obowiązku i wypłaci należne pieniądze oraz odprowadzi składki.Musi Ci wystawic  po zakonczeniu wypowiedzenia w ciągu 7 dni swiadectwo pracy .W razie trudności proponuję zgłosić sie do ZUS-u , sprawdzić zgłoszenie jakie zrobił pracodawca ,z niego będzie wynikało na jakiem statusie  byłeś zatrudniony  poprosić o odpis , nie trzeba szukać zaraz renomowanych lub  mniej , żądnych pieniedzy  prawników oni też muszą żyć ) , PIP prowadzi darmowe porady w swoich oddziałach  i na peweno w przypadku trudności podejmie działania wskaże sposób zgłoszenia , w ostateczności skierujesz sprawę do sądu pracy , wtedy będziesz się zastanwiał czy zatrudnić prawnika , najpierw przygotuj się do  tego , Zycze powodzenia Szcześliwego Nowego Roku .

P.S. zapomiałem , może przeczytaj kodeks pracy , jest dostepny za niewielkie pieniądze , tam sa okreslone  warunki zwolniania i wypoweidzenia oraz skutki jakie takie działania powoduja oraz obowiazki pracodawcy  .

Edytowane 31 Grudnia 2014 przez Pacan Wojciech

[Alltid]

Karolu!

Prowadziłam wszystkie sprawy dot. pracowników.

Z tego co napisałeś i z przepisów wywnioskowałam, że nawet bez umowy masz umowę na czas określony i długi staż pracy.

Przysługuje Ci 3 miesięczne wypowiedzenie.

Wszystko musi być na piśmie.

Jeżeli nie masz wypowiedzenia na piśmie, to faktycznie nie masz wypowiedzenia.

Wypowiedzenie będzie ważne od dnia doręczenia na piśmie.

Wklejam wycinek przepisów z KPracy.

Masz wcześniej podany link do całego KP na stronie PIP.

Umowę o pracę zawiera się na piśmie

                                   Rozdział II
                                                   Umowa o pracę

                                                        Oddział 1
                            Zawarcie umowy o pracę
                                                        Art. 25.
§ 1. Umowę o pracę zawiera się na czas nie określony, na czas określony lub na
czas wykonania określonej pracy. ….

                                                     Art. 251.
§ 1. Zawarcie kolejnej umowy o pracę na czas określony jest równoznaczne w skutkach prawnych z zawarciem umowy o pracę na czas nie określony, jeżeli poprzednio strony dwukrotnie zawarły umowę o pracę na czas określony na następujące po sobie okresy, o ile przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła 1 miesiąca…….

     
                                                            Oddział 2
                            Przepisy ogólne o rozwiązaniu umowy o pracę

                                                           Art. 30.
§ 1. Umowa o pracę rozwiązuje się:
1) na mocy porozumienia stron,
2) przez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu
wypowiedzenia
(rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem),
3) przez oświadczenie jednej ze stron bez zachowania okresu wypowiedzenia
(rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia),
4) z upływem czasu, na który była zawarta,
5) z dniem ukończenia pracy, dla której wykonania była zawarta.
§ 2. Umowa o pracę na okres próbny rozwiązuje się z upływem tego okresu, a przed jego upływem może być rozwiązana za wypowiedzeniem.
§ 21. Okres wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich
wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca.
§ 3. Oświadczenie każdej ze stron o wypowiedzeniu lub rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie. ……

                                                              Oddział 3
                                  Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem

                                                           Art.32

Każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą
na:
1) okres próbny,
2) (uchylony),
3) czas nie określony.
§ 2. Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia.

 

                                                     Art. 36.
§ 1. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:
1) 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
2) 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,
3) 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.

§ 6. Strony mogą po dokonaniu wypowiedzenia umowy o pracę przez jedną z nich
ustalić wcześniejszy termin rozwiązania umowy; ustalenie takie nie zmienia
trybu rozwiązania umowy o pracę.
                                                       Art. 361.
§ 1. Jeżeli wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę zawartej na czas nie określony następuje z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy albo
z innych przyczyn niedotyczących pracowników, pracodawca może, w celu
wcześniejszego rozwiązania umowy o pracę, skrócić okres trzymiesięcznego
wypowiedzenia, najwyżej jednak do 1 miesiąca. W takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za pozostałą
część okresu wypowiedzenia.
§ 2. Okres, za który przysługuje odszkodowanie, wlicza się pracownikowi pozostającemu  w tym okresie bez pracy do okresu zatrudnienia.
                                                            
                                                                    art. 37

§1.W okresie co najmniej dwutygodniowego wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego przez pracodawcę pracownikowi przysługuje zwolnienie na poszukiwanie pracy, zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
§ 2. Wymiar zwolnienia wynosi:
1) 2 dni robocze – w okresie dwutygodniowego i jednomiesięcznego wypowiedzenia,
2)3 dni robocze – w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia, także w przypadku jego skrócenia na podstawie  art. 361§ 1.

[Wirus]

Karolku w związku z tym, że prawdopodobnie wiem  o  którego pracodawcę chodzi radzę żebyś  po prostu  porozmawiał osobiście (lub zadzwonił)  wytłumaczył jaka powinna być forma wypowiedzenia i jakie w związku z faktem wypowiedzenia przysługują Tobie prawa -  poproś o właściwe (formalne) załatwienie sprawy.

Chyba, że jest już  gorzej niż  myślę  to wtedy najlepiej  zrób to na piśmie i wyślij  listem poleconym.

 

Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:
- 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
- 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,
- 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.

Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę powinno być złożone w formie pisemnej. Pracodawca w piśmie wypowiadającym umowę na czas nieokreślony powinien wskazać przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie oraz pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania od tego wypowiedzenia do sądu pracy.

 

[Kruszynka]

 

 

Karolku w związku z tym, że prawdopodobnie wiem o którego pracodawcę chodzi radzę żebyś po prostu porozmawiał osobiście (lub zadzwonił) wytłumaczył jaka powinna być forma wypowiedzenia i jakie w związku z faktem wypowiedzenia przysługują Tobie prawa - poproś o właściwe (formalne) załatwienie sprawy. Chyba, że jest już gorzej niż myślę to wtedy najlepiej zrób to na piśmie i wyślij listem poleconym.

I to jest chyba najbardziej właściwa porada  Karolu.Trzymamy kciuki za pomyślne załatwienie sprawy.

[Aguszka]

Karolu, stałeś się niewygodnym pracownikiem, bo za dużo widziałeś i za dużo wiesz i tutaj nie pomogą żadne akty prawne...