Przyprawy - gotowe mieszanki

[miro]

Forum jest otwarte dla wszystkich.

Czy pisanie o przemysłowych gotowcach i ich używaniu może tu być czy nie może, to od tego jest administracja i moderacja.

Jednak wszystko powinno się odbywać w kulturalnej atmosferze.

 

[piksiak]

 

staram się nie naskakiwać na kogoś kto idzie drogą odmienna od mojej.

Uśmiałem się ze śmiechu jak pszczoła.

 

Ja też

[Maxell]

Miro, usunąłem na Twój wniosek post sverige, gdyż uważam również, iż "poszedł troszkę po bandzie".  

[tusiaczek]

Piksiak, ja Cię bardzo proszę nie cytuj mi tu czegoś czego nie chcę widzieć. Śmieszy Cię to to OK, bardzo mnie cieszy ze przysporzyłem Ci powodu do uśmiechu. Śmiech to zdrowie

[Maxell]

Proszę o powrót do tematu. Po raz ostatni.

[Gonzo]

 

 

Uśmiałem się ze śmiechu jak pszczoła.

 

Oj Dyziu, Dyziu  .Kto jest bez winy ..............   

[sverige2]

Miro, usunąłem na Twój wniosek post sverige, gdyż uważam również, iż "poszedł troszkę po bandzie".

 

No cóż mam zrobić Maxellu, skoro uznałeś to za słuszne to OK, a Miro jak zwykle na posterunku, czujny zwarty i gotowy .

[miro]

Widzisz sverige2, oszołomy też myślą, wbrew temu co napisałeś.

Tusiaczek potrafi rozmawiać normalnie, a ty sobie znalazłeś fajną piaskownicę, podczepiłeś się i nie omieszkałeś obrazić innych.

Zgłosiłem post do moderacji, bo poczułem się obrażony.

[Maxell]

Na poważnie. Po raz ostatni prosze o spokój i trzymanie się tematu, gdyż każdy następny wpis o podobnym charakterze spowoduje usunięcie całego tematu.

[roger]

Straszna się burza wywiązała w tym temacie ... co do gotowych mieszanek wiadome jest że zawsze będą wzbudzały kontrowersje głównie ze względu na skład chemiczny i dodatki funkcjonalne, które staramy się ograniczać .... Ale .... no właśnie ale

Kto czysty i niewinny niechaj pierwszy rzuci kamień bardziej lub mniej świadomie narażenie jesteśmy na wiele dodatków chemii w żywności przetworzonej często nawet nie mając wiedzy o tym że cokolwiek takiego znajduje się w czymś w czym znajdować się nie powinno    

Konia z rzędem temu kto zrobi dobrą tyrolską bez "gotowca" - tak używałem i czasem używam i to z pełną premedytacją do tego wyrobu zresztą tak jak i wielu z tego forum tylko nikt się tym nie chwali bo i nie ma czym no i może troszkę obciach ... cóż życie jest życiem ważne żeby to co robimy robić świadomie. Bardziej mnie irytuje fakt że wielu dystrybutorów czy "przepakowywaczy" przypraw dorzuca coś "od siebie" nie wspominając o tym słowem w specyfikacji a trafiłem już na takie przyprawy

[miro]

Jak już brniemy w gotowce i wspomnianą przez rogera tyrolską, ciekawi mnie czym jest ten aromat tyrolskiej i z czego robiony.

Chemia która tam jest dodana, to według mnie tylko w celu obniżenia ceny, ale skąd smak?

Czy nie da się takiego aromatu zrobić we własnym zakresie, ale bez chemii?

[roger]

Mirek nie znam składu bo dostałem swego czasu od forumowicza który nabył większą ilość z pewnością jest tam glutaminian - co smaku to moim zdaniem akurat ten specyficzny smak wyrobu jest cholernie trudny do odtworzenia .... próbowałem kombinowałem i zawsze jadłem sam ... jak dam gotowca zajada cała familia  

[gontek]

Przyznaję się bez bicia, też stosuję tyrolską (do mielonki)   jak zrobię bez, to twierdzą że coś się nie udało   

Edytowane 15 Lutego 2016 przez gontek

[Maad]

 

 

Bardziej mnie irytuje fakt że wielu dystrybutorów czy "przepakowywaczy" przypraw dorzuca coś "od siebie" nie wspominając o tym słowem w specyfikacji a trafiłem już na takie przyprawy

 

No właśnie, na ile zwykły konsument, niewyposażony w laboratorium analityczne, może wierzyć zapewnieniom producentów? Ile warte są normy, certyfikaty, specyfikacje i karty produktów? Tyle ile wart jest papier?

Nie po to przecież wymyślono działy marketingu, żeby zniechęcać ludzi do zakupu Wprost przeciwnie, producent dąży do pokazania swojego wyrobu od najlepszej strony, a to co niekorzystne stara się ukryć. Ważne, żeby go nie złapano na kłamstwie. A tam gdzie konsument nie ma możliwości weryfikacji prawdziwości słów sprzedawcy panuje wolna amerykanka.

[paweljack]

Przyznaję się bez bicia, też stosuję tyrolską  jak zrobię bez, to twierdzą że coś się nie udało   

Ciekawe skąd i z czym mają porównanie?   Jakbyś od początku podawał jak należy, to taką znaliby.

[miro]

 

 

Tyle ile wart jest papier?

Nic! 

[MariuszB]

 

Przyznaję się bez bicia, też stosuję tyrolską  jak zrobię bez, to twierdzą że coś się nie udało   

Ciekawe skąd i z czym mają porównanie?   Jakbyś od początku podawał jak należy, to taką znaliby.

 

Paweł, zdradź jeszcze tajemnicę co to znaczy "od początku" od początku jego życia, od początku życia jego rodziny, a może od czasu zmiany ustroju      

......... bo jak ogólnie wiadomo wszyscy żywimy, a właściwie to staramy żywić się zdrowo od kilku, max. kilkunastu lat, a wiek wielu z nas przekroczył 50, czyli pamiętamy jeszcze smaki "komunistyczne" co nie oznacza wcale  że były bez chemii i ulepszaczy, tyle że dawniej nikt nikogo nie informował o tym mało ważnym dla producenta fakcie.

[gontek]

Wyjaśnię ja to było z tym początkiem, kupowałem w naszym sklepiku przyprawy i kupiłem na próbę przyprawę Tyrolską (ok. rok temu) zrobiłem mielonkę, moi bliscy stwierdzili że jest dobra i nic już nie mam zmieniać. Poprzednio cały czas eksperymentowałem.

[tusiaczek]

W ciekawą stronę idzie wątek - dorośli ludzie jak na spowiedzi tłumaczą się ze swoich własnych wyborów ...    

[miro]

Jak w pierwszy Piątek miesiąca.

Masz zadatki na księdza.

Edytowane 15 Lutego 2016 przez miro

[gontek]

Moim zdanie to tylko wymiana doświadczeń

W ciekawą stronę idzie wątek - dorośli ludzie jak na spowiedzi tłumaczą się ze swoich własnych wyborów ...    

Moim zdaniem to tylko wymiana doświadczeń

Edytowane 15 Lutego 2016 przez gontek

[miro]

Takie coś znalazłem:

 

Aromaty mięsne powstają w wyniku różnych procesów jak: suszenie, dojrzewanie, duszenie, gotowanie, smażenie, pieczenie, wędzenie, którym poddane są różne gatunki mięsa. W wyniku wytwarza się bogata paleta związków aromatycznych charakterystycznych zarówno dla procesu obróbki jak i gatunku mięsa. Oferujemy bogatą paletę aromatów mięsnych charakterystycznych zarówno dla gatunku mięsa jak i procesu.

 

Mięso gotowane Mięso pieczone Kurczak gotowany Kurczak pieczony Indyk pieczony Baranina Jagnięcina Szynka surowa Szynka gotowana Wieprzowina Wołowina gotowana Wołowina pieczona Salami

 

Nasze odczucia smakowo-zapachowe w trakcie jedzenia mięsa w dużej mierze zależą od aromatu. Procesowi jego powstawania poświęcono wiele badąń, w wyniku których zidentyfikowano ponad tysiąc związków lotnych powstających w przygotowywanym do spożycia mięsie. Aromat mięsa powstaje w wyniku złożonej reakcji prekursorów, których źródłem są tłuszcz i mięso chude. Każdy rodzaj mięsa charakteryzuje nuta tłuszczowa, każdy rodzaj mięsa ma nutę charakterystyczną tylko jemu właściwą.

 

W zależności od procesu wytwarzają się również charakterystyczne aromaty dla mięsa gotowanego, duszonego, pieczonego. Podstawowymi ścieżkami powstawania aromatu w procesie obróbki termicznej są reakcja Maillarda i rozpad Streckera, których podstawowymi substytutami są cukry redukujące i związki aminowe a w wyniku tych reakcji otrzymujemy takie klasy związków aromatycznych jak: pyrazyny, oksazole, tiofeny, tiazole, furantiole. Aromat mięsa pod względem chemicznym jest dość skomplikowany a na każde odczucie smakowo-zapachowe skłąda się szczególna mieszanka związków aromatycznych.

 

Aromat mięsa nie da się wprost przyporządkować jednej substanicji lub jednej grupie związków. Aromaty charakterystyczne dla gatunku mięsa związane są z grupami związków i tak dla aromatu tłuszczu kurczaka są nienasycone aldehydy, baranina i jagnięcina różni się od innych mięs pod względem wolnych, lotnych kwasów tłuszczowych a charakterystyczne dla aromatu wołowiny i wieprzowiny są aldehydy i ketony.

 

 

[Maad]

a ja mam coś lepszego

 

http://www.eioba.pl/a/1zn/dlaczego-frytki-mcdonalds-sa-tak-smaczne

[miro]

No i czar prysł.....aromatu sobie nie zrobię.

[ANNAM]

 

 

a ja mam coś lepszego   http://www.eioba.pl/...-sa-tak-smaczne

 

 Ty to zawsze wszystko musisz zepsuc, a tak pieknie bylo