wróbel75 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Jak by mnie kto pytał, to w moim przypadku pytałem tylko o obróbkę mięsa zakupionego od gospodarza (jeszcze ciepłego ) Tym sklepowym nie wierzę. Z ubojni - trochę więcej wiary, ale też pozostaje niepewność. Ten świat(czytaj ludzie) tak oszalał że liczy się tylko pieniądz, a to co w zamian nam oferują to... tylko się włos jeży na skórze. Cytuj Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacieM.RejPopieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535623 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 11 Stycznia 2017 (edytowane) W temacie rozmrażania i powtórnego mrożenia czy możliwości takiego postępowania proponuje aby każdy sobie poczytał, przeanalizował i wybrał własną drogę tak będzie chyba najbezpieczniej Proponuję tez zastanowić się nad tym jak wygląda logistyka i zaopatrzenie w produkty mięsne w okresach przedświątecznych, jak wygląda np pozyskiwanie i dystrybucja "flaków wołowych" - mówię o półprodukcie czyli czyszczonych obgotowanych flakach pakowanych próżniowo ... a ciemne stanie się jasne PS Więc teorie, że wszyscy wszędzie mrożą i rozmrażają oprócz rolników też zostaw dla siebie. Z całym szacunkiem ... ale nie wkładaj mi w usta swoich przemyśleń czy błędnie wywiedzionych wniosków .... ja nic takiego nie napisałem. Edytowane 11 Stycznia 2017 przez roger Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535627 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 11 Stycznia 2017 (edytowane) Każdy z nas wyraził swą opinię.Czyli podsumowując, uważasz, że kilkukrotne zamrażanie i rozmrażanie w warunkach domowych, produktów spożywczych przetwarzanych jest bezpieczne? Edytowane 11 Stycznia 2017 przez Maxell Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535628 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojs40 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Tak czytając w/w wypowiedzi, o ile się nie mylę powinienem moje wyroby przeznaczyć dla mojego psiaka /ale by się cieszył/. Otóż nie zawsze mam czas na zrobienie np. kiełbasy, zdarza się że kupię kilka kg. mięsa i trafia do zamrażalki, w wolnym czasie następuje rozmrożenie, peklowanie i produkt finalny. Po wędzenie do zamrażalki i w miarę potrzeb rozmrożenie i konsumpcja. Niedopuszczalne jest powtórne mrożenie rozmrożonej wcześnie wędliny /wg. mnie/ ale mięsa przed robieniem kiełbasy? Jak do tej pory tak robiłem. Cytuj Czasami warto upaść, aby zobaczyć, kto pomoże nam wstać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535631 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Uważam, że robimy to świadomie lub nieświadomie od lat, a przy zachowaniu reżimów higienicznych i wiedzy co robimy w danym procesie i konkretnych warunkach nic złego nam nie grozi ... oczywiście nie mówię tu o rozmrażaniu w ciepłej wodzie, w temperaturze pokojowej ... soleniu zamiast peklowania etc wszystko z głowa i zgodnie ze sztuką. To oczywiście moje zdanie i absolutnie nikogo do tego nie namawiam każdy powinien sobie przeanalizować wszystkie za i przeciw.Przywołane wcześniej flaki to dobry przykład produkcja krajowa nie pokryje w 30% zapotrzebowania zatem wniosek prosty sprowadzamy, przeważnie z Ameryki Południowej tam jest mrożone raz .... trafia do nas jest czyszczone, obrabiane i mrożone po raz kolejny, następny etap to zakład produkcyjny gdzie jest rozmrożone parzone i konfekcjonowane cześć jako gotowy wyrób z rosołem warzywami etc cześć jako półprodukt ... po drodze były minimum 2 mrożenia ... minimum Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535633 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Tym bardziej. Po prostu zaplanuj wędzenie mając więcej czasu, kup mięso, najlepiej świeże, zrób większa ilość wyrobów, uwędź je a nadwyżkę zamroź. Teraz będziesz mógł wyjmować z zamrażarki potrzebne w danej chwili ilości wędzonek, rozmrozić je właściwie (dół lodówki aż do całkowitego rozmrożenia) i przeprowadzić obróbkę cieplną. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535634 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wróbel75 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Pytam, bo do tej pory kupowałem w masarni przy ubojni kilka-kilkanaście kilo i z reguły było od razu przetwarzane a po wędzeniu mrożone. No i rozmrażanie w lodówce, parzenie, konsumpcja + poczęstunek (zresztą za Waszą aprobatą bo już kiedyś pytałem o to i dowiedziałem się że "każdy tak robi") teraz chcę kupować żywca no właśnie i co dalej... A nie będę ściemniał że liczę też na drobny handel wśród znajomych (i znajomych, znajomych) ale po pierwsze nie chcę ich potruć, po drugie nie wiem jak się to rozwinie (ile i kiedy towaru "zejdzie") i właśnie co robić. Najrozsądniej zamrozić, no ale jak odmrożę,sparzę i przekażę dalej a ktoś zechciałby nie daj Boże znowu zamrozić (nadwyżki) no to wyjdzie kiszka. Jeżeli będę mówił że mroziłem i nabywca nie może mrozić, no to już nie będzie "taka rewelacja". Więc chyba najrozsądniej przed wykonaniem wyrobu robić zapisy w ciemno no bo nic mądrzejszego już mi do głowy nie przychodzi Cytuj Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacieM.RejPopieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535637 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Najrozsądniej w takim przypadku, zbierać konkretne zamówienia.Jesteś wtedy spokojny o wszystko. Towar odebrany na czas, zapłacone i nic Ci nie zostaje. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535638 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wróbel75 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 11 Stycznia 2017 No i też mi się tak wydaje. Próżnia i do klienta. Cytuj Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacieM.RejPopieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535639 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 11 Stycznia 2017 A nie będę ściemniał że liczę też na drobny handel wśród znajomych (i znajomych, znajomych) ale po pierwsze nie chcę ich potruć, po drugie nie wiem jak się to rozwinie (ile i kiedy towaru "zejdzie") i właśnie co robić. Jeżeli cokolwiek robisz nazwijmy to "na potrzeby innych" to 10 razy się zastanów i rób 10 razy solidniej, zastanów się nad sprzętem jakim dysponujesz i warunkami produkcji które możesz zapewnić. W Twoim przypadku robiłbym tylko ze świeżego surowca i na bieżąco, nawet na zamówienie a nie na zapas ... i wszystko w temacie. Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535641 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wróbel75 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 11 Stycznia 2017 (edytowane) Jeżeli cokolwiek robisz nazwijmy to "na potrzeby innych" to 10 razy się zastanów i rób 10 razy solidniej, zastanów się nad sprzętem jakim dysponujesz i warunkami produkcji które możesz zapewnić. W Twoim przypadku robiłbym tylko ze świeżego surowca i na bieżąco, nawet na zamówienie a nie na zapas ... i wszystko w temacie.Właśnie o to chodzi. A na co dzień pracuję z ludźmi więc wiem jaki to jest ciężki kawałek chleba. Każdy klient inny. Na razie to jest tak jakby plany na przyszłość bo dopiero na wiosnę w ogóle ruszę choćby z prawdziwą wędzarnią. Edytowane 11 Stycznia 2017 przez wróbel75 Cytuj Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacieM.RejPopieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535643 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Mięso które kupujemy w sklepie często mrozimy, ale po rozmrożeniu powinno się go zużyć.Kolejne mrożenie raczej nie jest wskazane.Aby tego uniknąć, lepiej po zakupie tak poporcjować mięso, aby była możliwość wyciągnięcia części a nie całości. Wyrób wędzony, przeznaczony do parzenia a robiony na zapas lepiej parzyć po rozmrożeniu.Raz że jest poddany obróbce termicznej, a dwa wygląda i smakuje praktycznie tak samo jak wyrób nie mrożony.Kolejne mrożenie takiego wyrobu to już loteria i też bym tego nie polecał.Jeżeli już tak robię, to raczej z przeznaczeniem na bigos, wywar do zupy czy boczek na skwarki.Obrabiam je wtedy przez gotowanie, pieczenie lub smażenie, więc jak nawet coś tam "wyrośnie", to temperatura skutecznie unieszkodliwi. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535656 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom&Ala Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 11 Stycznia 2017 Przywołane wcześniej flaki to dobry przykład produkcja krajowa nie pokryje w 30% zapotrzebowania zatem wniosek prosty sprowadzamy, przeważnie z Ameryki Południowej tam jest mrożone raz .... trafia do nas jest czyszczone, obrabiane i mrożone po raz kolejny, następny etap to zakład produkcyjny gdzie jest rozmrożone parzone i konfekcjonowane cześć jako gotowy wyrób z rosołem warzywami etc cześć jako półprodukt ... po drodze były minimum 2 mrożenia ... minimum rozumiemTwoje rozumowanie ale w tym wszystkim jest utrzymany lancuch chlodniczy.. od momentu zamrozenia, przerobki az do koncowego produktu dla klienta koncowego.. w naszych wyrunkach domowych obrabiajac miesa w temp.ok 18°w pomieszczeniu jest ten lancuch chlodniczy przerwany i dlatego handel i inni specjalisci trabia nam w ucho: "NIE ZAMRAZAJ JUZ RAZ ODMROZONEGO PRODUKTU" na wszelki wypadek. Dla mnie i wielu innych, tak sadze , zamrozony produkt nie jest juz towarem swiezym. Patrzac sie na reklamy widzisz wszedzie ..Mamy swiezy towar ... niech im bedzie , ze swiezy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535657 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 11 Stycznia 2017 (edytowane) A nie będę ściemniał A ja napiszę tak . Jeżeli chcesz obdarować swoich znajomych i znajomych znajomych to nie baw się w takie sprawy jak opisujesz . To jest moje zdanie z mojego podwórka . Towar musi być perfekcyjnie pewien obyś mógł spokojnie spać Wpierw musisz się rozesnać ile kielbasy itp potrzebujesz i tyle zrobić z powiedzmy małą górką . Wyrób popakować próżniowo w odpowiednie porcje i wiesz że ten tydzień lub dwa wytrzyma w prawidłowych warunkach chłodniczych . Spać spokojnie to wielka sprawa :D Pozdrawiam Edytowane 11 Stycznia 2017 przez andrzej k Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 11 Stycznia 2017 A jak rozumieć poniższą wypowiedź? Bagno, dnia 23 Wrze 2008 - 15:43, napisał: CytatWiem, że nie mrozi się mięsa/produktów raz rozmrożonych, ale jak to wygląda z mięsem pojego przerobieniu ?Można mrozić wyroby poddane obróbce termicznej. [Dodano: 11 sty 2017 - 22:52]Ja ją zrozumiałam w ten sposób, że wyroby z mięsa mrożonego muszą być poddane obróbce termicznej przed powtórnym zamrożeniem. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535718 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 11 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 11 Stycznia 2017 O ile pamiętam, chodziło (zresztą nie pierwszy raz prowadzono już dyskusje na ten temat) o to, że zarówno wyroby po wędzeniu, jak i po wędzeniu i obróbce termicznej mogą być mrożone. Jednak smakowo, te jedynie wędzone i zamrożone, które poddaje się parzeniu po rozmrożeniu są dużo smaczniejsze. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535720 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wróbel75 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Towar musi być perfekcyjnie pewien obyś mógł spokojnie spać No i dlatego pytam A jak się "rodzi" coś w głowie to najpierw konsultuję z Wami Spać spokojnie to wielka sprawa :D Ja lubię spać Ok. Jeszcze raz dzięki za garść nowej wiedzy. Cytuj Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacieM.RejPopieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535738 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 12 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 12 Stycznia 2017 [Dodano: 11 sty 2017 - 22:52] Ja ją zrozumiałam w ten sposób, że wyroby z mięsa mrożonego muszą być poddane obróbce termicznej przed powtórnym zamrożeniem. Tak, dobrze zrozumiałaś. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-535799 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fire001 Opublikowano 17 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 17 Marca 2017 A co z mięsem zapeklowanym, gdy okazało się, że np. nie zmieści się do wędzarki? Czy można takie zamrozić do następnego wędzenia bez ryzyka utraty walorów smakowych ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-544484 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 17 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 17 Marca 2017 Lepiej najpierw przeprowadzić wędzenie - czyli kolejny wsad a dopiero potem mrozić, a parzyć po rozmrożeniu. Przy takich kombinacjach pamiętajmy zawsze o higienie i zachowaniu w miarę rozsądnego trybu mrożenia i rozmrażania, czyli mrozimy szybko a temperatura w zamrażarce nie wyższa niż -18st C a rozmrażamy wolno w warunkach chłodniczych czyli w temperaturze maks 4st C. Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-544486 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowa50 Opublikowano 12 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 12 Maja 2017 WitamŻe temat dotyczy też bezpieczeństwa- to zamieszczam go w tym dziale-jeżeli jednak ma mieć inną lokalizację- proszę moderatora o przeniesienieOtóż wczoraj mieliłem 15kg mięsa na kiełbasę (karczek,łopatka,podgardle i golonkowe) na ręcznej maszynce więc zajęło mi to ok 2godziny- w konsekwencji czego mięso przebywało w pomieszczeniu o temp. ok. 16*CDzień wcześniej zostało zakupione (świeże)w miejscowej masarni i leżało w lodówce w temp. ok 6*C- po zapeklowaniu i wymieszaniu wróciło na noc też do lodówki.Natomiast dzisiaj rano obudziłem się z bardzo(!) mocnymi objawami grypy jelitowej- po zażyciu odpowiednich lekarstw wracam pomału do pionu- ale mocno zaniepokojonyKiełbasy robię od paru lat ale pierwszy raz spotkały mnie takie skutki uboczne- oczywiście są to tylko moje domniemania ale jakoś nie chce mi się wierzyć w tak dziwny splot okoliczności- szczególnie,że raczej rzadko dopadają mnie tego typu dolegliwości..i teraz mam pytanie:1- czy przetrzymanie i obróbka mięsa przez 2-3 godz w takiej temp mogła spowodować rozwój drobnoustrojów i takie konsekwencje?2- czy wędzenie i parzenie kiełbas zlikwiduje ewentualne zagrożenie?...(dzisiaj farsz dałem w jelita, kiełbasy-osadzają się w lodówce a jutro 2-3godziny powiszą na powietrzu i do wędzenia)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-551422 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 13 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 13 Maja 2017 przez 2-3 godz w takiej temp mogła spowodować rozwój drobnoustrojów po peklowaniu - nie - ale mogły być inne przyczyny np. przedzakupowe Cytuj Muskie - to ryba 🙃 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-551429 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikami Opublikowano 13 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij #48 Opublikowano 13 Maja 2017 Wg https://portal.abczdrowie.pl/grypa-jelitowagrypa jelitowa ma 2-3 dni inkubacji. Ale w Twoim przypadku równie dobrze może to być zatrucie bakteryjne. Warunki obróbki mięsa miałeś lepsze niż większość robiąca w domu. Trudo ocenić co się naprawdę tak stało. Parzenie zabija większość patogenów, ale często nie likwiduje ewentualnych szkodliwych produktów przemiany materii tych żyjątek. Trudno Ci doradzić coś konkretnego. Życzę zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-551434 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 13 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij #49 Opublikowano 13 Maja 2017 Raczej Twoja przypadłość nie ma nic wspólnego z mięsem.Przecież go nie jadłeś, więc skąd podejrzenie że to od mięsa? Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-551443 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolszymczak Opublikowano 13 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij #50 Opublikowano 13 Maja 2017 Pewnie probował i stąd te obawy Cytuj W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13778-mi%C4%99so-a-bezpiecze%C5%84stwo/page/2/#findComment-551444 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.