Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 w warunkach  domowych nie nastrugasz  chyba, że  z wąskiego freza - takiego 3 mm - lub piły tarczówki  do aluminium - :)) to sa drobne zrębki chyba kaliber 2?

Muskie - to ryba 🙃

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 395
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam
Mam pytanie do użytkowników Borniaka 150. Czy ma ktoś go wewnątrz domu podłączonego do komina? Ile ma kilogramów wsadu?
Dziękuję za odpowiedź.
 

 A czy możecie mi wyjaśnic jak wygląda ten proces w Thermowind, bo opis na stronie nie mówi mi wiele? Dążę do tego czy trzeba stac i pilnowac, dosypywac, przesuwac te zrębki, potrząsac, czy dzieje się wszystko samo jak w Borniaku?

 

Z góry dziękuję za konkretne odpowiedzi. :)

 

Nie wiem jak jest w Borniaku - więc porównania nie będzie. Natomiast mam  1504, dość nową - odbyłem dwa wędzenia - i wygląda to tak:

 

1. Grzałka ma moc wystarczającą, natomiast termostat ma spory skok - i  nie unikniesz wahania temperatury rzędu 10 stopni. Czyli np. między 40-50 stopni.  Tyle, że wg  mnie (pewnie niektórzy się oburzą) taki skok jest akceptowalny. Trzeba też pamiętać, że są opóźnienia na grzałce - więc ustawienie temperatury wymaga trochę wprawy. Ale jak się dobrze ustawi - od tej strony  nie ma problemu, nie wymaga pilnowania.

 

2. Jeśli chodzi o zrębki, to wygląga do tak, że komora przypomina coś w rodzaju lejka (właściwie połowy lejka, bo jedna ściana od pewnego momentu po skosie, na dole jest rusz, poniżej szuflada na popiół.. Zrębki po prostu zsuwają się w miarę wypalania (grawitacja). Rozpalanie jest za pomocą dodatkowej grzałki, potem pali się samo. Ponieważ nie ma żadnego podajnika - nie ma też specjalnych wymagań jeśli chodzi o zrębki - mogą być jakiekolwiek (mam olchę, ale zamierzam sobie nastrugać samodzielnie wiśni, żeby odrobinę dorzucać czasem do wędzenia). 

 

Niestety nie jest to całkiem samoobsługowe - typu nastawiasz i wracasz za 2 godziny - bo zdarza się, czasem (tak z raz na wędzenie) - że zrębki się przywieszą  i wtedy wygasną. Zwykle wtedy, kiedy już ich zostaje mało w pojemniku. Ja robię w ten sposób, że jak wędzę na działce, to robię sobie jakąś inną robotę, ale wędzarnię mam w zasięgu wzroku i łypię, czy dymi z komina. Jak dymi - jest OK, jak przestaje - to patrzę co się dzieje. Ale jakbyś chciał np. na godzinę zostawić - to jest ryzyko (choć małe) że się przyblokuje.

 

Podobno przy dużym wietrze może też dojść do zapłonu zrębków - wtedy raz, że wypalą się błyskawicznie, dwa - podbiją mocno chwilowo temperaturę. Ale mnie się to nie zdarzyło - tylko gdzieś o tym czytałem, więc nie wiem na ile to prawda.

 

3. Ponieważ nie ma sprężyn, podajników itp., to nie ma właściwie żadnego problemu z czyszczeniem - bo nie ma żadnych mechanizmów. Natomiast w moim modelu widzę poważny mankament - tzn. generator dymu jest przykręcany na śruby do wędzarni - i nie ma żadnej prostej możliwości opróżnienia generatora z niewypalonych zrębków, jeśli załadowałbym za dużo. Trzeba wyiczyć ile będzie potrzebne, albo jak zostanie do dopalić lub odkręcić dymogenerator, żeby go oprożnić (pytanie - ile odkręceń wytrzymają śruby).

 

Ale podobno w nowszych modelach miał być zrobiony jakiś prosty demontaż dymogeneratora - to by załatwiło temat.

 

Generalnie - ponieważ nie ma podajnika, to jeden element od zepsucia się mniej ;-) Ogólnie jestem zadowolony.

 

4. Jeśli chodzi o ładowność - dzisiał dowaliłem na maksa - i wyszło mi 2 kije na górze, na każdym dwie małe szynki i coś płaskiego (boczek, polędwiczka wieprzowa) i tak samo dwa kije na dole (taki sam układ ale z krótszymi kawałkami wsadu, bo tam jest mniej mięsa. Czyli maks 12 nie za dużych kawałków mięcha - z tego przynajmmiej 1/3 cienkich pasków. Jak chcesz większe szynki, to maksymalnie dwie na kija. Czyli obleci, ale bez rewelacji (potwierdziły się moje obawy, że trochę za mała - ale nie chciałem dopłacać za większą, więc nie mogę tego traktować jak minus wędzarni). Kiełbas nie wędziłem jeszcze.

Edytowane przez elmaz
  • 4 miesiące temu...

Po przeczytaniu wszystkiego jednak padnie na Borniaka - plusem jest dostępność części, minusem dedykowane wiórki. Przeraża mnie tylko utrzymanie wędzarni w czystości. Drewniana była bezproblemowa pod tym względem. Teraz jeszcze myślę nad rozmiarem wędzarni - czy model 70 czy 150. Boję się że kupię 70 a za parę miesięcy będzie mi mało. Chciałem się troszkę rozkręcić z wędzeniem żeby w domu było zawsze świeże i zdrowe.

Gdzieś tu padło, użytkownicy forum mają rabat - jak go uzyskać ?

150-ka w wersji nierdzewnej załatwi Twoje problemy ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Mam Borniaka 70 i 150. 70 po jakimś czasie okazał się za mały. Sugeruję od razu wziąć 150. Po jakimś czasie też stwierdzisz, że 70 to mało i będzie stał w kącie, jak mój.

Maleństwo - rabat na Borniaki jest u mnie. Pisz na PW

Wysokość rabatu zależy trochę od wspomagania forum, a dokładniej od KPP.

Edytowane przez DZIADEK MACIEK

www.wedzarnie.com.pl

O kurcze Maćku... Wielkie dzieki za inicjatywę. :clap: :clap: :clap:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

To teraz pytanie do użytkowników UW - 150 - czy warto brać pod uwagę wersję nierdzewną (bo w sumie wewnątrz jest nierdzewna, więc taka wersja byłaby na zewnątrz z nierdzewki) i drugie pytanie: czemu na stronie BORNIAKA nie ma wersji nierdzewnej ?

Edytowane przez Maleństwo

Teraz jeszcze myślę nad rozmiarem wędzarni - czy model 70 czy 150.

Zdecydowanie 150-ka. Wrażenia po otrzymaniu przesyłki tutaj (zdjęcia). Myślę że wersja eksportowa nie różni się od krajowej. A tak nawiasem to można zadzwonić do producenta i dopytać o szczegóły.

Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej.

Kto mówi o wersji eksportowej ?

Nierdzewka jest jakby dodatkową produkcją, nie w stałej sprzedaży, dlatego nie ma na stronie Borniaka, u mnie jest.

www.wedzarnie.com.pl

 

 

czy model 70 czy 150. Boję się że kupię 70 a za parę miesięcy będzie mi mało
nie kupuj 70 - za mała -najlepiej bez dymogeneratora - i dołożyć inny

Muskie - to ryba 🙃

W miarę jedzenia apetyt rośnie. 70 często okazuje się za mała.

Czemu kupować bez dymogeneratora? Przecież Borniakowy działa całkiem przyzwoicie?

  • 1 miesiąc temu...

Hejka

Przerabialem sprawe z tymi bradleyami i tego typu piekarnikami z dymem , no bo do tego wlasnie zostaly stworzone czyli do bbq , pieczenia gotowych potraw w dymie do bezposredniego spozycia , ot np na niedzielny obiad jakis kurczak czy schab pieczony w dymie , czy na imprezke np zeberka bbq czy pulled pork .

No niektorzy w nich wedza kielbasy ale na to trzeba miec mnostwo czasu bo: gowny problem to male wymiary , trzeba wyciagac polki , i wstawiac drazki do kielbas , no a ile tych kielbas 5 kg to max i to i tak za duzo bo bo jest im za ciasno stykaja sie , ciezko odparowuja wilgoc , dym gorzej penetruje mieso przy takiej ilosci , koncowy wyrob owszem ma kolor ale nie ma aromatu charakterystycznego dla tradycyjnych wedlin , no chyba ze bedziecie wedzic 2 kg kielbasy lub 1 poledwice .Pisze tu o bradley czy masterbulid czy podobnych amerykanskich wynalazkach .

Twierdze na opak to co niektorzy koledzy piszac ze nie wymaga czasy , no soory z racji ze nie mam czasy to wlasnie robie np kielbase grilowa raz na kilka miesiecy i robie jej ze 20 kg , w sumie dobra sobota spedzona na pracy , kielbaski pakuje prozniowo i do zamrazarki , i mam spokoj na kilka miesiecy .

Owszem wedzenie jest fajne ale , mycie , czyszczenie maszynki nadziewarki mieszarki misek , stanowiska pracy o nie nie bede tego wszystkiego powtarzal co 2 czy 3 tyg by zrobic 3 kg kielbasy , bo przygotowanie wszystkiego i mycie jest tego poprostu niewarte .

Dlatego nie ma jak to kibelek tradycyjny , jedna sobota pracy plus wedzenie przy piwku i wyrobow starczy na pol roku dla calej rodziny , a i sasiada cos sie skapnie , cenowo lepiej rownierz wychodzi bo jade do hurtowni biore swierze mieso i place prawie 2 razy mniej niz za te z marketow ktore pewnie sa szprycowane , podobnie z jelitami ,przyprawami itp .Mialem maszynke typu zelmer , masakra a nie praca nawet przy 3 kg , dodalem pare $ i kupilem porzadna i teraz 20 kg miesa przekrece nia szybciej niz 3 kg zelmerem .

Ps . Bradley w us zaczyna sie od 240 $ , a wedzarnia duza do kielbas elektryczna zaczyna sie od 2 -3 tys $ , koszt budowy kibelka mniejszy iz koszt bradleya .

Co do borniaka nie wiem ale mysle ze jesli pomiesci luzno bez stykania sie 20 kg kielbasy to moze byc ciekawa opcja .

  • 2 tygodnie później...

No dodam że mam Bradley digital ten mniejszy, napisze wam jeden myk który przyda się i borniakowcą.Mianowicie robiąc np kurczaka bbq, czy inne potrawy, otóż wedze w dymie o temp 90st przez 1-2godz po czym mięso przekładam do grilla, lub piekarnika i tam już do 73st,dlatego że w Bradley w czasie ok 2godz ,ze dwa pokrojone i przyprawione kurczaki osiagna temp ok 60 st przy kości, zresztą po tej temp dym i tak już bardzo słabo penetruje mięso, w grillu z pokrywa extra pół godz i super dania wychodzą, skórka chrupiąca i mięso z super aromatem.

PS jeśli jakieś mięcho w Bradley w temp poniżej 90 st to zawsze je pekluje.

  • 2 tygodnie później...

Thermowind THW 1622 cały nierdzewny ful wypas 2280 zł brutto pojemność 27 kg wyrobów  a borniak nierdzewny z ful wypas 3300

 

 
  • 2 tygodnie później...

Witam  wszystkich  serdecznie może  założyłem nowy temat nie tam gdzie powinien być, z góry za to przepraszam.

 

Na początku  chciałęm powiedzieć że pierwsze wędzenie prowadziłem w beczce przykrytej  workiem jutowym.  po paru latach  wybudowałęm  z odzyskanej  cegły wędzarnie murowaną z drzwiczkami  w zasadzie nie dokończyłem jej  budowy do  końca,  gdyż już wędziłem w niej  i tak  się ostałą ale funkcjonuje wyśmienicie.

 

Moje pytanie jest planuje kupić wiem ze to  może głupi pomysł 

Wędzarnia automatyczna BORNIAK UW-70

pewnie zadajecie sobie pytanie na cholerę mi  ta wędzarnia jak  am murowaną.  Obecnie mieszkam  w innym miejscu  i  jest to  nie możliwe żebym  wędził  w swojej wędzarni  a do tego  jestem  w delegacji i  wracam  do  domu 23 grudnia a na budowe nawet z beczki  wędzarni  nie mam  czasu  więc wpadłem  na pomysł  aby kupić wędzarnie Borniaka.  Tylko  nurtuje mnie pytanie czy  on spełni  moje oczekiwania, Wedze przeważnie szynki  boczki  i schaby.

 

A oto  moja murowana wędzarnia na której  wędziłem

 

 

post-84326-0-71199400-1481484329_thumb.jpg

post-84326-0-38276900-1481484337_thumb.jpg

post-84326-0-70148100-1481484341_thumb.jpg

Hehe wczesny Zbój Madej , a wracając do BORNIAK UW-70 , proponuję 150 a nie 70, może nie spełnić Twoich wymogów ona jest naprawdę nie duża

Edytowane przez maly-maly

 

 

i wziąć większą wędzarnie ale liczę się z kosztami
tu nie ma się co zastanawiać - mała jest za mała  mam 150 tkę - chyba za mała

Muskie - to ryba 🙃

  • 4 tygodnie później...

Witam serdecznie, jestem początkującym. Przymierzam się do zakupu wędzarni BORNIAK jednak gdy poczytałem o zasadzie działania pojawiło się moje pytanie: czy można jej także używać jako suszarni do grzybów i owoców (wydaje mi się że wystarczy nie włączać dymogeneratora). Czy ktoś z forumowiczów pokusił się o takie wykorzystywanie. Dziękuję za wszelkie informacje. 

 

 

czy można jej także używać jako suszarni do grzybów i owoców
- tak zdecydowanie tak - zwykła szafka z grzałką termostatem i kominkiem z przepustnicą -zresztą do osuszania wędlin też nie używasz dymogeneratora. Nie mniej zarówno grzyby jak i owoce będą miały lekki posmak dymny - chyba, że uda Ci się wypucować wcześniej idealnie komorę :D  ;) 

Muskie - to ryba 🙃

 

 

grzyby jak i owoce będą miały lekki posmak dymny

Jeżeli będą to śliwki węgierki  to suszenie w wędzarni podniesie ich walory :D

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

chyba, że uda Ci się wypucować wcześniej idealnie komorę

 

I tu nasuwa się drugie pytanie. Ja z rzadka wędzę częściej w sezonie letnim używam suszarni(grzyby, owoce, włoszczyzna), dużo częściej. Dlatego wymyśliłem sobie że takie kombo (wędzarnio/suszarnia) przy ekstremalnym braku miejsca to coś dla mnie. Przy zastosowaniu współczesnej chemii przemysłowej np. Ecolab nie widzę problemu z odczyszczeniem, jednak tu wracamy do pytania, jest to urządzenie elektryczne więc jak z możliwością mycia komory, dostępność do elementów, rozbieralność, możliwość zalania kaercherem elementów pod napięciem.

Edytowane przez Gnomisch

Witam , kupiłem Borniaka 150 i mam problem... i mało szczęścia chyba , po pierwszym zadymianiu padła grzałka od dymogeneratora..., wymienili od razu , nie ma problemu , po drugim zadymianiu termometr elektroniczny pokazuje 95 stopni przy faktycznych w pokoju 21...pewnie też wymienią ,wszystko gra, ale nie o to chodzi problem jest taki że wszystko co robię wychodzi mi KWAŚNE !!!!!!!!!!!!!!

Pierwsze wędzenie -  kiełbasa kwaśna

Drugie wędzenie polędwica - mniej niż kiełbasa ale kwaśna , serki okrągłe typu włoskiego mają posmak też kwaśny......

Wszystkie produkty robione zgodnie z recepturą i dbałością o szczególy  , z dobrego mięsa , więc zostaje problem z wędzeniem....

Zawsze wędziłem na starej wędzarni teścia z kręgu betonowego , kanał króciutki  palenisko prawie pod wędzonkami , przykrycie z drewna niezbyt szczelne....zawsze było wszystko w porządku , dla wygody , mobilności i miejszego latania przy wędzarni kupiłem borniaka i .......klapa , porażka.....wszystko kwaśne , chyba muszę jechać na przeszkolenie , w Łazach na kursie już byłem kiedyś , Bagno i Dziadek coś mnie tam nauczyli ,w głowę coś wbili bo mnie bolała na drugi dzień...  chociaż z chęcią mogę tam jeździć raz miesiącu bo wspomnienia super , teraz chyba pojadę do Bornego Sulinowa może tam mnie nauczą wędzić na ich sprzęcie bo jestem załamany jakością mojego wędzenia................................


[Dodano: 09 sty 2017 - 18:49]

Wiem, wiem.... pewnie zaraz dostanę że ten temat już był o kwaśnych wędzonkach ... coś tam przeczytałem....

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.