Wariacje bila72

[Grzewlod]

To jest to, potrawa z kotła  Smacznego

[beatag]

Mam podobne ustrojstwo żeliwne do peki [[z Chorwacji]tylko bardziej płaskie.Jak skoszę trawnik to wypróbuje. ,tylko jak zgrac te warzywa z mięsem w czasie?

Rozumiem,ze żar jest wokoło tego naczynia [nie pod nim]?

[bilu72]

Jak skoszę trawnik 

Trawnik to nie to samo co trawa łąkowa koszona w czerwcu.Tak samo jak potraw.

 

tylko jak zgrac te warzywa z mięsem w czasie?

Rozumiem,ze żar jest wokoło tego naczynia [nie pod nim]?

Najlepszą opcją jest użycie brykietu(dobrej jakości mój dzisiaj to porażka dlatego paliłem drewnem)bo można regulować temperature zakładając że wiesz jaka  panuje wewnątrz garnka.

[chudziak]

Hmmm , bilu gdzie Ty w tej małopolsce mieszkasz   - trzeba by wpaść do Ciebie na te smakołyki bo przecież nasze województwa sąsiadują z sobą 

[beatag]

 

Jak skoszę trawnik 

Trawnik to nie to samo co trawa łąkowa koszona w czerwcu.Tak samo jak potraw.

 

tylko jak zgrac te warzywa z mięsem w czasie?

Rozumiem,ze żar jest wokoło tego naczynia [nie pod nim]?

Najlepszą opcją jest użycie brykietu(dobrej jakości mój dzisiaj to porażka dlatego paliłem drewnem)bo można regulować temperature zakładając że wiesz jaka  panuje wewnątrz garnka.

 

Ja do  tej głębokiej patelni  [tak ją nazwę] wkładam kawałki ziemniaków i warzyw ,na nich układam kawałki mięsa i przykrywam nagrzaną nad paleniskiem grila pokrywą Układam na niej kawałki żaru i i wokoło "patelni". Piekę niestety na" czuja " niekiedy z niezbyt konsumpcyjnym efektem....

[bilu72]

Pierwsze moje serki typu,,oscypek''

[bilu72]

 bilu gdzie Ty w tej małopolsce mieszkasz   

W podkrakowskiej wiosce kilkanaście kilometrów od zagłębia kiełbasy Lisieckiej.

[Dodano: 14 maj 2021 - 12:52]

Czas rozgrzać garnek do kolejnej wariacji

bo karkówka czeka

[ReniaS]

Hmmmm, mam garnek i mam karkówkę

[wróbel75]

 

 

Hmmmm, mam garnek i mam karkówkę

To do pełni szczęścia brakuje Ci Bila za sąsiada

 

Bilu, nie wiem jak u Ciebie ciasno wchodzą te kołki od oscypiorki ale ja troszkę papierem ściernym je potarłem, bo jak zacisnąłem to ciężko schodziły (zwłaszcza jak ręce mokre)

[bilu72]

 

Bilu, nie wiem jak u Ciebie ciasno wchodzą te kołki od oscypiorki ale ja troszkę papierem ściernym je potarłem, bo jak zacisnąłem to ciężko schodziły (zwłaszcza jak ręce mokre)

 

Moje lekko wchodzą.

 

 

 mam garnek i mam karkówkę

Ja swoją już upiekłem.

[ReniaS]

To do pełni szczęścia brakuje Ci Bila za sąsiada

 

W podkrakowskiej wiosce kilkanaście kilometrów od zagłębia kiełbasy Lisieckiej.

 

To jakieś 460 km  

 

Pomysłowo wykombinowałeś ruszt do mięsa 

[bilu72]

Pomysłowo wykombinowałeś ruszt do mięsa 

 

Garnek jest stożkowy więc nie musiałem dorabiać nóżek,a idąc na łatwizne posznurowałem bo można było zrobić gęstszą przeplotke bez użycia sznurka.

Edytowane 15 Maja 2021 przez bilu72

[bilu72]

Dzisiaj na kolacje były ziemniaki po cabańsku.

[Grzewlod]

Smakowita prażonka   Z podobnie robionymi prażonkami spotkałem się na terenie Siedleckim. Zawsze na górę garnka była kładziona darń zamiast pokrywki, która izolowana była od potrawy skórą wp.    

[Maciekzbrzegu]

No nic Bilu czy mógłby być Twoim kolega.?

Jakoś dojadę a widzę że warto.

[bilu72]

Zamarynowałem ,,cukierasa'' z boczku ze skórą b/z i schabu b/k oraz kilku dodatków w postaci pieprzu czrnego oraz kolorowego,kopru,natki pietruszki,bąków cebuli i ostrej pasty paprykowej.

Jak pogoda pozwoli to będzie pieczony lub smażony na patelni na ognisku, ewentualnie w piekarniku.

Jestem ciekawy czy będzie możliwe osiągnięci temperatury 65-67 st.C w schabie b/k z równoczasną temperaturą boczku 85-87 st.C

[Grzewlod]

Jak pogoda pozwoli to będzie pieczony lub smażony na patelni na ognisku, ewentualnie w piekarniku

 

Ciekawie się zapowiada , na patelni bym nie smażył, w piekarniku jak najbardziej ale jeśli o mnie chodzi to wrzuciłbym go na korbę

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez Grzewlod

[EAnna]

 

 

Jestem ciekawy czy będzie możliwe osiągnięci temperatury 65-67 st.C w schabie b/k z równoczasną temperaturą boczku 85-87 st.C

Masz jakąś koncepcję, jak to zrobić? 

[arkadiusz]

Możliwe to jest.Wrzuć najpierw boczek a póżniej resztę.Niestety czasy co kiedy dołożyć do parzenia musisz dobrać doświadczalnie.Najpierw sprawdź z termometrem, ile czasu parzysz boczek.Później sprawdź z termometrem ile czasu parzysz polędwicę do zadanej temperatury (czemu tak wysokiej ?) i na drugi raz będziesz wiedział kiedy masz dorzucić polędwicę.Warunek jest jeden.Boczki i polędwice muszą być takie same tak za pierwszym jak i za drugim razem.Temperatura wody i mięsa też.Oczywiście cały proces będzie lekko orientacyjny.O dokladności co do stopnia raczej zapomnij.

[EAnna]

 

 

.Wrzuć najpierw

Odpowiedź nie na temat   

Wyrób jest roladą boczkową z polędwicą w środku. 

[arkadiusz]

Nie zwróciłem na to uwagi,ale za główkę od razu nie trzeba się chwytać.

Moim zdaniem tego nie da się zrobić w przypadku rolady.Taką roladę parzę w temp 58-60C przez 36 h metodą souse-vide w worku próżniowo.Gdzieś u mnie w kaciku jest coś takiego.Boczek jest miękki a polędwica w miarę nie przesuszona.Skóra bedzie niestety niezbyt miękka.

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez arkadiusz

[arkadiusz]

Tu robiłem bez souse vide. Do 65 C w środku. Pamiętaj ,że w czasie parzenia powierzchnia jest cieplejsza niż środek. Temp. wody 80 C

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8739-wędzonki-arkadiusza/?p=586041

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez arkadiusz

[bilu72]

 

wrzuciłbym go na korbę

 

Też tak myślę zrobić chodz to czasochłonne.

 

 

Jestem ciekawy czy będzie możliwe osiągnięci temperatury 65-67 st.C w schabie b/k z równoczasną temperaturą boczku 85-87 st.C

Masz jakąś koncepcję, jak to zrobić? 

 

Nie,ale jeżeli ma to być boczek pieczony to sous vide nie wchodzi w grę jak sugeruje @arkadiusz chodz też mi to przez myśl przeszło.Chyba obrobię zewnętrznie (upiekę)boczek a potem dopiekę w małej temperaturze w garnku żeliwnym,jedyny problem to utrzymywanie temperatury za pomocą drewna.

 

  do zadanej temperatury (czemu tak wysokiej ?) 

Wg.Meatera i USDA to są temperatury dobrze wysmażonego boczku i polędwicy.

Jutro pieczenie ,,cukierasa'' a teraz się gotuje ,,dziki garnek pod dorniem''

[bilu72]

,,Dziki garnek''gotowy.

[Grzewlod]

,,Dziki garnek''gotowy.

Bardzo apetycznie   Czemu nazwałeś garnek dziki, czyżby wsad mięsny był z mięsa dzika lub innej dziczyzny?

W przypadku Twojej rolady boczkowej tylko zasugerowałem korbę ponieważ jest to dobre rozwiązanie. Piekąc na rożnie powierzchnia zewnętrzna ma wyższą temp. od wewnętrznej w przypadku Twojej rolady o to chodzi. Wiadomo jest, że boczek to twardziel i potrzebuje więcej czasu żeby go zmiękczyć , natomiast polędwica już nie. Następnym razem poeksperymentuj i wrzuć na korbę tylko zamiast sznurowania zastosuj drut nierdzewny 0,4mm, który ma atest do kontaktu z żywności np. (drut do ramek pszczelich sam takiego używam), ewentualnie klamry z nierdzewki. Podpowiem jeszcze, że warto jest naciąć lekko skórkę w szachownicę, którą pod końcem pieczenia przypiekasz smarując kilkakrotnie aromatyczną glazurką .   

Edytowane 24 Czerwca 2021 przez Grzewlod