Czy warto kupić coś takiego za około 12 tys?

[Rafal111]

Chciałem coś ładnego do ogrodu a nie beczkę Czy to dobry pomysł?

[TOSHIBA]

Jeżeli masz;
wyeksponowane miejsce na ogrodzie, dużo drewna, zbędne 12 tys, nie będziesz tego używał >> bo się okopci, chcesz pokazać, że masz kombajn do wszystkiego, to jak najbardziej tak.
A do wędzenia kup normalna wędzarnie i postaw z tył.

[gluszec]

Chcesz podyskutować o gustach, funkcjonalności, kosztach ?

[Rafal111]

Chce używać i żeby ładnie wyglądało Okopcone nie znaczy że nieładne

A co znaczy normalna wędzarnia? Coś polecisz?

[wróbel75]

 

 

Coś polecisz?

Polecam rozmowę z Januszfeniks-em jak chcesz budowlę

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10814-feniksowe-d%C5%82ubanie/?hl=januszfeniks

[TOSHIBA]

Obecnie w domach (u ludzi którzy mają kasę) buduje się 2 kuchnie.
Jedna dla gości, otwarta, wypasiona w marmury itd, futurystyczna czasami, która praktycznie się nie używa. Druga kuchnia, najczęściej ukryta za pierwsza to kuchnia robocza, czyli tam się gotuje " na co dzień" o ile tacy ludzie jeszcze coś gotują.

Taki sarkofag wygląda na pewno okazale, jednak przygotowanie go do pracy, czyli rozgrzanie, osuszenie pochłania duże ilości drewna i czasu, potem sprzątanie, bo w końcu syfu nie można po prosty zostawić. I to nie pisze o bałaganie, ale o doczyszczeniu wszystkiego do standardu budowli. Nawet grill, normalnie zostawia się, tak jak jest, a przy następnym rozgrzanie lepiej wszystko schodzi i łatwiej posprzątać (oczywiście jak się nie grilluje raz na pol roku, bo wtedy nie fajnie to wygląda), tu masz grill otwarty, czyli zawsze musi być wyczyszczony na błysk, itd. Zastanów sie czy aby na pewno jest to wszystko warte tego i czy na końcu nie kupisz zwyklej wędzarni i nie postawisz z tyl, aby bez stresowo wędzić.

O tym właśnie pisałem w pierwszym poście.
Wędzarnie np. blaszana (ale nie koniecznie) po prosty zamykasz po wędzeniu i to wszystko. Co jakiś czas lekkie sprzątanie.

[Rafal111]

ok tylko czy ta blaszana nie zardzewieje? kupiłem niby żeliwny garnek do pieczonek i po roku wywaliłem

Podasz jakiegoś linka do blaszanej sprawdzonej firmy jeśli znasz?

[Romii]

 

 

Chciałem coś ładnego do ogrodu a nie beczkę Czy to dobry pomysł?

 

Chcesz mieć ładnie - postaw sobie zameczek z jurajskiego kamienia . Ostatnio modne się takie budowle zrobiły. Do obejrzenia w okolicach Olsztyna, w Smoleniu, albo w Mirowie w centrum :-) - wycieczka po okolicy zajmie 2h. 

Co do używania takich budowli - czyszczenie będzie kłopotliwe, dodatkowo ten kamień pod wpływem żaru zamienia się w wapno palone, 

pod wpływem wilgoci powstaje wapno gaszone. http://www.jura-pilica.com/?lista-ofiar-1939-1945,313

--

Romii

[gluszec]

Z moich prywatnych obserwacji forum twórcy "malborków" lubią sobie przy nich zrobić zdjęcie, wstawić na fejsa itp. lecz jakoś rzadziej publikują efekty swoich wędzarniczych pasji w postaci gotowych wyrobów. Są to budowle. w których można jak najbardziej wędzić i w pełni spełniają one swoją rolę lecz tak jak napisał TOSHIBA powyżej wymagają trochę więcej od obsługującego. 

Osobiście przygodę z wędzeniem obecnie rozpocząłbym od paru godzin spędzonych na czytaniu podstaw tego forum Wędzarnie. Budowa i obsługa - Wędliny domowe - forum (wedlinydomowe.pl)

[TOSHIBA]

kupiłem niby żeliwny garnek do pieczonek i po roku wywaliłem

 

Żeliwo rdzewieje i to jest normalne - tak musi być o ile o nie nie dbasz zgodnie z przeznaczeniem.

 

 

 

Podasz jakiegoś linka do blaszanej sprawdzonej firmy jeśli znasz?

 

A wędzarnia blaszana z nierdzewki, już nie np: Borniak, a i nakryty oryginalnym pokrowcem prezentuje się akceptowalnie schludnie.

 

Możesz też kupić gotowca drewnianego, ale nie znam żadnego godnego polecenia, może ktoś z Koleżanek/Kolegów coś zaproponuje.

Edytowane 26 Kwietnia 2021 przez TOSHIBA

[Rafal111]

tych Borniaków jest troszkę do wyboru a nie wiem czy się różnią

[TOSHIBA]

wielkosc 70 mniejszy       <>     150 wiekszy

ocynkowany                     <>      nierdzewny 

sterowanie analogowe     <>      sterowanie cyfrowe

tylko wedzarnia                <>      wedzarnia z funkcja BBQ

 

 

Jak dla mnie

                             <>                

Edytowane 26 Kwietnia 2021 przez TOSHIBA

[TOSHIBA]

Jest jeszcze trzecia możliwość.

Postawić taki sarkofag dla wyglądu, ale komorę wędzarniczą w nim tak dopasować, aby wszedł Borniak do środka  

Będziesz miał wypas na "fejsa" i funkcjonalność w jednym   

Jeżeli kiedyś zmienisz plany, to wyciągasz Borniaka, a komorę dotychczas wystawienniczą, używasz jako komorę wędzarniczą 

Edytowane 26 Kwietnia 2021 przez TOSHIBA

[Rafal111]

dobre

[Muski]

 

 

Czy to dobry pomysł?

Cena okazyjna , Koleżanka wybudowała na jesieni znacznie prostszy kombajn za 25 tys. 

[Maxell]

Rafale, weź udział w naszej akcji konkursowej i a nuż będziesz miał farta i wygrasz Borniaka.

[kotunia]

prócz Borniaka jest jeszcze Thermowind też dobra konstrukcja :thumbsup:

[JaGra]

 

 

Obecnie w domach (u ludzi którzy mają kasę) buduje się 2 kuchnie. Jedna dla gości, otwarta, wypasiona w marmury itd, futurystyczna czasami, która praktycznie się nie używa. Druga kuchnia, najczęściej ukryta za pierwsza to kuchnia robocza, czyli tam się gotuje " na co dzień" o ile tacy ludzie jeszcze coś gotują.

Nie jestem bogaczem, ale taką kuchnię miałem i uważam to za wspaniałą i trafioną decyzję. W kuchni u mnie zwanej gospodarczą robimy wszystkie gotowania, smażenia,wędliny itd. W kuchni jak mówisz wypasionej przygotowujemy normalne posiłki, kawę, herbatę i jemy posiłki.

Teraz jestem w trakcie budowy nowego domu i też będzie tam kuchnia gospodarcza, nawet większa od poprzedniej. Polecam wszystkim takie rozwiązanie.

[MlKl]

To nie jest żadna nowość, na wsi tzw letnia kuchnia była spotykana często już w czasach mojej młodości. Umiejscowiona w obejściu poza częścią mieszkalną latem używana codziennie, zimą przy większych robotach kuchennych, np świątecznych. 

[TOSHIBA]

Spodziewałem się tego tupu odpowiedzi.
Niestety piszemy o dwóch różnych kalibrach statusu. Praktycznie o różnych światach

 

 

 

Nie jestem bogaczem, ale taką kuchnię miałem i uważam to za wspaniałą i trafioną decyzję. W kuchni u mnie zwanej gospodarczą robimy wszystkie gotowania, smażenia,wędliny itd. W kuchni jak mówisz wypasionej przygotowujemy normalne posiłki, kawę, herbatę i jemy posiłki. Teraz jestem w trakcie budowy nowego domu i też będzie tam kuchnia gospodarcza, nawet większa od poprzedniej. Polecam wszystkim takie rozwiązanie.

 

To, co nazywasz kuchnia robocza, to w opisywanym przeze mnie standardzie, o ile wogóle by występowała, byłaby na jakimś 6-7 lub jeszcze dalszym miejscu, jeszcze dalej, a jeżeli np. kuchnia dla służby.

 

 

 

 

o nie jest żadna nowość, na wsi tzw letnia kuchnia była spotykana często już w czasach mojej młodości. Umiejscowiona w obejściu poza częścią mieszkalną latem używana codziennie, zimą przy większych robotach kuchennych, np świątecznych. 

 

Co do wiejskiego porównania, wiem co to kuchnia letnia, miałem możliwość przed wielu laty taką oglądać w akcji podczas wesela we wsi przy wschodniej granicy niedaleko Terespola. Jeżeli chciałbyś przykład wiejski zastosować, to raczej należałoby to porównywać do "Białej Izby", która w bogatszych domach, była zawsze najlepiej wyposażona, czysta itd., ale nikt z domowników z niej nie korzystał, bo to po naszemu teraz nazywałoby się "Pokój Gościnny".


Kuchnia "wypasiona" opisywana przeze mnie to pomieszanie "wystawiennicze" (często większe, a jeżeli cale mieszkanie normalnego śmiertelnika) nieużywana i mająca za zadanie wywołać efekt WOW na gościach. A posiłki spożywa się w jednej z paru jadalni, a nie w kuchni.
A jeżeli cokolwiek w niej się używa to jakiś super wypasiony ekspres do kawy, ale i tak "Pan" czy "Pani" domu, naciskają tylko jeden guzik, bo nie wiedza, do czego służą pozostałe.

Druga kuchnia "robocza" najczęściej z ukrytym wejściem np. za jakimś panelem ściennym, niby jest do gotowania codziennego, ale i tak tam nie gotują, lub bardzo rzadko i to bardziej odgrzewanie czegoś.


Trudno wytłumaczyć Wam status takich poczynań, bo nigdy takiego czegoś nie widzieliście i nie mieliście możliwości kontaktu z takimi ludźmi / budynkami. Ile z czytających to było w domach o wartości ponad 10 - 50 - 100 ml Euro? i mogło cokolwiek na ten temat napisać? Nie jest to żaden przytyk z mojej strony do kogokolwiek, lub próba pochwalenia się czymś, podałem taki przykład, abyście mogli sobie przyporządkować/*umiejscowić to na "drabinie" standardów.

Przykład 1  Przykład 2 Przykład 3

Ktoś musiał to wszystko wybudować i nie służy to do mieszkania, a do pokazania 

 

Niestety, nie mogę Wam pokazać "rosyjskojęzycznych" przykładów w których uczestniczyła Firma w której pracuje, bo zabraniają tego umowy, ale przebijają z nawiązką te podane wyżej. 

Edytowane 27 Kwietnia 2021 przez TOSHIBA

[Muski]

 

 

bo nigdy takiego czegoś nie widzieliście i nie mieliście możliwości kontaktu z takimi ludźmi / budynkami. Ile z czytających to było w domach o wartości ponad 10 - 50 - 100 ml Euro? i mogło cokolwiek na ten temat napisać?

Nawet nie wiesz jak sie mylisz , rozumiem ,że traktujesz tutaj wszystkich jedna miarą i słusznie - bo jestesmy rodziną jednej pasji i nikt nikomu po znajomych i kieszeni nie zagląda .I niech tak zostanie. 

[Maxell]

I na tym proszę zakończyć dyskusję nie związaną z tematem.

[wróbel75]

Ja pierniczę, co za buractwo wychodzi

Przepraszam Maxell, musiałem to napisać i już nic więcej nie dodam

[Dodano: 27 kwi 2021 - 11:08]

Rafal111 wracając do Twojego tematu napisz/porozmawiaj z Januszem (podesłałem Ci link do jego tematu). Z tego co wiem on jest praktykiem (chyba największym z nas) i na co dzień tworzy takie użytkowe budowle. Myślę że odpowie Ci na wiele nurtujących Cię pytań.

[Grzewlod]

 

 

Chciałem coś ładnego do ogrodu a nie beczkę Czy to dobry pomysł?

 

Taki kombajn będzie bardzo ładnie wyglądał w ogrodzie, do tego należy ładnie zaprojektować ogród ( zieleń ), bądź wkomponować w już istniejącą zieleń. Należy również pomyśleć nad miejscem do spożywania posiłków w pobliżu kuchni ( altanka, namiot, wiatka ) w każdym razie coś z zadaszeniem które osłoni od słońca i deszczu. Zanim dokonasz zakupu warto porozmawiać ze sprzedawcą, wykonawcą o kwestiach związanych z użytkowaniem. Przed dokonaniem zakupu powinieneś wiedzieć czego oczekujesz od kuchni np. jakie potrawy zamierzasz przyrządzać itp.   

[Maciekzbrzegu]

Poproś wykonawcę o tel adres ludzi którzy to już kupili u niego. Wiem nie jest to proste bo wielu nabywców może sobie nie życzyć udostępniania tych danych. Ale spróbuj. I teraz jak byś miał namiary to pogadaj z użytkownikami, może nawet się wproś może sami zaproszą. I będziesz miał opinie bezpośredniego użytkownika/ów. Pewnie do nich też trzeba podejść krytycznie. Ale masz już ukierunkowanie, ile spala, czy okopcone, jak z konserwacja itp

Zwróć uwagę bo jest cenna na jeden z wpisów iż musi do tego być oprawa wiata, instalacja elektryczna bo przyda się oświetlenie itp. No i rozeznaj temat swoich sąsiadów. Jeden ze znajomych wybudował domek grill + coś tam. Poszło kilkadziesiąt tysi. I ma ładny obiekt ale nic w nim nie zrobi bo zaraz jest interwencja służb.

Ja osobiście gdybym miał kasę, potrzebę itp itd. to chyba zdecydowałbym się na budowę według swojego projektu, pod siebie. Trochę jak z domem jak się kupuje już wybudowany na rynku wtórnym to kupuje się czyjś projekt, marzenia, a niekoniecznie takie same jak nasze.

 

A jeszcze jedno co jest za 12 tysi.? Fundament, montaż itp. itd. Żeby nie było że finalnie trzeba dołożyć drugie 12.

 

Te adresy użytkownikow to zawsze jest ryzyko że wykonawca podstawi szwagrów. Ale trzeba probiwac

Edytowane 27 Kwietnia 2021 przez Maciekzbrzegu