Dawidk1 Opublikowano 4 Listopada Zgłoś Udostępnij #126 Opublikowano 4 Listopada No super podziwiam. Pamiętam, że szkoły trudne i wymagające było ciasto francuskie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1046148 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamuśka Opublikowano 4 Listopada Autor Zgłoś Udostępnij #127 Opublikowano 4 Listopada Wojtku jak coś to pytaj, a tak na zaś to poproszę przepis na makaron z malaksera.😚 Oj Dawidzie, to ja podziwiam Twoje zdolności i zapał, który na pewno masz. Ps. Teraz w piekarniku piecze się sernik cytrynowy. Kiedyś już go piekłam to wiem że szybko zniknie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1046175 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacan Wojciech Opublikowano 4 Listopada Zgłoś Udostępnij #128 Opublikowano 4 Listopada Makaron tzn. ciasto na makaron robię w mojej Ninji , robię też kruszonkę do chałek. Przepis znasz tylko zamiast rączek używam Ninji. Każde ciasto wychodzi super , a kruszonka najlepiej. Moja mama ciasto na faworki robiła ręcznie, zatrudniając mnie jak już nie miała siły , teraz ciasto na faworki robi Ninjia , ja wałkuję , obraca i smaży 10 letni wnuk. Do ciasta francuskiego podchodziłem jak do jeża dzisiejsze wystąpienie Dorotki z YOUTUBA , chyba mi pomoże przełamać opór. Cytuj Wojciech Pacan Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1046181 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawidk1 Opublikowano 5 Listopada Zgłoś Udostępnij #129 Opublikowano 5 Listopada Zapał mam i zdolności. Ale ogólnie mało piekę. Zazwyczaj mamie pomagam. A najczęściej jak robię to kruche ciasteczka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1046192 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamuśka Opublikowano 19 godzin temu Autor Zgłoś Udostępnij #130 Opublikowano 19 godzin temu (edytowane) Dzisiaj do "dojrzewania" w lodówce trafiło ciasto na piernik. Delikatnie Wam Kochani przypominam o tym rarytasie na święta. 😚 Edytowane 19 godzin temu przez mamuśka Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1048292 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jadwinia Opublikowano 19 godzin temu Zgłoś Udostępnij #131 Opublikowano 19 godzin temu Teraz, mamuśka napisał(a): przypominam o tym rarytasie na święta. No to jeszcze przepis do tej przypominajki proszę 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1048294 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamuśka Opublikowano 18 godzin temu Autor Zgłoś Udostępnij #132 Opublikowano 18 godzin temu Przepis nie mój tylko Halusi, a ja go skubłam od Reni. Dziękuję Siostrzyczki. 😚 Tu u Reni (1 post): Ja zwiększam składniki ciasta o 1/3 i piekę 4 blaty ciasta 39 x 26. Końcowo mam 3 pierniki 13 x 26. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1048298 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twonk Opublikowano 18 godzin temu Zgłoś Udostępnij #133 Opublikowano 18 godzin temu W dniu 30.03.2025 o 13:18, mamuśka napisał(a): Jak niedziela, to niedziela. 😃 Ciasto cytrynowe się studzi. @mamuśka, proszę, zapodaj przepis albo jakiegoś linka! Z ekranu mi pachnie cytryną a jutro niedziela... Cytuj Lubię sobie wędzić 😁 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1048302 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamuśka Opublikowano 6 godzin temu Autor Zgłoś Udostępnij #134 Opublikowano 6 godzin temu W dniu 13.04.2025 o 11:06, mamuśka napisał(a): Sernik cytrynowy.😃 Do powtórki. W smaku 9/10, aromat 10/10. Ciasto jest średnie w "konstrukcji" (nie sztywne i nie maziste) i wilgotne. To oryginalny przepis: https://mojewypieki.com/przepis/puszysty-sernik-cytrynowy. Ja zmniejszyłam ilość cukru i masła, a dołożyłam więcej skórki cytrynowej i "kwaśności" i zrobiłam na kruchym spodzie (zwykła pszenna i krupczatka 50/50). Na sam przód, na sam pierw moje wskazówki: - Ser, serowi nierówny. Ja robię serniki na swoim serze (mleko bez ściągania śmietany), a jak nie mam swojego to robię na Mój Ulubiony. Oba sery są dość tłuste, to zmniejszam w tym przepisie ilość masła na moją formę (24 x 37) z przeliczonego 437,5g na 262g. Wystarczy. - Cukier puder. Próg słodkości, słoności każdy ma swój. Wg przepisu pudru powinno być 525g, nam wystarcza 400g. Próba paluszka zrobiona. Jakby co to pudrem, czy lukrem ciasto można ochrzcić. - Cytryna, cytrynie nie równa. Z ilością soku trzeba uważać, ale skórki możemy spokojnie do smaku dodawać. - Wykładając formę papierem na bokach wystawiamy zapas, do góry tak 4 - 5 cm. To margines bezpieczeństwa, bo serniki lubią iść do góry. Mając zapas na bokach sernik z formy nie ucieknie i nie będziemy sprzątać piekarnika. - Sernika za długo nie mieszamy, bo nam urośnie bardzo i z hukiem opadnie. Ale się rozpisałam . To czas na przepis. Sernik cytrynowy (24 x 37 forma, moja wersja). Spód pod ciasto robię jak chcę. Półkruche piekę, albo spód ciasteczkowy (na leniwca). Składniki masy (temperatura pokojowa) - 1,75 kg sera (własny tłusty lub Mój Ulubiony). Własnego traktuję mikserem, blenderem. Kwestia czy chcę drobinki sera, czy gładki ser - masło 262g - cukier puder 400g (z przelicznika powinno być 525g) - jajka 14szt. (żółtka, białka osobno) - 3,5 łyżki czubatej mąki ziemniaczanej - 3,5 łyżki czubatej mąki pszennej - skórka starta z 6 cytryn ( z przelicznika powinno być z 3,5 cytryny) - sok z cytryny 1,75 łyżki Mieszanie robię od tyłu. Piekarnik już włączam na 180 stopni. - białka ubijam na sztywno z dużą szczyptą soli (białka ubite odstawiam na bok). Teraz główna masa. Mieszajcie tylko do wymieszania - masło z cukrem (drapciami od białek) ubijam do puszystości - do ubitego masła dodaję po żółtku i po każdym z nich miksuję - ser do masy dodaję w trzech turach i miksuję. - na masę serową przesiewam mąki ziemniaczaną i pszenną, rozsypuję startą skórkę i wlewam sok z cytryny. Miksuję. Robię próbę paluszka. Jak coś to mogę masę dosłodzić lub zrobić bardziej cytrynową. Mikser już odstawiamy. Teraz łyżka, czy łopatka do ręki. - teraz do masy serowej, w trzech turach dodajemy ubite białka i delikatnie mieszamy. Masę delikatnie wylewamy do formy i wkładamy do nagrzanego piekarnika. 180 stopni, około 70 minut. Jak zbliża się koniec czasu to patrzę na środek ciasta czy jest równy z brzegami ciasta. Jak jest dołek to dalej piekę do wyrównania powierzchni. Jak powierzchnia jest równa to sprawdzam patyczkiem. Uchylam troszkę drzwiczki piekarnika. Sernik kłuję patyczkiem i delikatnie zamykam drzwiczki. Sernik nie lubi różnic temperatur i wstrząsów. Sprawdzam patyczek. Jak jest tylko mokry (tak jest generalnie przy sernikach) to koniec pieczenia, jak są ślady masy to piekę dalej. Jak już sernik się upiecze to zostawiam go w nagrzanym, zamkniętym piekarniku. Ciasto stygnie razem z piekarnikiem. Co jakiś czas zerkam przez szybkę do piekarnika, czy nie idę w stronę murzynka. Ostygł w piekarniku to wyciągam na blat kuchenny, demontuję brzeg formy i czekam jak sernik ostygnie do końca. Ciężki to czas, bo ja nie mogę wytrzymać i latam przy cieście jak messerschmitt. Koniec. Powodzenia i smacznego Kochani. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19826-s%C5%82odko%C5%9Bci-mamu%C5%9Bki/page/6/#findComment-1048361 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.