Kiszka kaszana (kaszanka)

[roj61]

Jutro mam zamiar zrobić kaszankę i nigdzie nie mogę dostać kaszy gryczanej nieprażonej :sad:

Robić z samej prażonej czy wymieszać z jęczmienną (parzoną oddzielnie oczywiście) :question:

Pierwszy raz będę robił kaszankę więc wszelkie porady mile widziane :grin:

[Maxell]

Podjedź do jakiejś hurtowni masarskiej albo do zakładu masarskiego. Na pewno dostaniesz.

[jpionka]

Witam ,

 

ja używam tylko prażonej ( z Janowa Lubelskiego ) podobno najlepsza.

Z niej kaszanka smakuje mi najbardziej.

[Marek_]

Daj prażoną. Ja nidy nie dawałam nieprażonej i zawsze smakowało :blush: .

 

Jak chcesz to ja mam trochę swojej kaszy mogę odstąpić :smile: .

 

Pozdrawiam!

[roj61]

To będzie z prażonej :thumbsup:

Jak chcesz to ja mam trochę swojej kaszy mogę odstąpić

Dzięki za propozycję :grin:

Podjedź do jakiejś hurtowni masarskiej albo do zakładu masarskiego.

To następnym razem i zrobię trzy rodzaje - z prażoną, nieprażoną i mieszane :grin:

[roj61]

Moja pierwsza kaszneczka - w smaku rewelacyjna

[roj61]

Mam zamiar zrobić trochę więcej kaszanki i w związku z tym

mam pytanie - czy można kaszankę zamrozić przed parzeniem ?

W postach "kaszankowych" znalazłem tylko informację, że mrozi się po parzeniu :rolleyes:

[EAnna]

czy można kaszankę zamrozić przed parzeniem ?

Nie praktykuje się tego.

Kaszanka jest wyrobem podrobowym zawierającym krew i w trakcie wytwarzania jest bardzo podatna na zakażenia bakteryjne.

[beiot]

Mam zamiar zrobić trochę więcej kaszanki

Spoko możesz. Robiłem 20kg i mroziłem. Odmrażaj w lodówce. Jest ok.

[Gonzo]

Mam zamiar zrobić trochę więcej kaszanki

Spoko możesz. Robiłem 20kg i mroziłem. Odmrażaj w lodówce. Jest ok.

Beiot, ale pytanie jest o zamrożenie kaszanki przed sparzeniem.Twoja odpowiedź jest niezbyt dokładna - mroziłeś przed czy po sparzeniu.

A swoją drogą ja mroziłem kaszankę przed sparzeniem.Kaszanka była w grubych jelitach (tylko informacyjnie, bez znaczenia) i po rozmrożeniu piekłem w piekarniku 150 -170*C. Na razie żyję :rolleyes:

 

Pozdrawiam :wink:

[beiot]

Beiot, ale pytanie jest o zamrożenie kaszanki przed sparzeniem.Twoja odpowiedź jest niezbyt dokładna - mroziłeś przed czy po sparzeniu

Ups, faktycznie. :blush:

Ja mroziłem po parzeniu. :wink:

 

Na razie żyję

Mówią, że co nas nie złamie to wzmocni. :grin:

[andrzej k]

czy można kaszankę zamrozić przed parzeniem ?

 

Ja mrożę po parzeniu . Śmiało może być zamrożona z dwa miesiące .

 

Pozdrawiam

[abratek]

A ja zadam pytanie:

o ile więcej bakterii namnoży się w porównaniu do innych wyrobów i czy po rozmrożeniu i sparzeniu nadal pozostaną....

ja mrożę przed parzeniem bo potem mam większą pewność że "wybiłem drobnoustroje" a poza tym nie ma takich "kuleczek" tłuszczu...

[beiot]

U mnie kaszanka i tak jest po odmrożeniu spożywana na ciepło (smażona lub pieczona, rzadko odgrzewana w mikrofali), czyli podgrzewana, ale zawsze mrożę po parzeniu i jest ok. Żadnych ekscesów do chwili obecnie z spożywaniem mrożonych produktów w naszym domu nie było, a mrożę wszystko: mięso, wędliny, sery, ryby, krew,owoce, warzywa .....

[kempes]

Dla mnie mrożona nie parzona o wiele smaczniejsza niźli parzona i mrożona.

Praktykowałem parzenie nierozmrożonej od razu w wodzie i super.

 

[ Dodano: Pią 18 Cze, 2010 20:46 ]

beiot, robisz na gryczanej ?

Zrób następnym razem próbę mrożenia takiej i takiej - porównasz.

Zapomniałem dodać :lol: mrożoną kaszankę spożywam tylko na ciepło.

[beiot]

beiot, robisz na gryczanej ?

tak na gryczanej

 

Kempesiku, następnym razem zrobię jak radzisz. Nie próbowałem tak to nie wypowiadam się. Może faktycznie tak jest.

[BonAir]

ja mrożę przed parzeniem

A czy w procesie produkcji kaszanki lejesz krew bezpośrednio na gorącą kaszę?

[roj61]

Wniosek, że są dwie szkoły i ich przedstawiciele żyją i maja się dobrze :rolleyes: :wink:

Jednak ja chyba zamrożę po sparzeniu, no może na próbę ze dwa kawałki przed parzeniem.

Mięsko już stygnie, a ja idę w tzw. międzyczasie uwędzić jakieś 20 mb kabanosów :thumbsup: :grin:

Dziękuję za podpowiedzi :grin:

[marcus]

Kaszanka najlepsza to mrozona nieparzoma ...ale w woreczkach jesli i tak po wyjeciu z zamrazalki ma zostac poddana obrobce cieplnej to niema sensu tego wczesniej robic z tym ze w tym przypadku swieza krew dodaje sie do chlodnej kaszy i pakujemy do woreczkow a po rozmrozeniu mozemy przypiec ladnie na patelni (a nawet nadziewac w jelita czego niepolecam no bo i poco)

Unas praktykowalo sie tak zawsze ze czesc nadziewa sie w jelita i parzy do szybkiej konsumcji a reszta wedruje na surowo do woreczkow i do zamrazalki .

Pozdrawiam.

[kempes]

U nas zawsze krew dodaje się do ostudzonej kaszy, czyli mrozi się czerwoną.

Zapas kaszanki wekowanej też jest wyborny :lol:

[abratek]

ja mrożę przed parzeniem

A czy w procesie produkcji kaszanki lejesz krew bezpośrednio na gorącą kaszę?

zawsze używałem suszonej...

- ostatnio jednak mroziłem ze świeżej.. i żyję (jeszcze :rolleyes: )

leję jak wyjdzie - zazwyczaj na gorącą kaszę, gdyż to ona jako ostatnia przygotowywana jest w procesie produkcji...

 

nie upieram się natomiast że dobrze robimy mrożąc - jesli ktoś w sposób absolutnie przekonywujący poda że nie powinno się tak robić to pewnie się posłucham :blush:

[Henrykos62]

Ostatnio moda na kaszankę to ja też trochę zrobiłem.Ułatwiłem sobie zadanie i nabiłem w sztuczne osłonki

przekrój salcesonu w dziale salceson

Oraz trochę wędzonej słoniny

[jpionka]

Witam ,

 

oprócz wędzonek których zdjęć nie zamieszczam , dzisiaj zrobiłem 13kg kaszanki:

 

 

 

zdjęcia zrobione kilka minut po parzeniu.

Kaszanka wg przepisu jak poniżej.

Na 13kg ogólnej wagi:

- 2kg kaszy tatarczanej- palonej ( parzona 1:2 ) ( z Janowa Lubelskiego )

- 1l krwi z zapasu mrożonego w woreczku

- skwarki - 0,3kg ze słoniny

- skórki - 1kg

- podgardle - 1,4kg ( chude )

- pachwina - 0,9kg ( chuda )

- serce wp. 1 szt ( ok 0,4kg )

- płuca wp. dwa płaty ( ok 1,0kg )

- IV wp. 1,2kg ( ścinki z szynki , łopatki )

- wątroba na niespodzianki 0,8kg w drobną kostkę po filowaniu

- sól - 19g/kg gotowego wsadu

- pieprz - 2,3g/kg gotowego wsadu

- majeranek - 2g/kg gotowego wsadu

- ziele angielskie - 0,4g/kg wsadu

- cebula podsmażana 30g/kg gotowego wsadu na tłuszczu (100g) z gotowania mięsa

Składniki mięsne rozdrobnione na 4,7mm , skórki 1/2 na 2,7mm , druga 1/2 na fi 8mm.

Kaszanka parzona 50min. w temp 82st. C do 70st. wewnątrz.

Przekroju nie pokazałem bo jeszcze za ciepła jest.

Wyrób ten wraz z wędzonkami i salcesonem pojedzie na podbój Anglii w święta B.N.

Mam nadzieję ,że poddanym Królowej Elżbiety będzie smakowało...

 

Ps. zdjęcia cieniutkie bo to komoorka i słabe światło w kuchni.

 

Z głodu w razie "W" ( końca świata ) nie umrzemy... :lol:

 

pozdrawiam

[kostek61]

Wyrób ten wraz z wędzonkami i salcesonem pojedzie na podbój Anglii w święta B.N.

Twoja kaszanka wygra z ich black puding w przedbiegach na 100% :grin:

[nemo19788]

jpionka kaszanka pierwsza klasa :thumbsup: nie wiem czemu ale kaszanke wolę w grubym flaku.