Kiszka kaszana (kaszanka)

[Gonzo]

Eanno na jakich sitkach mieliłaś mięsa i co z solą i pieprzem jakie ilości wagowe czy może bardziej na smak?

Pzdr.Wosiu

Myślę, że przy kaszance to czy 4,5mm, czy 8mm to jedna chwała(skórki 2,5mm).Ja zawsze mielę na 4,5mm a skórki na 2,5mm. W kaszanka EAnny wygląda na drobno mieloną 4,5mm :rolleyes: ale ze zdjęcia ciężko coś wywnioskować.

 

Pozdrawiam :wink:

[wosiu]

Ja mięsa na 5 skórki na 2 a pytałem dla tego bo ta kaszanka wygląda mi na "bogatą" tzn są duże przestrzenie między ziarnkami kaszy to oznacza że jest dużo wypełnienia mięsnego i kaszanka nie jest kaszana :tongue:

Pzdr.Wosiu

[Gość technik]

Wiecie ,- myślę że każdy ma swoje.

U mnie jest tak:

Jeśli kasza sparzy mi się na sypko ,-

dopuszczam drobniejsze mielenie.

Jeśli natomiast kasza mi trochę "ucieknie"z sypkością,

Wtedy podroby rozdrabniam grubiej,bo to soś tam maskuje.

[Gonzo]

Witam.

W kaszance EAnny chyba kasza jest w różnym stopniu sparzona( na sypko i rozgotowana). Może właśnie to wynik "eksperymentu", o którym pisała :rolleyes:

 

Pozdrawiam :wink:

[Henio]

Wracając do kaszanki, zrobiona jest w wersji luksusowej, na mięsie z głowy i podrobach. Krwi mogłoby być więcej ale nie było :sad: :grin:

Trochę eksperymentowałam z parzeniem kaszy z dobrym skutkiem.

Ja mięsa na 5 skórki na 2 a pytałem dla tego bo ta kaszanka wygląda mi na "bogatą" tzn są duże przestrzenie między ziarnkami kaszy to oznacza że jest dużo wypełnienia mięsnego i kaszanka nie jest kaszana :tongue:

Bo to jest kaszanka luksusowa .Lepsza niż szynka ze sklepu. Tylko co do cebulki , to zawsze się bałem dodawać ze względu na szybkie kwaśnienie produktu.

[Gonzo]

Tylko co do cebulki , to zawsze się bałem dodawać ze względu na szybkie kwaśnienie produktu.

Jak cebulkę dobrze podsmażysz to nie masz się czego obawiać.

 

Pozdrawiam :wink:

[andrzej k]

Tylko co do cebulki , to zawsze się bałem dodawać ze względu na szybkie kwaśnienie produktu.

 

Moja kaszanka , właśnie z cebulą podsmażaną , przechowywana lodówce może być dłużej niż tydzień i nie odczuwam żadnego kwaśnienia . Zamrożona to i dobrze ponad miesiąc .

 

 

Pozdrawiam

[Maxell]

Potwierdzam słowa Anrzeja. :wink: Próbowałem i jest doskonała.

[EAnna]

na jakich sitkach mieliłaś mięsa i co z solą i pieprzem jakie ilości wagowe czy może bardziej na smak?

Pzdr.Wosiu

Mięsa i podroby zmielone na "5", skórki na "3".

Soli dałam mało (takie preferencje smakowe całej rodziny) to znaczy 15g + 2g vegety na kg gotowej masy.

Pieprz - 1,5g/kg

Majeranek - 2g/kg

Ziele ang. - 0,4g/kg

Cebula - ok. 40g/kg

Jeżeli chodzi o parzenie kaszy gryczanej to miałam poprzednio z tym problem. Nie wychodziła tak jędrna jak kasza jęczmienna.

Tym razem dałam 1,8l rosołu na kg kaszy, co daje proporcje objętościowe 1,5szklanki rosołu na 1 szklankę kaszy.

Parzyłam tę kaszę do stanu półmiękkiego w odmierzonej wg powyższych proporcjii ilości rosołu i dałam całość do mięsa. W czasie późniejszej obróbki masy i podczas parzenia nadzianych już kiszek kasza idealnie napęczniała i zmiękła nie tracąc jędrności. Nie pękła ani jedna sztuka mimo mieszania podczas parzenia.

[wosiu]

EAnno jeszcze jedno pytanie ile dałaś skórek do 10kg kaszanki?

Pzdr.Wosiu

[andrzej k]

Witam

 

Zapewne kaszanka EAnny jest super , jednak ja również pozwolę się pochwalić moją , która była robiona na koniec listopada . Też z cebulką podsmażaną i z niespodziankami . Dla starszych stażem zadymiaczy to zapewne nie nowość ,ale dla młodszych stażem ......

 

Część kaszanki wykonałem w jelicie grubym . Miała to być kaszanka przeznaczona do odsmażania , ale na zimno jest w smaku super .

 

Pozdrawiam

[EAnna]

z cebulką podsmażaną i z niespodziankami

Co to za niespodzianki Andrzeju? Widać je na przekroju ale bez pomocy autora raczej nie zgadniemy :smile: . Przyznam, że twoja kaszaneczka wygląda intrygująco.

Teraz, gdy większość wędzarni jest pod śniegiem, nastał idealny czas na robienie kaszanek i jeszcze lepszy na ich zajadanie :o .

ile dałaś skórek do 10kg kaszanki?

Tylko 0,5kg. Były to skórki przynależne do wkładu kaszankowego czyli podgardla i 1/2 głowy.

[tim]

i z niespodziankami

czyżby chodziło o wątróbkę

[andrzej k]

czyżby chodziło o wątróbkę

Tak , znalazło się jeszcze troszkę serca i nerki .

 

 

 

Pozdrawiam

[abratek]

Były to skórki przynależne do wkładu kaszankowego czyli podgardla i 1/2 głowy.

o ile podgardle dzielimy na skórowane i nieskórowane, to pisząc o głowach jako surowcu skórę zaliczamy jako (maski) czyli do caosci

- a może się mylę? :blush:

 

U Andrzeja też podejrzewam że chodzi o wątrobę krojoną w kostkę - ja niestety nie mogę tak robić bo "konsumentom" nie odpowiada :???:

[andrzej k]

U Andrzeja też podejrzewam że chodzi o wątrobę krojoną w kostkę -

Tak zgadza się " niespodzianki " są zawsze krojone w kostkę .

 

 

Pozdrawiam

[Gonzo]

Witam.

Byłem dziś w sklepie firmowym małej masarenko-ubojni po golonki na szynkowarkę.I tak mi się zachciało kaszanki, że nie wytrzymałem (a że ładnie wyglądała) kupiłem parkę.O ludu, o inni święci, co oni robią, toż to tego nie da się jeść.Mało tego jak ugryzłem to zamiast ubywać zaczęło przybywać.Jeszcze nie dawałem psu ( co prawda nie mój ale...... ) :grin:

Oto ten produkt

 

Tak żem z nerw wyszedł.O nie, nie będzie "wróg nas truł" .Wieczorkiem gonzio zje swoją kaszaneczkę :tongue: Już co nieco pyrka :grin:

 

 

Pozdrawiam :wink:

[pis67]

Już co nieco pyrka

Co ten tłuszczyk taki żółty, czyżby z trawożernej świnki? A może kurrrra? :idea:

 

I tak mi się zachciało kaszanki

 

Gdzie kasza? :shock:

[Gonzo]

Jak gotuję podroby, skórki i mięsko to przyprawiam od razu i te żółte to pewnie od wegety, której trochę dodałem.Potem w tym rosole parzę kaszę.Pisu nie czepiaj i krój serca :grin: :lol: :lol:

 

Pozdrawiam :wink:

[kempes]

Kupiłem kiedyś takie warzywa ? suszone rozdrobnione dość, coś jak wegeta tylko pozbawione soli i właśnie po dodaniu tej wersji wegety też zabarwia na żółtawo, a jaki zapach warzywny tej przyprawy :shock: była na kilogramy.

Gonzo udanej kaszaneczki :lol:

[majsa]

Wczoraj zrobiłam kaszankę i oto efekt mojej pracy, tylko zdjęcia nie najlepszej jakości :wink: przekrój jeszcze ciepłej, a w blaszkach upieczona kaszanka bez osłonek.

http://img52.imageshack.us/img52/9950/kaszana.png

http://img52.imageshack.us/img52/8526/kaszaprzekroj.png

http://img52.imageshack.us/img52/7802/kaszabla.png

[majsa]

Dziękuję za pochwałę, ale nie do końa wyszło tak jak bym chciała. Wykałaczek zawsze używam do kaszanki i kiełbasy, fajnie się nimi zapina. Pozdrawiam serdecznie majsa :grin:

[andrzej k]

ale nie do końa wyszło tak jak bym chciała.

No to jest przynajmniej okazja do poprawki . Ja do pewnego czasu jelita cienkie zawiązywałem sznurkiem wędliniarskim , teraz zawiązuję samym jelitem .

 

Pozdrawiam

[Podlasiak]

Wczoraj zrobiłam kaszankę

A co Gonzo na to :grin:

[majsa]

Nic nie wie :sad:, Gonza smaczniejsza :smile: