Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Chcę zrobić salceson z peklowaniem na sucho.

Składniki:

głowa wp-1szt

serca wp-2szt

ozorywp-3szt

golonkawp-1szt

skórki wp

i nie wiem jak zapeklować głowę,czy obrać ją trochę z mięsa i peklować, czy w całości wszystko razem (trochę pociętą)

No i ozory najpierw sparzyć i zdjąć skórę i wtedy peklować?

Wszystko mi się już miesza :blush:

A nie lepiej metodą zalewową (30g peklo na litr wody)?

Skórki nie pekluj.

Pozdrawiam Paweł
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61544
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 783
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No i ozory najpierw sparzyć i zdjąć skórę i wtedy peklować?

Ja ozorki pekluję wg wspaniałego zresztą przepisu na blok ozorkowy DZIADKA:

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1322,

 

czyli najpierw pekluję, a po parzeniu ściągam skórę i usuwam tłuszcz podjęzyczny.

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61550
Udostępnij na innych stronach

Zaraz się biorę za peklowanie a za 3 dni chwila prawdy

Aby całość surowca została zapeklowana(głowa, ozorki), musi minąć odpowiedni czas, w tym przypadku jeden tydzień, przy metodzie zalewowej, Jeśli chcesz skrócić czas peklowania należy ozorki i głowy nastrzyknąć roztworem(10%) solanki.

Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61551
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej metodą zalewową (30g peklo na litr wody)?

Skórki nie pekluj

Napewno lepiej,ale mam tylko sobotę wolną żeby zrobić salcesonik .

Skórki zasoliłam(to mi się udało zapamiętać :grin: )

Ozorki obiorę ze skóry po peklowaniu i parzeniu.

Dzieki za wszystkie porady.Mam nadzieje że mi się uda :smile:

Człowieku, spuszczaj z tonu, struna jest zbyt napięta.”
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61552
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje że mi się uda

Oczywiście że się uda!

Przy nieco skróconym określe peklowania musisz się jednak liczyć z tym, że niektóre mięśnie głowy (szczególnie te leżące nieco głębiej) po ugotowaniu mogą być szarawe. Ale to nic! :D

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61556
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
A ja robię salceson bez peklowania. I szary kolor mi nie przeszkadza. Parzę wszystkie składniki, a jak wystygną, kroję, nabijam żołądek, zaparzam. I szczerze mówiąc, mnie szara barwa salcesonu bardziej odpowiada, a i smak jest inny. Ale to tak naprawdę jest kwestia gustu :tongue: Dla mnie, im bardziej szary, tym lepszy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61558
Udostępnij na innych stronach

To jest moje pierwsze podejście do salcesonu.W trakcie czytania zauważyłam

że różnie są robione tzn.rzecz gustu.

A kolor że może być szarawy napewno nie będzie mi

przeszkadzał.Liczy się przedewszystkim smak i to że zrobiłam sama :grin:

A jak coś nie wyjdzie to napewno się nie poddam będę próbować dalej aż do skutku :grin:

Człowieku, spuszczaj z tonu, struna jest zbyt napięta.”
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61559
Udostępnij na innych stronach

Podobno wygląd potrawy (salcesonu) wpływa na jego trawienie i u mnie szary nie daje odpowiednio mocnych bodźców do dobrego wydzielania soków trawiennych i mógłby stanąć mi na żołądku - dlatego lubię czerwony. Tylko życie jest czasem szare. :grin:
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61560
Udostępnij na innych stronach

Podobno wygląd potrawy (salcesonu) wpływa na jego trawienie i u mnie szary nie daje bodźców do dobrego wydzielania soków trawiennych

Dobre! :grin:

Ja również preferuję salceson (jeśli w ogóle to co robię można nazwać salcesonem ;) ) wykonany z mięs peklowanych.

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61561
Udostępnij na innych stronach

A ja robię salceson z niepeklowanych ozorków i mięsa też niepeklowanego. Po przygotowaniu wszystkich składników całość ważę i daję soli 20g na kg. Co ważne robię czarny salceson więc po dodaniu suszonej krwi nawet nie widać, że jest coś szare. Smakuje chyba dobrze bo mam ciągłe braki.
Do życia potrzeba piwa kiełbasy i chleba
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61565
Udostępnij na innych stronach

Po przygotowaniu wszystkich składników całość ważę i daję soli 20g na kg

Czyli dajesz 20g soli na 1kg mięs i podrobów już ugotowanych? :rolleyes:

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61566
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

 

Co ważne robię czarny salceson więc po dodaniu suszonej krwi nawet nie widać, że jest coś szare.

Ja czarny salceson wykonuję z mięsa niepeklowanego , do białego salcesonu będę trochę mięsko peklował lepiej mi smakuje niż z mięsa nie peklowanego .

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61567
Udostępnij na innych stronach

I znów piszecie o gustach ,a podobno o nich sie nie dyskutuje .

Jak chcesz peklować to aby zdążyć do soboty musisz obrać maski , pamiętaj o lekkim ptrzesoleniu "farszu" bo woda podczas parzenia" wyciągnie" .

Najważniejsze to to , ze próbujesz i tak trzymać .

Tomuś
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61583
Udostępnij na innych stronach

A ja to umiem już mnożyć :lol:

Ale by było w temacie to jeśli mam peklować głowę wp. na salceson to wpierw po wstępnym oczyszczeniu zdejmuję całkowicie skórę ( :lol: skalpuję maskę wp.) jest to wygodnie podcinając nożykiem i zdejmując całość w jednym kawałku. Przy okazji mamy możliwość dokładnego doczyszczenia :lol: i opalenia.

Kto robił salceson i doczyszczał łepek to może zdawać sobie sprawę jak to się może robić przemysłowo, a później nic dziwnego, że ktoś mówi "a kupiłem kilka plastrów salcesonu co tam nie było, szczecina i kawałek zęba" :lol: :lol:

Później pekluję na sucho, b. dobrze opłukuję i do gara na spód.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61611
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

kempes napisał/a:

zdejmuję całkowicie skórę

kempes, w jakim celu ?

Uczy się skalpować :!: :lol:

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61618
Udostępnij na innych stronach

zdejmuję całkowicie skórę

kempes, w jakim celu ?
W celu szybszego przepeklowania na sucho (i nie tylko) mięśni policzkowych.

Moim zdaniem trochę szybsze gotowanie głowy wp.

Łatwiej zagospodarować tłustą skórę (niekoniecznie do salcesonu).

Łatwiej zaobserwować czy mięsień policzkowy odchodzi już od kości.

Wychodzi, że łatwiej i szybciej ale mnie się nigdzie nie spieszy, ja mam czas :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61620
Udostępnij na innych stronach

Większość z was zrobiła lub będzie wykonywała salceson.

Przedwczoraj zrobiłem jeden w bardzo dużym żołądku, po sparzeniu ważył prawie 7 kg.

 

 

 

Czy domyślacie się jaki był czas parzenia takiego olbrzyma?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61984
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy domyślacie się jaki był czas parzenia takiego olbrzyma?

Cztery godz. :smile: . Do temperatury wewnątrz 72st.

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-61989
Udostępnij na innych stronach

Około 3h.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-62239
Udostępnij na innych stronach

Tomuś napisał/a:

przyjmuje się 1 kg na 1

 

Bagno meldował że 7kg po sparzeniu myślę że dużo z niego w trakcie parzenia nie wyciekło

 

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/21-salcesony/page/14/#findComment-62247
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.