Salcesony

[caro70]

 

ja robię na smak wszystko podstawa to dużo skórek mielonych sitko 4

[Kruszynka]

Taki "mrugający"salcesonik z całkiem młodym kurczaczkiem :lol:

[kostek61]

Kaziu ładnie to wygląda :lol: przy okazji wrzuć przepis proszę :clap:

[@halusia@]

Taki "mrugający"salcesonik z całkiem młodym kurczaczkiem

Zastanawiam się w jaki sposób znalazł się ten młody'' kurczaczek'' :grin:

Kazik Ty to masz pomysły... :clap: podziwiam Twoje zdolności kulinarne i nie tylko :clap:

[bogdan b]

Kazik, :clap: super , to musi się nazywać ; Salceson Wielkanocny ;

[andrzej k]

Taki "mrugający"salcesonik z całkiem młodym kurczaczkiem

 

Kazik :clap: rozumiem że żelatyny nie dodawałeś :smile:

 

 

Gorąco pozdrawiam

[Kruszynka]

Kazik :clap: rozumiem że żelatyny nie dodawałeś

a broń boże !!

Fajne mięsko z jajem w galarecie. :grin:

no nie do końca masz rację :lol:

[arkadiusz]

no nie do końca masz rację

To jak miną święta to poproszę o uzasadnienie. :wink:

[DZIADEK]

Ano to tak jest gdy ktoś daje wyrób z gatunku galatyny do salcesonu

http://search.babylon.com/?q=galantyna&babsrc=HP_ss&s=web&as=0&rlz=0&t=1

[DZIADEK]

Panowie w tak świątecznym dniu podajcie sobie ręce na zgodę i zapamiętajcie co to jest salceson a czym jest galantyna.

[arkadiusz]

Bardzo proszę. :grin:

 

http://c.wrzuta.pl/wm8941/6a5e9ba9002c2b3b487f238b/249325074

[Kruszynka]

Panowie w tak świątecznym dniu podajcie sobie ręce na zgodę i zapamiętajcie co to jest salceson a czym jest galantyna.

Cóż nijakiej kłótni tu nie widzę :lol: Jeżeli zostałem odesłany do wikipedi to zauważam,że galantyna jest z dodatkami warzyw itp.Wyrób który zamieściłem jako salcesonik podkreślam salcesonik jest w pewnym sensie żarcikiem świątecznym.Salceson jaki wykonałem był zrobiony z zachowaniem wszelkich zasad przynależnych :wink: salcesonowi.Tzn.był wykonany z peklowanych mięs/ozory,golonka,głowizna,nóżki/ z odpowiednimi dla salcesonu przyprawami.Żadnych innych dodatków nie było. Napełniłem nimi osłonki i gotowałem zgodnie ze wszystkimi regułami.Jeden napełniłem nieco rzadszym farszem,żeby zatopić w nim jelito napełnione żółtkiem /podpatrzyłem taki bajer na jednym z wesel na lubelszczyżnie /Dla tego może na zdjęciu wygląda to na " gotowane mięso w galarecie z dodatkiem jajka". Efekt zwiększa jeszcze zdjęcie osłonki z całego wyrobu co powoduje połysk całej powierzchni.

Mój pierwszy nauczyciel sztuki wyrabiania salcesonów Rysiu Lichwała /starsi wejherowianie i gdynianie powinni pamiętać Jego kabanosy z koniny sprzedawane bez kartek między innymi na gdyńskiej hali / zawsze powtarzał,że dobry salceson ma mieć na przekroju połysk.

Przepraszam,że tak późno zamieszczam wyjaśnienie , ale byłem na terytorium bez internetu ,gdzie oddawałem się konsumowaniu między innymi mojego salcesonu.

Dziadku za nauki dziękuję,upewniłem się,że galantyna jaką od czasu do czasu wykonuję z kury jest na pewno galantyną :lol: :thumbsup:Uważam Ciebie za niepodważalny autorytet naszej strony i serdecznie pozdrawiam Arkadiuszu potraktuj mój salcesonik jako żart,tak jak ja jako żart potraktowałem Twój boeuf strogonow z indyka :wink: i równie serdecznie Ciebie pozdrawiam.

[Kruszynka]

Czyli taki żarcik z jajem w środku

No właśnie .

[ziutek]

Witam

mam pilne pytanie ?

 

Czy głowy wieprzowe i golonki po 2 dniach peklowania mogę wyjąć z solanki, zamrozić, i kontynuować salceson po kilku dniach, po rozmrożeniu ?

Pilny wyjazd.

 

Dzięki za odpowiedż.

[jumbo]

daj z garem do zimnego , jakaś piwnica z 8 * - 2 -3 dni nie zaszkodzi , a jak nie masz gdzie to wyjmij z zalewy , opłucz i do lodówki - nie musisz zamrażać(zresztą nie uda się)

[waldeman]

Pierwszy cwaniaczek gotowy. W składzie znalazło się:

1 serce wieprzowe peklowane

2 ozory wieprzowe peklowane

2 nóżki + 2 nóżki wieprzowe

czosnek

sól na smak (zgodnie z instrukcją ciut przesoliłem)

kminek mielony

pieprz

całość w pęcherzu wieprzowym

Wyszło tego jakieś 1,2 kg, całkiem sporo biorąc pod uwagę, że będę musiał zjeść go sam (rodzina ma "alergię" na podrobowe).

 

Niestety nie wiem czy można go nazwać salcesonem :lol:

Ktoś pisał, że bez głowy to już nie salceson :wink: ale miałbym problem z obróbką buziaczka.

Nóżki były w zamyśle 2 ale spanikowałem, że za mało wypełnienia i dogotowałem jeszcze 2. Teraz trochę żałuję bo wyszło go za dużo :sad:

Oto rzeczone coś co ma robić za salceson :wink:

 

Pozdrawiam Braci i Siostry WB

[slavo67]

Waldeman, piękny wyrób! Nie przejmuj się buziaczkiem,o ile smak Ci odpowiada to wszystko oki.Napisz jak rozdrobniłeś mięsko z nóżek i skórki.

[arkadiusz]

Niestety nie wiem czy można go nazwać salcesonem

A czemu nie.Nie w każdym salcesonie jest mięso z głów wieprzowych.Bardzo fajny salceson.Ja bym jednak dodał tylko dwie nóżki jak na tą ilość surowca. :clap: :thumbsup:

A z ozorków skórkę zdjąłeś?

[waldeman]

Skóra z ozorów pięknie zeszła;

2 nóżki obrałem i pokroiłem w kawałki, kolejne 2 obrałem i przepuściłem przez sitko 6mm.

Następnym razem Arkadiuszu (jak napisałem wyżej) zdecyduję się na 2 nóżki :wink: . (troszkę przedobrzyłem ale smakuje nieźle :thumbsup: )

[Henrykos62]

Naszła mnie ochota na salceson. Wczoraj zrobiony dziś rozkrjany

[kostek61]

Też nie długo będę robił Twój jest OK :thumbsup: .Pozdro

[Jasiust]

Pozdrawiam Waldeman jesteś mój ziom a salceson też bardzo lubię. Może nie jest to ten z przepisów ale robił taki mój tata koniecznie z uchem i galaretką.A smak jak z dzieciństwa

[EAnna]

koniecznie z uchem

O, tak :grin: , to słynne ucho tworzy klimat prawdziwego salcesonu.

Piękny wyrób jaga1, :thumbsup: :clap:

[Kruszynka]

jaga1, ,bardzo smakowicie wygląda i w treści i w formie. :thumbsup: :thumbsup: :clap: :clap:

Coć chwaląc wraz z EAnną ten wyrób ,na pewno narażamy się na oskarżenie o chwalenie galatyny :wink:

[arkadiusz]

na pewno narażamy się na oskarżenie o chwalenie galatyny

Od razu oskarżenia :rolleyes: :grin: .A właśnie ,że nie bo galantyna potrzebuje jeszcze paru dodatków ,których tu nie ma :tongue:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Galantyna