Zbój Madej-moje wypieki,nie moje przepisy

[beatag]

Mozesz sobie ten drugi zakwas zrobić pszenny [z użyciem np. mąki pszennej razowej]

[Zbój Madej]

 

 

zrobić pszenny [z użyciem np. mąki pszennej razowej]

Z razowej mąki już robiłem i poległem, jak widać na razie lepiej mi idzie z zakwasem na żytniej chlebowej 720.

[Zbój Madej]

Zaczyn. Za krótko stał (11 godz.), ale inaczej nie dało rady:

zakwas - 20 dag

mąka pszenna chlebowa 750 - 20 dag

woda - 200 ml (wystarczyło dać 100 ml)

 

Ciasto:

zaczyn

mąka pszenna 500 - 50 dag

sól - 13 g, mogłem dać z 15 g, ale jest oki

woda - 150 ml

 

Ciasto rosło 1 godz. 15 min. odgazowałem, uformowałem boczenek, wyłożyłem na szmatkę do koszyka, rosło 2.5 godz.

Piekłem 15 min. w 220st.C i 40 min. w 180st.C.

Poprzez to, że zaczyn stał krótko i jak dla mnie mało się skwasił to chlebek wyszedł trochę mniej zakwasowy niż poprzedni, ale nic to, upiekł się ładnie w środku wypieczony, skórka pierwyj sort. Będą następne :D

Za głeboko naciąłem przed pieczeniem i aż zwątpiłem bo ciasto bardzo oklapło, ale po włożeniu do piekarnika poszło ładnie w górę

 

[dyzio]

 

 

upiekł się ładnie

W/g mnie bajecznie.      

[electra]

pieknie wyglada ,    ja bym takim nie pogardzila ,mnie smakuje taki delikatniejszy wlasnie.

[sverige2]

No chlebuś Zbujaszku "malyna" , Wyrósł bardzo ładnie, ale właśnie ten czas zakwaszania musi jednak być długi, tak jak zawsze to podkreślam, tym którym się spieszy    jeżeli chcemy mieć ten swoisty smak wiejskiego chlebusia czas. Odnośnie mniejszej ilości wody, to jest tak, dasz miej, chleb mniej sprężysty, mniej wilgotny i szybciej wysycha. Czyli wody po prostu musi być tak akurat, .

Poza tym głębokie nacięcia jak widzisz robią swoje .

[Ulalka]

ale chlebuś , masełko i plasterek wedlinki i kolacja jak marzenie 

[Zbój Madej]

Chlebek z tego przepisu https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3163-zbój-madej-moje-wypiekinie-moje-przepisy/?p=407787

Zakwas żwieży druga porcja, zaczynu nie robiłem bo nie było kiedy. Chlebek po wystygnięciu idzie dziś wieczór do zamrażarki w całości, a w Piątek zawiozę go do Wrocka dla siostry na posmakowanie

Jak zakwasy się utrzymają to sobie dopiero po Niedzieli zrobię

 

No i z tego względu,. że chlebki do siostry jadą to przekroju niet

Edytowane 3 Marca 2015 przez Zbój Madej

[sverige2]

Utrzymają, utrzymają, spokojnie Zbójaszku, tylko postępuj tak jak Ci wcześniej mówiłem. Tak czy inaczej, gotowy zakwas w lodówce, w zakręconym słoiku, nawet i 3 tygodnie bezproblemowo sobie wytrzymuje, a chlebuś no com tam gadać no i te głębokie nacięcia oraz długie wyrastanie pomogły, i jak widać robią swoje .

Edytowane 3 Marca 2015 przez sverige2

[Marko]

Nie wiem dlaczego mój zakwas nie pracuje tak mocno jak na zdjęciach Zbujaszka. Zakwas hoduję dokładnie od roku na mące żytniej typ 1850. Dzień przed pieczeniem chleba wyjmuję zakwas z lodówki i po ogrzaniu dokarmiam mąką żytnia 1850 w ilości 75 g i około 80 g wody i stoi sobie do rana. Wieczorem jak słoik jest prawie pełny, mieszam żeby nie wykipiał. Rano biorę 500 g tego zakwasu, dodaję 500 g mąki żytniej typ 720 oraz 500 ml wody, mieszam i zostawiam na około 6 godz do zakwaszenia. Po tym czasie odkładam około 150 g zakwaszonego ciasta do słoika po zakwasie, dodaję 75 g mąki żytniej typ 1850 oraz około 80 g wody. Do reszty zakwaszonego ciasta dodaję 500 g mąki pszennej typ 650 wymieszanej wcześniej z ziarnami słonecznika, dyni, otrębami, solą i puree ziemniaczanym. oraz 500 ml wody, mieszami przekładam do foremek. Chlebek w foremkach wyrasta około 6 godzin, po tym czasie jest około 1 cm poniżej górnej krawędzi foremki i wtedy wkładam do piekarnika. W piekarniku przeważnie już nie rośnie, może minimalnie.

Chleb jest bardzo dobry w smaku, tylko denerwuje mnie, że taki mało wyrośnięty.

Czy wszystko robię dobrze?

Czy proporcje mąk, wody i zakwasu są prawidłowe?

Acha, zakwas dokarmiony w słoiku stoi sobie do rana (w tym czasie nie dochodzi nawet do góry słoika), wtedy zamykam go i chowam do lodówki

[sverige2]

Marko, a kto Ci każe zakwas dokarmiać po wyjęciu z lodówki ??? Już parokrotnie próbowałem Ci pomóc, ale zrób choć raz według przepisu. Zrób tak jak pokazuje pokazany przez Yogiego filmik, a zakwas zrób dokładnie tak jak to powiedziałem Zbójaszkowi, i nie kombinuj z żadnymi dokarmianiami, dolewaniami itd.  Zakwas po wyjęciu z lodówki wlewa się do mąki i zaczynia ciasto, bez żadnego ogrzewania i cudowania. Jak wymieszasz z mąką i sobie postoi, to się zagrzeje, a nowy zakwas robisz tylko raz w tym niemytym słoiku, wsypujesz mąkę, dolewasz wodę, mieszasz i wstawiasz na dobę do szafki, a po 24 godz. lodówka. Koniec i kropka, aż do następnego pieczenia .

Edytowane 3 Marca 2015 przez sverige2

[Marko]

sverige2, dokarmiam, bo taki gdzieś znalazłem przepis, chyba nawet na tym forum ale teraz spróbuję Twoją metodą. Jaka mąka jest lepsza na zakwas 1850 czy 720?

[sverige2]

Marko, ale ja już w zeszłym roku mówiłem Ci jak powinieneś postępować przy robieniu zakwasu i pieczeniu chleba, ale Ty jak widać nie bardzo chciałeś w te porady wierzyć, a wybrałeś te inne przepisy z forum ? Mąka może być każda, to nie ma większego znaczenia. Zrób sobie zakwas mieszany, z mąki żytnio-pszennej i będziesz miał uniwersalny do pieczywa jasnego i ciemnego. Do opróżnionego ze starego zakwasu, niemytego  słoika wsyp dwie łyżki mąki żytniej, jaką akurat masz, do tego dosyp dwie łyżki mąki pszennej też takiej, jaką masz w domu. Dolej letniej wody z kranu na tyle, aby po roztrzepaniu tak jak widzisz to u Zbójaszka, powstała gęstawa , ale płynna a,la śmietana. Do szafki na dobę lub dwie, aż proces fermentacji ustanie, zakrętka, lodówka, i po robocie. Potem tylko powtórka z rozrywki, przeczytaj, bo nieco wcześniej to pisałem, powodzenia .

Edytowane 3 Marca 2015 przez sverige2

[Marko]

Dziękuję

[Zbój Madej]

Marko, ja Tobie jak na razie za bardzo nie pomogę. Chleby na zakwasie robiłem wcześniej niż trafiłem na forum, ale kilka lat temu przestałem się tym bawić. Teraz wracam do chlebów na zakwasie, ale nie pamiętam wszystkiego jak kiedyś robiłem, nie robiłem wtedy notatek. Ze dwa, trzy mies. wstecz znowu zacząłem z zakwasem, na mące żytniej typ 2000 i za każdym razem poległem. Teraz jednak gdy  yogi zaczął robić i wstawił filmiki z YT to i ja zacząłem raz jeszcze i jak na razie jakoś idzie, więc doświadczenie u mnie jest jeszcze małe, ale z tego co Ty napisałeś to fura roboty, tak jakbyś sobię robotę utrudniał, a nie ułatwiał. Przepis na zakwas, który ja robię przepisałem z filmiku z YT co yogi zapodał i jest oki. Zrób sobie taki zakwas i i słuchaj/czytaj co sverige pisze, ja na jego pomocy dobrze wyszedłem :D

 

tylko postępuj tak jak Ci wcześniej mówiłem.

 

Tak robię. Dziś jeszcze dokarmiłem "stary" zakwas 50 g mąki i trochę wody, ale dlatego, ze siostrzenica na rozmnożenie trochę dostanie i trza było więcej i do przyszłego tygodnia nie dokarmiam, jutro idzie do lodówki. Nowy zakwas po dzisiejszym chlebie też dokarmiłem i jutro do lodówki

Edytowane 3 Marca 2015 przez Zbój Madej

[Kamil_1]

Zbójaszku chlebek pierwsza klasa    Zawieziesz siostrze, posmakuje i dopiero będziesz miał co robić Tylko pogratulować :clap:

[Zbój Madej]

 

 

Zawieziesz siostrze, posmakuje i dopiero będziesz miał co robić

No pewno, życie spędzę przy piekarniu :D

[eli55]

Brawo dla Zbojaszka ,piekne chlebki :clap:

[Marko]

Zbujaszku, dzięki za dobre  chęci, cały czas postępuję z zakwasem zgodnie z przepisem z wątku o pieczeniu chleba Przemka i Pokemona.

Teraz spróbuję wg przepisu z filmiku od Yogi.

[ANNAM]

Zboju MAdeju ladnie wypieczony  chlebus 

[sverige2]

Marko ty znowu swoje. Zrób tak jak ja powiedziałem Zbójaszkowi a teraz Tobie przekazuję. Zbójaszek robi teraz zakwas i długie wyrastanie ciasta wg, mojego przepisu i chlebek chyba widzisz jaki mu wychodzi ? Przecież Zbójaszek pisze wyraźnie, że na tamtych zakwasach "poległ", a teraz na reszcie cieszy się z pięknego, dobrze wyrośniętego i rumianego chlebka, który wszystkim się podoba .

Edytowane 3 Marca 2015 przez sverige2

[paszeko]

dajcie linka do tego yogiego na YT

[Gen]

To nie Yogi jest na YT, tylko chyba jego kolega.

Link do tematu z filmem o chlebkach:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/?p=405100

I o bułkach:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11195-bulki-pszenne-z-dodatkami/?p=408223

[Marko]

sverige2, przecież napisałem, że spróbuję wg Twojego przepisu, wyjaśniłem tylko z jakiego przepisu korzystałem do tej pory.

Edytowane 3 Marca 2015 przez Marko

[paszeko]

To nie Yogi jest na YT, tylko chyba jego kolega.

Link do tematu z filmem o chlebkach:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/?p=405100

I o bułkach:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11195-bulki-pszenne-z-dodatkami/?p=408223

Dziekuje