KIEŁBASA CHŁOPSKA

[pis67]

Do meritum: nawet jak kupię "czyściutką" karkówkę i tylko zmielę na 8 to te "błony" nie będą włazić między zęby?

Możesz spokojnie zmielić na 8-ce i nic Ci nie wejdzie.

[Gość quartz]

Dzięki pis67.. Powiedz mi jeszcze jedno, gdybym się jednak uparł, powycinał te błonki z karkówki jak i z boczku, przemielił na drobnym a tzw. czyste mięso i czysty tłuszcz na 8 - jak to wpłynie na kiełbasę? Broń mnie Panie Boże żebym tu chciał modyfikować ten sprawdzony przepis na siłę. Tylko pytam z ciekawości. Nie jest to żadne podpuszczanie tylko chęć czerpania wiedzy.

Pozdrawiam.

[jacek ow]

Cześć, mam na imie Jacek, w tym roku zacząłem swoją przygodę z wędzeniem. W swoim ogrodzie wybudowałem wędzarnie z drewnianą komorą wędzarniczą. Moją pierwszą produkcją była kiełbasa chłopska wg. przepisu Szczepana i wyszła smaczna, chciałbym podziękować za przepis. :thumbsup:

[desperos]

W niedzielę mam zamiar popełnić tą kiełbaskę i mam pytanie:

Czy jeżeli rano to jest o 7 wymieszam według przepisu ale nadzieję po ok 10 godzinach to jest ok 20:00 to stanie się coś złego jeżeli powisi na kijach do rana do 8:00 w pomieszczeniu gdzie przy obecnej minusowej pogodzie temperatura waha się w okolicy 0°??

Niestety nie jestem na tyle czasowy,żeby nadziać i uwędzić jednego dnia...i w rachubę wchodzi tylko wędzenie w niedziele a mielenie i mieszanie przed pracą,nadziewanie po pracy w sobotę...

[Jojo]

Ja kiedyś tak robiłem jak Ty chcesz zrobić i kiełbasa wyszła.

Ja swoją trzymałem przez noc w lodówce. Nie wiem jak się zachowa kiełbasa gdyby zamarzła bo jak piszesz jest takie ryzyko bo temp. koło 0 st. C.

 

Pamiętaj tylko by dobrze osuszyć kiełbasy bo jak zimne wsadzisz do ciepłej wędzarni to się "spocą".

[desperos]

jest to balkon zaszklony i nigdy nic na nim nie zamarzło na kość...poprzedniej nocy leżakowało tam mięsko które dzisiaj powędrowało na tydzień do solanki i nie zamarzło a na dworze było -7°,rano na balkonie termometr pokazywał 0°

[Gość quartz]

Nic się nie stanie ale tzw. osadzania nie uzyskasz. Za zimno i brak przepływu powietrza. To już lepiej w kuchni otworzyć okno, kije z kiełbasą na taborety czy co tam masz do podparcia.

[michu1978]

własnie zakupiłem 4. 5 kg mięsa z łopatki i po podzielu wyszło mi wp. I kl ok 2,2 kg i tyle samo wp. kl.II (lekko tłustawe) dokupiłem golonki jako mięso wiążące ok0.34 kg i podgardla 1,2 kg

prosiłbym o porade jakimi sitkami to zmielic

[Gość quartz]

Ale ta kiełbasa jest tylko z karkówki i boczku. :grin: Coś całkiem innego kombinujesz. :grin: 1 na grubym, ścięgniste na drobnym. Tłuszcz to jak już chcesz, jedni wolą ukryty, inni chcą widzieć kawałki w przekroju. Celowo używam takich niefachowych nazw, jedni po 8 mają całkiem fajne kawałki mięska, drudzy typową "miazgę" na kotlety mielone czy pieczeń.

[michu1978]

quartz to na jakich oczkach byś mi polecał mi zmielenie tego miesa??

[Gość quartz]

Przecież napisałem, 1 na na 8 czy 10, 13 (takie sitka to już musisz dokupić, teoretycznie producent nie przewiduje zastosowania takowych). Ścięgniste, błony na 2,5, nawet kilka razy. Podgardle jak masz oczyszczone to na 4. Mowa tu o elektrycznej Diana 8.

Ja bym tak zrobił, wcale nie znaczy że mam rację. Nie jestem fachowcem.

[alehar]

http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=556&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

... i tyle...

[tomek4]

Witajcie,

coś mi się pokiełbasiło (cały czas się zastanawiam jakim cudem) i zamiast karkówki kupiłem ... łopatkę.

 

Wiem, że nie będzie to już kiełbasa chłopska, ale czy trzymając się już ściśle pozostałej części przepisu wraz z tłustszym boczkiem jest szansa na pozytywny finał ?

[tomek4]

Już po kiełbasianym debiucie...

 

 

 

... i z łopatką w roli karkówki. Reszta już ściśle wg przepisu.

Kiełbasa wyszła pyszna.

A wędzonkami już się nikt nie zachwyca.

[Peruka]

Robilem chlopska Szczepana ale pozwolilem sobie go troszke zmienic wiecej pieprzu i czosnku dla mnie BOMBA

 

http://imageshack.us/photo/my-images/846/201209151786.jpg/

[redzed]

Mniam mniam! Ładna kiełbaska. Ja też bym do niej się tak uśmiechał.

WESOŁYCH ŚWIĄT!

[bogdan b]

Peruka, witaj , widzę że kiełbaska jest OK , oprócz tego że nie jest z pewnością na Boże Narodzenie , tak jak pisze Biotit, zbyt zielono i jestem jeszcze ciekaw co za spec ściągnął drzwiczki bo zawiasy są zamontowane fachowo :wink:

[Gość quartz]

Peruka jestem jeszcze ciekaw co za spec ściągnął drzwiczki bo zawiasy są zamontowane fachowo :wink:

:grin: :grin: :grin: Bez "kątówki" się chyba nie obeszło.

[Peruka]

Witam

na poczatku zycze wszystkim wesolych świąt i wszystkiego dobrego w nowym 2013 roku

 

Kielbasa byla wedzona 15.09.2012 stad ta zielen co do drzwi komory mam nadzieje, ze na wiosne moj brat cos wreszcie wykombinuje bo to jego wedzarnia. Obecnie przy wedzeniu otwor gdzie powinny wisiec drzwi zatykany jest paroma deskami zbitymi do kupy.

 

A tutaj efekty wedzienia w dniu konca świata.

[Misiekk85]

Jak na moje oko to wedzenie trwalo od 5 do 6 godzin badz uzywane bylo nietypowe drewno do wedzenia. Wystarcza tylko 4 godziny prawidlowego wedzenia aby kolorek byl idealny tj. zlocisto brazowy.

nie wiem czy czasem zbyt wysoka temperatura w wedzarni czy zbyt slabe nabicie batonow bylo efektem pomarszczenia oslonki bialkowej. czy one po przekrojeniu rozwarstwiaja sie? pokaz dokladny przekroj z bliska tych batonow bo ostatnia opcja to przeparzenie ich.

[Peruka]

Witam

wedzienie tak jak pisze Misiek ok 5 h temperatura 75c w porywach do 80c. Drewno czarna olcha, debina i troche owocowego. Po przekrojeniu zwarta nic sie nie rozlazi - osłonka fi 65 karmel co do zdjecia przekroju to musimy poczekac az sie rozmrozi Wazne ,ze wlasna i smakuje.

[arkadiuszcz]

A tutaj efekty wedzienia w dniu konca świata.

Koniec świata... 21 grudzień, a krzaczki dalej zielone :grin:

[Peruka]

Panowie nie czepiajcie sie drobiazgow tylko przeczytajcie wczesniejsze posty. Na zdjeciu z zielonymi krzaczkami jest pokazany sposob blokowania drzwi wedzarni ktos pisal, ze byly wycinane flexem.

[yamacher]

witam ja też mam zamiar zrobić swoją pierwszą kiełbasę przepis szczepana zrozumiały tylko czemu jest napisane soli a w nawiasie pektosoli czego mam tak naprawdę wsypać

jestem nowicjuszem więc proszę o wyrozumiałośc

Poza tym na pektosoli jest napisane że nie używać do bezpośredniego spożycia więc jak się to wsypie do mięsa to się to zje dobrze rozumuję

[karolszymczak]

yamacher, daj 50% soli 50% peklosoli i będzie dobrze.Napisane jest że nie nadaje się do bezpośredniego spożycia.Zgadza się nie nadaje się jakbyś chciał sobie pomidorka albo jajko posolić ale w wędlinie swoją funkcję spełni i jest wszystko OK.