Radek robi.....

[Radek.]

Radek , sądzę że kawałek do środy zostanie , taki maleńki plasterek :thumbsup: :grin: :clap:

Zostanie :grin: . Nawet niemały :wink: .

Żałuję tylko , że mleczka nie zdobyłem. Ale chyba coś z zapasów na spróbowanie będzie :grin:

[Radek.]

 

Wczoraj Hania upiekła chlebek :grin: A ja zrobiłem coś do chlebka :wink:

[Zbój Madej]

A ja zrobiłem coś do chlebka :wink:

To Radziu w końcu coś wydreptałeś, jak zwykle wygląd smaczny :thumbsup:

Dawno nic nie wstawiałeś :grin:

[Einshell]

Hania upiekła chlebek

Wielkie :clap: A 'TO' do chlebka... hmmm...poezja :clap: :thumbsup: :clap: Pozdrawiam!

[jacekn]

Chlebek i wędzonki pierwsza klasa gratuluję. :clap: :thumbsup:

[Radek.]

Dawno nic nie wstawiałeś :grin:

Zbójaszku :grin: . Cały lipiec od rana do nocy remont ( coś o tym wiesz :grin: ) Łapy mi odpadały W dodatku daaaleko od chałupy :devil:

To sobie potem zrobiłem dwumiesięczne wakacje , jakich jeszcze nigdy nie miałem :grin: . Ale teraz rozpędzam się :grin: .

[arkadiusz]

Ta prasowanka :clap: :clap: :thumbsup:

[Radek.]

Ta prasowanka :clap: :brawo: :thumbsup:

Goloneczka troszkę z dziurkami :wink: . Ale w dziurkach galaretka :thumbsup: .

W przyszłym tygodniu " Nasza " :grin: . Salceson niestety musi czekać :wink:

[robespier]

Ta prasowanka według jakiego przepisu zrobiona ,bardzo ładna w przekroju pozdrawiam

[pokemon15]

A ja zrobiłem coś do chlebka

Radek, rewelacyjne wyroby, zdradź rabka tajemnicy i napisz jak zrobiłeś tą "prasowankę"... ale pychota, to chyba golonka ? Pisz jak robiłeś koniecznie !!! No i czy da rady w okrągłym szynkowarze to to machnąć ? :thumbsup: :clap:

[Radek.]

Golonka prasowana. Trzy golonki wytrybowane ,peklowane na mokro 5 dni wg. tabeli Dziadka . Ja po 4 dniach wyjmuję z solanki i płuczę pod bieżącą wodą. Potem na noc do lodówki na kratkę do ociekania. Dzielę na poszczególne mięśnie i rozbijam tłuczkiem z obu stron. Układam mięso w prostokątnej prasce ( staram się równomiernie ) i posypuję żelatyną. Niedużo , w sumie może dwie płaskie łyżeczki. Można oczywiście zamiast żelatyny wykorzystać skórki. Praskę wstawiam do wrzącej wody na około 20 min. Potem obniżam temp do 83 - 85*C i po 5 godzinach wyjmuję. Praska stygnie na powietrzu , a potem wkładam ją do lodówki na 12 godzin .

 

I już można jeść :grin:

[Radek.]

 

Jak to mówi nasz Andrzejek : na jutro do śniadanka :wink: . Teraz tylko zrobię proporcjonalnie do serków kiełbasę :grin: :grin:

 

Już można jeść :grin: :grin:

[EAnna]

No, Radziu, ale przywędziłeś :thumbsup: :clap:

Czy to wszystko z "borniaka"?

[andrzej k]

na jutro do śniadanka :wink:

 

No właśnie :grin: , Radku zima Tobie i rodzince nie straszna . Sery pierwsza liga :clap: Jak to mówisz : nie ma złego coby na dobre nie wyszło . Teraz jesteś mistrzem serowarem . 150 litrów mleka przerobić w trzy dni to nie przelewki . Jeszcze raz :clap: :clap:

 

 

Gorąco pozdrawiam

[roger]

Teraz tylko zrobię proporcjonalnie do serków kiełbasę :grin: :grin:

Tak tak zdecydowanie w przyrodzie musi być równowaga ... tyle samo mięcha co nabiału i w równej części warzyw ...

 

Serki wyglądają ZZZZZZZZZZ..........e zresztą to i ślepy zobaczy ... :clap: :clap: :clap:

[Radek.]

Czy to wszystko z "borniaka"?

Z " borniaka " i z przygodą... W niedzielę zabieram się do wędzenia , a tu grzałka od dymogeneratora zdefektowała :shock: . W poniedziałek rano , to chyba byłem pierwszym klientem w firmie "Borniak" :grin: . Sprawna wysyłka i wczoraj o 14 serki już bez przygód zacząłem wędzić :wink: .

Radku zima Tobie i rodzince nie straszna

Jutro kapusta :grin: :grin:

Tak tak zdecydowanie w przyrodzie musi być równowaga ... tyle samo mięcha co nabiału i w równej części warzyw ...

Ja to bym jeszcze dorzucił coś w szkiełku :wink: :grin:

[andrzej k]

Jutro kapusta :grin: :grin:

Radku dzisiaj kolejną porcję mleka ( 30 L ) już zapodałem podpuszczką tak żeby Tobie nie było przykro że sam się mozolisz z serkami :lol:

 

Jutro kapusta :grin: :grin:

 

Ja kapustę dopiero po 1 listopada . Jeszcze jest na polu :smile:

 

 

Gorąco pozdrawiam

[MIRKON]

Radziu,

widzę, że intensywnie się rozwijasz - Gratulacje

Pozdrawiam,

Mirek

[pokemon15]

Teraz tylko zrobię proporcjonalnie do serków kiełbasę :grin: :grin:

 

Już można jeść

Super te sery Radku !!! :clap:

[Radek.]

Radku dzisiaj kolejną porcję mleka ( 30 L ) już zapodałem podpuszczką tak żeby Tobie nie było przykro że sam się mozolisz z serkami :lol:

 

Andrzeju ja musiałbym chyba cysternę mleka przerobić , żeby Ci dorównać :grin:

Ja kapustę dopiero po 1 listopada . Jeszcze jest na polu :smile:

 

Tu u siebie po pierwszym listopada miałbym duży kłopot z kupnem poszatkowanej kapusty. Wiem że Ty sam szatkujesz :grin: . Ostatnio miałem fajną szatkownicę w rękach i już , już... :wink: Ale może w przyszłym roku :grin:

 

[ Dodano: Sro 19 Paź, 2011 20:08 ]

widzę, że intensywnie się rozwijasz - Gratulacje

Mirek :grin: Trenuję przed marcowym zlotem :grin: . Ale wolałbym inny zestaw ćwiczeń :grin:

 

Super te sery Radku !!! :clap:

Dzięki Pokemonku :grin: . Ja z twoimi wyrobami jestem na bieżąco i zachodzę w głowę , jak na to wszystko znajdujesz czas. Gratulacje :grin: :grin:

[Radek.]

 

Kapusta zrobiona :grin: . Jest 50 kg.

 

A to słonina wg. przepisu Dziadka . Około 14 wyjmuję z parzenia i jutro degustacja :grin:

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1721&postdays=0&postorder=asc&start=15

[Radek.]

 

I gotowe :grin:

[EAnna]

I gotowe

Radku,

nie mogę się nasycić :thumbsup: - niestety - tylko patrzeniem :blush:

Szefowa ma się z Tobą dobrze :grin:

[andrzej k]

I gotowe :grin:

 

Radku , przy takim jedzonku zima Tobie nie groźna . :thumbsup: :clap:

 

 

Pozdrawiam gorąco

[piotrekqba]

I gotowe :grin:

ja robię praktycznie tak samo z tą różnica , że

 

1. słoninę często zostawiam z przerostami.

2. czas peklowania 7-10dni ( solanka10%)

3. zamiast żelatyny przesypuję zmielonymi skórkami wieprzowymi,

4. nie wkładam do rękawa tylko owijam folią celulozową .

4. czas peklowania taki sam ale w temp. 75 stopni ( a to dlatego, że słoninę robię zawsze niejako przy okazji produkcji mielonki czy golonek prasowanych)