BoyLer Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 12 Października 2010 Podjąłem próbę wykonania kiełbasy z tego przepisu*, będzie to moja pierwsza samodzielnie robiona kiełbasa w życiu Niestety z powodu lenistwa (brak ochoty do udania się do sklepu) i braku koncepcji na wykorzystanie 3kg łopatki wieprzowej, to postanowiłem spróbować wykonać kiełbaskę w 100% właśnie z łopatki. Jestem już po mieleniu, przyprawianiu i mieszaniu. Na jutro czeka mnie nadziewanie (to mnie przeraża) i wędzenie. Mam tylko nadzieję, że łopatka ujdzie w tym przepisie, bo może nie zdaję sobie nawet sprawy że popełniłem jakiś straszny błąd Siara// - * kiełbasa chłopska Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 12 Października 2010 bo może nie zdaję sobie nawet sprawy że popełniłem jakiś straszny błąd Nic nie popełniłeś.Łopatka jest bardzo dobrym materiałem na kiełbasę. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127755 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siara Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 12 Października 2010 Niestety z powodu lenistwa (brak ochoty do udania się do sklepu) i braku koncepcji na wykorzystanie 3kg łopatki wieprzowej, to postanowiłem spróbować wykonać kiełbaskę w 100% właśnie z łopatki.Nie będzie to kiełbasa chłopska. Niestety z powodu lenistwaNie robisz tego w prawidłowy sposób, nie spodziewaj się prawidłowych rezultatów. Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile" PozdrawiamSiara Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127759 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BoyLer Opublikowano 12 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 12 Października 2010 No to mnie trochę uspokoiłeś Mam jeszcze tylko nadzieję, że zmielenie całości jednym sitkiem (tak jak było w przepisie - 8mm) też nie spowoduje problemów, że te gorsze części są równie "grube" co lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127761 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 12 Października 2010 Jestem już po mieleniu, przyprawianiu i mieszaniu. Na jutro czeka mnie nadziewanie (to mnie przeraża) i wędzenie.Jeśli wolno mi się wtrącić, koniecznie pamiętaj o osadzaniu i osuszaniu bo inaczej wędzenie to "kucha".Jeśli dobrze przyprawiłeś, to mimo iż nie będzie to kiełbasa chłopska będzie to dobra kiełbasa "Twoja" .Powodzenia. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127763 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 12 Października 2010 Mam jeszcze tylko nadzieję, że zmielenie całości jednym sitkiem (tak jak było w przepisie - 8mm) Niektóre kiełbasy robi się z jednego gatunku mięsa i mieli na jednym sitku.Przykładem kiełbasa Podwawelska. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127764 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BoyLer Opublikowano 12 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 12 Października 2010 To się cieszę, że wciąż mam szansę uzyskać dobrą kiełbasę Przyprawiłem ją dokładnie jak w przepisie (zachowując proporcje, może tylko ząbki czosnku były troszkę przerośnięte). O osadzaniu i suszeniu słyszałem. Mam zamiar po napełnieniu jelit przetrzymać kiełbasę na kijach z dwie godziny w chłodniejszym pomieszczeniu (o tej porze roku to raczej nie będzie kłopot), a następnie z godzinę potrzymać w borniaku bez dymu w temperaturze 40 stopni w celu dosuszenia. W celach doświadczalnych część kiełbas sparzę w garnku, a część dopiekę w borniaku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127773 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 12 Października 2010 Mam zamiar po napełnieniu jelit przetrzymać kiełbasę na kijach z dwie godziny w chłodniejszym Jeśli będziesz osadzał 2h to nie rób tego w chłodniejszym pomieszczeniu.Wystarczy temp,18C. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127774 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BoyLer Opublikowano 12 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 12 Października 2010 Dzięki za radę Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127775 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BoyLer Opublikowano 13 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 13 Października 2010 Oto moja pierwsza w życiu samodzielnie zrobiona kiełbasa (wersja parzona, w wędzarniku druga połowa się dopieka) Do doskonałości daleko jej, ale smak pierwsza klasa http://img176.imageshack.us/img176/9272/66192609.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127853 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 13 Października 2010 Wszystko jest na dobrej drodze. :clap: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127854 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 13 Października 2010 Widzę ,że nauka nie poszła w las.Gratulacje :clap:.Trochę popracuj nad nabijaniem. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127856 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 13 Października 2010 Oto moja pierwsza w życiu samodzielnie zrobiona kiełbasa (wersja parzona, w wędzarniku druga połowa się dopieka) Do doskonałości daleko jej, ale smak pierwsza klasa :clap: Tak trzymaj :grin: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127858 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 13 Października 2010 tak dalej :clap: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127860 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 13 Października 2010 Oto moja pierwsza w życiu samodzielnie zrobiona kiełbasa :clap: Już pierwszy krok za sobą. Pozdrawiam Halusia Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127861 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BoyLer Opublikowano 13 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 13 Października 2010 Wielkie dzięki za miłe słowa. Na pewno nie zabraknie mi motywacji do dalszych działań W kolejce już czekają polędwiczki, polędwice i boczki Zdaję sobie też sprawę, iż nabijanie to póki co moja pięta achillesowa, każda kiełbasa wyszła zupełnie inna, zarówno w szerz jak i wzdłuż A to wersja pieczona: http://img98.imageshack.us/img98/6640/41724927.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127868 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 13 Października 2010 Lubię takie , nawet nie dopieczone - tak zwane ciągutki , bo jestem tradycjonalnym surowożercą :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127869 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 13 Października 2010 BoyLer, Gratulacje. :!: Rozmiar dopasujesz później, praktyka czyni mistrza. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127879 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 13 Października 2010 A to wersja pieczona: Ładnie, ale wersja pieczona pokazała dobitnie: Trochę popracuj nad nabijaniem. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127899 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BoyLer Opublikowano 13 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 13 Października 2010 Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa.I zdaję sobie świetnie sprawę, że nabijanie pozostawia "trochę" do życzenia Może jakieś małe wskazówki w czym tkwi przede wszystkim problem? Np. może za słabe nabicie? ps.Do nadziewania używałem zwykłej maszynki Zelmera Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127904 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 13 Października 2010 Oto moja pierwsza w życiu samodzielnie zrobiona kiełbasaA to wersja pieczonaBrawo brawo :thumbsup: :clap: Zdaję sobie też sprawę, iż nabijanie to póki co moja pięta achillesowaTym się nie przejmuj, nie Ty pierwszy nie ostatni, będzie dobrze Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127905 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 14 Października 2010 Nie jest żle. :thumbsup: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127928 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 14 Października 2010 Do nadziewania używałem zwykłej maszynki ZelmeraTeż to ćwiczyłem przy pierwszej mojej kiełbasce. Powietrza nabiłem chyba więcej niż farszu, a co przy tym wypowiadałem to zdecydowanie nie nadaje się do druku. Kupiłem więc najtańszą na 2,5 kg farszu nadziewarkę poziomą na alledrogo i jak na razie to musi starczyć, bo bardzo dobra to za droga w porównaniu do wielkości mojej produkcji. Będąc jednak w Twoim wieku zainwestował bym w większą dobrą z nierdzewki (np. taką na 5 kg jak oferuje miro). Pierwszy krok w domowej produkcji masz za sobą :clap: , przy następnych będzie już tylko lepiej. Żeby nie było że się wymądrzam to właśnie zajadam galaretkę wieprzowo-drobiową którą udało mi się przesolić :devil: :blush: . Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127933 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 14 Października 2010 Moim zdaniem masz za luźno nabite batony.Po nabiciu weź igłę i wykłuj powietrze.Ja też na początku nabijałem maszynką i po dojściu do wprawy jakoś to idzie Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-127939 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BoyLer Opublikowano 20 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 20 Października 2010 Za chwilę zabieram się za nabijanie swojej drugiej kiełbasy w życiu (tym razem też zelmerem, ale od następnego razu będzie to już pozioma nadziewarka) Będzie to kiełbasa Linguicka z przepisu Beiota. Na ile się dało starałem się wiernie trzymać przepisu, niestety z przyczyn niezależnych musiałem dokonać minimalnych zmian. Pierwsza to dłuższy czas peklowania (24h peklowania mięsa typową metodą z przepisów na kiełbasy), następnie mielenie na mniejszym sitku (8mm, chwilowy brak 10-12mm) i leżakowanie przez noc wymieszanego farszu z przyprawami, a nie przez 1 godzinę. Ale jeśli chodzi o przyprawy, rodzaj mięsa itp to wszystko jest jak w przepisie. Mam tylko wątpliwości odnośnie wykłuwania powietrza z uformowanych kiełbas. Czy należy jakoś specjalnie poszukiwać wewnątrz pęcherzyków powietrza i w tym miejscu robić nakłucia (jakoś sobie tego nie wyobrażam), czy też polega to na np. kilkukrotnym nakłuciu każdej kiełbasy w różnych miejscach? Będę wdzięczny za szybką odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4641-pierwsza-kie%C5%82basa-boylera/#findComment-128693 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.