Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dziękuję za dokładny opis;))pozdrawiam
  • Odpowiedzi 2,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przyłączam się również do podziękowań.

Czy w pierwszej fazie - lodówkowej - wydziela się z mięsa osocze?

Jaka powinna być temperatura w lodówce na tym etapie?

Jak polędwica dobrze uszczelniona w folii, to pozbywamy się ścieków dopiero po ty 10-ciu dniach.  Jak peklujemy w pojemniku szklanym, odwracamy co dzień i wylewamy osocze.  Temp. w lodówce normalna 3-4C.  Gdy by wyżej, możemy skrócić czas tej fazy o kilka dni.

rz

 

 

Jak polędwica dobrze uszczelniona w folii, to pozbywamy się ścieków dopiero po ty 10-ciu dniach.  Jak peklujemy w pojemniku szklanym, odwracamy co dzień i wylewamy osocze. 

 

Czyli wg,Ciebie nie ma różnicy czy polędwica leży w osoczu, czy jest ono odlewane.?

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Oczywiście nie robimy tym sposobem większych kawałków mięsa np. szynki.  Ale na mniejsze kawałki jak polędwice, nie wiem czy lepiej, ale znacznie wygodniej jest wykonanie tej pierwszej fazie w folii.  Osocze pokażą się w pierwszych dwóch dniach i wracają do mięsa.  W ten sposób przyprawy lepiej wchodzą  w wewnątrz.  Jak zapakujemy próżniowo, to polędwica zabiera mniej miejsca w lodowce, i łatwiej odwracamy.  Suszenie zostawiamy do drugiej fazy.

Edytowane przez redzed
  • 3 tygodnie później...

Dziwne czasy.  U nas można kupić cala polędwice taniej jak łopatkę!  Kupiłem cztery polędwice ok 6-7 kg szt. Rozebrałem na kotlety, pieczeń, kiełbasę i dwa ładne kawałki na lonzino.  Pomarańcze Sevilla są właśnie teraz do nabytku, (a szybko znikają) i przyprawilem jeden kawałek pomarańczem, czosnkiem is fenkułem.  Drugi kawałek to w hiszpańskim stylu, czyli Lomo Embuchado,  przyprawilem pieprzem, jałowcem, i słodką papryką.  Natarłem mięso, zapakowałem próżniowo ale nie do samego końca bo zostawiłem trochę miejsca miedzy mięsem a folią  Teraz do lodówki na 10 dni gdzie polędwice będą mieli przyjemność codziennego masażu.

 

http://img.photobucket.com/albums/v310/KMG99/1-Hobby%20Shots/P1130058_zpsteiqobqp.jpg

 

http://img.photobucket.com/albums/v310/KMG99/1-Hobby%20Shots/P1130061_zpsnfbfjkh4.jpg

 

http://img.photobucket.com/albums/v310/KMG99/1-Hobby%20Shots/P1130063_zpse5oi4hdw.jpg

 

http://img.photobucket.com/albums/v310/KMG99/1-Hobby%20Shots/P1130065_zpscv9virgd.jpg

Edytowane przez redzed

Redzed, w zeszlym roku zrobilam wg Twojego przepisu  poledwice. Kiedy pierwszy raz sprobowalama, ( troche wczesnie) za bardzo pachnialo mi pomaranczem, ale juz po tygodniu zmienila smak i musze powiedziec, zniknela w takim tempie ze wspomnienie zostalo tylko, bo nawet zapach zniknal  :thumbsup:  

 

 

 

Dziwne czasy.  U nas można kupić cala polędwice taniej jak łopatkę!
 

 U nas tez tak teraz jest, tez sie dziwilam i zamiast szynkowej robie poledwicowa :laugh:

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

  • 2 tygodnie później...

A ja mam do Was takie pytanie. W kilku tematach odnośnie parmy, była informacja o szczepach które mogą nam pomóc chociaż w przybliżeniu na podobny proces fermentacji jak przy oryginalnych wyrobach. A gdyby tak kupić w sklepie, oryginalną szynkę z Parmy, powiedzmy kilka plastrów, i obłożyć nimi nasze wędliny w pierwszym lub 2 etapie, czy to nam coś da, czy tylko zmarnujemy kawal mięsa?

...Draco orwellowski , bodajże Wuj Tom ma coś w tym temacie do powiedzenia...

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Dalszy ciąg co do tej hiszpanki i pomarańczówki.  Po 12-stu dniach szybko spłukałem resztki soli i przypraw, wytarłem ręcznikiem papierowym, i na godzinkę zostawiłem w temperaturze otoczenia.  Następnie lekko posypałem pomarańczówkę fenkułem mielonym, a hiszpankę papryką wedzoną, i nadziałem obie polędwice w kątnice. Obecnie odpoczywają w sanatorium św. salami. 

 

http://img.photobucket.com/albums/v310/KMG99/1-Hobby%20Shots/P1130122_zps9thbyhdn.jpg

 

http://img.photobucket.com/albums/v310/KMG99/1-Hobby%20Shots/P1130120_zpsbu1j6isv.jpg

  • 2 tygodnie później...

Po dwóch tygodniach po peklowaniu polędwice zapleśniały.  Dojrzewają po woli ponieważ mam komorę trochę przeładowaną świeżym towarem i jest nadmiar wilgotności.  Już przeszło miesiąc od początku, a teraz jeszcze 4-6 tygodni.

 

http://img.photobucket.com/albums/v310/KMG99/1-Hobby%20Shots/P1130131-1_zpsgdagfquv.jpg

A la Parma według przepisu ze strony głównej. Pod powałą wisi w pończoszce sztuka mięsa - szósty dzień procesu.

Na drugim zdjęciu drugi dzień procesu  - etap lodówkowy -  wersja z młotkowaną kolendrą i pieprzem oraz czerwoną ostrą papryką.

 

post-63386-0-63627600-1425573041_thumb.jpg

 

post-63386-0-74850500-1425573653_thumb.jpg

 

 

Pierwsze mięso trafiło do lodówki na ostatni, pięciodniowy etap. Utrata wagi na tym etapie to 30 %.

Gotowy wyrób.

Smak jest wręcz idealny. Cieniutko pokrojone plasterki rozciągają się w palcach, wyczuwalna wyraźnie nuta czosnkowa oraz kolendry.

Całość pachnie skarpetą,ale to ponoć nieunikniona przywara.

 

post-63386-0-04204800-1426520122_thumb.jpg

Całość pachnie skarpetą,ale to ponoć nieunikniona przywara

 

Za dużo kolendry. Ja z kolendry w ogóle zrezygnowałem.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Witajcie

Poniżej zdjęcia moje polędwicy Lonzino w trakcie peklowania oraz po dojrzewaniu :)

Niezapomniany smak 

 

post-58503-0-20323600-1426887409_thumb.jpg

 

post-58503-0-16046500-1426887451_thumb.jpg

 

post-58503-0-41966800-1426887688_thumb.jpg

 

post-58503-0-23630400-1426887705_thumb.jpg

 

trochę za mała wilgotność i pleśń się nie zaszczepiła :(

 

 

Ile trwał cały proces?

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Ile trwał cały proces?

dokładnie nie pamiętam bo było to w zeszłym roku ale postępowałem zgodnie z wskazówkami redzeda https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7344-redzed-robi/page-5?do=findComment&comment=287020

ale tak jak pisałem za mała wilgotność

Wygląd jest super.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

 

 

Całość pachnie skarpetą,ale to ponoć nieunikniona przywara.

Ten "aromat" po częsci jest spowodowany tak jak pisze arkadiusz , ale jest to też niechlubna zasługa "opakowania", robiłem w pończosze, i w takiej specjalnej

http://archiwum.allegro.pl/oferta/wedliniarska-siatka-rekaw-do-wedzenia-pieczenia-i4551600633.html, w obu przypadkach jest zapaszek.

Proponuje zakupić w aptece gazę nie niejałową 17 nitkową, i nie będzie takich sytuacji. Nawet jak dasz kolendrę ,oczywiście w niewielkiej ilości. 

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Pierwszy post i zaczynam od pytania.

Temat przeczytałem od deski do deski, ale się trochę w głowie pomieszało.

Chodzi mi o pierwszy etap. Zamierzam wstawić do pojemnika i odlewać "wydzieliny" i tu pytanie. Pojemnik powinien być otwarty, przykryty czy zamknięty?

 

I drugie pytanie, polędwica ze sklepu powinna zostać umyta czy odrazu na pierwszy etap

Edytowane przez kudys11

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.