Podlasiak Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 7 Listopada 2010 Moje takie samo jak kolegi ,ale to jeszcze było nim tu trafiłem O widzisz - bo Ty w skrytości dochodziłeś do efektów godnych pochwał. A tu kolega nie wytrzymał i chciał sie pochwalić swoim pierwszym wyrobem - i dobrze. A jak napisał poeta : Prawdziwa cnota krytyki sie nie boi :lol: Cytuj Trzeba żyć, aby jeść, a nie jeść, aby żyć !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131075 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 7 Listopada 2010 nieobrażanie się A czy ktoś kolegę tutaj obraził? :shock: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 7 Listopada 2010 Arkadiusz napisał DZIADEK napisał/a: wędlinki mocno pieczone to gratulacje Gdyby mój pies umiał gadać to by powiedział czy mu takie pieczone smakowałyTAKI ZDOLNY A NIE MOŻE NAUCZYĆ PSA JEŚC PRZYPIECZONE WĘDLINY Wspomniałem o kilka błędach i miałem zamiar pomóc ale nie widzę juz sensu pisania . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131078 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 7 Listopada 2010 bo Ty w skrytości dochodziłeś do efektów godnych pochwał. Nie w skrytości tylko napisałem "nim tu trafiłem.............." Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131079 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podlasiak Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 7 Listopada 2010 Nie w skrytości tylko napisałem "nim tu trafiłem.............." Czytając forum :wink: Cytuj Trzeba żyć, aby jeść, a nie jeść, aby żyć !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131080 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 7 Listopada 2010 TAKI ZDOLNY A NIE MOŻE NAUCZYĆ PSA JEŚC PRZYPIECZONE WĘDLINY Źle zrozumiałeś :grin: .Zresztą nie po raz pierwszy więc spieszę tłumaczyć.Mój pies pożarł tyle takiej pieczonej kiełbasy ,że jak by umiał mówić to by powiedział czy była dobra. A z ta nauką psa to jeszcze wszystko przede mną i przed psem :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131083 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 7 Listopada 2010 Arkadiusz, Ty nie krytykowałeś, Ty raczej zniechęcałeś.Krytyka polegałaby na uwagach typu: za dużo wilgoci w czasie wędzenia lub brak poprawnego osuszenia wyrobu, brak kontroli temperatury. Taka krytyka jak Twoja może tylko spowodować, że Koledzy nie odważą się pokazac Swoich błędów i Ich nauka będzie trwała wieki. Szkodnik, brawa za odwagę w pokazaniu niekoniecznie idealnego wyrobu, najważniejsze, że Tobie i Twojej Rodzinie smakuje.Też Cię zachęcam do dalszych prób i lektury tego forum, bo w końcu po to ono istnieje. PozdrawiamWaRo58 Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 7 Listopada 2010 Arkadiusz, Ty nie krytykowałeś, Ty raczej zniechęcałeś Kolega nie pytał co zrobił żle ,tylko pochwalił się swoimi wyrobami.W jego mniemaniu były dobre w moim nie.Dałem plus na zachętę . Też Cię zachęcam do dalszych prób i lektury tego forum, bo w końcu po to ono istnieje. i widzę ,że też odesłałeś do lektury :wink: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131089 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 7 Listopada 2010 kiełbasa rusza w 3 strony( ja , ojciec i siostra ) bierzemy dla przyjaciół do pracy, jak nikt nie wypluje a w ręcz przeciwnie będzie prosił o jeszcze działam dalej!!!Działaj niezależnie od wszystkiego, bo jeśli te kiełbasy są podobne do grilowanych to i tak masz własne np.wędzone z grila a ponieważ Wam smakują to jest ok. Święta za pasem trzeba zacząć wertować forum i powoli ćwiczyć !!!DO DZIEŁA :!: Życzę powodzenia a masz jeszcze trochę czasu aby poczytać i praktykować.Pozdrawiam. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 7 Listopada 2010 Ps. bardzo proszę o wyrozumiałość podczas krytyki :-) w końcu to nasz pierwszy raz Pierwszy niepierwszy ale napewno niepoczatales odpowiedniej lektury o kielbasach ich skladzie a tymbardziej o wedzeniu. Wydaje mi sie ze wedzenie niemialo tu miejsca a raczej bylo Grillowenie mokrym drewnem. Co do smaku to napewno bedzie dobre wkoncu grillowane na dobrym drewnie . Boczek w kielbasie to lepiej mielony a sloniny raczej unikaj bo i tak ci wyplynie. Jeszcze zastanawia mnie ta marynata do boczku :rolleyes: Mysle jednak ze masz duzy potencjal na DOBREGO ZADYMIACZA wkoncu beczka juz stoi tylko drewno podsusz i zrob kielbase na jekim prostym przepisie . Powodzenia i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131093 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 7 Listopada 2010 Kolega nie pytał co zrobił żle ,tylko pochwalił się swoimi wyrobami.W jego mniemaniu były dobre w moim nie.Dałem plus na zachętę . i widzę ,że też odesłałeś do lektury :wink: 1. Czy prośba o krytykę jest objawem pełnego zadowolenia, Jak zrozumiałem Szkodnik napisał, że jemu i Jego Rodzinie smakowało, a to chyba co innego. 2, Czy Szkodnik tylko ma zamiar pokazać i chwalic sie Swoimi wyrobami, a odczytałem, że nie i zachęcając do lektury chciałem Go tylko utwierdzić, że droga którą obiera jest poprawna. Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131094 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 7 Listopada 2010 Kolego przecież ja koledze nie napisałem "zostaw to i idź do sklepu" tylko zaproponowałem wyjście w postaci lektury naszej strony.Jak kolega napisze ,że czegoś nie rozumie to mu wielu pomoże. :mellow: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131096 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paula Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 7 Listopada 2010 @ Szkodnik poczytaj to:http://wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=100Dziadek jasno tłumaczy:).Brawa za dobre początki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131111 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 7 Listopada 2010 Lektura strony to jedna strona medalu, a nabyte doświadczenie to druga jego strona.Szkodnik amator sam zrobił wędzarnie, nie bał się ryzyka, pokazał nam swoje wyroby i za to mu 5+. Następnym razem sam zdecyduje, czy robić tak jak teraz, czy korygować sposób wędzenia. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131114 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 7 Listopada 2010 szkodnik, na pewno musisz popracować nad osuszaniem . Mam wrażenie że farsz poszedł w jelita ,a następnie kiełbasa do wędzarni, nie było etapu osadzania . Czym nakryłeś beczkę w czasie wędzenia, bo widać też że ciepła im nie żałowałeś ? Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131118 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 7 Listopada 2010 A mnie się wydaje ,ze podstawowym błędem było użycie tylko mokrego drewna.Reszta to konsekwencja tego błędu.Nie ma co gdybać bo nie znamy całego procesu.Jak kolega to opisze krok po kroku to można się będzie ustosunkować. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131120 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 8 Listopada 2010 szkodnik, koledzy dość dużo Ci napisali, nie zawsze tak jak by się chciało aby było, już wiesz na czym stoisz. Też zaczynałem jak ty, a nawet było gorzej, teraz jest lepiej. Lepiej jest dzięki koleżankom i kolegom z forum, a najwięcej nauczyłem się z Akademii Dziadka. Tobie teraz pozostaje słuchać porad i praktykować. Powodzenia bracie :smile: No to jeszcze jako ciekawostka popatrz i poczytaj tu https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=101117#101117 następnie bierz się za Akademię http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=100 http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173 http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1178 no i ogólnie czytaj nasze forum :grin: Zbój Madej też tak zaczynał i teraz robi cacka.Skoro tak napisałeś... :grin: Przypieczone ale lepsze jak Z.... M.....Zgadzam się z Dziadkiem ale tylko co do kiełbasy, boczek taki jak mój kiedyś, czyli "wczesny Zbój Madej" jak to kiedyś Arkadiusz napisał :grin: Z.... M.....Dziadku szanowny :smile: :smile: , jeżeli to chodzi o mnie to czemu nie napisałeś całości nick'a?? :smile: Patrz - Zbój Madej - sam sie przyznaje że zaczynał od kopcenia, a teraz proszę :shock:Co mam się nie przyznawać he he :grin: Było jak było, teraz jest jak jest Poza tym niech mniej doświadczeni wiedzą, że opłaca się smakowo korzystać z porad na naszym forum i wiedzy bardziej doświadczonych ode mnie :smile: No to szkodnik bierz się do roboty :grin: :grin: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131154 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 8 Listopada 2010 szkodnik, Jestem zachwycony - rewelacja i tylko tak dalej!!! Oczywiście zachwycasz Twoim entuzjazmem i wytrwałością. To znaczy że, będziesz robił dobre wyroby bo nie odpuścisz! a, to się liczy. Nie przejmuj się, zanim przerobisz całe stado wieprzków, to się nauczysz. Koniec żartów! jest zła pogoda i posiadasz zapas pyszności samodzielnie zrobionych ( marki koszmarki )więc będziesz mógł poświęcić trochę czasu na czytanie forum i dogonisz Zbója Madeja. :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131169 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszB Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 8 Listopada 2010 Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tylu słów krytyki na temat pierwszego wędzenia Szkodnika, ale co gorsze to ta krytyka później była prostowana a ich autorzy wycofywali się raczkiem do tyłu :???: jak dla mnie to najmądrzejszych słów użył Dziadek który praktycznie swoim profesjonalizmem nie musi się już nigdzie chwalić ........ po jego słowach to gdyby człowiek nawet spalił wędzone produkty to szybko by poszedł po rozum do głowy i następne wędzenie byłoby o niebo lepsze i co najważniejsze to pod kierunkiem wielu z Was mających naprawdę duże doświadczenie, a tu ....... zonk........ padło wiele niepotrzebnych słów i dobrze że Szkodnik nie wziął ich do serca. Cytuj Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂 Jola i Mariusz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131180 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 8 Listopada 2010 padło wiele niepotrzebnych słów i dobrze że Szkodnik nie wziął ich do serca.Padło nie padło !!! Najważniejsze, żeby się nie zraził tylko próbował dalej. Szkodnik poczytaj linki wskazane przez Zbója Madeja powoli zaczniesz łapać wszystko i dochodzić do wprawy. "Nie od razu Kraków zbudowali" :grin: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131193 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 8 Listopada 2010 MariuszB, Myślę że najgorsza prawda jest 100 X lepsza od fałszywego "czadzenia" - wiadomo że, pierwsze wyroby są zawsze do poprawki i nikt nie bierze na ocenę. Wielu dobrych fachowców miało dużo gorszy start. Szkodnik doskonale wiedział co zrobił i wesoło pisał, więc następne wyroby będą dużo lepsze. Szkodnik kupuj drezynę i goń Zbója Madeja!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131204 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszB Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 8 Listopada 2010 Andyandy przyznaję Ci w 100% rację lecz nie pisałem o takiej prawdzie lecz o stylu niektórych wypowiedzi, dobrze że Szkodnik na wesoło potraktował temat i jest twardy :grin: .... w każdym bądź razie gdy ja pochwalę się to wiem co mnie będzie czekało więc już jutro idę do lekarza po receptę na relanium :grin: Szkodnik, trzymam kciuki abyś dogonił najlepszych .... baaaa....... życzę abyś ich przegonił :tongue: Cytuj Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂 Jola i Mariusz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131208 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #48 Opublikowano 8 Listopada 2010 dobrze że Szkodnik nie wziął ich do serca. Przecież napisał ,że woli taką prawdę niż.............. :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #49 Opublikowano 8 Listopada 2010 w każdym bądź razie gdy ja pochwalę się to wiem co mnie będzie czekało więc już jutro idę do lekarza po receptę na relanium :grin: MaiuszB każdy z Nas przez to przechodził więc i Ty przeżyjesz :grin: Wystawiając swój produkt musimy się liczyć z opinią innych. Wiadomo te miłe bardzo budują , ale uważam że uwagi innych są bardzo cenne by następnym razem nie popełnić tego samego błędu. Myślę że szkodnik się nie spłoszył :grin: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131219 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszB Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #50 Opublikowano 8 Listopada 2010 @halusia@ mnie tam tak łatwo nie da się spłoszyć :tongue: lecz moim marzeniem było by aby były to uwagi z poradą, czyli zrobiłeś źle to i to... spowodowane było tym i tamtym... aby uniknąć tego zrób tak i tak ... chyba że za dużo wymagam :sad: a Szkodnik nie spłoszył się, widać to po jego dalszych wypowiedziach :grin: Cytuj Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂 Jola i Mariusz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4735-szkodnik-amator/page/2/#findComment-131223 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.