Skocz do zawartości

Na Swieta Wielkanocne jaka biała kiełbasa ale tradycyjna ??


Rekomendowane odpowiedzi

Jak żyję nie jadłem tak dobrych pulpetów.

Jak nie miałam jeszcze nadziewarki , to z farszu , który został w maszynce , zrobiłam takie klopsy.... :thumbsup: :clap: Ale On chce kiełbaskę uratować... :rolleyes: :wink: :grin:

Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''

  • Odpowiedzi 194
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Majeranek 9g/kg

Ten majeranek zwietrzały jakiś? Tak tylko pytam. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.

Nie ale ja tak dałem do swojej kiełbasy "pt" :grin: Kiełbasa Karinki i było ok Uwielbiam te ziele poważnie

U mnie w domu rodzinnym daje się nawet do tak zwanego schabowego

 

[ Dodano: Czw 29 Mar, 2012 14:58 ]

A co myślisz ,że za dużo :question:

Bo za bardzo wybije aromat :question:

Czy jakiś inny może być "ancymon"

Jeśli mogę prosić to uświadom mnie

Ja dopiero raczkuje

tomaj77, ja podejrzewam, że może być gorzkawa kiełbaska od tego majeranku, jak w nadmiarze dasz....

:cool:

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

-Majeranek 9g/kg

-Czosnek główka( nie potrafię sprecyzować dokładniej)

-sól 18g/kg

 

 

Tak ja to widzę :wink:

A ja to czarno widzę , dosłownie i w przenośni...

Toż to raczej majerankowa a nie biała Ci wyjdzie :shock:

Przeanalizuj to bo to jest 9 x więcej niż proponuje 16-tka.

Soli dałbym nieco więcej , ok 20-22g/kg , choć w tym przypadku już bliżej normy jesteś.

 

pozdrawiam

Źle czyni , Kto nic nie czyni
Ja daję ok 3-4 gram ...

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Jak robiłem pierwszą swoją białą w tamtym tygodniu, to na 5kg mięsa dałem 8g majeranku, pieprzu grubo mielonego 5g, soli 90 g oraz czosnku 10g. Lubię czosnek, ale jednak jak dla mnie za dużo. następnym razem dam o połowę mniej :thumbsup:

Jeśli mogę prosić to uświadom mnie

Tak jak koledzy pisali-9g na kilogram to nieco za dużo, proponuję 3g na początek, i nie zapomnij dodając zetrzeć w rękach, by aromaty wydobyć. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.

nie zapomnij dodając zetrzeć w rękach, by aromaty wydobyć.

To jest podstawa przy używaniu suszonych ziół, zawsze 3eba je zetrzeć w dłoniach :)

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

bazylwidzew, to są podstawy kolego sympatyczny :) :P :) ... poza tym, nie pytałeś :)

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

bazylwidzew, czyli jest co zapamiętać. :idea:

Rozcierać suszone zioła i mielić przyprawy gdy potrzeba. Pamiętać też o tym, że one mogą mieć też wady, a z tego wniosek że na byle co nas nie stać.

bazylwidzew, przy chłopskiej z tego co pamiętam, to idzie bardzo dużo majeranku, jednak do białej to mniej i to stanowczo :)

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Ja wysiałem na "balkonii" swój majeranek w zeszłym roku. Wystarczy tego ziela ze 2g. i bedzie smak "wspaniały".

 

Można myć ręce ale i tak będą Ci dłonie leciały "majerankowo". Suszony z marketu to raczej ze 2 X wiecej cza dodać..

 

:wink:

Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..

Hmm szukałem na forum i poza jakiejś wskazówki co do trwałości białej surowej..

Wg Pana Kuronia to 48h w lodówce. po parzeniu 2x tyle ale on znowu dodaje pierś kurczaka, więc nie tak jak mówi przepis ze strony głównej ^^ Gdzie indziej pisza oględnie "kilka dni"..

A ja sie troche martwie, gdyż kiełbase będe musiał zrobić we środe - chciałem ją sparzyć dopiero przed podaniem i niedziele rano, ale boje sie o jej trwałość.

Zaryzykować, czy moze sparzyć ją w czwartek i niech w tej formie trafi na stół - odgrzana? Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Zaryzykować, czy moze sparzyć ją w czwartek i niech w tej formie trafi na stół - odgrzana? Pozdrawiam

A nie lepiej jak ją przechowasz w zamrażarce... po prostu zamroz. :wink:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Zrobić wtedy gdy masz czas, mięso mielone surowe trwałość do 24 / 48 h

Więc szybko mrozisz surowa po zrobieniu i powoli rozmrażasz przed parzeniem.

I po kłopocie

 

PS

Pamiętaj po parzeniu zahartować zimna wodą, wtedy kiełbasa biała "nie czernieje" jak leży w lodówce.

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Dzięki za rady ^^ chciałęm uniknąć mrożenia za wszelką cene.. pierwsze kiełbaski jakie zrobie ;) ale skoro mówicie ze będzie dobrze to Was ufam! :grin: Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Dzięki za rady ^^ chciałęm uniknąć mrożenia za wszelką cene.. pierwsze kiełbaski jakie zrobie ;) ale skoro mówicie ze będzie dobrze to Was ufam! :grin: Pozdrawiam

Śmiało możesz mrozić surową. Wczoraj wieczorem wstawiona do lodówki celem rozmrożenia, dziś rano sparzona. Efekt - jakby smaczniejsza niż świeża :lol:
Czy można mięso zamrożone przeznaczone do zrobienia kiełbasy białej surowej rozmrozić, zrobić kiełbasę i ponownie zamrozić? Czy raczej od razu po zrobieniu sparzyć i przechowywać w lodówce? Czy może jest jeszcze inna opcja?
to niestety zależy od surowca - jak masz pewność świeżości mięsa to bez problemu wytrzyma jak jest cień wątpliwości to lepiej nie ryzykować i albo zrobić kiełbaskę na ostatnią chwilę albo przymrozić
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Mięso było świeże zamrożone. Ale moja połwica twierdzi, że mięsa po rozmrożeniu nie można po raz drugi zamrażać. Ale nie wie dlaczego. Stąd wzięło się moje pytanie. :question:
Mięso po rozmrożeniu jest bardzo mokre, co sprzyja gwałtownemu namnażaniu bakterii. Jesli je zamrozisz, to bakterie zostaną (wystrzymasz tylko ich rozwój). To jedno. Poza tym, mięso zamrażane w lodówce/zamrażarce domowej, ulega uszkodzeniom (włókna mięśniowe sa rozrywane przez kryształki lodu). Ponowne ich zamrożenie po rozmrożeniu, powoduje, że mięso może utracić wszystkie swe właściwości technologiczne. Ta wada nie występuje podczas gwałtownego i głębokiego zamrożenia przemysłowego.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.