tusiaczek Opublikowano 20 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 20 Lipca 2012 No już po :grin: Tak na szybkiego - serek wyszedł fantastyczny. Gdyby nie dziurki rzekłbym że ideał. Ale w sumie jak na pierwszy raz i to robiony na chybcika i takiego partyzanta że szok jestem wręcz zachwycony. Bardzo ale to bardzo dziękuję Wam wszystkim i kazdemu z osobna :clap: Jesteście wielcy. Lecąc po kolei: 15 litrów mleka podgrzewam radośnie do ca 371 http://img690.imageshack.us/img690/8418/95363689.jpg Wyciąganie skrzepu http://img815.imageshack.us/img815/7973/22702502.jpg Serki uformowane w siatce moczą się w solance a obok odcieka ricotta http://img502.imageshack.us/img502/3870/12235398.jpg Suszenie http://img694.imageshack.us/img694/1420/99291573.jpg Po uwędzeniu http://img442.imageshack.us/img442/307/15790862.jpg Tak jak pisałem gdyby nie te dziureczki to zarówno smak jak i konsystencja rewelacja. Podejrzewam że to efekt słabego odcieku ale jak to mówią nie od razu .... i tam takie :grin: W sumie z 15 litrów mleka wyszło mi 900 gr ricotty - za radą EAnny podzieliłem na części i część dosoliłem, część doprawiłem ziołami a część zostawiłem tak jak wyszło. Wszystkie są rewelacyjne, smaczne i delikatne. Oscypków po uwędzeniu wyszło jakieś 1,5 kg. I są boskie. Po pierwsze że smaczne a po drugie że moje :grin: :grin: Jeszcze raz wszystkim pięknie dziękuję za pomoc. Juz kombinuję mleko żeby było co robić na urlopie na wsi :grin: Eleganckie pończoszki to i eleganckie oscypki :lol: . Na razie na zdjęciu widziałam, ale na bank smakują równie bosko, jak wyglądają.Eeee, żona - co mnie tu wątek nawiedzasz :grin: Chociaż byś się jakoś ładnie przywitała w pierwszym poście a nie tak od razu o pończoszkach zagajasz :grin: Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228659 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 20 Lipca 2012 Dziurki nadały tym serkom szlachetności :grin:Mogą śmiało konkurować ze "szwajcarami" Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228660 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tusiaczkowa Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 20 Lipca 2012 No już poEeee, żona - co mnie tu wątek nawiedzasz :grin: Chociaż byś się jakoś ładnie przywitała w pierwszym poście a nie tak od razu o pończoszkach zagajasz :grin: Ale naprawdę pięknie witam i się przy okazji przedstawiam :blush: . A że od moich pończoch tudzież rajstop się zaczęło to co ja za to mogę :grin: . Kankę mlekową dziś oddałam. Pan pytał, kiedy przywieźć znowu :wink: . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228662 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesniak Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 20 Lipca 2012 Serki super mam nadzieje, że ze serwatki nie wylałeś i zrobiłeś serek. Pozdrawiam i witam Panią Tusiaczkową na naszym forum. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 20 Lipca 2012 Witamy Panią Tusiaczkową serdecznie Sławek jak na robotę "na wariata" wyszły super :clap: PSWarto było poświęcić rajstopki Sławuś się wieczorkiem odwdzięczy i ładnie podziękuje Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228667 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 20 Lipca 2012 Dziurki nadały tym serkom szlachetności :grin: Mogą śmiało konkurować ze "szwajcarami" nie w oscypku Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228668 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tusiaczkowa Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 20 Lipca 2012 Warto było poświęcić rajstopki Sławuś się wieczorkiem odwdzięczy i ładnie podziękuje Za takie cuda gotowa jestem i na większe "poświęcenia" :wink: . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228669 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 20 Lipca 2012 :grin: że ja Was nie odwiedziłem bedąc w 3-mieście PSCo sie odwlecze ... Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228670 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tusiaczek Opublikowano 20 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 20 Lipca 2012 A ja już chiba wiem skąd się owe dziurecki były i zrobiły :grin: Otóż gentleman od którego zanabyłem podpuszczkę przekonywał jako żywo że dobrze by było dodać też żywe klutury bakterii co ja i uczyniłem. I owe kultury których ów Pan używa do robienia "normalnych" serów dały wg mnie takie śliczne dziurki :grin: Natępną razą zrobię tylko z podpuszczką I Ty mnie Robercik tu baby nie bałamuć bo do Twojej coś innego niż flaszeczkę wyślę - uważaj, mam Cię na oku i wiem gdzie mieszkasz :grin: :grin: Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228684 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smola Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 21 Lipca 2012 I jak dla mnie rewelacja, jak złapię kilka dni wolego to i się sam pokuszę. :thumbsup: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228835 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesniak Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 21 Lipca 2012 A ja już chiba wiem skąd się owe dziurecki były i zrobiły :grin: Otóż gentleman od którego zanabyłem podpuszczkę przekonywał jako żywo że dobrze by było dodać też żywe klutury bakterii co ja i uczyniłem. I owe kultury których ów Pan używa do robienia "normalnych" serów dały wg mnie takie śliczne dziurki :grin: Natępną razą zrobię tylko z podpuszczką No i masz serek TUSIACZKOWY WĘDZONY Z DZIURKAMI :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228845 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 21 Lipca 2012 A ja już chiba wiem skąd się owe dziurecki były i zrobiły Otóż gentleman od którego zanabyłem podpuszczkę przekonywał jako żywo że dobrze by było dodać też żywe klutury bakterii co ja i uczyniłem. I owe kultury których ów Pan używa do robienia "normalnych" serów dały wg mnie takie śliczne dziurki Ja robię z samą podpuszczką i też mam dziurki.Nawet się cieszę ,że są. :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228854 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jami Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 21 Lipca 2012 Jak ja Wam zazdroszczę dostępu do mleka i możliwości doświadczeń w serowarstwie. I pomyśleć, że kiedyś mieszkałam na wsi, i miałam dostęp do 300 litrów świeżego, dobrej jakości mleka dziennie :grin: Ale wtedy nie miałam pojęcia, ze można takie cuda z niego robić. Cytuj "Masz lat blisko 40, wyglądasz na blisko 30, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad 20 a postępujesz jakbyś miał niecałe 10" Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228855 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 21 Lipca 2012 Ja też mam dziurkowane, bo nie przykładam się do wyciskania. Też wolą z dziurkami :grin: . Tusiaczek, za serki :clap: :clap: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228857 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jami Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 21 Lipca 2012 Z dziurkami, objętościowo zapewne wychodzi więcej :lol: Cytuj "Masz lat blisko 40, wyglądasz na blisko 30, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad 20 a postępujesz jakbyś miał niecałe 10" Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228858 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 21 Lipca 2012 też mam dziurkowane, bo nie przykładam się do wyciskania.To nie od wyciskania zależy tylko od czystości bakteriologicznej mleka. :smile: Niemniej słabo odciśnięty skrzep zawiera więcej serwatki z rozpuszczonym cukrem mlekowym (laktozą), który jest podstawową pożywką dla bakterii. Dlatego w słabiej odcisniętym serku tych dziurek będzie więcej, bo bakterie mają lepsze warunki rozwoju. :grin: Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228881 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 21 Lipca 2012 Aniu :grin: . No niechze :wink: Serdecznie pozdrawiamy :grin: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228886 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 21 Lipca 2012 Fajny patent z tą rurą PCV :clap:Proponuję ponawiercac na obwodzie będzie lepiej ociekal większą powierzchnią Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228900 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tusiaczek Opublikowano 21 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 21 Lipca 2012 Witam. Ostatnio stosuję metodę podpytaną w Łazach i bez moczenia w solance serek jest :thumbsup: Gonzo - rozwiń może temat A co do odciekania to następnym razem zastosuję się do rady i zostawię go w spokoju na kilka godzin coby se odciekł w spokoju :grin: Pierwszym razem jakoś mi cierpliwości zabrakło. Jak to bywa z pierwszymi razami :grin: Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228902 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 21 Lipca 2012 tusiaczek, jak na pierwsze sery, to dla mnie bomba :clap: Ja cały czas czekam... na swój czas Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tusiaczek Opublikowano 21 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 21 Lipca 2012 A dziękuje za miłe słowa. Właśnie dzowniłem do rodziny na wieś żeby mleko kombinowali (bo to teraz na wsi zaje...sty problem jest z mlekiem i jajami :devil: )Mam trzy tygodnie wolnego to co mi tam. Spędze je przynajmniej i przyjemnie i pożytecznie :grin: Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228915 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaj77 Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 21 Lipca 2012 Niemniej słabo odciśnięty skrzep zawiera więcej serwatki z rozpuszczonym cukrem mlekowym (laktozą), który jest podstawową pożywką dla bakterii. Dlatego w słabiej odcisniętym serku tych dziurek będzie więcej, bo bakterie mają lepsze warunki rozwoju. To jako mentor serowarstwa powinnaś chwalic tych co nie maja dzurek w produkcie by inni "nowicjusze" brali przykład a tego nie robisz Dlaczegi :question: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228937 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 21 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 21 Lipca 2012 To jako mentor serowarstwaTomaj, a co Twój mentor na to :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228944 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BazylWidzew Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 22 Lipca 2012 To nie od wyciskania zależy tylko od czystości bakteriologicznej mleka.To znaczy że mam mleko dobrej jakości bo u mnie dziurek brak. Wczoraj byłem na dniach Rynu i było stoisko z serami kozimi kupiłem po kawałku, serki pyszne. Co najważniejsze będę miał dostęp do mleka koziego :lol: Cytuj TYLKO WIDZEW RTS !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228956 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 22 Lipca 2012 powinnaś chwalic tych co nie maja dzurek w produkcie by inni "nowicjusze" brali przykład a tego nie robisz DlaczegiNikt z nas nie robi prawdziwego oscypka. Chyba, że hoduje owce. Po pierwsze nie to mleko, po drugie nie te bakterie i brak ręki bacy wraz z całym jej mikrobiologicznym bogactwem :grin: Każdy robi swój indywidualny serek: gonzowy, tomajowy, tusiaczkowy... Wprawdzie wzorujemy się (ale jakże odlegle) na wyrobie górali ale raczej co do formy końcowej. Przykładem może być temperatura dogrzewania, jakże inna dla mleka owczego. Gdyby ją zastosować do wyrobu z mleka krowiego i to nie prosto po udoju, pies by tego nie zjadł. Wielu naszych kolegów w ogóle nie dogrzewa skrzepu a uzyskują wspaniałe serki. Wprawdzie ser z krowiego mleka, oscypkopodobny, bez dziurek bliższy jest oryginałowi ale nie koniecznie lepszy i zdrowszy. Mleko poddane działaniu bakterii czystej fermentacji kwasu mlekowego zawiera więcej enzymów, inny, głębszy aromat i lżej strawne białka. Poza tym serek ze skrzepu o niższym pH jest bardziej plastyczny i lepiej się formuje. Urok samych dziurek też nie jest do pominięcia Z gałdkiej rury jest ciężko wycisnąć ser a co dopiero jak ser "wlezie" w otwory ponawiercane dookoła rurySer sam się obkurcza w ziarnie. Taka rura z nawierconymi otworami (musiałyby być jednak gładkie) dobrze odprowadzi serwatkę z całej objętości. Formy serowarskie tak są zrobione i dziurki się nie zatykają. No, gdyby skrzep nie był krojony w ogóle, jak na ser bree, to wtedy nie wolno używać nacisku tylko serek powinien ociekać pod własnym ciężarem. Przy zwartym skrzepie ten nacisk powinien być taki, żeby nie rozrywać ziaren skrzepu (czyli z wyczuciem). Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7098-co-z-robi%C4%87-z-darowanym-mlekiem/page/3/#findComment-228964 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.