Wyroby by Marcin_

[Marcin_]

Witam, 

Chciałbym zaprezentować moje pierwsze wyroby.    Z czasem na pewno będzie ich więcej i będą coraz lepsze. 

Konstruktywna krytyka mile widziana.

 

Na pierwszy ogień idzie kiełbasa biała według przepisu ze strony głównej:

 

http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/nietrwale-surowe/7-kielbasa-biala-surowa

 

Oto moje wykonanie:

 

I w przekroju:

 

Wybaczcie e nie zaśmieciłem procesu produkcyjnego jak na razie jest on dość chaotyczny i czasem niezorganizowany.  

 

Dziś będzie wędzona "Kiełbasa w wykonaniu Kuby" oczywiście zdam relację.

 

Pozdrawiam 

Marcin_

 

[Michał Koperski]

No rewelka   Pieprz widzę świeżo mielony, mięsko nie peklowane. Powiedz jak w smaku?

[Marcin_]

Wiesz jak na pierwszą samodzielnie zrobioną kiełbasę smak rewelacja. Wyrazista w smaku jak lubie

[kostek61]

Marcin dobrze Ci idzie,tylko tak dalej

[Marcin_]

Słowo się rzekło, przedstawiam dzisiejszy wyrób:

 

Wzorowałem się na przepise ze strony głównej "Kiełbasa w wykonaniu Kuby":

http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone-lub-parzone/1722-kielbasa-w-wykonaniu-kuby

 

 

Jestem zadowolony z wyrobu aczkolwiek coś nie poszło z jelitem strasznie twarde jest. 

Analizuję posty na forum i myślę gdzie popełniłem błąd. 

- jelita moczone 4h

- osadzanie 12h w temp 5 st. C

- wędzenie 4h + pieczenie 1,2h

Mam nadzieję że znajde rozwiązanie i następne kiełbasy będą lepsze.

 

Pozdrawiam 

Marcin

 

[kostek61]

 

 

pieczenie 1,2h

Za długo,poczytaj przepisy.

[Marcin_]

No właśnie w przepisie było napisane "Suszenie i wędzenie ok 4h w temp ok. 45stopni i 1,5h w temp ok 90 stopni"

Idąc tym tropem wędziłem 4h w tem 45 stopni + 1,5h w temp 90 stopni

Chyba, że źle to zrozumiałem?

[Michał Koperski]

Wędzarnia wędzarni nie równa. Broń Boże nie chcę kręcić przy przepisie Beiot, to jego przepis ale na początek ja bym zrobił tak:

po osadzaniu osuszaj batony w tem około 40 stopni prze 30 - 45 minut. Bez dymu, zachowaj swobodny przepływ powietrza. Potem daj dym. Tem około 55 stopni. 3 godziny w mojej ocenie wystarczy. Potem zrób mały eksperyment: część kiełbasy wyjmij i sparz. Resztę podpiekaj zgodnie z przepisem ale 1,5 godziny to w mojej ocenie długo. No nie wiem ale 45 min to chyba max.

Pomijam moczenie jelit i ich jakość.

Porównaj jakość jelit sparzonej i podpiekanej.

 

Patrząc na baton w przekroju czy aby na pewno mieliłeś jak w przepisie? Czym napełniałeś? Maszynką czy nadziewarką? 

[Marcin_]

Mieliłem nie do końca jak w przepisie wszystko został zmielone siatką 8mm, ponieważ taką największą dysponuje jak na razie. Nabijałem maszynką elektryczną, co wiem, że  też nie jest wskazane. Jestem na etapie kompletowaniea sprzętu.

[Michał Koperski]

No tak. Sprzęt to podstawa. Ja wiem że to kosztuje ale podstawowy sprzęt musisz mieć. Zelmer ma pełen pakiet sitek u Mira możesz kupić Alfę z całą gamą sitek. Drobno zmieliłeś ale to nie powód twardego jelita.

Jeszcze jedna uwaga. Przy napełnianiu jelita maszynką ślimak dodatkowo miażdży farsz.

Spróbuj na początek kiełbas parzonych. 

[menzur]

Ale i tak jest super   takiej nie kupisz w markecie.

[PePe]

Witaj Marcin!!! Przy tak małej produkcji to ja bym się pokusił o pokrojenie mięsa kl I nożem w kostkę 1x1cm a resztę na sitku małym. A co się tyczy twardości jelita to ja zazwyczaj robię tak: Wieczorem nadziewam jelita (wymoczone i przepłukane)farszem po czym wkładam do lodówki przykrywając kiełbasę folią aby górna warstwa nie przeschła zbyt dużo.Następnego dni rano po śniadaniu (bo bez śniadania nie wychodzę z chałupy)wyciągam kiełbasę z lodówki, wieszam na kijach w kuchni i idę rozpalać w wedzarni,jak jest już dużo żaru a kiełbasa ma już temperaturę pokojową wsadzam do wedzarni, uchylam dach i otwór paleniska {nie mam drzwiczek)i obsuszam. Jak kiełbasa już jest sucha (szeleści pod ręką)dorzucam drewna rozpoczynam wedzenie, wędzę do odpowiedniego koloru, a na koniec podnoszę temp.do ok. 90 st i trwa to ok. pół godz. Jelito na takiej kiełbasie , szczególnie na drugi , trzeci dzień ma bardzo łatwo ściągalną skórkę, ale ja jej nie ściągam bo ma grubość ułamek milimetra .

 

Pozdrawiam.

[Marcin_]

No tak. Sprzęt to podstawa. Ja wiem że to kosztuje ale podstawowy sprzęt musisz mieć. Zelmer ma pełen pakiet sitek u Mira możesz kupić Alfę z całą gamą sitek. 

Wiem aktualnie jestem na etapie gromadzenia odpowiedniego sprzętu tu gdzie mieszkam zakup maszynki ręcznej graniczy z cudem, ale juz po nowym roku mam nadzieje, że będzie nadziewarka + maszynka z kompletem sitek.

 

PePe dziękuję za rade napewno skorzystam co do małej produkcji to tylko na początku bo nie chcę zmarnować mięsa w przypadku jakiegoś błędu przy produkcji.  Pokrojenie ma sens jeśli kupie nadziewarkę w innym wypadku będzie tak jak napisał Michał przy napełnianiu ślimak dodatkowo miażdży farsz.

[electra]

Marcin reczna maszynke do miesa u nas mozna kupic w sklepie Clas Ohlsson.moze i w Norwegii tez jest dostepna .

chcialam teraz sprawdzic niestety akurat maja jakis techniczny blad i nie moge dostac sie na ich strone

[Marcin_]

Można i nawet ją kupiłem i po pierwszym mieleniu zwróciłem jest bardzo malutka a mielone mięso zamiast być mielone jest miażdżone jednym słowem chiński badziew niestety

[Marcin_]

Dziś chcąc zrobić przyjemność mojej lepszej połowie upiekłem ciasto. Skorzystałem z przepisu Miro:

 https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8243-ciasto-proste-ciasto-dla-faceta/?hl=%2Bciasto+%2Bfaceta

A oto efekty  jeszcze bez cukru pudru:

 

 

 

[Marcin_]

Ostatnio zrobiłem pieczeń według przepisu Halusi 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4762-pieczen/?hl=piecze%C5%84

 

oto wyniki

 

 

A w przygotowaniu jest boczek wędzony gotowany, przepis ze strony głównej 

http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/boczki/207-boczek-wedzony-gotowany

Już po peklowaniu dziś ocieka jutro będzie wędzony

 

 

[@halusia@]

 

 

Ostatnio zrobiłem pieczeń według przepisu Halusi 

 

 

Marcinie, pieczeń bardzo ładna. 

Myślę że jesteś zadowolony 

[Marcin_]

Jak najbardziej jestem zadowolony, pieczeń jest bardzo smaczna

[Marcin_]

No i nadszedł czas pokazać mól pierwszy boczek

 

Boczek jest bardzo smaczny Jak to na początku bywa były i problemy po drodze ale z  pomocą koleżanki Halusi udało się z nich wybrnąć

[Damianek77]

No i nadszedł czas pokazać mól pierwszy boczek

DSC_0334.JPG

DSC_0336.JPG

 

Boczek jest bardzo smaczny Jak to na początku bywa były i problemy po drodze ale z  pomocą koleżanki Halusi udało się z nich wybrnąć

Nie jest za mało uwędzony boczek ?

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez Damianek77

[Zbój Madej]

 

 

No i nadszedł czas pokazać mól pierwszy boczek

No i na widok takiego boczku to można śmiało "klepać" łapami :clap:

[SIVON]

Boczek jak malowany, a jaki chudziutki, piękny wyrób gratulacje. Następnym razem spróbuj zrobić wędzony pieczony. 

[marek58au]

Mi też się podoba :-) .A ja to jutro wiedzę :-)

[Marcin_]

Nie jest za mało uwędzony boczek ?

 

 

 

 

Możliwe wędziłem w Bradleyu 3 godziny. Teraz już wiem, że Bradley daje mało dymu z ciasteczek, ale na szczęście dymogenerator Rogera jest już w drodze

 

 

 

No i nadszedł czas pokazać mól pierwszy boczek

No i na widok takiego boczku to można śmiało "klepać" łapami :clap:

 

 

Dziękuję za miłe słowa. Jestem niesamowicie zadowolony z wyrobu

 

 

 

Boczek jak malowany, a jaki chudziutki, piękny wyrób gratulacje. Następnym razem spróbuj zrobić wędzony pieczony. 

Dziękuję

Pierwotnie miał być wędzony pieczony, ale po 3h wędzenia i 45 minutach pieczenia w wędzarni w temp ok 80-90 st. C niektóre kawałki były niedopieczone, więc postanowiłem sparzyć wszystkie takie trochę masło maślane    Następny będzie wędzony, pieczony