Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opłukane i ocieknięte mięso kładę (partiami) na gotującą się wodę

tak to się sztukę mięsa robi, a nie wywar ;) na esencjonalny wywar, mięso wkłada się do zimnej wody, tak mnie mamusia uczyła :)   

 

 

sól , maggi i kilka ziarenek pieprzu.

takie rzeczy na forum ?!?! ;) maggi jest bee, to woda, sół, i glutaminian, równie dobrze można dodać kostki(tfuuu) rosołowe.

zamiast maggi lubczyk :)

chociaż są w sprzedaży kostki EKO, bez chemi, bez glutenu, albo można taką przyprawę zrobić samemu.

 

u mnie w domu Angina szaleje i pochłonęła już 4 osoby !! niestety synek też zachorzył i dzisiaj zrobię im właśnie rosołek na domowej kurce i zagniotę makaron domowy,

niech jedzą i dobrzeją, nic innego raczej nie przełkną,

Edytowane przez osid
  • Odpowiedzi 212
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

"einshel", nie piszę by Ci "muchomora zadać" ,ale rosół to esencja wyciągnięta z mięsa. Zanurzenie w gorącej wodzie zamyka pory i nic nie przedostaje sie do "zupki" a juz mszystkie "kostki" to nie uchodzi to nie jest rosół to ersatz. Przepraszam nie miałe m zamiaru nikogo urazić!

 

 

tak to się sztukę mięsa robi, a nie wywar ;) na esencjonalny wywar, mięso wkłada się do zimnej wody,
Zgoda , ale ja robię ''Przeważnie'' na drugie udka z piekarnika ;)  więc gdybym zrobiła jak mówisz to jedlibyśmy '' trociny'' ... czyż nie...? :rolleyes:Wyjmuje je nieco wczesniej , a i ak ''coś''tam z siebie smaku oddają :cool:   Poza konkursem... dodaję kawałek wołowego, które gotuje się znacznie dłużej i rosół na prawde jest esencjonalny.

 

równie dobrze można dodać kostki(tfuuu) rosołowe.
  No nie za bardzo sie tutaj zgodzę , ale nie wyobrażam sobie rosołu bez magi ... nie takimi rzeczami się czasami człowiek ''truje'' ... Pozdrawiam ! :)
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''

 

 

Zgoda , ale ja robię ''Przeważnie'' na drugie udka z piekarnika więc gdybym zrobiła jak mówisz to jedlibyśmy '' trociny'' ... czyż nie...?

jeśli tak to ok :) nie pomyślałbym, że można z mięsa z rosołu zrobić drugie danie ?! ja zazwyczaj robię z tego mięsiwa farsz do pierogów czy krokietów, bo właśnie zostaje z tego wiór, i trzeba dodać trochę tłuszczu w postaci boczku, a kostki pieski jedzą,  

 

 

ale nie wyobrażam sobie rosołu bez magi

ja tam tego nie jadam, ale widziałem jak tata mojej koleżanki lał maggi do wszystkiego, nawet na kanapki :facepalm:

 

 

nie pomyślałbym, że można z mięsa z rosołu zrobić drugie danie ?!
  :D  No widzisz , bo to takie 2w1... :thumbsup:  Jak wstawię ( jak wstanę... :laugh:  ) o 9-tej , to ok. 13-tej jesteśmy po obiedzie... :cool: 
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''

@einshel, ja jak wstaje o 9 to  o 13 jem sniadanie :tongue:

ja rosol gotuje jak chce zrobic flaki albo pomidorowa ,na rosol nie ma chetnych ,no moze ale to tak ze 2 razy do roku  :)  

z miesa porosolowego zazwyczaj farsz do pierogow albo krokietow .

osid - jak magi zakupione Ci nie pasuje

to zrób swojskie

prosto i bez żadnych ulepszaczy

 

100g marchwi

50g selera

50g pietruszki

zetrzeć na tarce

zasypać w słoiczku 20-30g soli

troszkę cukru

dolać 100ml wody

DOCISNĄĆ czymś , aby wszystko było zanurzone

co jakiś czas pomieszać

w zależności od temperatury po tygodniu do dwóch przyprawa gotowa

można odcisnąć i przyprawiać.

 

Można mieszankę komponować z innymi warzywami i proporcjami - ja podałem najprostszą

 

Najlepsza jest z dodatkiem lubczyku , ale spotkałem też np. z zielem angielskim.

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

 

 

to zrób swojskie
Oooo ! I to jest dobry pomysł... :thumbsup: Na pewno wypróbuję ! A robiłeś już ?  i jak ? Podobna w smaku do tej '' sztucznej'' ?

 

ja jak wstaje o 9 to o 13 jem sniadanie :tongue:
  :D  A to dobre ! Też się tak czasami zdarza :facepalm:

 

,na rosol nie ma chetnych
No daj spokój... :cry:  U mnie co niedziela musi być :cool:  Ot ... taka tradycja :tongue::)  Pozdrawiam!
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''

my ogolnie jakos malo zupowi jestesmy,o rosole nie wspominajac a z tradycja to wiem ,bo jak w PL jestesmy to jak w niedziele na proszony obiad to zawsze rosol :)

ja juz jako dzieciak nie lubilam chyba po dziadku ,bo on zawsze mowil ze to woda z kluchami ;)

u nas swego czasu to tradycjna zupa byla zacierkowa od wielkiego swieta mama robila w niedziele bo nigdy nie bylo na taka w dzien powszedni czasu

Edytowane przez electra

Robiłem - za pierwszym razem spleśniała , bo za mało soli

 

potem rozmaite smaki , najlepsza z lubczykiem i pogniecioną pszenicą

 

smak inny , trochę przypomina Maggi , ale w niej glutaminian jest .

 

Aha jak komuś chce się bawić z kolorem to karmel , albo na skróty sos sojowy

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Jumbo:

przeca napisałem ;)

 

 

albo można taką przyprawę zrobić samemu.

choć takiego przepisu nie znam i na 100% spróbuję, dzięki. 

robiłem kiedyś bulionetkę domową, ale chyba się nie opłaca bo gotowała się cały dzień a wyszło mi tego 1,5 foremki na kolstki lodu, noo na kilka zup było.


 

 

bo on zawsze mowil ze to woda z kluchami

to chyba dobrego domowego rosołu nie jadł, albo ktos mu nie umiał zrobić !! u mnie też w Niedzielę musowo bo wszyscy lubią, zwłaszcza z kaczki, z domowym makaronem,

no i ze względu na berbecia bo to jego ulubiona "zupka biała" :D


 

 

w zależności od temperatury po tygodniu do dwóch przyprawa gotowa

czyli w lodówce można trzymać ?? bezpieczniej chyba ??

osid zapewniam cie ze moja babcia naprawde potrafila bardzo dobrze i smacznie gotowac,dziadek mial niestety dziwne smaki  ;)

 

 

najlepsza z lubczykiem i pogniecioną pszenicą

z lubczykiem to rozumiem :) rzecz oczywista, ale po co pszenica ? pewnie głupie pytanie ale muszę wiedzieć :)

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt

pszenica chyba potrzebna do fermentacji ale sama bym sie dowiedziala do czego jesli moje podejzenie jest bledne :)

w ciepłym , bo musi sfermentować , a pszenica to skrobia

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Ja do rosołku dodaje pod koniec gotowania szczyptę tymianku ,a do koloru można dodać kawałeczek żółtego sera lub łupinki z cebuli.

beata

 

 

do koloru można dodać kawałeczek żółtego sera

A jaki to powinien być ser aby zabarwił rosół i nie zniszczył jego klarowności?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Ja daję plasterek czy kawałeczek  suchego twardego sera żółtego-edamski lub gouda [jakaś gospodyni przekazała mi ten swój sposób ,choć bardziej skłaniam się do łupinek z cebuli]

beata

 

 

bardziej skłaniam się do łupinek z cebuli]
:):clap::thumbsup::cool:
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
  • 2 lata później...

Ja, przyrządzam rosół wyłącznie z tego przepisu: http://www.przepisy.pl/przepis/rosol-z-kury-2 - smakuje mi i całej mojej rodzinie, więc jest naprawdę dobry (moja córka uważa się za krytyka kulinarnego).

smakuje mi i całej mojej rodzinie, więc jest naprawdę dobry (moja córka uważa się za krytyka kulinarnego).

No z kostką rosołową to pycha jest. :hmm:  

Edytowane przez paweljack

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Dziwna ta kura....bardziej przypomina kurczaka...:)

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Jak to po co kostka? W końcu to sponsor strony, to nawet go wyróżnili. :laugh:

Marek odrzuć glutaminian sodu i inne polepszacze a dopiero zobaczysz jak rodzinie zasmakuje. ;)


[Dodano: 24 mar 2017 - 14:52]

Fajny patent z tym burakiem. U mnie kolor robiła Veg...a ale jej staram się też używać już coraz rzadziej do potraw.

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.