Śniadania, obiady, kolacje Arkadiusza

[JaGra]

A u mnie kapusta bez golonki

[arkadiusz]

Mniam.

Edytowane 17 Sierpnia 2021 przez arkadiusz

[wróbel75]

Smacznego

[MIRKON]

nawet po obiedzie jak zerknę do TEGO tematu to od razu jestem głodny...

[arkadiusz]

Barszcz biały z płuckami wp. i ziemniaki.

 

 

 

[sverige2]

Nooo "Miszczu Arkadiuszu", taki barszcz na "dudkach" to sam cymesik, niebo w gębie, też kocham ten smak .

 

http://www.kuchniastarowiejskiejgospodyni.pl/wp-content/uploads/2016/01/DSC07018.jpg

[quadro555]

A co to jest barszcz biały?

[arkadiusz]

Coś podobnego do żurku,ale na innym zakwasie.

[paweljack]

A co to jest barszcz biały?

Żur na zakwasie pszennym.

[quadro555]

Tak z ciekawości, czy zupa na kwasie z kapusty to też barszcz?

[bilu72]

Żur na zakwasie pszennym.

 

Podstawową różnicę między barszczem białym a żurkiem stanowi zakwas. Barszcz biały przygotowywany jest zazwyczaj na zakwasie pszennym, natomiast żurek gotowany powinien być zawsze na zakwasie żytnim.

Żur natomiast przygotowuje się również na zakwasie z mąki żytniej, ale w niektórych miejscach w Polsce również z mąki owsianej, mąki gryczanej lub płatków owsianych. Zupa powinna być gęsta, zawiesista, z wyczuwalną strukturą otrębów. 

 

Tak z ciekawości, czy zupa na kwasie z kapusty to też barszcz?

Barszcz przygotowuje się na wywarze z kości z dodatkiem soku z kiszonej kapusty lub kiszonych ogórków.

 

 

Edytowane 2 Października 2021 przez bilu72

[quadro555]

 

 

Żur na zakwasie pszennym.

Podstawową różnicę między barszczem białym a żurkiem stanowi zakwas. Barszcz biały przygotowywany jest zazwyczaj na zakwasie pszennym, natomiast żurek gotowany powinien być zawsze na zakwasie żytnim.

 

Żur natomiast przygotowuje się również na zakwasie z mąki żytniej, ale w niektórych miejscach w Polsce również z mąki owsianej, mąki gryczanej lub płatków owsianych. Zupa powinna być gęsta, zawiesista, z wyczuwalną strukturą otrębów. 

 

 

Tak z ciekawości, czy zupa na kwasie z kapusty to też barszcz?

 

Barszcz przygotowuje się na wywarze z kości z dodatkiem soku z kiszonej kapusty lub kiszonych ogórków.

Sok z kiszonej kapusty i zabielona śmietaną zupa przez moją mamę gotowana w domu nazywana była białym barszczem. Podawana była z kluskami z tartych surowych ziemniaków.

P.s. Mama pochodziła z Kujaw.

[ReniaS]

Taka zupa na Kujawach nazywa się KWAS

[sverige2]

https://www.gov.pl/web/rolnictwo/zupa-kwas

[MariuszB]

 

 

Sok z kiszonej kapusty i zabielona śmietaną zupa przez moją mamę gotowana w domu nazywana była białym barszczem. Podawana była z kluskami z tartych surowych ziemniaków. P.s. Mama pochodziła z Kujaw.

 

 

Taka zupa na Kujawach nazywa się KWAS

Potwierdzam ponieważ moi rodzice również z tego regionu wywodzą się i kwas jest mi znany od maleńkości a kluski to zapewne sine kluchy z pokrywki, lub kluchy spod cyca, tak mawiali moi dziadkowie pochodzący również z Kujaw

Pamiętam jeszcze te same sine kluchy z białym serem, skwarkami ze słoniny lub boczku, podsmażaną na złocisto cebulą... proste a jakże smaczne.

[sverige2]

 

Pamiętam jeszcze te same sine kluchy z białym serem, skwarkami ze słoniny lub boczku, podsmażaną na złocisto cebulą... proste a jakże smaczne.

 

 

 Ojjj tak, tak, tak, jest tak jak pisze Mariusz, takie danie to niebo w gębie, a te kluchy szare, sine, czy "żelazne" w niektórych stronach, to te same pyszne kluchy, tylko ich nazwa nieco inna w zależności od regionu . Jednak jak zwał, tak zwał, danie bije na głowę nawet najbardziej wykwintne "wynalazki" jakie  Pascal potrafi wymyślić .

Edytowane 2 Października 2021 przez sverige2

[paweljack]

 

 

Podstawową różnicę między barszczem białym a żurkiem stanowi zakwas.

Zanim Arkadiusz posprząta, to może bez skrótów myślowych. Barszcz biały to zupa na zakwasie pszennym, żur na żytnim. Żurek, to taka sama "poprawna" nazwa jak "strogonow" i handlowa jak schab bez kości. Nie ma takiej zupy w Polsce. 

[electra]

@paweljack, U nas jest taka nazwa wlasnie zurek .....

Zur .nazwa z niemieckiego dawnego sūr, u nas tez kwasny to Sur 

[Grzewlod]

 

 

U nas jest taka nazwa wlasnie zurek .....

U mnie też od zawsze tak się nazywał

[arkadiusz]

I to jest obiad.

 A na wywarze  będą flaki po warszawsku.Takie jak u Flisa.

[sverige2]

I to jest obiad.

20211031_135633.jpg

 A na wywarze  będą flaki po warszawsku.Takie jak u Flisa.

Smacznego dla "Miszcza Arkadiusza" .

Takich flaków jak w starym "Flisie" na Hożej, to nigdzie nie było, i nigdzie nie będzie . Nawet na "Różycu", to głównie pyzy, a flaki też niby nie były złe, ale nie ten smak, i to już nie było to co w śródmieściu, ot jadało się, bo te w nowym "Flisie" w "Szanghaju" na Marszałkowskiej, to też już był nie ten sam klimat, i nie ten smak, niestety  .  http://arch.warszawa.pl/Rozrywka/Restauracje/666,6836,2,1,0,0-Po%C5%BCegnanie_Flisax.html

 

W "Kamerze" też się bywało, ojj, bywało, mieszkałem o rzut beretem od tego wspaniałego "Przybytku" .

 

http://kulturadogorynogami.pl/2017/07/30/na-wodke-do-kameralnej-na-flaki-do-flisa-kulturalno-alkoholowy-przewodnik-po-knajpach-prl-owskiej-warszawy/

Edytowane 31 Października 2021 przez sverige2

[EAnna]

 

 

to jest obiad.

A co to za potwór na talerzu ?   

[arkadiusz]

Kawał wołowej kości udowej wraz ze szpikiem.

[arkadiusz]

Mój dzisiejszy obiad.

[MariuszB]

Jest co "poćmotkać" 😁

Smacznego