Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

z_łagiewnik, witaj kolego zza miedzy :lol:

Przedmówcy dobrze radzą :

Najprościej zastosuj na początku jakiś mały wentylatorek i trzymając w rękach (możliwość oddalania i przybliżania tak aby właściwie dozować powietrze)po rozpaleniu kieruj dym, a głownie ogień, ciepło tak aby jak najwięcej wepchnąć w rurę, która i tak jest za mała.

Wszystko przy otwartych drzwiach, otworach itp. Zanim kanał nie nabierze temperatury cugu nie będzie chyba, że akurat będzie korzystny wiatr.

Możesz też jeśli masz taką możliwość ustawić w komorze jakiś wentylator ssący ale musi być odporny na temp. promieniowy, boczno ssący (silnik nie jest owiewany dymem i spalinami). Ten wylot rury w komorze mogłeś ustawić bardziej na środku.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54467
Udostępnij na innych stronach

może być za bardzo wystająca (wysunięta) rura w palenisko.

Jak najbardziej. Zauważcie proszę, jak zbudowane są paleniska w starych (i nowych) piecach kuchennych. Ujście jest lejkowate, wszystkie rogi wypełnione gliną i zaokrąglone. Zapobiega to zawirowaniom dymu.

Też mam kłopoty z cofaniem dymu po długim niepaleniu i przy niżowej pogodzie. Zawsze wkładam pomiętą gazetę bezpośrednio w kanał dymowy i w pierwszej kolejności ją zapalam. Wspomagam się opalarką elektryczną, która dmucha i daje wysoką temperaturę. Można też użyć płomienia z butli gazowej, jeżeli się ją ma.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54468
Udostępnij na innych stronach

z_łagiewnik,

Powiem wprost, zrąbałeś kanał dymny w całości, ale nie przejmuje się każdy popełnił na początku jakieś błędy :grin: .

 

Rura powinna wychodzić w najwyższym punkcie paleniska. Przestrzeń w palenisku nad wyjściem „nie należy do paleniska” Oznacza to ze powstaje tam pierwszy korek cieplny. Dym i ciepło, raczej nie mają ochoty iść w dół.

Więc jako pierwsze musisz to przerobić.

Następnie ocieplić rurę stalową w ziemi.

Następnie wprowadzić rurę do paleniska tak, aby ciepło i dym było jakoś równomiernie rozdzielane – można je nakryć kawałkiem blachy o powierzchnie 1/3 w stosunku do całej powierzchnie podłogi – najlepiej jak by była jeszcze perforowana.

 

Przy tej średnicy i wielkości paleniska długość od biedy może zostać, ale masz drewnianą wędzarnie więc istnieje możliwość przy dużym cugu wejścia palących się jeszcze gazów do wędzarni co skończy się wiadomo jak. Ja mam przy fi 110 - 50 cm z kolankiem 90 st i to działa, ale jak ostro rozpalam widzę języki ognia wchodzące do wędzarni i też je nakryłem blachą – wędzarnia murowana.

 

Żeby zobrazować sytuacje podam przykład.

Wylana woda rozpływa się tak że „szuka” drogi w dół, i jak tylko może dąży w tym kierunku, sama z siebie do góry nie popłynie czyli jak napotka wyższą przeszkodę to odbija się i dalej szuka drogi w doł, jeżeli nie ma spadku (jest idealnie płasko) to zatrzymuje się i stoi.

Z dymem i ciepłem jest dokładnie tak samo tyle że w drugą stronę (do góry) więc tak trzeba wykonać "drogę ciepła i dymu". Zbyt cienka rura „zatyka się” i dym nie może się tam zmieścić, kolanka spowalniają przepływ czyli są to tez przeszkody.

 

 

No i na końcu pozostaje komin, ale trudno coś powiedzieć dopóki pierwsze punkty nie działają prawidłowo i nie widać go na Twoich fotkach.

 

PS

Wentylatory, opalarki itd. można też montować, ale dopiero jak już nic nie da się naprawić (lub takie było założenie), lub nie masz ochoty niczego poprawiać a chcesz na siłę uruchomić.

Czyli - możesz wszystko zostawić tak jak jest, palenisko będzie kopcić i dzięki temu będziesz miał dym, a do wędzarni wsadzić grzałkę elektryczną (lub tłoczyć tam gorące powietrze z opalarki) i już masz ciepło – działa natychmiast!

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54470
Udostępnij na innych stronach

Miałem i ja taki problem przy wędzeniu w beczce. Palenisko od beczki było jakieś 1.30m. Pierwsze dymienie super. Nic nie zmieniając. Dymienie drugie i klapa nie chce dym iść do beczki co jest grane. ostatni było ok. Pewnie coś jest w kanale dymnym. Walczyłem dwie godziny. Nie mogłem pojąć co jest grane. Odkopałem całą rurę (kanał dymny)nic nie było w niej. Zakopałem od nowa kanał. Zacząłem się posiłkować suszarką. Coś tam szło ale nie do końca. W końcu doszłem. Palenisko było za nisko na samym spodzie jak nakładłem drewna to zatykało rurę i nie było ciągu. Wiec drewno paliłem z samego początku paleniska aby nie zatykało rury łączącą beczkę. Suszarka pomagała przy paleniu bo ciepło tłoczone przez suszarkę było pchane w rurę i ogrzewało. (dmuchałem tylko zimnym powietrzem)

RURA MUSI BYĆ U GÓRY PALENISKA!

Lata biegną, a to my dostajemy zadyszki.

Leszek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54503
Udostępnij na innych stronach

RURA MUSI BYĆ U GÓRY PALENISKA!

a dopływ świeżego powietrza (regulowany) - u dołu paleniska. Jeżeli palenisko zakopane w ziemi - to dodatkową rurą z jakimś szybrem. Podpatrz rozwiązanie np. DZIADKA albo Majchala.

Pozdrawiam

Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54521
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za rady. Szczególnie od TOSHIBY!

Jak widać na załączonym obrazku wszystko poszło sprawnie. Kanał przebudowałem, ociepliłem no i efekt jest.

http://www.enter.com.pl/kielbasa.jpg

 

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54621
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Piękna kiełbaska.Gratulacje.

Pomogło przebudowanie kanału.Z tym ociepleniem bym polemizował.Na pewno nie zaszkodziło ale to nie było głównym powodem, że nie mogłeś uwędzić.Głównym powodem było źle zbudowane palenisko.Dla przykładu podam,że w mojej wędzarce rura+2 kolanka, łączaca kozę z wędzarką jest całkowicie na wierzchu( nieocieplona) z 60cm nad ziemią i z osiągnięciem temperatury 100*C nie ma żadnego problemu.Co Ci da ocieplenie rury jak z paleniska ciepłe powietrze i dym lecą w przeciwnym kierunku a nie do wędzarki :question:

Przykład wędzenia przy minusowej temp. z nieocieploną rurą.

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54626
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za rady. Szczególnie od TOSHIBY!

Jak widać na załączonym obrazku wszystko poszło sprawnie. Kanał przebudowałem, ociepliłem no i efekt jest.

Obrazek

 

Dzięki!

I klasa, tak trzymać.

Teraz zrobiłes kiełbasę, pierwszą, która z natury rzeczy będzie ci najlepiej smakować. Przed Toba teraz sporo pracy aby poznać wędzarnię ( regulowanie i utrzymanie określonej temp, gęstość dymu, osuszanie szynek itp ) i zrobić kiełbasę taka jaką Ty chcesz, a nie taką, jaka wyjdzie

Wino, kobiety i śpiew.
Wino robię sam, kobiety mam trzy w domu, a o śpiewie lepiej przemilczeć

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54656
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiałem już sprawdzony projekt wędzarni i jestem pewien, że powinniśmy "zejść z drzewa" czyli wyjść z ziemi. Moja wędzarnia jest całkowicie odizolowana od ziemi, kanał podzielony na krótki i długi w zależności od potrzeb i sposobu wędzenia. Wędzarnia jest bardzo wygodna przy obsłudze i zajmuje mało miejsca. Całość wymurowana spiralnie pod komorą, co zapewnia stabilność i odpowiednią temperaturę niezależnie od pogody. Żadnych kominów ozdób typu lokomotywa czy grille ogrodowe. Dym wychodzi bocznymi regulowanymi szparami lub szybrem bezpośrednio z komory

( Bradley również nie posiada komina w komorze ) Nie posiadam skroplin, kwaśnych wędzonek, brak przypalenia, okopcenia i mogę uzyskać dowolną temperaturę przy małej ilości spalanego drewna przy dużej komorze. Bez problemu można kontrolować proces wędzenia. Ważny jest koszt zbudowania wędzarni, dwa dni pracy z przerwami + cement, piasek, cegła, bloczki i trochę desek.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54705
Udostępnij na innych stronach

Bradley nie posiada widocznego komina, ale posiada otwór w suficie komory na ujście dymu, regulowany szybrem.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54713
Udostępnij na innych stronach

Tak ja też posiadam stałą szczelinę w dachu i na szczycie, a dodatkowo odsuwane szerokie szczeliny do regulacji temperatury i ciągu. Tak jak w (Bradley) gazy wychodzące mają prawie tą samą temperaturę co komora, więc nie posiadam skropiln. Proste, tanie, skuteczne, a obsługa prostrza od "beczki".
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-54719
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja trochę z innej beczki, ale uważam, iz temat wart jest rozwinięcia:

 

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2214-kana%C5%82-dymowy-pomocy/page/2/#findComment-56983
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.