Żeby podać tą samą ilość gazu otworami o różnych średnicach trzeba mu nadać różne prędkości przepływu. Większym otworem będzie płynął wolniej. Mniejsza prędkość napływu powietrza do DG równa się mniejszej temperaturze wewnątrz. Tak jak grilla się rozdmuchuje, czy kotlinę kowalską żeby zwiększyć temperaturę, tak dopływ powietrza do DG należy spowolnić. Wiatr też przewidziałem - dublując otwory zamiast je jeszcze powiększać. Jak wiatr rozdmuchuje przez otwory, wystarczy po jednym, czy stronę nawietrzną zaślepić. Ale wiatr najczęściej powoduje cug w komorze, i wtedy lepiej rozszczelnić na dolocie dymu - ja mam na stałe rozszczelnione otworem fi 12 w spodzie króćca.