To, co zaproponował Belizariusz jest nową jakością. W DG żar jest tylko w pobliżu otworów zapałowych. W małych do 80 mm średnicy obejmuje całe dno, u mnie w 130 mm są dwa wyraźne ogniska żaru, ale zrębki pomiędzy nie wpadają i są odgazowywane, podobnie jest u Sverige, tylko u niego na całej powierzchni, ja swoją ograniczyłem rusztami pionowymi z przodu i z tyłu. Belizariusz dał ruszt dwustronnie pionowy symetrycznie do rury dymowej, i u niego zrębki spalają się w dwóch oddzielnych komorach przy otworach zapałowych. Żar nigdy nie wyjdzie na wysokość górnego zagięcia rusztu. Wysłane z mojego X108 przy użyciu Tapatalka