-
Postów
1 067 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez MlKl
-
Pytania dotyczące budowy wędzarni - ogólnie.
MlKl odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
To jest przykład, jak nie należy tego robić. Jeżeli masz dolot zimnego powietrza w dnie, to dolna blacha musi być bez otworu, górna jest za mała i za blisko grzałki. Opisuję to i pokazuję w wątku o mojej beczce elektrycznej. Na tym zdjęciu nie widać, ale w środku grzałki powinien być wentylator od termoobiegu, który ją chłodzi i miesza zimne powietrze z gorącym. Tyle, że w takim układzie długo nie pożyje, bo się zalepi dymem. Silnik od niego powinien być poza komorą wędzarni.- 2 116 odpowiedzi
-
- Problem z budową wędzarni
- komora wędzarnicza
- (i 4 więcej)
-
Moja wędzarnia elektryczna (fotorelacja)
MlKl odpowiedział(a) na Donkihot temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Nie wiem, jak zachowuje się ciecz nielepka, wiem, jak zachowuje się powietrze pod moim deflektorem. Jestem praktykiem. Mogę się mylić próbując tłumaczyć obserwowane zjawiska, natomiast same zjawiska obserwuję i opisuję dokładnie tak jak widzę i mierzę. Tutaj jest od cholery "fachowców", doskonale wiedzących, że źle robię, tylko jak ich zapytać o konkrety wymiękają. Układ silna grzałka, a nad nią girlanda małych blaszek w charakterze deflektora to pomyłka. Z uporem maniaka powtarzana i rozbudowywana. W efekcie mamy powietrze, nagrzane do ponad stu stopni swobodnie omijające ów deflektor i gromadzące się na górze komory, gdzie przepieka wędzonki. Nad samym deflektorem, będącym w istocie magazynem ciepła, również nagrzanym do temperatury w której pali się to, co na niego z wędzonek ocieknie też wędzonki się przypiekają. A w środku komory mogą być wręcz niedogrzane. Dlatego dałem jeden, ale duży deflektor, 20 cm nad grzałką, powietrze pod nim mieszam, tak, by miało temperaturę jaką chcę mieć w wędzarni zanim do niej trafi wąską szparą między deflektorem a ścianą beczki. -
Obsługa wędzarni z podciśnieniowym DG jest sztuką, której się trzeba nauczyć. Za każdym razem warunki masz nieco inne, i trochę inaczej otwierasz wloty i wyloty, dostosowując również podciśnienie na pompce. Istotne, by z DG nie robić kotliny kowalskiej, podciśnienie ma tylko odsysać produkty zgazowania znad żaru, nie może rozdmuchiwać go. Praktycznie powietrza ma być tyle, ile samo przez otwory zapałowe wejdzie, z lekką pomocą podciśnienia. Chcesz zwiększyć ilość dymu, powiększ otwory zapałowe, lub ich dodaj, nie zwiększając obrotów pompki. Jeżeli wiatr powoduje silniejsze żarzenie, przymykaj otwory wylotowe.
-
Moja wędzarnia elektryczna (fotorelacja)
MlKl odpowiedział(a) na Donkihot temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Gdyby pod wentylatorem termoobiegu był otwór, wentylator zasysałby do komory duże ilości zimnego powietrza, co nie jest absolutnie potrzebne. On ma chłodzić grzałkę powietrzem ze środka komory, powodując równomierne podgrzanie go przed zmieszaniem z dymem. Powietrze pod deflektorem ma mieć temperaturę maks kilka stopni wyższą niż zadana w komorze. -
Moja wędzarnia elektryczna (fotorelacja)
MlKl odpowiedział(a) na Donkihot temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Nie ma pieców z aluminium, bo topi się w stosunkowo niskiej temperaturze i nie jest na żar wytrzymałe. Ale nie zapala się na powietrzu, geniuszu -
Uwędzić i sparzyć możesz, tylko to już nie będzie biała. Tydzień w lodówce wytrzyma. A białą po sparzeniu można zamrozić, i wytrzyma wtedy więcej niż tydzień. Podobnie z tą białą wędzoną.
-
Czy gotujecie wodę pod zalewę peklosoli?
MlKl odpowiedział(a) na fantomek temat w Dla początkujących
Nie, woda z wodociągu, albo ujęć oligoceńskich. Warszawa. -
Moja wędzarnia elektryczna (fotorelacja)
MlKl odpowiedział(a) na Donkihot temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Jeżeli masz na myśli DG, to oczywiście tak. Co do budowy samej beczki od dawna nic nie testuję i nie zmieniam, działa tak, jak trzeba. Jak spojrzysz na zdjęcie, to zobaczysz trzy wloty powietrza wyprowadzone nad grzałkę i wentylator, przy okazji robiące za nóżki wędzarni. Zrobiłem je z profilu 50x50. Chcą mnie uczyć praw fizyki tutaj geniusze pokroju TOSCHIBy, przekonani, że można palić w piecu CO aluminium :P -
Tu tkwi przyczyna. Odgazowałeś dużo zrębków, i DG ich już potem nie mógł przepalić.
-
Beczka.Wędzarnie z beczki - porady i pytania
MlKl odpowiedział(a) na maxole temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Człeku uczony, aluminium się topi, wrze w temperaturze 2500 stopni mniej więcej, ale na powietrzu się nie zapali. Pali się proszek aluminium z silnym utleniaczem, np nadmanganianem potasu. Pozdrawiają cię wszystkie garnki i patelnie aluminiowe, których w swoim życiu nie zdołałeś spalić. I ty mnie chcesz pouczać Wysłane z mojego X108 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 24 mar 2021 - 01:39] Nie nadaje się, poszukaj takiej po oleju, nie malowanej w środku Wysłane z mojego X108 przy użyciu Tapatalka -
Moja wędzarnia elektryczna (fotorelacja)
MlKl odpowiedział(a) na Donkihot temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Moja beczka dzięki temu, co uważasz za błędy działa lepiej niż większość tu opisywanych wędzarni elektrycznych. Parę razy już tu pisałem, dlaczego mimo użycia wentylatora do termoobiegu i dedykowanej doń grzałki ich działanie w większej części odbywa się pod deflektorem i powoduje, że nie następuje przegrzewanie się deflektora. Przemieszczanie się zmieszanego zimnego i gorącego powietrza w górę to głównie konwekcja, a nie nadmuch z wentylatora. Natomiast dzięki niemu odbywa się lekkim ruchem wirowym, co powoduje lepsze mieszanie się ciepłego powietrza z dymem nad deflektorem. Wysłane z mojego X108 przy użyciu Tapatalka -
Praca podciśnieniowego DG uzależniona jest od wielu zmiennych, do których się dostosować musimy. Wiatr lub jego brak, ciśnienie powietrza, wilgotność powietrza, warunki w komorze wędzarni etc. Jeżeli mocno dmucha zmniejszamy wyloty powietrza, żeby zniwelować zwiększenie podciśnienia. Powierzchnia otworów na górze powinna być o 1/4 większa od powierzchni dolotów. Jedno i drugie powinno dać się regulować, jedno i drugie nie może być za małe. Otwory na górze powinny być zrobione tak, by ewentualne skropliny z nich nie kapały na wędzonki.
-
Chińczycy już to przewidzieli, mają coraz więcej magazynów na terenie UE. Klienta nie bardzo interesuje, jak oni płacą te cła czy VAT-y, towar w obrocie unijnym jest z tych opłat zwolniony. Towar z tych magazynów jest ciut droższy, za to dochodzi szybciej.
-
Chińczycy od dawna handlują na Allegro. Wystawiają z czasem dostawy 90 dni, ale najczęściej przychodzi w ok 2 tygodnie. Kupuję na Allegro i Aliexpress dużo, i jeszcze cła i VAT nie zapłaciłem ani razu. Od lipca to się zmieni, po poczta ma z automatu naliczać do każdej przesyłki. Zamówiona na takiej aukcji z czasem dostawy 90 dni pakowarka próżniowa dotarła szybciej (tydzień) niż nadziewarka, która miała przyjść w dwa dni. Taki urok handlu zdalnego.
-
Nie ma dwóch jednakowych wędzarni, każda ma swoje niuanse. Ja swoją beczkę postawiłem pod specjalnie w tym celu postawioną wiatką, a od góry przykrywam tylko i wyłącznie workiem jutowym o bardzo rzadkim splocie. Dzięki temu w znacznej mierze jest na wiatr nieczuła. W przypadku wolnostojącej wędzarni pomoże parawan osłaniający DG od wiatru. Ale w komorze wędzarni wiatr nie może wzbudzać cugu, ruch powietrza/dymu powinien odbywać się tylko pod wpływem konwekcji. Dlatego istotna jest możliwość regulacji zarówno dopływu, jak i odpływu powietrza z komory. I tę regulację należy opanować w zależności od warunków na zewnątrz.
-
To oznacza, że nadal jest nie do końca dopracowany system podawania zimnego powietrza i wylotu dymu z komory. Wiatr nie powinien stwarzać dodatkowego ciągu w komorze, a jak już stwarza, powinien głównie wciągać zimne powietrze wlotem, a nie przez DG
-
Moja wędzarnia elektryczna (fotorelacja)
MlKl odpowiedział(a) na Donkihot temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
-
Bardzo ładnie wyszły
-
Trudno coś polecać gdy się nie jest posiadaczem konkretnej konstrukcji. Mój DG jest podobnej wielkości, i ma taką "komorę schładzania" choć mniejszą. Przez cały miesiąc eksperymentowałem z ilością wlotów powietrza, ustawieniem i budową rusztu, i chyba doszedłem do optimum. Mam w tej chwili po bokach nad rusztem po dwa otwory zapałowe fi 12 mm, czyli razem 4 sztuki, jeden otwór fi 10mm od tyłu pod rusztem i jeden otwór fi 10 w tej komorze schładzania, przez który wycieka smoła, o ile się wyprodukuje, bo jest jej naprawdę niewiele. Nie dlatego, że się spala, po prostu w większości komory spalania temperatura nie przekracza 350 stopni C i smoła się prawie nie wydziela. Zamiast pompki mam malutki wentylatorek promieniowy za 10 zł, mocno ograniczony wstawionym w szereg potencjometrem. Mimo to DG dopala zrębki na popiół, tyle, że na ostatnie dwie godziny wyciągam jego wylot z komory wędzarni, bo faktycznie to już nie jest ta jakość dymu, jakiej oczekuję.
-
Tak się dzieje, gdy w DG już prawie nie ma zrębek i otwór wyprowadzający z niego dym jest powyżej ich powierzchni. Generator wytwarza dym prawie bezbarwny dopóki odgazowane zrębki sięgają powyżej otworu, potem zaczyna się dopalać smoła zgromadzona na ściankach i stąd gryzący dym
-
Nader często ten wymóg jest traktowany lekce. Również w propagowanych przez net przepisach. Dlatego o tym wspomniałem. Oczywiście, powinienem użyć "należy" a nie "najlepiej".
-
Przede wszystkim należy dbać od początku o prawidłowy przebieg przygotowania farszu. Peklowanie właściwą dawką peklosoli, w temperaturze nie przekraczającej 6 stopni, dodatki zakwaszające, jak np czosnek najlepiej dodawać przed samym nadziewaniem w jelita. Po nadzianiu osadzać w temperaturze ok 4 stopnie nie dłużej jak 12 godzin, w temperaturze pokojowej nie dłużej jak dwie. W początkowej fazie wędzenia nie uszczelniać komory wędzarni - nie przykrywać beczki, nie domykać drzwi komory. Wędzić suchym drewnem, bez płomienia.
-
Niedawno któraś z SiB-ek wrzuciła film o białej kiełbasie na okrągło, to właśnie ta technika. /topic/18216-film-kie%C5%82baska-bia%C5%82a-na-okr%C4%85g%C5%82o-do-%C5%9Bwi%C4%85tecznego-koszyczka-w-wykonaniu-halusi/ Szukajka forumowa nadal nie żyje, trzeba wspomagać się góglem.
-
Za duże podciśnienie. W DG robi się za gorąco, odgazowują się zrębki na dużej objętości. A pozostały węgiel drzewny się nie dopala.
-
Ile czasu bez ingerencji dymią Wasze dymogeneratory?
MlKl odpowiedział(a) na fantomek temat w Dymogeneratory
Nie bardzo mogę wsadzić w No Frosta tutaj Po pierwsze nie mam, po drugie i tak działałby tylko nocą Za dwa dni po nich śladu nie będzie, w folię poszły własnie dlatego, żeby się nie rozeschły.