-
Postów
2 200 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Papcio
-
Lepszego Nowego ROKU!
-
Mieszkam za daleko Warszawy, Na wieniec dołożę się tylko czekam na konto i po ile. Pomysł trafiony i powinniśmy w naszym imieniu złożyć wieniec, lub przynajmniej od tych co byli z Maciejem w Kórniku.
-
A ja za radą Prababci Ani i jej pomocą (bo dostałem sadzonki) piję herbatkę z własnego zbioru - miętową. Rośnie mi teraz w zwiększonej ilości bo i córka zapija się a i syn z zięciem nie gardzą. Bardzo mocny smak i lepsza niż ze sklepu. Mam nawet zamówienia od mamy i teściowej nawet w gałązkach i same sobie suszą. W tym roku mam zamiar zrobić jakąś suszarkę na zioła bo zasadziłem ich sporo. Mam miętę, oregano, szałwie, bazylię, tymianek i więcej nie pamiętam. Polecam
-
(*) Brak słów na wyrażenie naszego smutku, poznaliśmy Macieja w Kórniku
-
Radosnych, spokojnych, pełnych ciepła i nadziei Świąt Bożego Narodzenia. Wszelkiej pomyślności, sukcesów, spełnienia wszystkich marzeń i planów w nadchodzącym Nowym Roku życzy Papcio
-
Pisałem, że to są moje doświadczenia. Ja wędziłem by sprawdzić jak to jet. Zrębki to nawet od Mira mam bo w mojej okolicy nie chciało mi się szukać. Bardzo fajnie wędzi się małymi gałązkami - podpatrzone u Jasia! Takie są moje odczucia, bo wykonałem sam wszystkie wędzenia. Wiem co piszę a nie teoretyzuję. Większość TU opisywanych sposobów i przepisów sam wykonałem i tylko o tym co zrobiłem mogę pisać. Będę robił „wodę” wędzoną, wieszał szmatki by zobaczyć efekt. Kilka przepisów na stronce są po ich wykonaniu odłożona i zapomniane, co nie znaczy, że nie powinny być, Dla mnie nie smakują a o tym się nie dyskutuje. Toshiba, zainteresowałeś mnie opalarką, a jak uporasz się z podajnikiem trocin to proszę o podzielenie się ze mną.
-
Palenie drewnem daje zawsze jakąś tam ilość pary, Maxell nawet pisze o moczeniu polana. Ja wędziłem dość różnie. Moje doświadczenie mówi mi, że dym z dymogeneratora jest inny niż z palenia polanem. W dymogeneratorze dym z trocin jest taki „ostry” A ze zrębek bardziej łagodny. Ja do wędzenia z trocinami daję mały pojemnik z wodą. Dym nie jest taki ostry. Takie są moje doświadczenia z trocinami, zrębkami i drewnem.
-
sp. CO2 opisywał swoje wędzenie i miał w wędzarce odpowiednie szmaty na tzw. wędzoną wodę. Zawsze miał garnek do którego spływała woda z tych szmat podczas wędzenia. CO2 robił kiełbasy praktycznie z wszystkiego, nawet warzywne. Wodę wędzoną dodawał do farszu, więc myślę, że woda w wędzarce może być. Najlepiej to wypróbować różne wędzenia.
-
Nie ma jak wypróbowany sposób i taki który widziało i jadło się - prawda Gosiu? Mi Danusia uszyła taki mały woreczek z płótna do którego wkładam przyprawy i razem z tym woreczkiem parzę. Sposób był opisany - nie wiem tylko przez kogo ale sprawdza się. Nie ma potem potrzeby płukania i czyszczenia szynki, a mój junior to taki "delikatny", że woli nie jeść jak ma zeskrobywać pieprz czy inne zioła. Powodzenia!
-
W dniu Barbórki wszystkim górnikom węgla, soli, miedzi i innych kopalin wszystkiego najlepszego w dniu Waszego Święta!
-
Wszystkie Basie i Barbary! W dniu Waszego święta Papcio składa najlepsze życzenia zdrowia, pomyślności i radości życia!
-
Też Cię witam, Marecki_s ! :grin:
-
Wszytkim Andrzejom w dniu Ich święta, wszystkiego najlepszego, zdrowia i pogody ducha Życzy Papcio
-
Sprężyny są lepsze od śrub. Poszukaj jakiegoś sklepu typu GS a najlepiej z częściami do maszyn rolniczych, oni mają sprężyny w zasadzie jakie tylko chcesz. Zwykłe, nierdzewne, mocne słabe itp. Ja swoje mam od jakiegoś kombajnu. Są średnio-twarde i mają dość duży skok. Pozdrawiam
-
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
Papcio odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
Chodzi o to, że kilka warstw robi za "sprężynę" i w miarę wysychania schabu dalej ściska ta pończocha te mięsko. Kolanówki są dobre na mniejszy kawałek. Tak to jest z tymi damskimi akcesoriami. A najbardziej zbaraniałem jak moja kazała mi kupić stopki! -
No i widzisz! nie takie straszne. Wydaje się, że miałeś "lekko" za "lekki" docisk mięska i jest niedoprasowane. Z boczkiem to ja daję dość duży docisk, ma być przecież prasowany! Jak będziesz robił boczek z kilku kawałków to nie zapomnij każdy lekko ponacinać lub stłucz go tłuczkiem do mięsa. Posyp białym pieprzem i jak masz to lekko żelatyną zrobioną według Dziadka ze skórek, nie ma prawa nie sprasować się. Powodzenia!
-
Witam Możesz parzyć w takim szynkowarze. Szynkowaru ja nigdy nie topię. Jeżeli byś zanurzał całego do wody to tak na logikę, po jakiego grzyba szynkowar wstawia się do drugiego garnka z wodą. Ktoś powie: łatwiej utrzymać temperaturę i to fakt. Możesz też wstawić go do piekarnika i ustawić tem. na 80st i w nim grzać i też Ci wyjdzie. Osłonki są tylko po to byś łatwo mógł wyciągnąć wkład. Ja mój bardzo podobny szynkowar wykładam folią aluminiową Nie mam żadnych problemów z wyciągnięciem czy to boczku prasowanego czy popularnej "szynki". Powodzenia
-
Ja i Danusia również nie sprzeciwiamy się by nasze podobizny ewentualnie wykorzystać do publikacji. Podtrzymuję moje 10szt.
-
Gotowanie lepiej mi wychodzi niż polemika, mam zamówienie na sernik Abratka, fasolówkę chcę zrobić z własnej fasoli a na drugie to jeszcze nie wiem. Na śniadanie mam jeszcze kawałek golonka Tinka. Po cichu sam zjem! O! Dziś załapaliśmy się z Papciową na prezentację Zeptera, czemu takie drogie te garki i nie tylko?
-
Abratku, dzięki za wyjaśnienia - przyjąłem do wiadomości. Dla mnie konstytucja jest ważniejsza. Gabi - jednak jesteśmy dziwni. Prosty przykład: kierownikami ”Biedronek” nie są Portugalczycy tylko Polacy i co? A tu na tym forum też nie raz trudno się porozumieć. Koniec dyskusji i przeglądam forum by coś ciekawego Danusi upichcić jutro! Fajne są pomysły naszych forumowiczów które urzeczywistniam. Mam problem, co jutro ugotować.
-
Niech banki między sobą piszą jak chcą, ale w sklepie na półkach ma być cena podana w ZŁOTÓWKACH!!!! Ma być napisane "wyprzedaż" a nie jakieś tam Sale. itd. Będąc w Czechach nie zauważyłem by na naszą walutę pisano PLN. To polski wymysł z tymi nazwami.
-
Kilka razy też pisałem o naszym Polskim języku. Pisałem też o dziwnym narodzie których nazywa się Polakami. Tak się zastanawiam, chyba tylko alfabet języka angielskiego nie ma żadnych ogonków, haczyków i innych zawijasów. Inne narody piszą w swoich językach i mają narodowe klawiatury. Jakiś głąb u nas wymyślił klawiaturę "programisty", a mikrosoft w latach gdy królował Win 3,11 dodawał do klawiatur naklejki na klawisze z polskimi literami. A jest przecież ustawa o języku. Niech mi ktoś wytłumaczy: Konstytucja jest najważniejsza - prawda? i w niej jest określona flaga, godło i waluta którą jest złoty dzielący się na 100 groszy, prawda? To jak wygląda waluta PLN? Posługują się nią banki, ale nie chcą wypłacić w PLN_ach lecz wydają w złotówkach, choć na rachunku jest kwota wyrażona w PLN. Biedny i ubogi ten kraj, który nie dba o swoją tożsamość!
-
Czy do takiej beczułki można wlać np. pigówkę? czy „prosięta” nie pouciekają? Czy za dużo drewno nie wypije za nas? Proszę znawców tematu o uświadomienie mnie i innych tym bardziej, że u nas można kupić takie beczułki. Dzięki!
-
A mnie akumulator zdechł i potrzebowałem już dziś pomocy. Odpaliłem od innego dobrego człowieka na kabel. Aku teraz się ładuje i chyba czeka mnie wydatek na nowy! A gdzie tam do -30? dziś u nas 0!
-
Przepraszam za brak zdjęcia, ale nie zdążyłem aparat znaleźć! Dlugo to trwało, ale warto było czekać. Żona to przyszła na gotowe, a mnie to ssało od samych zapachów, to niesprawiedliwe. Dzięki za przepis! I odchudzaj się tu człowieku!
