Skocz do zawartości

Papcio

**VIP**
  • Postów

    2 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Papcio

  1. Papcio

    Dowcipy

    :) Super!
  2. Wędzarka "Grzegorza" opalana węglem drzewnym, brykietami to jak pisałem - jakieś nieporozumienie. Jest to wtedy grill, nie można uzyskać niskiej temperatury. A beczka to też nie tradycja. Jestem przekonany, że żaden rolnik 40-50 lat temu mając beczkę nigdy nie usunął by denka po to by zrobić wędzarkę wykorzystywaną raz na "ruski" rok. 40 lat temu na ślubie mojego wujka z dziewczyną z kieleckiego masaż zbudował wędzarkę wbijając deski do ziemi w kształt prostokąta i o takich wymiarach by uwędzić wszystko! By szczelin nie było to owinął papierem? Nie pamiętam, ale czymś owinął. Ja paliłem dość długo by ziemia się wygrzała, a potem wędzenie. Po wędzeniu deski po umyciu poskładano w stodole, a kanał dymny po prostu zasypano.
  3. Papcio

    Pogrzeb Macieja Kuronia

    Ja też dziękuję za reprezentowanie nas. Dzięki też za zdjęcia.
  4. Sprężyna jest po to by wyrób miał kształt szynkowarki i po to by dobrze się skleił. Woreczek jest niepotrzebny i służy tylko do bezproblemowego wyjęcia wyrobu z szynkowarki. Zamiast woreczka można dać folię alu, tasiemki itp. Nie wprowadzać w błąd nowych kolegów! Szynkowarki nie zalewa się wodą! A jak chcesz zalać to woreczek jest niezbędny! Parzenie możesz zrobić i w piekarniku bez żadnej wody. Pilnować tylko temperatur i jak pisała EAnna na 1cm grubości 10min parzenia.
  5. Toshiba. Opisałeś ładnie to co ja stosuję po wielu wędzeniach. Jak już pisałem, nie ważne jak się wytwarza dym, a grzanie blaszaka to jest bez sensu, bo ma za małą pojemność cieplną. Stosowałem wszystko co było na naszym forum i ja nigdy nie zbuduję wędzarki murowanej a tylko drewnianą. A Twój sposób z opalarką jest godny Nobla! Pośpiesz się z dozownikiem
  6. Papcio

    Beczułka dębowa

    Miła koleżanko, masz rację! nie te forum Moderatorzy - wykasować
  7. Papcio

    Beczułka dębowa

    Zico, polecam lekturę knigi pod tym adresem. http://files.filefront.com/madejpdf/;9100196;/fileinfo.html Same winorośla to nie wszystko. Powodzania!
  8. Kartoflak to zupełnie coś innego w byłym woj. rzeszowskim. A tak nawiasem mówiąc to ciekawe są te nazwy na ten sam wyrób w różnych regionach naszego kraju!
  9. Papcio

    Życzenia Świąteczne

    Lepszego Nowego ROKU!
  10. Papcio

    Zapal świecę

    Mieszkam za daleko Warszawy, Na wieniec dołożę się tylko czekam na konto i po ile. Pomysł trafiony i powinniśmy w naszym imieniu złożyć wieniec, lub przynajmniej od tych co byli z Maciejem w Kórniku.
  11. A ja za radą Prababci Ani i jej pomocą (bo dostałem sadzonki) piję herbatkę z własnego zbioru - miętową. Rośnie mi teraz w zwiększonej ilości bo i córka zapija się a i syn z zięciem nie gardzą. Bardzo mocny smak i lepsza niż ze sklepu. Mam nawet zamówienia od mamy i teściowej nawet w gałązkach i same sobie suszą. W tym roku mam zamiar zrobić jakąś suszarkę na zioła bo zasadziłem ich sporo. Mam miętę, oregano, szałwie, bazylię, tymianek i więcej nie pamiętam. Polecam
  12. Papcio

    Zapal świecę

    (*) Brak słów na wyrażenie naszego smutku, poznaliśmy Macieja w Kórniku
  13. Papcio

    Życzenia Świąteczne

    Radosnych, spokojnych, pełnych ciepła i nadziei Świąt Bożego Narodzenia. Wszelkiej pomyślności, sukcesów, spełnienia wszystkich marzeń i planów w nadchodzącym Nowym Roku życzy Papcio
  14. Pisałem, że to są moje doświadczenia. Ja wędziłem by sprawdzić jak to jet. Zrębki to nawet od Mira mam bo w mojej okolicy nie chciało mi się szukać. Bardzo fajnie wędzi się małymi gałązkami - podpatrzone u Jasia! Takie są moje odczucia, bo wykonałem sam wszystkie wędzenia. Wiem co piszę a nie teoretyzuję. Większość TU opisywanych sposobów i przepisów sam wykonałem i tylko o tym co zrobiłem mogę pisać. Będę robił „wodę” wędzoną, wieszał szmatki by zobaczyć efekt. Kilka przepisów na stronce są po ich wykonaniu odłożona i zapomniane, co nie znaczy, że nie powinny być, Dla mnie nie smakują a o tym się nie dyskutuje. Toshiba, zainteresowałeś mnie opalarką, a jak uporasz się z podajnikiem trocin to proszę o podzielenie się ze mną.
  15. Palenie drewnem daje zawsze jakąś tam ilość pary, Maxell nawet pisze o moczeniu polana. Ja wędziłem dość różnie. Moje doświadczenie mówi mi, że dym z dymogeneratora jest inny niż z palenia polanem. W dymogeneratorze dym z trocin jest taki „ostry” A ze zrębek bardziej łagodny. Ja do wędzenia z trocinami daję mały pojemnik z wodą. Dym nie jest taki ostry. Takie są moje doświadczenia z trocinami, zrębkami i drewnem.
  16. sp. CO2 opisywał swoje wędzenie i miał w wędzarce odpowiednie szmaty na tzw. wędzoną wodę. Zawsze miał garnek do którego spływała woda z tych szmat podczas wędzenia. CO2 robił kiełbasy praktycznie z wszystkiego, nawet warzywne. Wodę wędzoną dodawał do farszu, więc myślę, że woda w wędzarce może być. Najlepiej to wypróbować różne wędzenia.
  17. Nie ma jak wypróbowany sposób i taki który widziało i jadło się - prawda Gosiu? Mi Danusia uszyła taki mały woreczek z płótna do którego wkładam przyprawy i razem z tym woreczkiem parzę. Sposób był opisany - nie wiem tylko przez kogo ale sprawdza się. Nie ma potem potrzeby płukania i czyszczenia szynki, a mój junior to taki "delikatny", że woli nie jeść jak ma zeskrobywać pieprz czy inne zioła. Powodzenia!
  18. W dniu Barbórki wszystkim górnikom węgla, soli, miedzi i innych kopalin wszystkiego najlepszego w dniu Waszego Święta!
  19. Wszystkie Basie i Barbary! W dniu Waszego święta Papcio składa najlepsze życzenia zdrowia, pomyślności i radości życia!
  20. Papcio

    Przywitanie

    Też Cię witam, Marecki_s ! :grin:
  21. Wszytkim Andrzejom w dniu Ich święta, wszystkiego najlepszego, zdrowia i pogody ducha Życzy Papcio
  22. Sprężyny są lepsze od śrub. Poszukaj jakiegoś sklepu typu GS a najlepiej z częściami do maszyn rolniczych, oni mają sprężyny w zasadzie jakie tylko chcesz. Zwykłe, nierdzewne, mocne słabe itp. Ja swoje mam od jakiegoś kombajnu. Są średnio-twarde i mają dość duży skok. Pozdrawiam
  23. Chodzi o to, że kilka warstw robi za "sprężynę" i w miarę wysychania schabu dalej ściska ta pończocha te mięsko. Kolanówki są dobre na mniejszy kawałek. Tak to jest z tymi damskimi akcesoriami. A najbardziej zbaraniałem jak moja kazała mi kupić stopki!
  24. No i widzisz! nie takie straszne. Wydaje się, że miałeś "lekko" za "lekki" docisk mięska i jest niedoprasowane. Z boczkiem to ja daję dość duży docisk, ma być przecież prasowany! Jak będziesz robił boczek z kilku kawałków to nie zapomnij każdy lekko ponacinać lub stłucz go tłuczkiem do mięsa. Posyp białym pieprzem i jak masz to lekko żelatyną zrobioną według Dziadka ze skórek, nie ma prawa nie sprasować się. Powodzenia!
  25. Witam Możesz parzyć w takim szynkowarze. Szynkowaru ja nigdy nie topię. Jeżeli byś zanurzał całego do wody to tak na logikę, po jakiego grzyba szynkowar wstawia się do drugiego garnka z wodą. Ktoś powie: łatwiej utrzymać temperaturę i to fakt. Możesz też wstawić go do piekarnika i ustawić tem. na 80st i w nim grzać i też Ci wyjdzie. Osłonki są tylko po to byś łatwo mógł wyciągnąć wkład. Ja mój bardzo podobny szynkowar wykładam folią aluminiową Nie mam żadnych problemów z wyciągnięciem czy to boczku prasowanego czy popularnej "szynki". Powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.