wosiu

Witam Ja zawsze wędzę ryby /pstrągi około 30 szt/ razem z innymi wędzonkami i nie ma najmniejszego problemu.Stosuję tylko zasadę że najpierw osuszam wędzonki w wyższej temperaturze bez dymu i dopiero jak są obsuszone to zamykam szybry i wędzę gęstym dymem i wtedy wkładam ryby- oczywiście też osuszone na powietrzu lub zawieszone na całą noc w nierozpalonej wędzarni.Wtedy wędzarnia jest już rónomiernie nagrzana i nie trzeba wędzić wysoką temperaturą tylko samym dymem i po około 3 godz. mam pięknie uwędzone i ryby i wędzonki,zostawiam tylko te które mam zamiar dopiec a resztę wyjmuję.Otwieram szybry podwyższam temperaturę na kilka minut i kończę podpiekanie a zarazem całe wędzenie. Pzdr.Wosiu

Witam Rozmawiałem z facetem telefonicznie i powiedział że dziś wyśle priorytetem i że na poniedziałek powinienem dostać. Pzdr.Wosiu

Zobaczymy we wtorek bo wtedy będę robił Pzdr.Wosiu

BonAir znalazłem na allegro tego twojego faceta od podpuszczki i rozmawiałem z nim telefonicznie.Powiedział mi że podpuszczka musi być przechowywana w lodówce w innym przypadku traci swoje właściwości.Ja niestety nie trzymałem jej w lodówce i może to było przyczyną zepsucia się podpuszczki.Dziś zamówiłem nową i wtedy zobaczymy.Jego nick na allegro Maroo83 Pzdr.Wosiu

Witam Dziś byłem w ubojni po zakup towaru na wędzonki,i podam kilka cen. Półtusza wieprz.5.50 Ćwierć tusza wieprz. tylna5.50 Szynka wp. z/k bez golonki 6.00 Karczek b/k 13.00 Schab b/k 16.00 W drodze do domu zahaczyłem jeszcze o rybki i kupiłem kilka pstrągów po 14.00 Żonka kupiła też ćwiartki kurczaka i sztuka wychodzi po około 2.30 Pzdr Wosiu

Oczywiście mogę podesłać dla sprawdzenia ja jeszcze raz kupię inną podpuszczkę i spróbuję ponownie. Jeśli jest koś chętny to proszę o kontakt.

Pytanie zadałem jak to się robi dlatego ponieważ już kiedyś robiłem podobną tylko bez kopytka i po sparzeniu szynka nieco zmieniła kształt tzn nie była tak widowiskowa, jakby się skurczyła, nie była tak wydłużona jak np.szynka parmeńska która ma naturalny wygląd a do tego jeszcze ta skóra z jednej strony.Nie wiem jak to jest zrobione.Moja skóra na szynce jakby się skurczyła. Wosiu

Witam I oscypki znowu nie wyszły. Upierałem się że podpuszczka jest ok ale teraz myślę, że nie miałem racji.Próbowałem różnych sposobów i nie wychodzą.Tym razem prawie sam doiłem krowę- tzn stałem za kuzynką która pociągała za cycuszki-następnie mleko było schłodzone i zdjęta śmietana. Z 10l mleka wyszło 0.9l wspaniałej śmietany z której wyszła ładna osełka masła po kilku godzinach potrząsania słoikiem. Niestety ale chyba muszę zakupić podpuszczkę z innego źródła ta była kupiona na allegro w jakiejś promocji z pastą przeciw pleśniową i była tania.Może za małe pieniądze psy serki jadły.

http://www.allegro.pl/item262899453_kaszubska_bankietowa_szynka_z_noga_tradycyjna_.html Czy może ktoś wie jaki jest proces produkcji takiej szynki? Oni piszą że najpierw poddają obróbce termicznej a następnie wędzą. Czy to możliwe?

Witam Piękne te prace, też bym chciał tak rysować. Wszystkie szczeniaczki czekają na nowych właścicieli. Pozdr. Wosiu

Musisz spróbować bo oscypki białe też są słone a czasami nawet za słone Pzdr Wosiu

Acha teraz rozumiem. Pzdr Wosiu

No nie wiem , ja jadę z Łodzi przez Zgierz na Piątek a później na Łęczyce i w połowie drogi jest właśnie wioska Bryski.Ale nie wykluczam że kiedyś będę przejeżdżał przez Błonie.

Moja Dora w stosunku do innych psów jest za ufna na pewno polubiły by się psiaki.Ona jest matką drugi raz ma 3 lata. W pierwszym miocie miała 12 szt i wszystkie wychowała choć było to dla niej bardzo ciężkie bo wykarmić 12-oro dzieci na raz to nie lada sztuka. Teraz miała 9 szt ale jedno ostatnie szczenie urodziła martwe. I tak jak pisałem w zabawie z innymi psami widzi wielką radość napewno by się polubiły. Pzdr.Wosiu PS Pedro a skąd wiesz że ma na imie Dora?

Psiaki były planowane a sunia okazała się bardzo dobrą mamą. Na razie są w domu ale za jakiś czas zostaną przeniesione do garażu.(Garaż jest ogrzewany i mają tam przygotowany specjalny kojec).

Witam Chciałbym się z Wami podzielić radosną nowiną. Moja sunia Labradorka wydała na świat potomstwo. Ma osiem przepięknych szczeniaków, sześć piesków i dwie suczki. Zobaczcie sami. Pozdrawiam Wosiu z rodziną.

Ja zauważyłem że moje oscypki wychodzą kremowo-żółte a nie białe takie jak sprzedają górale.Wnioskuję więc że to jest przyczyną że serki mi nie wychodzą.Dziś jadę do rodziny w okolice Piątku (Bryski na pewno znasz Leśny Dziadku) i naciągnę ich na mleko.Tym razem zbiorę śmietanę i zobaczymy.Podpuszczka jest na pewno OK bo raz mi wyszły tylko że przy wędzeniu zrobiły się plaskate.Wtedy mleko kupiłem na targu i podejrzewam że śmietana była odciągnięta. Pzdr Wosiu

Witam Wpadłem do pracy tylko na chwilę jutro wszystko opiszę bo dziś nie będę miał dostępu do netu. Pzdr Wosiu Ps. Mnie też wydaje się że to wina śmietany mleko ma jej za dużo w sobie i to jest problem.

Jest taka sama jak moja ja niestety nie mam tej obudowy,ale pewnie i tak bym ją wyrzucił bo przekładnia podczas pracy się nagrzewa i to dość mocno.Ja za swoją dałem 600zł nie wiem czy to dużo ale jestem z niej bardzo zadowolony.Być może silnik był wymieniany choć nie wydaje mi się ponieważ mają ten sam kolor.Może facet był bardziej kumaty niż ja w tych sprawach i chodziło mu o to że jest to taki sam silnik jak do pompy a ja źle zrozumiałem.Do tej pory byłem przekonany że jest to samoróbka. A tak wogóle to czy jesteś zadowolony z tego sprzętu?

Abratku coś nie tak ja tą maszynkę kupiłe wiosną tego roku i facet w opisie napisał że jest to silnik od pompy.Obutowa silnika wydaje mi się że jest na zdjęciu widać tylko przekładnię ślimakową a silnik jest z drugiej strony i jest obudowany całość jest połączona z maszynką tuleją mosiężną .Czy jest to produkt seryjny nie mogę się wypowiedzieć.

Niestety Oscypki znowu nie wyszły choć teraz postępowałem zgodnie z zaleceniami.Nie zebrałem tylko śmietany. Oscypki wyszły klejące a do tego żółte i plamiaste nawet po osuszeniu kleją się do ręki.Nie wiem co jest ale będę jeszcze próbował. Pzdr Wosiu

Witam.Ja mam tak rozwiązaną sprawę napędu do maszynki 32.Silnik od pompy wodnej 550kw a obroty ustalone są przez ślimacznicę olejową. Jest szybka ale nie bardzo cicha choć mnie to nie przeszkadza. Pzdr Wosiu

EAnna napisz proszę czy odcieknięty skrzep wkładasz odrazu do wody o temperaturze około50-55°C czy może delikatnie stopniowo podnosisz temp. aż uzyskasz tę żądaną. Pzdr Wosiu

Witam Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc i wszelkie rady. Jestem zawzięty i nie odpuszczę. Jutro biorę nowe mleko i zaczynam od początku, stosując w praktyce powyższe rady. Pozdr.Wosiu

Endrio opisz mi cały proces jak to robisz może być na PW. Pzdr wosiu