Skocz do zawartości

andrzej k

***SUPER VIP***
  • Postów

    13 689
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andrzej k

  1. Witam No i przyszedł czas wędzenia. Mięsko było w zalewie dziesięć dni , stało na balkonie w wiaderku z nierdzewki. Pogoda do tego była bardzo dobra, a może i za dobra bo było przez parę dni dziesięć stopni mrozu i trochę to przymarzło. W smaku wędzonki są bardzo dobre i są bardzo soczyste .Może trochę z kolorkiem w przekroju nie tak, ponieważ używam tylko soli kamiennej nie jodowanej i było trochę na balkonie za zimno . Cały proces wykonałem wg wiedzy zdobytej ze strony wędliny domowe jak i z moich poprzednich obserwacji. W załączeniu fotki z mojego zimowego wędzenia . Serdecznie pozdrawiam
  2. Witam Ja też wędzę kości i podobnie moczę w słonej wodzie to już tak bez konkretnego przepisu i w wędzarni to tak żeby się dobrze odymiły , później do kapuśniaku z kiszonej kapusty swojej produkcji pycha. Serdecznie pozdrawiam
  3. Witam Tomuś Szukaj na stronie Wędliny Domowe w dziale wszystko o mięsie zrobił to Dziadek Pozdrawiam
  4. Witam. Jareczku. Ja nikomu nie sugeruję co ma jeść ,ale nad swoją osobą to się zastanawiam co lepiej zjeść .Smak jest w większości zawodny w wyborze odpowiedniej dla człowieka potrawy .Można się najeść czegoś smacznego i mieć problemy np. z wątrobą .Przecież wyroby robimy między innymi dlatego że wiemy co w nie kładziemy. Jak obserwuję ludzi którzy kupują w sklepach to aż mlaskają tak im smakuje, a co jest w środku? Serdecznie pozdrawiam
  5. andrzej k

    zapisywanie postów

    Jareczku masz robić szybciej a nie jeździć szybciej Pozdrawiam
  6. jurek52 pyrów zajadam też bardzo mało czyli mogę powiedzieć zajadamy bo na cztery już dorosłe osoby na zimę kupuję 50kg i mamy prawie do maja. Pozdrawiam
  7. Witam. pedro bo tak sobie myślę że z pieskami to tak jak z ludźmi powinny zajadać dobre pożywienie a nie gotową paszę . Serdecznie pozdrawiam
  8. Witam. Prababciu Aniu , chleba i bułek nie jem od sześciu lat i jestem z tego zadowolony . Moja mamuśka chleb zajada sporadycznie i doczekała się dobrych lat czyli myślę że nie będzie tak źle . Serdecznie pozdrawiam
  9. andrzej k

    zapisywanie postów

    Witam Jareczku . Mogę doradzić . Jeżeli będziesz robił trzy razy szybciej to będziesz miał trzy razy więcej czasu. Wszyscy będą bardzo zadowoleni . Serdecznie pozdrawiam
  10. Witam Przemo. Mnie chodziło przede wszystkim o skraplanie drewno zachowuje się inaczej niż blacha. Ja posiadam wędzarnię murowaną z klinkieru na początku rozgrzewania też mam mokrą to jest normalne ale mam już wszystko opanowane i nie mam żadnych problemów przy wędzeniu. Pozdrawiam
  11. Witam. Przemo. Jeżeli mogę zasugerować to do komory wędzarniczej nie wkładał bym blachy tylko z dobrego mam na myśli twardego drewna grube np. 4cm deski obłożył to wełną i obmurował .Jeżeli dobrze pamiętam to już taka dyskusja gdzieś na forum już była . Pozdrawiam
  12. Witam Ja odizolowałem palenisko i przewód łączący palenisko z komorą wędzarni od obudowy po prostu żwirem. może to się dużej nagrzewa ale na pewno dużej trzyma ciepło. Pozdrawiam
  13. Palenisko najlepiej wymurować z cegły szamotowej pozdrawiam
  14. Witam Jajko im starsze tym ma większy balonik z powietrzem i w tym szkopuł . Lepiej stosować się do opracowanych już przepisów typu kalkulator itp. Pozdrawiam
  15. andrzej k

    Salcesony

    Witam irek-74 mam pytanie po co dajesz kaszę mannę do salcesonu Pozdrawiam
  16. Witam Mareczku Po tygodniu to ogórek chyba rozwali butelkę chyba że będzie to taka butla od wina 25l Pozdrawiam
  17. Witam.. Maxell Narobiłem Tobie chyba trochę roboty. Za poprawienie serdecznie dziękuję . Pozdrawiam
  18. Witam Małgoś. Ja też się piszę ,a już dzisiaj chciałem szukać blachy nierdzewki Jeżeli mogę zasugerować to mnie by odpowiadał taki kształt jak zrobił Dziadek.. Serdecznie pozdrawiam
  19. Witam Jak ja kupowałem chyba półtora roku temu były w granicach 50-60zł. Pozdrawiam
  20. Witam. Mareczku . Można by to zrobić ,jak robię dla siebie to nie ma dla mnie znaczenia. Prababciu Aniu. Serdeczne dzięki . Domownikom smakuje i to jest ważne ,Zawsze po próbie chciało by się coś zmienić na lepsze .I w tym jest urok domowych wyrobów każdy następny jest inny gdy się nie daje ulepszaczy .Dla mnie najważniejsze że bez chemii i że to jest moja praca . Serdecznie pozdrawiam
  21. WitamMarkety oszukują na promocjach 03:00 03.02.2007 sobota Towar w promocji kosztuje więcej niż przed nią, a za dołączony "darmowy" dodatek trzeba zapłacić. Takie i inne oszustwa stwierdza raport Inspekcji Handlowej, o którym pisze "Gazeta Wyborcza". Inspektorzy w ostatnich trzech miesiącach skontrolowali 76 sklepów dużych sieci handlowych. Na ponad 4 tysiące zbadanych towarów w co czwartym była jakaś nieprawidłowość, podaje "Gazeta Wyborcza". REKLAMA Czytaj dalej Inspektorzy zwrócili zwłaszcza uwagę na fałszywe promocje. Okazało się, że ceny towarów często były identyczne jak przed promocją, a czasem nawet wyższe niż przed obniżką. Kolejne oszustwa to inna cena towaru na półce i w kasie, pisze "Gazeta Wyborcza". O rezultatach kontroli powiadomiono Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Serdecznie pozdrawiam
  22. Witam Pragnę się pochwalić moimi wyrobami z ostatnio zakupionej ½ świnki .Udało mnie się kupić po 4,90 za kg .20gr taniej bo jak mówili że to jest ta klasa niby tłusta było tego 44kg. Kupiłem dodatkowo żołądki, jelita grube, osierdzia i oczywiście krew . Wszystko to w granicy 2zł za kilogram. Gdy wróciłem do domu to zauważyłem że żołądki były tak rozcięte że salcesonu nie da się włożyć i po sparzeniu poszły na flaczki. Kiełbaskę zrobiłem wg mojego przepisu tylko nie dałem podgardla bo podgardle było potrzebne do pasztetu i salcesonu. Zamiast podgardla dałem trochę szynki i boczku no i słoninki jak zresztą widać na załączonych zdjęciach, uzbierało się tego 10kg. Salceson , kiszkę wątrobianą ,i kaszankę robiłem fragmentarycznie z przepisów które podał Maxell na stronie Wędliny Domowe . Do kaszanki dołożyłem smażonej wątroby z cebulką przekręconej przez maszynkę przez sitko 4mm ,na drugi raz dam sitko większe .Resztę boczku i szynki było tego 8kg zasoliłem na mokro stosując się do naszego kalkulatorka i moczą się na balkonie bo pogoda jakoś sprzyja i nie przekracza +5 stopni. Myślę że resztę pokażą załączone fotki. Serdecznie pozdrawiam
  23. Witam. Sól nie jodowana jest w sprzedaży Tak jak pisze Jzp ja też kupuję w woreczkach 3kg. Nie wiem co w tym jest ale musisz uważać bo nie jodowana piszą małymi literkami . Ja kupuję w małych sklepikach może dlatego że do Kłodawy jest nie daleko. Serdecznie pozdrawiam
  24. Witam. Może być dwanaście sztuk jeżeli będzie możliwość to nawet osiemnaście.. Pozdrawiam
  25. Witam Popieram Marka. Moim zdaniem temat bardzo długi i złożony . Ps. Człowiek człowiekowi powinien być potrzebny , ale człowiek od człowieka nie powinien być zależny . Serdecznie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.