Witam
Pragnę się pochwalić moimi wyrobami z ostatnio zakupionej ½ świnki .Udało mnie się kupić po 4,90 za kg .20gr taniej bo jak mówili że to jest ta klasa niby tłusta było tego 44kg. Kupiłem dodatkowo żołądki, jelita grube, osierdzia i oczywiście krew . Wszystko to w granicy 2zł za kilogram. Gdy wróciłem do domu to zauważyłem że żołądki były tak rozcięte że salcesonu nie da się włożyć i po sparzeniu poszły na flaczki. Kiełbaskę zrobiłem wg mojego przepisu tylko nie dałem podgardla bo podgardle było potrzebne do pasztetu i salcesonu. Zamiast podgardla dałem trochę szynki i boczku no i słoninki jak zresztą widać na załączonych zdjęciach, uzbierało się tego 10kg. Salceson , kiszkę wątrobianą ,i kaszankę robiłem fragmentarycznie z przepisów które podał Maxell na stronie Wędliny Domowe . Do kaszanki dołożyłem smażonej wątroby z cebulką przekręconej przez maszynkę przez sitko 4mm ,na drugi raz dam sitko większe .Resztę boczku i szynki było tego 8kg zasoliłem na mokro stosując się do naszego kalkulatorka i moczą się na balkonie bo pogoda jakoś sprzyja i nie przekracza +5 stopni. Myślę że resztę pokażą załączone fotki.
Serdecznie pozdrawiam