tier

Andrzej Gratuluję wytrwałości :grin: mamy podobny staż, jak ten czas szybko zleciał :lol: ....

Haluś, Sam nie spodziewałem się takiego efektu, a tu proszę zwykły piec a cieszy :grin: za młodu dużo czasu na wsi spędziłem i pamiętam właśnie takie klimaty jak swojski chleb, który próbuję teraz odtworzyć Eanna, Dziękuje, miło mi teściu ma głowę do takich rzeczy od robienia bryczek po stawianie drewnianych domków (skromna reklama :grin: ) Alltid, Mi również po to są właśnie zloty, Podlasie wymiata i nasze klimaty :grin: :lol: swadek, Fajna ta Twoja wędzarnia. :wink:

Kafle przeniesione ze starego pieca i domku...

Maxell, tak :wink: więcej fotek zrobię wkrótce. :wink: http://monki.us/~tier/wd/8-9.03.13_kabanosy_ser/IMG_3533.JPG

Teściu obiecał że postawi "kombajn" wędzarnie i piec chlebowy :lol: który to został przeniesiony ze starej chatki - no i dotrzymał słowa. Dzisiaj PREMIERA pierwsze moje wędzenie i test pieca. Na początku było trudno opanować temp. w wędzarni, po czasie było już jak trzeba, przy okazji pieczenia chlebka musiałem zrobić pizze wyszło super - jeszcze trochę wprawy z wypalaniem pieca i będzie jak marzenie. :grin: :tongue: Kilka fotek poniżej: http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3660.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3664.JPG kiełbaski już wiszą... http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3652.JPG po ok 2 godzinkach pierwsze efekty http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3666.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3670.JPG w miedzy czasie wypalanie pieca, chleb już rośnie http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3648.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3658.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3680.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3682.JPG pizza gotowa jedziemy dalej :grin: http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3687.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3689.JPG w oczekiwaniu na pizze musiałem się "uzbroić" :lol: :tongue: http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3672.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3694.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3697.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3706.JPG :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: chlebek tez gotowy http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3726.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3739.JPG do chlebka podwędziłem kiełbaskę zrobioną 2 tyg. wcześniej http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3719.JPG kurczaki i reszta gotowa można jechać do domu... http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3734.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3735.JPG http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3748.JPG a po powrocie do domku, dopadł głód :lol: http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3776.JPG na zdrowie! http://monki.us/~tier/wd/23.03.13_wedzenie_i_pieczenie/IMG_3782.JPG

Właściwy skrzep uzyskałem po 2 godzinach, wydajność chyba nieco większa bo z 28 litrów aż 3.5kg serków zasługa chlorku a może przez dłuższy czas wytwarzania skrzepu? po dodaniu 2l mleka do serwatki uzyskałem jeszcze 1.7kg ricotty. :grin:

Wyjątkowo dodałem tylko 4g chlorku na 28l mleka. Pierwsze efekty widać dopiero po ponad godzinie, skrzep ma konsystencję "rzadkiego jogurtu"

U naszego znajomego Zdrowodomowo, 1 kropla na 1,5l mleka, dałem nawet więcej jak zalecano.

Jaki jest mniej więcej czas ścięcia się mleka przy użyciu podpuszczki w płynie? Do tej pory używałem tylko w proszku i skrzep był po ok 10-20min a dziś mija prawie godzina i bez efektów. :???:

Dziś ziemniaczki + chłodnik. :thumbsup: http://monki.us/~tier/wd/ziemniaczki.jpg

Czy czasem Twoja wędzarnia nie jest z metalowej konstrukcji, rura itp? bo kiełbasa wygląda jak by była okopcona a nie uwędzona, w smaku nie ma szczypiącego metalicznego posmaku?

A u mnie jedno z ulubionych dań ozorki w sosie chrzanowym, z zielonym pieprzem, puree i surówka z gotowanej czerwonej kapusty. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: http://monki.us/~tier/wd/ozorki_16.02.13.jpg

[*] Odszedł jeden z nas przykra sprawa, wyrazy współczucia rodzinie

Witaj Grazia ta słynna Trzcianka... :grin:

Andrzej no tym razem wyboru nie mam, odrobina solanki - foliowa torebka i tak sobie poleżą ze 2 dni. :wink:

U mnie dziś prażonka ŧeściowej :tongue: z prodiża :thumbsup: http://monki.us/~tier/wd/prazonka_tesciowej/IMG_3014.JPG http://monki.us/~tier/wd/prazonka_tesciowej/IMG_3016.JPG A taką michę w prezencie dostałem i się przypomniały czasy stołówek z prlu i nie tylko. :grin:

Dzisiaj oscypki z braku czasu na szybko :grin: szybkie solenie 2.5h, osuszanie przy piecu i wędzenie ok 2.3h :grin: trochę mało słone więc jeszcze serki się dosalają. :grin: :tongue: :lol: http://monki.us/~tier/wd/oscypki26.01.13/IMG_3008.JPG http://monki.us/~tier/wd/oscypki26.01.13/IMG_3025.JPG http://monki.us/~tier/wd/oscypki26.01.13/IMG_3028.JPG

http://supermarket.blox.pl/2013/01/Szczur-w-kaszce-dla-dzieci-Nestl-Firma-sprawdzamy.html :shock:

Ja soliłem skrzep przed włożeniem do formy a później do solanki 10% na jakieś 12h ale smiało można do 24h przetrzymać, w między czasie przy dojrzewaniu nacierałem jeszcze solą ale następnym razem dodam więcej soli do skrzepu.

U mnie wyszła taka pizza polska ala wędliniarska sos pomidorowo ajavarowy, ser koryciński, oscypek, ricotta, schinkenspeck, trochę pepperoni, cebulki i ziół. :thumbsup: http://monki.us/~tier/wd/19.12_pizza_polska/i_IMG_2513.JPG http://monki.us/~tier/wd/19.12_pizza_polska/i_IMG_2517.JPG http://monki.us/~tier/wd/19.12_pizza_polska/i_IMG_2518.JPG

Koryciński zrobiłem z 12l mleka w sumie można powiedzieć ze to pierwsze udane podejście, do zakwaszenia użyłem zsiadłego mleka ze sklepu (brak czasu) dodałem trochę suszonego szczypiorku, serek wyszedł OK ;-) http://monki.us/~tier/wd/19.12_korycinski/i_IMG_2393.JPG http://monki.us/~tier/wd/19.12_korycinski/i_IMG_2457.JPG http://monki.us/~tier/wd/19.12_korycinski/i_IMG_2458.JPG http://monki.us/~tier/wd/19.12_korycinski/i_IMG_2459.JPG

Coś w tym jest, jakoś w 2009r. zakupiłem robot zelmera (taki z misą) i co? nie wytrzymał nawet tych 3 lat, a na koniec "ukręciły się nożki" przy wyrabianiu ciasta :lol: . A jak widzę że niektorzy mają stare roboty po 20 lat - szkoda słów.

Dokładnie taki sam efekt miałem gdy budowałem swoją pierwszą wędzarnie, wędzonki miały charakterystyczny może nawet metaliczny ostry smak i kolor zbliżony do Twoich. Pamiętam że taka sama sytuacja była na I zlocie Podlaskim (równeż przy wędzarni była metalowa rura od paleniska). Zamień rurę na coś innego np. ceramiczna lub zwykły tunel wykopany w ziemi i będzie ok, jak już bedziesz miał dobrą wędzarnie to z osuszaniem rób jak pisze El Gregor kilka postów wyżej.

Źle osuszona kiełbasa jak bym widział wyroby teściowej :lol: czy czasem w wędzarni nie masz jakiejś metalowej rury od paleniska?

Haluś :grin: oczywiście czytałem ale tak to jest jak się czyta na szybkiego i w między czasie planuje co na co przeznaczyć. Tak więc żywiecka będzie git. :wink: :tongue: