Mam nadzieje ,że mnie Chef Paul nie "powiesi" za to,że podałam przepis..ale jego już dawno nie było na forum a flaki ,które podał na forum "kuronia" sa przepyszne. Flaki Chef'a Składniki: 1 kg flaków wołowych "plaster miodu" 1/4 kg wołowiny (może być "gulaszówka") 1/4 kg kości wołowych 1 liść laurowy 1 cebula 2 marchewki 1 pietruszka 1 mały seler 3 łyżki masła, 2 łyżeczki majeranku 1 łyżeczka papryki pieprz i sól do smaku Przygotowanie: Flaki dokładnie wyczyścić. Dobrze wymyć pod bieżącą wodą, zalać (aby flaki były przykryte) osoloną wodą (1 łyżka soli na 2 litry wody) zagotować, odlać na sito, opłukać wrzątkiem. Czynność tą wykonać trzy razy. Zalać zimną wodą i gotować do miękkości (około dwie i pół do trzech godzin). Wyjąć z rosołu, poczekać aż ostygną i pokroić w cienkie paski. Cebulę pokroić w pół-talarki, zeszklić na maśle na patelni, dodać pozostałe drobno posiekane warzywa i dusić około pół godziny. W między-czasie do "flakowego" rosołu dodać liść laurowy, kości wołowe i mięso. Gotować godzinę (uzupełniwszy uprzednio wodę w rosole), włożyć podduszone warzywa i gotować jeszcze pół godziny. Kości odrzucić ( można nakarmić znajome zwierzątka :-) ), mięso drobno pokroić i włożyć na powrót do zupy, dodać pokrojone flaki, gotować jeszcze godzinę i na koniec zagęścić zupę złotą zasmażką, dodać przyprawy. Smacznego ..i jeszcze cytat z" ChefPaulowego" postu wyjasniający co to są te plastry miodu: " -------------------------------------------------------------------------------- ... nazwa "plaster miodu" pochodzi od wyglądu, oczyszczone, z młodego wołka, (przeważnie w kawałkach około 20 x 10 cm) - niestety coraz trudniej "normalnie" kupić , ... " _________________