Małgoś

No to musimy dalej szukac..a tescia bede miała jako badacza"organoleptycznego" :tongue: :lol:

...hihihi..EAnno...teśc to mnie sie pyta jak zrobic,bo pamięta ten smak z tamtych młodych lat.. :lol:

Anetko ..gratulacje!!! Piękna kiełbaska..i najwazniejsze ,ze pyszniutka! :lol:

Wnuczku! Koniecznie musisz podać mi z jakiego przepisu będziesz korzystać (i czy juz kindziuk robiłeś?). Ja z teściem ostatnio mysleliśmy o tym,że wypada go zrobić( teść z wileńszczyzny). Pozdrawiam

Witaj Wiesławie...mam nadzieję,że w sierpniu ,na III Zlocie się spotkamy! :lol:

MarSla..witaj! :lol:

witaj Bodek.. :grin:

TO faktycznie zaspy u Was! :shock:

Mój Marek też ma taki..i nóz też..

O..i to jest bardzo fajna rada. :lol:

Ja to lubię snieg przez 1 tydzien..no góra 2 i to w okresie Swiąt Bożego Narodzenia i Sylwestra :tongue:

Papcio..piekny i zakalec i chlebuś! :lol:

Pijemy za zdrowie boczusia??? :grin:

BonAir.. Ja mam sól wędzarnicza (kupiłam ją od miro w tamtym roku).Jeszcze nie wiem do czego ją i w jaki sposób to użyć?Jak masz pomysł to napisz.

Czy można użyć osłonek termokurczliwych?? :mellow:

Już Szczecin dawno zapomniany przez Warszawę(urzędników itp.)..tu sie nic nie dzieje!!!! :devil: Poza tym od kiedy tak naprawdę Szczecin był polski???(oprócz podziału po wojnie?)

Mój dzik ma podobno jeszcze termin zywota do soboty :shock:

Kochani..Oli mówi prawdę..u niemców te wymiary to...pikuś.. :tongue: Zapraszam na zakupy nawet do niemieckiego "reala"..tam te wymiary to standard

AndrzejuD! Uściskaj swoją żoneczkę i swojego syncia od nas wszystkich! Cieszymy sie razem z Tobą ! Pozdrówka serdeczne. :lol:

Bagno..jak ja żałuję ,że już miałam ślub.... :sad: Bo jakbym miała teraz wyjśc za mąż tobym się chwaliła ,że mam fajnych kolegów i koleżanki ,którzy super rzeczy potrafią wyczarować z mięska :grin:

Ręka z farszem to chyba nie Twoja ..BonAir... :grin:

Będę miała (na99%) przed świętami dzika. Tak naprawdę nigdy jeszcze nie miałam do czynienia z dziczyzną.Co można i jak(może macie wypróbowane receptury?) z mięska zrobić. Proszę o podpowiedz.

Dzieki BonAir :lol: !

Tak Dziadku,tu się w 100 % zgodzę z Tobą. Musimy sie kontrolować (ale to takie trudne :blush: ).Poza tym dobry pomysł z tym tematem "pogaduchy rodzinne"

Niestety..tak stało sie,żeśmy się poznali w "realu" czy jak tam zwą .i...musimy sobie pogadać.. CZEGO DZIADKOWI ..życzę (tzn.poznania nas takich z krwi i kości) a nie tylko jako kolejny przepis lub poradę. P.S. Dzieki takim "Bla Bla.."wiem,że nie jestem sama z tym całym "wędliniarskim bzikiem" :tongue: P[oza tym na forum mozna sobie dowolnie pogadac o czym dusza zapragnie.Najwazniejsza jest strona glówna ...i tam Maxell z Abratkiem i V-tec'kiem trzymaja wartę. Człowiek z natury szuka drugiej osoby do podzielenia sie radościami i smutkami ..i nie widze w tym ,że forum sie robi ":towarzyskie" nic niestosownego.. No,chyba ,że się mylę ..to niech Maxell mnie poprawi.